gregski

Tak, wielu bytom politycznym udało się (z wielu powodów) nie tylko utrzymać swoje zdobycze ale i je zintegrować w jeden organizm. Ze Spartą był ten problem, że miała bardzo nie wiele do zaoferowania oprócz brutalnej siły. A jak powiedział (bodajże) Napoleon I Wieki "Na bagnetach można się wesprzeć, ale siedzieć się na nich nie da bo wcześniej czy później wejdą w dupę".

Jeżeli państwo wspierało podaż to znaczy, że ingerowało w rynek, a to z kolei jest zaprzeczeniem liberalizmu.

No dobra FSO! Nie renegat ale kanalia (tyle, że fachowa i ideowa).

No milusi nie był ale za to jak malował! Może coś o jego dziełach?

Jeśli nie chcesz na ten temat dyskutować, ani przedstawić swojego punktu widzenia to po kiego grzyba wkleiłeś ten swój post?

Trudno jest mi to tak jednoznacznie ocenić. Zależy od pełnotliwości kadłuba. Tak zgadując sądzę, że dałoby to dodatkowe 5-6 węzłów. Tyle, że tam pytko jak cholera! Da okrętu podwodnego to trudny akwen.

A nikt tych kredytów nie gwarantował?

I to był kres ich możliwości. Z resztą nie tyle zagospodarowali co zniewolili i cały czas drżeli ze strachu przed rewoltą.

O to już dosyć dawno ta koncepcja ujrzała światło dzienne. Nie wyczytałem jednak nigdzie jak postawić takie pole skrycie i bezpiecznie u wejścia do zatoki Fińskiej okrętem o tej szybkości. Chętnie zapoznałbym się z planami takiej akcji.

Nastepny renegat.

A czy w swoich badaniach doszedłeś do powodów da, których banki dawały kredyty na wątpliwe zabezpieczenie klientom o wątpliwej zdolności kredytowej?

Ponieważ wątpliwe jest, aby Sparta była w stanie sama zagospodarować łup. Poza tym Macedończycy jak się okazało potrafili zintegrować podbite tereny. Spartanie, co najwyżej obrócić w niewolę.

Zniszczenie Aten niewiele by dało. Sprawiłoby, że w siłę urosłyby inne Polis które wcześniej, czy później weszłyby na kolizyjny kurs ze Spartą. Co się z resztą stało bo na tym konflikcie skorzystały Teby. Zgadzam się natomiast, że niezdolność do zaproponowania innym Polis jakiegoś atrakcyjnego rozwiązania politycznego stał się dla Sparty początkiem równi pochyłej (mimo wygranej wojny).

Po prostu okazao się, że "Żelazny Feliks" był jednocześnie "Partyjnym Betonem". Bądźmy też sprawiedliwi, tylko z powodu użytego materiału odmówić sobie przyjemności założenia mu stryczka na szyję?

A jak by Twój kierowca był alkoholikiem? Dalej nie ma się nad czym rozwodzić? A jak Twój kraj jest w lichym stanie to trza by popracować na jego rzecz a nie nań najeżdżać!

Pozwól, że wtrącę swoje trzy grosze. W punktach 3 i 4 przeczysz sam sobie. Jeżeli zachodnia interwencja w Rosji była złem to sowiecka w Polsce musi być również złem. Jeśli zaś sowiecka inwazja nie była złem gdyż miała charakter klasowy to i interwencja miała charakter klasowy więc złem nie była. Zdecyduj się żesz na coś! Ad.5 .Owszem nie przesądza, o ile oczywiście nie jest się wysokim dowódcą wojskowym.

Niechcący. Po prostu łepek mu się urwał. Ale to i nawet lepiej, odchodzi problem z przechowywaniem.

Istnieje podejrzenie, że Caravaggio by zatruty ołowiem zawartym w farbach. Połączenie choroby z jego wrodzonym temperamentem miało dać mieszankę wybuchową. Jeżeli czyjąś ulubioną frazą jest "Usmażę twoje jaja na oleju" to można się spodziewać, że wcześniej czy później delikwent napyta sobie biedy.

Ileż to znakomitych pomników Hitlera barbarzyńsko zniszczono... .

Przyznam się, że ten temat intryguje mnie od czasu przeczytania książki Kim'a MacQuarrie "Ostatnie dni Inków". Zastanawiam się, dlaczego tak fatalnie powstanie to zostało rozegrane? Indianie mieli kilka lat, aby poznać możliwości swoich wrogów, znaleźć słabe punkty i je wykorzystać. Tymczasem kilkudziesięciotysięczna armia nie tylko nie mogła sobie poradzić z niecałymi dwoma setkami Hiszpanów oblężonymi w Cuzco (plus kilkoma setkami sprzymierzonych z nimi tubylców). Mało tego! Hiszpanie byli w stanie atakować i nawet zajęli twierdzę panującą nad miastem (o przerażającej, absolutnie nie do zapamiętania nazwie). Z jednej strony Inkowie zdawali sobie sprawę, że muszą starać się ograniczyć swobodę działania hiszpańskiej kawalerii (stąd zalewanie pewnych obszarów wodą, czy też ataki z zaskoczenia w górach. Z drugiej jednak strony nie wyciągnęli bardziej konstruktywnych wniosków i nie starali się sie zmienić swojej taktyki i wyposażenia tak, aby być bardziej skutecznym przeciwnikiem Hiszpanów. Efekt był taki, że pod Limą inkaska armia została wycięta przez znacznie mniejsze siły Hiszpanów. Brak inteligencji, czy elastyczności? A może jednego i drugiego?

Szkoda, że Regan nie żyje bo i jego można by było zabić….

Spotkałem się z twierdzeniem, że Dzierżyński był jednym z najlepszych Polaków. Żaden z naszych rodaków nie wyrżnął tylu Ruskich. Do mnie jednak ta argumentacja jakoś mało przemawia. Co do Krwawego Feliksa to słyszałem, że będą usuwać jego pomnik z pod Łubianki. Gagarina maja tam postawić.

Pierniczysz. Gdyby Jankesi w ramach rewanżu zaiwanili w Mekkę atomówką to rzeczywiście powiedziałbym wtedy, że "wart Pac pałaca...". To, co zrobili mieści się jak najbardziej w tradycjach dzikiego zachodu. Outlawmoże zostać odstrzelony przez praworządnych obywateli. Poza tym po raz któryś z kolei powtarzam. Facet stworzył organizację i wraz znią zadeklarował wojnę (świętą) przeciw USA i szeroko rozumianemu zachodowi.Sam dokonał pierwszych ataków. Nie dziwi mnie ani nie oburza, że siły amerykańskie poważnie potraktowały ów stan wojny i odpowiednio zareagowały. Na wojnie do wrogów się strzela! Po Pearl Harbor Amerykanie nie napisali pozwu, ale przystąpili do wojny. Wydaje mi się to proste i logiczne. Dodatkowo wydaje mi się, że olbrzymie znaczenie ma zdobycie danych wywiadowczych. Można się spodziewać, że dzięki informacjom zdobytym podczas tej operacji Amerykanie będą w stanie przeprowadzić szereg następnych, bardzo bolesnych dla terrorystów akcji.

No, ja mogę sobie wyobrazić Grodzisk bez kolejki WKD. W końcu przez miasto przechodzi również linia PKP. Trudno jest mi sobie wyobrazić rozwój małych miasteczek i wiosek dla których WKD jest w zasadzie jedyną formą komunikacji publicznej. Sztandarowym przykładem może być Podkowa Leśna.

E, człowiek jest tak skonstruowany, że woli dupę wozić niż popylać "per pedes". Plan się sypie w innym miejscu. Jeśli Pan z góry zaplanował człowieka to po grzyba eksperymentował z dinozaurami a potem je likwidował? Toż to robota głupiego!