-
Zawartość
7,422 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez gregski
-
Na jakiej podstawie to oceniasz? A co a żywnością?
-
Jak namierzyć B-2 przy użyciu komórki?
gregski odpowiedział 666 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Komórka swietnie się nadaje do tego aby zadzwonić do kumpla i zapytać, czy czasem nie jest bombardowanny przez B-2. -
A tak zupełnie zmieniając tor dyskusji, to jednego jestem ciekaw. Do znudzenia słyszę (i czytam) jak to Polacy mogli ocalić więcej Żydów. Zapewne racja! Pytanie: Czy ktoś jest w stanie oszacować ilu ludzi można było ocalić? Jaka była "pojemność" polskiego społeczeństwa? (Wiem, że to okropnie brzmi). Ilu Żydów dałoby się schować? Przepraszam za takie brutalnie stechnicyzowane pytanie, ale jestem inżynierem i lubię, aby mi się cyfra zgadzała. Ma ktoś jakieś pomysły?
-
No nie. Bądźmy sprawiedliwi. Może po prostu człowiek był zmęczony i się nieco zapętlił. Chyba każdemu z nas się coś takiego kiedyś przytrafiło. Może jednak warto by było poprosić go o ponowne podyktowanie tematu.
-
Ja wiem, że jest niemożliwe powiedzieć nauczycielowi, ze jest idiotą albo, że bełkocze. To może wydrukuj tą dyskusję i pokaż ja panu Profesorowi. A nuż coś do niego dotrze?
-
Vapnatak dzięki za opinię. Czytałem to kilka razy i już zacząłem posądzać się o debilizm, bo za diabła nic z tego nie kumałem. Zbladzona, a Ty jesteś na bank pewna, że dobrze przepisałaś pytanie?
-
Quiz Starożytność
gregski odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Widzę, że nie namęczyłeś się zbytnio. Pytanie Twoje. -
Quiz Starożytność
gregski odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
W VI wieku p.n.e. jedna z wysp greckich stała się ośrodkiem piractwa. Rządził tam człowiek wielce kulturalny, wykształcony o wyrobionym smaku artystycznym. Herodot uważał go za jednego z bardziej oświeconych władców swoich czasów. Oprócz tego zajmował się on tez piractwem na niespotykana skalę. łupił wszystkich dookoła. Swoich przyjaciół również. Utrzymywał, że: "Bo i przyjacielowi wyświadczam większą przysługę, jeśli oddam mu com zabrał niż gdybym mu w ogóle nie zabrał". Życie zakończył, gdy został schwytany przez perskiego satrapę Orojtesa a następnie okrutnie stracony. Któż to był? -
Ja po prostu chciałem tylko trochę ulepszyć. Uważam, że jakiś siarczysty strip-tease przy tej rurze zwiększyłby ekspresję tańca, przez co znacząco podniósłby się poziom artystyczny tego cilpu.
-
Eeee tam, przecież się nie rozebrała! A to ode mnie:
-
Drodzy panowie. i Oraz kilka innych waszych wątpliwości można łatwo wytłumaczyć. Spróbuje to uczynić. Podrażajcie za moim (nazwijmy to) tokiem rozumowania. Człowiek to jakby nie patrzeć głównie woda, czyli H2O. Człowiek również oddycha powietrzem. Jeżeli zwiększymy w powietrzu zawartość CO2 to wraz z wdychanym powietrzem zacznie ono przenikać do organizmu. Mam nadzieję, że jak na razie jest to logiczne. Zainhalowane CO2 wchodzi w reakcję z woda (H2O) zawartą w ciele człowieka tworząc nowy (dosyć popularny) związek chemiczny o wzorze H2CO3 (a poprawniej H2O.CO2), który jest dosyć nietrwały i szybko z powrotem rozkłada się na H2O i CO2. I teraz wszystko zależy od indywidualnych cech danego osobnika. U niektórych proces ten przechodzi bez echa. U innych zaś, szczególnie tych, którzy dysponują nieco słabszymi górnymi organami ciała (tymi od szyi w górę) może dojść do gwałtownego rozpadu owego związku właśnie w górnych organach ciała(zjawisko podobne do tego, jakie występuje w otwieranej butelce ciepłej Coli). Potocznie mówimy wtedy o "uderzeniu do głowy" owej substancji. Zjawisku temu towarzyszą omamy, kłopoty z obiektywną oceną sytuacji, bełkotanie i inne podobne symptomy. Bardzo możliwe, ze jednym z symptomów może być wypisywanie głupstw na forach historycznych. Ot i wszystko!
-
A tak coś czułem, że to Ty znajdziesz odpowiedź, i się nie myliłem. Twoja kolej.
-
Quiz Starożytność
gregski odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Melanchlajnowie? -
To cieszę się, że posiadam ów rarytas w swojej biblioteczce. Mniemam też, że da się go wypożyczyć z biblioteki za darmochę.
-
To był amerykański nocny myśliwiec.
-
Harry, nic nie wiem o tej walce oprócz tego, że też miała miejsce 7- go sierpnia 1944 roku. Chodziło mi o inna walkę, która nie polegała na skrytym podejściu i zestrzeleniu samolotu, ale na walce dwóch załóg świadomych obecności wroga. Polegając na swoim wzroku oraz na wskazaniach przyrządów radiolokacyjnych starali się zając pozycję umożliwiającą zestrzelenie wroga. Tak jak napisałem była to niemal walka kołowa na ślepo zakończona kolizją.
-
A mnie trudno się z Tobą w tej kwestii nie zgodzić. Podkreślę tylko, że kluczowe znaczenie miało zdobycie i błyskawiczne ukończenie lotniska. Odkąd Amerykanie zyskali "parasol powietrzny" życie Japończyków stało się naprawdę trudne. Ich samoloty operowały na granicy zasięgu z bazy w Rabaul, więc nie mogły być zbyt skuteczne. Stąd też wziął się "Tokyo Ekspress". Tylko szybkie niszczyciele były w stanie podejść pod osłona nocy do wyspy, zrzucić ładunek i nad ranem być wystarczająco daleko. (Właśnie zrzucić prosto do wody w pobliżu plaży i odpłynąć, a żołnierze musieli próbować wyłowić pojemniki z dostawami. W taki sposób trudno skutecznie zaopatrywać walczące wojska.) Następną sprawą, jaka wynikła z posiadania lotniska był fakt, że japońska marynarka mogła tylko w ciągu nocy próbować "dobierać" się do Amerykanów. Zaowocowało to serią nocnych bitew, które suma sumarum zakończyły się amerykańskim sukcesem.
-
Czy Stany Zjednoczone pójdą z torbami?
gregski odpowiedział 666 → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
To jeszcze nic! Ja pamiętam jak pewnego grudniowego przedpołudnia, w 2008 roku jechałem samochodem ze Starogardu do Gdyni i słuchałem radia, które sam włączyłem. Akurat leciały wiadomości w kontekście planowanego wzrostu akcyzy na alkohol. Ów alkohol po tej operacji miał zdrożeć, piwo o 4% a wódka aż o 10%. Aż się człowiekowi zimniej ze strachu robiło. To jest dopiero GROZA! A Ty jakieś dyrdymały wypisujesz. -
7-go sierpnia 1944 roku załoga jednego z alianckich nocnych myśliwców napotkała niemiecki nocny myśliwiec Bf 110. Rozpoczęła się chyba jedyna w swoim rodzaju walka kołowa "na ślepo". Zakończyła się ona kolizją. Samoloty zderzyły się skrzydłami. Aliancki myśliwiec mimo uszkodzeń wrócił do bazy. Los Niemca jest nieznany. Proszę podać typ alianckiego samolotu i jednostkę, w której składzie walczył.
-
Tytuł - "Kolbreg" Reżyser - Weit Harlan Premiera - 30 stycznia 1945 w obleganym przez Aliantów La Rochelle.
-
Z tego, co czytałem u von Lucka to Hitler się uparł. Wojskowi postulowali ewakuację.
-
Japończycy, Japończycy! Ano odniósł tyle, że w działalności "Tokyo Ekspress" nie o zwycięstwa chodziło a o dostarczenie podstawowych materiałów służących do prowadzenia walk. Już sam fakt ze Japończycy musieli uciekać się do takich metod świadczy, że byli "pod murem". Mimo to, gdy się czyta o sytuacji po japońskiej stronie frontu to nie sposób ominąć relacji o setkach japońskich żołnierzy dogorywających na różne tropikalne choroby o garstce ryżu na dzień i bez niezbędnych medykamentów. To kulawa logistyka pokonała Japończyków na Guadalcanal.
-
Czytałem gdzieś artykuł o czarownicach i tam było napisane, ze kobiety te znały zastosowanie wielu roślin leczniczych, trujących jak również i odurzających. Podobno potrafiły je wykorzystywać w celu przeżycia mistycznych doznań. W artykule padały nazwy owych roślin, ale oczywiście ich nie pamiętam. Zapamiętałem jedynie, że występują one powszechnie na naszej szerokości geograficznej.
-
Pamiętaj, że to było pierwsze lądowe starcie z Amerykanami po paśmie japońskich zwycięstw. Prawdopodobnie sprawiło to, że zlekceważyli przeciwnika. A z posiłkami musieli uważać, bo "Tokyo Ekspress" miał ograniczone możliwości logistyczne.