Skocz do zawartości

gregski

Użytkownicy
  • Zawartość

    7,430
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gregski

  1. Jak masz przeciw sobie kilka wozów to w takim przypadku na korektę może nie być szansy.
  2. Ale też zdradza jego pozycję.
  3. Area 51

    Florek, gdyby to było coś warte to juz cały Świat by się tym zachłystnął. Jaka stacja telewizyjna, jaka gazeta odpuściłaby sobie taką gradkę? Na jednym cycku panny Jackson można sporo zarobić, to, co powiedzieć o takiej historii? Toż ten materiał byłby wart miliony! To skąd ta cisza
  4. Książka, którą właśnie czytam to...

    Alfred Price "Ostatni rok Luftwaffe. Maj 1944 - maj 1945" Może ciutek chaotycznie napisana, ale i tak sprawia frajdę
  5. Area 51

    A masz może jakieś fotki albo film ukazujący to zjawisko?
  6. Kastracja sztuki na pocz. XXI

    Nie histeryzowałbym. Spójrzmy na efekty. Facet zrobił z siebie durnia a dziewczynie zafundował darmowa reklamę w prasie. Może w trakcie prac pogłębiła swoją wiedzę na ten temat a było już za późno na zmiany w projekcie. PS. A rzeźba całkiem mi się podoba.
  7. Wiesz, statek to nie na przykład samochód. Taką "Syrenkę" czy nawet FSO (bez skojarzeń) można w miarę tanio pozyskać, odrestaurować i eksponować. Statek, nawet wyeksploatowany, sporo kosztuje. Na jego konserwacje rok rocznie trzeba łożyć spore środki, a i ekspozycja jest droga. Trzeba wybłagać miejsce przy kei. Jak na państwo niespecjalnie zorientowane na morze i tak nie jest żle. Mamy „Sołdka”, „Błyskawicę” i „Dar Pomorza” (dziwię się, że Szczecin nie chce niczego pozyskać, to w końcu turystyczna atrakcja) Co do samego tematu to wojna zaczęła się źle. W pierwszych miesiącach straciliśmy jedne z najcenniejszych jednostek („Piłsudzki” i „Chrobry”). W sumie straciliśmy ponad 60 tyś BRT. Nasze statki uczestniczyły w większości wielkich alianckich operacji. Naszych marynarzy zawsze cechowała fantazja i zadziorność. Zasłużyli na najwyższe pochwały (jak po serii ucieczek z francuskich portów) jak i na kary aresztu (Islandia). Wydaje mi się, że prezentowali większy koloryt niż sławniejsi koledzy z Marynarki Wojennej.
  8. Amerykańskie laptopy

    Eee, szkoda prądu na te dywagacje. Jak się kiedyś pojawi użytkownik "Janosik" to go sami zapytacie. Tylko musicie działać szybko, żeby zdążyć zanim dostanie bana.
  9. Area 51

    Potwierdzam słowa Florka! Obcy są wśród nas! Ze swoim kolegą z niewielkiej odległości byłem świadkiem wielokrotnego przelotu obiektów cylindrycznych. Do dzisiaj drżę ze strachu na wspomnienie tamtych chwil. Działo się to ponad 20 lat temu, w Gdyni, na Grabówku w barze piwnym "Baryłeczka". Przerażeni uciekaliśmy ile sił w nogach.
  10. Batalion na szczeblu dywizji i do tego zmotoryzowany? Ciekawy, tobie się luksusy marzą! Ale faktem jest, że rozsądnie skomponowany odział tej wielkości mógłby być wielce efektywny. Zmotoryzowany, gdyż mobilność była warunkiem efektywnego użycia. Musiałby tez składać się z kilku rodzajów broni Ppanc. Trzonem powinny być działka 36mm. Ciekaw jestem, czy polskie łaziki ze swoim 45-cio konnym silniczkiem dałyby radę je pociągnąć. Przydatne byłyby też TKS-y z armatkami 20mm. Używane, jako ruchome punkty ogniowe (broń Boże nie, jako pełnowartościowe czołgi, bo byłyby zmasakrowane). Ur-y widzę, jako uzupełnienie do walki na naprawdę bliskie dystanse, szczególnie w sprzyjającym terenie. No, ale to jest raczej „Bajka o Żelaznym Wilku” skoro samych ur-ów starczyło po jednym na pluton a TKS-ów z „dwudziestkami było raptem coś ponad 20 sztuk. (Zdaje się, że nawet Maczek miał tylko 4 sztuki w swojej brygadzie).
  11. Jak pamiętam "Rozewie zostało storpedowane na Karaibach. Dowodził nim (o ile mnie pamięć nie myli) kapitan Lewandowski. Z tego, co wiem to branie do niewoli przez U-booty członków załóg storpedowanych statków było swego rodzaju ewenementem. Co do Twojej irytacji to z jednej strony jest zrozumiała a z drugiej strony to wiele zacnych statków/okrętów, które dzisiaj są obiektami muzealnymi przetrwała tylko, dlatego, że służyły gdzieś, jako magazyn, czy coś takiego? Najlepszym przykładem "Victory", "Cutty Sark", "Great Britan" i wiele innych. Najbardziej niebezpieczny okres to ten, w którym dany obiekt jest już wyeksploatowanym rupieciem, ale jeszcze nie szacownym zabytkiem. I to tyczy się nie tylko jednostek pływających.
  12. Myślę, że sytuacje poprawiłoby tylko większe nasycenie tym sprzętem ( co po prostu oznacza konieczność zwiększenia produkcji), plus, (o czym wspominał Tomasz) skoncentrowanie części tych karabinów w ruchomym odwodzie przeciwpancernym.
  13. Paliwo

    Z drugiej strony, jednym ze sposobów zatrzymania nieprzyjacielskiej ofensywy było niszczenie jego logistyki. Czytałem kilka relacji niemieckich pilotów, którzy jako cele na równi z samymi czołgami cenili cysterny dowożące paliwo. We wspomnieniach jednego z niemieckich pancerniaków (w tej chwili nie pamiętam nazwiska, pamiętam, że koleś urodził sie w niemieckiej rodzinie w Kanadzie, która tuż przed wojną ulegając namowom propagandy wyjechała do Rzeszy) czytałem opisy dotyczące tego jak ważnymi celami były radzieckie składy paliwa.
  14. Amerykańskie laptopy

    Ja mam laptopa amerykańskiej firmy Dell ale na nalepce stoi; "Made in Poland". Kupiony był w Polsce więc wszystko ma jak należy. Jeśli w jakimś moim tekście brakuje "ogonków" to wynika to tylko z mojego gapiostwa. Jeżeli myślisz o tym samym uzytkowniku co ja to już raczej sie go o to nie zapytamy. Jeśli maszynka była robiona na "Uesański" rynek to pewnie Word nie miał polskich znaków.
  15. Area 51

    To, co? Uważasz, że jak zaczną 'podskakiwać" to powinniśmy im zamknąć naszą przestrzeń powietrzną (jak Turcy Żydom)?
  16. Jak daleko była III Rzesza od pokonania ZSRR?

    Gdyby tylko takie czynniki decydowały o zaniechaniu kroków wojennych to ten Świat na prawdę byłby lepszym miejscem do życia. Ale jednocześnie myśleli, że atakując USA oraz całe Imperium Brytyjskie, Holandię, Francję, Filipiny (i co tam jeszcze było po drodze) wyjdą z tego cało? Na mój gust to taka trochę pokrętna logika. Myślę, że zadecydowały surowce. Potrzebowali surowców i to natychmiast. Na południu były do wzięcia niemal bezpośrednio po zajęciu tych terenów. Na Syberii nie.
  17. Quiz I wojna światowa - edycja 2010

    Na początku wojny to było.
  18. Czego teraz słuchasz?

    A mnie wzięło na coś skocznego:
  19. Wybory prezydenckie 2010

    Zdaję sobie sprawę, że nie jest to pełna statystyka. Zamieściłem to jako ciekawostkę. U mnie, czyli gdzie?
  20. Wybory prezydenckie 2010

    Znalazłem coś ciekawego: http://niepoprawni.pl/files/ulotka_3.png
  21. FSO to Ty jesteś jak pan Jourdain, co to całe życie nie wiedział, ze mówi prozą. Też nie wiedziałeś, że jesteś konserwatywnym liberałem!
  22. Wybory prezydenckie 2010

    Nie ma, o co się sprzeczać. Mam kumpla, który pracuje w więziennictwie. Według jego opowieści praca jest tam przywilejem a nie karą, Problemem jest nie nadmiar a raczej brak pracy.
  23. Area 51

    To jakieś straszne pierdoły z tych Obcych, co to we trzech nie dały rady jednemu staremu Migowi! Durne te Amerykany, że ich kopiują!
  24. To zupełnie, co innego. Władza godziła się na to, żeby niektórzy mogli sobie nieco "pohasać" ku ogólnej uciesze społeczeństwa przynajmniej z dwóch powodów. Można było pokazać, jacy to liberalni jesteśmy i że w zasadzie żadnego zamordyzmu nie ma. Zjawiska przez Ciebie opisane służyły, jako wentyl bezpieczeństwa upuszczający nadmierną frustrację. Z podobnego powodu w zasadzie nie ścigano dowcipów politycznych. Z resztą wentyl ten był mocno kontrolowany (vide przypadek Marka Piwowskiego, agenta SB, który w pewnym momencie dorobił sie reputacji kontestatora systemu). Teorie o nieudolności, czy też głupocie Cenzury proponuje między bajki włożyć.
  25. Jaka przyszłość polskiej lewicy?

    Czyli, jak ja na tym forum, będę miał "odwagę mówić ostro i brutalnie co myślę" to mnie nie zbanujesz?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.