Skocz do zawartości

gregski

Użytkownicy
  • Zawartość

    7,422
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gregski

  1. Inne alkohole

    Z rejsów do Brazylii pamiętam Cachacę. Z lodem, cukrem trzcinowym i limonkami całkiem, całkiem...
  2. Śmierć Bin Ladena

    Z fokami to dałbym sobie spokój. Wpisz w google hasło "foczki" to się zorientujesz dlaczego.
  3. OORP "Orzeł" i Sęp

    Sam zastanawiam się dlaczego zainstalowano te maski? Jaki zysk dawały? W końcu to dodatkowe kilogramy. Wcześniejszego wyjścia Sowietów w morze bym się nie obawiał. Co by na tym zyskali? Mogli co prawda próbować ostrzelać Hel (bo Gdynię to by im się raczej nie udało) tylko po co? Spodziewany zysk z takiej akcji mizerny a ryzyko na konfrontację z pięcioma OP spore. (Tu zachodzi pytanie, czy na przykład siedem mniejszych nie stworzyłoby szczelniejszej sieci?) Z korkowaniem wyjścia zatoki Fińskiej byłby mały problem. Trzeba by ją przeprowadzić w momencie gdy transportowce wychodziłyby z portów francuskich i brytyjskich. Widziałbym to w ten sposób, że "Gryf" w osłonie niszczycieli stawia pole minowe a OP zajmują za nią pozycję. (Znowu większa liczba, nawet mniejszych, okrętów stworzyłaby szczelniejszą zaporę. Może w dwóch liniach?). Następnie zespół nawodny wraca do baz a niszczyciele po zabunkrowaniu (o ile nie odniosły większych uszkodzeń podczas akcji minowania) gnają w rejon cieśnin duńskich aby przejąć konwój z zaopatrzeniem i eskortować go do Gdyni.
  4. Działalność Konspiracyjnego Wojska Polskiego

    Tak na fali zadawania pytań FSO chciałbym przypomnieć, że też takowe zadałem. W poście numer 214. Odpowiedzi niestety nie uzyskałem. Trochę żałuję...
  5. Opowieści o rozmnażaniu i krzyżowaniu źródeł informacji można włożyć między bajki. W takich firmach nikt nikomu nie ufa a wielokrotna kontrola to standard. Taki "Miczurin" zostałby szybciutko namierzony. Z resztą jak pokazuje historia gdy zdarza się wykryć kapusia najpierw występuje u niego faza zaprzeczenia ale po pewnym czasie (mniej lub bardziej obrażony na cały Świat) musi uznać, że sprawa się rypła. Nie wiem więc czemu nie mielibyśmy zrezygnować z takiego źródła mówiącego tyle o naszej najnowszej historii. PS. Niemcy skrupulatnie pozbierali sieczkę jaka wyszła spod niszczarek STASI i wielkim nakładem środków ułożyli tego "oberpuzzla" chyba nie po to aby go nie wykorzystywać?
  6. Euro 2012

    E, najważniejsze, że w przyszłym roku wrócę do domu gdy to szaleństwo już się skończy!
  7. OORP "Orzeł" i Sęp

    Panowie, mam taką trochę niestandardową propozycję. Może pogadamy o zadaniach naszej floty i jej siłach i środkach niezbędnych do wykonywania tych zadań. Przyznam, że w tym miejscu bardziej mnie to ciekawi niż opinie o takim czy innym autorze.
  8. OORP "Orzeł" i Sęp

    Po przestudiowaniu wypowiedzi FSO doszedłem do wniosku, że atak był możliwy jeśli posiadaliśmy flotę. W przypadku gdybyśmy floty nie mieli atak nie byłby możliwy z powodu dystansu od sowieckich baz. W przypadku operacji konwojowej naszym największym problemem byłoby to iż pewnie nie dałoby się jej zachować w tajemnicy (agentura sowiecka była na zachodzie nieźle rozbudowana). Trzeba by więc było jednocześnie zapewnić eskortę i korkować wyjście z Zatoki Fińskiej. Nie jestem pewien, czy to nie przerastało możliwości naszej floty.
  9. Aleksander Wielki nie umiera młodo

    Jeżeli to oznacza pociąg do prac w ogrodzie - to tak! (A i winkiem nie pogardzę) A poważnie. Ludzie gdy dojrzeją, gdy dopadnie artretyzm i korzonki, gdy wątroba zastrajkuje a system pokarmowy odmówi współpracy przy trawieniu późnej i sutej kolacji to i energii jakby mniej. Pomysły stają się bardziej przyziemne i bardziej chce się cieszyć tym co już się osiągnęło niż szukać nowych podniet.
  10. Aleksander Wielki nie umiera młodo

    A może by zramolał i już nie chciałoby mu się chcieć? Stare lata mógłby spędzić grzebiąc w ogródku i popijając winko.
  11. Działalność Konspiracyjnego Wojska Polskiego

    Cieszę się, że poruszyłeś ten wątek. To jak to jest? -Marszałek siłą zdobył władzę - to jest bardzo źle. -PKWN siłą zdobył władzę - to jest bardzo dobrze. Różnica z grubsza polegała na tym, że Marszałek doszedł do władzy przy pomocy swoich zwolenników, a czerwoni przy pomocy sowieckich tanków. Ba! Oni nawet nie zdobyli władzy przy tej pomocy. Lubelski "rząd" został od początku do końca zmontowany przez Sowietów i przez nich przywieziony do Polski. Czyli, jak rozumiem, według Ciebie sowieckie korzenie są elementem rozgrzeszającym?
  12. Euro w Polsce

    A niby dlaczego? Sumienie ich ruszy? Nie czarujmy się dotychczasowa praktyka pokazuje, że postępowanie Grecji przynosi jej profity.
  13. Czy w czasach PRL był lepiej?

    Klechda chyba się nazywał?
  14. Julian Marchlewski

    Drogi Samuelu! Piękny wpis! Zaraz po przeczytaniu sięgnąłem po Ossendowskiego tak na drugą nogę dla równowagi.
  15. Działalność Konspiracyjnego Wojska Polskiego

    Dobrze, że nie "cofnięcie się do przodu" bo to by było już kompletnie nie do zaakceptowania. No tak, ta "inna wizja Polski" jest nie do przyjęcia natomiast "inna wizja Polski" Marchlewskiego i jego kamratów już taka nie jest (mimo iż też "Zgodnie z prawem, kraju niepodległego, uznawanego na arenie międzynarodowej i tak dalej - oznaczało, że są oni wrogiem kraju i jego władz. Najgorszym - bo zbrojnym"). Gdybym kolegów nie znał to nawet mógłbym Was (o zgrozo!) posądzić o stronniczość!
  16. Czy w czasach PRL był lepiej?

    Akcja "Posesja"! Pamiętam! Wtedy właśnie zasypano lasy śmieciami. Chłopi okładani mandatami za burdel w obejściu ładowali cały swój syf na furmanki i do lasu... bo za darmo...
  17. Ulubione piwo

    A mi coś nie podszedł. Wczoraj zaś uraczyłem się miodowym z Raciborza. Moim zdaniem znacznie lepsze. W ogóle piwo Raciborskie strasznie mi przypasowało. Pojawiło się u nas w jednym małym sklepiku i od razu zyskało wiernych wielbicieli.
  18. Czy w czasach PRL był lepiej?

    A pamiętacie jak to za PRL-u należało się starać o pozwolenie na używanie telewizji satelitarnej? To chyba w trosce o estetykę dachów?
  19. OORP "Orzeł" i Sęp

    Drogi FSO czy mógłbyś zacytować te zdania mówiące, że przy radzieckiej nasza flota była potęgą? Bo coś nie potrafię ich znaleźć (na starość zaczynam mieć kłopoty z oczami). W ewentualnym konflikcie z ZSRR naszym atutem była duża odległość baz nieprzyjaciela oraz ni rewelacyjny stan techniczny jego okrętów. Biorąc pod uwagę dysproporcję sił należało robić to co robiono. Inwestować w broń minową i podwodną. Floty nie mogliśmy sobie odpuścić gdyż jak pokazały doświadczenia lat 1918 - 1920 w razie konfliktu z Sowietami utrzymanie w miarę niezależnej komunikacji z zachodem było sprawą najwyższej wagi.
  20. Julian Marchlewski

    Ci ludzie byli zbyt prości aby rozumieć podziały na prawicę i lewicę. Po prostu uznali, że należy bronić swego kraju. Piękne "źródło" znalazłeś. Gratuluję! Itp, itd. Trybuna Ludu by się nie powstydziła...
  21. Julian Marchlewski

    A dwadzieścia kilka kilometrów na zachód od Warszawy.
  22. Euro w Polsce

    Nie było by lepiej. Ale w końcu bez litości wszystko by dupnęło i trzeba by było zaczynać od nowa na zdrowych zasadach. Teraz można tam wpompować dowolną ilość kasy i nic się nie zmieni. FSO, jak przytomnie zauważyłeś w strefie Euro wszyscy grają w Chruszczówkę (inna nazwa Bambooko) i to jest dodatkowy powód aby trzymać się od tej bandy oszustów z daleka.
  23. Julian Marchlewski

    Tak. To jest (a i był) teren wybitnie rolniczy, co tu kryć dosyć biedny i dosyć konserwatywny. Jakie to według ciebie "kokosy" mieliby oferować owi "werbownicy" aby oderwać tych ludzi od ojcowizny i to w czas żniw?
  24. Julian Marchlewski

    Czyli czerwony najazd odparli studenci i urzędnicy!? Buchacha!!! Obśmiałem się jak norka! Naprawdę! Dla Twojej informacji W miasteczku z którego pochodzę stał pomnik z nazwiskami patriotów poległych w obronie ojczyzny w latach 1918-1920. Pomnik zbudowani w latach trzydziestych. Nietknięty przetrwał okupację a został zniszczony po "wyzwoleniu". Potrzaskane tablice z nazwiskami znalazły schronienie w kościele. Drogi Samuelu, teraz się skup i postaraj się logicznie opowiedzieć na moje pytanie. Skąd tylu poległych pochodzących z kilku tysięcznej mieściny bez przemysłu, bez ośrodków akademickich i bez struktur administracji?
  25. Czy w czasach PRL był lepiej?

    Nic bardziej błędnego. Polacy dobrze wiedzieli, że żadne zmiany personalne nie przyniosą większych zmian. Miałem prawie 6 lat podczas wydarzeń grudniowych w 1970 roku i pamiętam rozmowy starszych. Wiesz jak to wszystko komentowali? Uważali, że litera "G" została najważniejszą w naszym alfabecie. Dlaczego? A bo wywalono Gomułkę, powołano Gierka, zjazd odbył się w Grudniu a co na nim uchwalono? Gówno! Na gierkowskie "Pomożecie?" odpowiadali za Adamem Słodowym "Zrób to sam" (lub z piękną kobietą jak dodawali niektórzy). Nie czarujmy się entuzjazmu nie było. Każdy zajął się sobą w ramach "małej stabilizacji" i tyle. No, mój Świętej pamięci dziadziuś mi to opowiadał. Mówił, że było biednie i skromnie. Ale zaraz dodawał, że Polskę wtedy nie oblazły te Kacapy ze swoimi komunistami.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.