Skocz do zawartości

gregski

Użytkownicy
  • Zawartość

    7,430
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gregski

  1. Powrót Związku Radzieckiego

    Myślę, że ani Miedwiediew ani Putin nie chcą odtwarzać Związku Radzieckiego. Już prędzej myślą o stworzeniu czegoś na kształt Imperium Rosyjskiego.
  2. Rosjanie, Sowieci?

    FSO! Ty złośliwy? Przy mnie jesteś milutki jak owieczka! Żebyś wiedział jak ja się tu hamuję! "You have no idea!" (Jakby powiedział Jack Sparrow. Cóż Andriej może nie jest idealna "Grupą Reprezentatywną", ale "lepszy rydz, niż nic" a nawet "lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu". Taką grupę reprezentatywną miałem i taką przebadałem! Z resztą każdy może przeprowadzić swoje badania. W kwestii samego słowa to wolę używać przymiotnika "radziecki" niż "sowiecki". Brzmi lepiej. Jeśli chodzi o rzeczownik sytuacja jest odwrotna. "Sowiecki" brzmi krótko i zwięźle.
  3. Edward Śmigły-Rydz i ocena jego poczynań w II RP

    Odcięcie od dostaw drogą morską. Pamiętali rok 1920 i wiedzieli jakie to ważne w przypadku konfliktu.
  4. Rosjanie, Sowieci?

    Poręczniej, (jeśli tak można powiedzieć o słowie) Ale ja nie o tym. Otóż wykazałem sie konstruktywnością, jaka nie wykazał sie nikt dyskutujący na ten temat. (Mam nadzieję, że userzy, moderatorzy oraz administracja weźmie to pod uwagę przy kolejnym plebiscycie na usera roku!) Wstałem i poszedłem, najpierw po rozum do głowy a potem na mostek. Tam na wachcie 4-8 i 16-20 co dnia stoi drugi oficer (wtaroj szturman) Andriej P. pochodzący z kraju niegdyś określanego, jako "Ojczyzna Światowego Proletariatu". Polazłem wiec na ten mostek i się zapytałem, czy słowo "Sowieta - Sowieci" jest/był może obraźliwy. Bez namysłu odpowiedział, że nic właśnie "eto normala". Także już wiem, że Sowieci nie powinni się za "Sowietów" obrażać i z czystym sumieniem mogę ich tak nazywać.
  5. Rosjanie, Sowieci?

    Przymiotniki jestem w stanie zaakceptować. Co zrobić jednak z rzeczownikami "Sowieta" i "Sowieci"? Podrzucisz jakieś jedno słowo zamiast?
  6. Czego teraz słuchasz?

    Ja zaś powodowany nostalgią za starymi czasami grzebałem w twórczości Kevina Bloody Wilsona i znalazłem niezbyt starą piosenkę napisana z okazji występów huraganu "Katrina" w Nowym Orleanie. Uważam, że jest bardzo dowcipna. http://www.youtube.com/watch?v=YQH19o5w44M
  7. Rosjanie, Sowieci?

    A co z towarzyszkami? Obrażą się!
  8. Rosjanie, Sowieci?

    To, jakie jest to słowo? Bo mi jakoś w ferworze dyskusji uleciało.
  9. Rosjanie, Sowieci?

    Oni sami po angielsku nazywają się "Emiratii" To takie mało wygodne. "Sowieci" brzmią lepiej. Wydaje mi się Bruno, że z tymi wydźwiękami to za bardzo wydziwiasz. Każde słowo może mieć pejoratywne konotacje, zależy jak się go użyje. W czasie moich studiów na WSM-ce jedną z największych obelg było wyrażenie "Ty komunisto taki, owaki" (i tu następował łańcuszek określeń, które pominę). Jak chcesz psa uderzyć, kij zawsze znajdziesz. Tak na prawdę trzeba by było zapytać się samych Sowietów, czy ich to obraża.
  10. Quiz I wojna światowa - edycja 2010

    Chyba tak. Pytanie o poprzednią fotkę było łatwiejsze. Znałem jedną postać. Wystarczyło, więc, ze w Google wklepałem "Moritz" i szybko znalazłem, ze ten drugi to Manfred. Jeśli chodzi o to zdjęcie to mówię pass.
  11. Rosjanie, Sowieci?

    Bruno, osobiście przestałem używać słowa "Rosjanie" w stosunku do obywateli ZSRR po tym ja zacząłem pracować z ... Brytyjczykami. Zrozumiałem wtedy, że to, co popularnie zwiemy Anglią jest w istocie Wielką Brytanią a Anglicy to Brytyjczycy. Wrzucanie wszystkich do angielskiego worka może obrażać uczucia Szkotów, Walijczyków, Piktów czy Irlandczyków. Analogicznie jest z Rosją i ZSRR. O ile można mówić Związek Radziecki zamiast Sowiecki (ja osobiście z lenistwa piszę ZSRR) to już trudno zastąpić słowo Rosjanie czymś bardziej poprawnym niż "Sowieci". Wyraz "Radzieccy" jakoś mi nie brzmi zbyt dobrze. PS. W słowie „Sowieci” nie widzę nic pejoratywnego. W końcu to proste zapożyczenie. Oni sami tak się nazywali.
  12. Piraci - cicha wojna u wybrzeży Somalii

    Według innych źródeł, które znalazłem w necie silnik łodzi, na której pozostawiono piratów zgasł po przepłynięciu około mili. Zważywszy, że do brzegu mieli 300 mil maja ekstremalnie małe szanse na przeżycie. Dodatkowo nawet, jeśli zostaną zobaczeni przez jakiś przepływający statek to na pewno i tak nikt ich nie podejmie. Na tych wodach wszyscy się boją i nie zaryzykują kontaktu z taką grupa ludzi. Ośmielę sie nawet zaryzykować twierdzenie, ze znalazłoby sie kilku kapitanów gotowych powtórzyć wyczyn chińskiego statku z przed kilku lat. Zastanawiam się, do czego to może doprowadzić. Na pewno jest to eskalacja przemocy i następne próby odbicia statków nie obejdą się bez przelewu krwi, gdyż piraci nie będą mieli nic do stracenia. Muszę przyznać, że powoli zmieniam pogląd na sprawę uzbrajania statków.
  13. Grodzisk Mazowiecki

    I do tego dworca kiedyś dochodziła kolejka WKD. Jak przez mgłę pamiętam wagony tej kolejki na dzisiejszym deptaku (11 Listopada o ile sie nie mylę). Ostatni odcinek skasowano, ale tory były widoczne przez długie lata na pokrytej brukiem nawierzchni drogi.
  14. Piraci - cicha wojna u wybrzeży Somalii

    No i Rosjanie puścili tych bandziorów wolno. Muszę jednak przyznać, że nie mam do nich żalu: http://news.bbc.co.uk/2/hi/8675978.stm
  15. Grodzisk Mazowiecki

    Do tego rejestru dołożyłbym informację, że przez Grodzisk przechodził pierwszy odcinek Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Był to w ogóle pierwszy w Królestwie Polskim szlak kolejowy (1845)
  16. Książka, którą właśnie czytam to...

    Właśnie zacząłem "Na zachód po trupie Polski: Bogdana Musiała i początek jest zachęcający. PS. Puella uspokój się z tymi avatarami, bo ja tu na morzu oczopląsu dostaje!
  17. Grodzisk Mazowiecki

    No, ale do ogólniaka to już chodził pruszkowskiego (im. T. Zana). Brak lokalnego patriotyzmu czy co?
  18. Edward Śmigły-Rydz i ocena jego poczynań w II RP

    Przepraszam, że się wtrącam w tą dyskusję ale bardzo Cię proszę drogi kolego abyś przeczytał to co przed chwilą napisałeś i przez chwilę zastanowił się nad tego realnością.
  19. Quiz I wojna światowa - edycja 2010

    Czułem, że za łatwe! Pytanie Twoje.
  20. Quiz I wojna światowa - edycja 2010

    No nie byłem pewien kto jest kto, ale skoro zaliczyłeś mi to pytanie to trudno. W Polsce zabójca kaczek (podobno odstrzelił, około 20000 (ale to już po wojnie). Wcześniej: Brytyjski oficer, urodzony w Belgii, o irlandzkich korzeniach Pierwszy uszczerbek na zdrowiu odniósł w Somalii w 1898 roku (tracąc lewe oko). W czasie wojny burskiej dostał postrzał, w płuco. W czasie I wojny było bardziej bogato. Nad Sommą zarobił postrzał w głowę i kostkę, pod Passchendaale postrzał w biodro, pod Cambrai postrzał w nogę, pod Arras przestrzelono mu ucho, a pod Ypres stracił rękę. A! Byłbym zapomniał, podobno w szpitalu odgryzł sobie poranione palce z początkami gangreny gdy lekarze zastanawiali się zbyt długo nad amputacją. Po wojnie mocno związany z Polska, ale więcej nic nie napiszę, bo od razu zgadniecie. I jeszcze jego słowa: "Frankly I had enjoyed the war..."
  21. 2 WOJNA ŚWIATOWA.

    Może jeszcze? Barbarossa, Pearl Harbor, Overlord?
  22. 2 WOJNA ŚWIATOWA.

    Dawaj swoje propozycje! Pozastanawiamy się nad nimi.
  23. Quiz I wojna światowa - edycja 2010

    Manfred i Moritz?
  24. Edward Śmigły-Rydz i ocena jego poczynań w II RP

    A ZSRR to miał w tamtym czasie jakieś konwencje podpisane? Bo coś mi świta, że chyba nie, (ale pewien nie jestem). Sowieci stali się aliantami Brytyjczyków dopiero w 1941 roku. Rząd na uchodźctwie istniał już od prawie dwóch lat, więc stan wojny z Sowietami nie przeszkadzał w 1939 roku w jego powstaniu. Natomiast w 1941 roku trzeba by było podpisać traktat pokojowy. Myślę, że późnym latem i jesienią tego roku Stalin byłby bardziej spolegliwy w rozmowach o granicy. Oczywiście czy by później umów dotrzymał to zupełnie inna sprawa.
  25. Quiz I wojna światowa - edycja 2010

    Zgadza się z moimi danymi! Wygląda na to, ze znowu nieprecyzyjnie zadałem pytanie. Nazwisk członków załogi sam nie znam. Chodziło mi o narodowość. Tyle, że jak samolot był typu Zeppelin-Staaken RVI a bomba trafiła w Royal Hospital Chelsea to rzeczywiście narodowości załogi można się domyśleć. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że wychodziliśmy w morze i Internet lada chwila miał się urwać, więc pisałem "w galopie". No to teraz męcz się z pytaniem tak jak ja się męczyłem w "starożytności"!
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.