Skocz do zawartości

gregski

Użytkownicy
  • Zawartość

    7,422
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gregski

  1. Szacunek dla polskich symboli narodowych

    No nie mogę się z tym zgodzić. Jeśli panienka umieszcza Godło na cycka czy na ... no wiadomo na czym to mogę sobie wytłumaczyć, że intencje miała dobre bo to dla niej najważniejsze części ciała. Jednak gdy jakiś gnój wkłada flagę w ekskrementy to mnie szlag trafia i z chęcią bym mu wygarnął z garści albo chociaż posłał parę "syberyjskich ...wujów". To nie jest kwestia kultury (albo nie tylko).
  2. Napoleon Bonaparte - ocena

    Może za kampanię włoską? Może za Austerlitz? Może za kampanię pruską? A znalazło by się jeszcze parę powodów... To pod Trafalgarem dowodził Napoleon? Człek się całe życie uczy...
  3. Kocioł Falaise

    Coś mnie to nie przekonuje. Bradley był przyjacielem i niejako protegowanym "Ike'a" więc ten może miał tendencje do jego rozgrzeszania. Idę w zakład, że gdyby na jego miejscu był Patton inaczej by to wyglądało. Wojna koalicyjna to stary wynalazek i dwa sprzymierzone wojska mogą ze sobą współdziałać (zwłaszcza, że używały one tego samego języka). Po prostu ani "Monty" ani Bradley orłami nie byli. Preferowali dosyć statyczne działania poparte znaczną przewagą ilościową. Manewr to nie był ich żywioł. I na koniec. Jeśli współdziałanie wojsk dwóch różnych narodowości byłoby tak trudne a wręcz niebezpieczne to i dywizja Maczka i II Korpus zakończyłby wojnę pokiereszowany przez sprzymierzeńców.
  4. Szacunek dla polskich symboli narodowych

    Myślę, że w tej chwili jest to sprawa zupełnie rozchwiana. Bywa że bardziej ostentacyjne przejawy patriotyzmu są ośmieszane. Bywa też, że pojawienie się z barwami narodowymi w nieodpowiednim czasie i miejscu może zaowocować komentarzem, że jest się "Pisiorem" albo "POlaczkiem". Wydaje mi się, że większość ludzi podobnie jak ja zostawia wywieszanie flagi na święta narodowe (2 maja pomijam bo mi się jeszcze tradycja nie przyjęła). Na oficjalnie lansowane festyny typu "Ożeł morze" jestem odporny i nie lubię się cieszyć kiedy mi każą. Z resztą impreza patriotyczna organizowana w "Dzień Flagi" gdzie nie uświadczysz flag tylko różowe baloniki a w głównej roli wyrób cukierniczy wydaje mi się groteskowa. A co do wyczynów niejakiego Powiatowego (czy też Wojewódzkiego) to podniecanie się żałosnym 50-cio latkiem stylizującym się na nastolatka i który zrobi wszystko aby zaistnieć w mediach jest tylko zapewnianiem mu "publicity"
  5. Administracja polska po wojnie

    A co z Urzędami Gminnymi?
  6. A to ja z wielką przyjemnością wyjaśnię. Dupiasta może być dziewczyna (niektórzy to lubią, zwłaszcza Latynosi). Dupowaty może być każdy (i chyba nikt tego nie lubi).
  7. Co oznacza wybór jezuickiego papieża ?

    I dobrze. Ojca Świętego należy chronić i otaczać opieką żeby nie ucierpiał od złych ludzi. I jeszcze raz należy się cieszyć, że braciszkowie starają się być skuteczni. Ależ jestem tego pewien! Gdybym mieszkał bliżej to pewnie popływalibyśmy sobie razem żaglówką po Twoim jeziorze i w spokoju porozmawiali o sprawach transcendentalnych. Wracając do ekumenizmu oraz osoby JP II i jego percepcji wśród protestantów to chyba (oczywiscie bez obrazy) jest to problem Staroluteran. (Mnie osobiście wyglada to na syndrom oblęzonej twierdzy, ale mogę się mylić).
  8. Broń palna w USA w XIX wieku

    No to znaczy, że coś pokręciłem! Sorry...
  9. Broń palna w USA w XIX wieku

    Według Grzegorza Swobody "Littlle Big Horn" Siódmy Pułk Kawalerii uzbrojony był w karabiny Spencer. (Plus broń prywatna)
  10. Broń palna w USA w XIX wieku

    A jak wyglądały czasy ładowania tych Karabinów? Rozumiem, że przeładowanie Winchestera to "ino myk" ale załadowanie magazynka to już musiało trochę potrwać. Jak to wyglądało w przypadku karabinów jednostrzalowych? Jak wyglądało przenoszenie amunicji? Tak się zastanawiam, jak w walce wyglądało ładowanie karabinów. Jeżeli naboje były w jakiejś sakwie to musiała być otwarta aby szybko można było po nie sięgać, Nie widzę problemu gdy walczono w szyku ale gdy żołnierz zmuszony był biegać i kryć się (jak pod Little Big Horn) mógłby pogubić amunicję. W kieszeniach? Niewygodnie sięgać. To jak to wyglądało?
  11. Armand Richelieu i początki absolutyzmu

    Wydaje się, że w złym miejscu szukacie przyczyn pojawienia się absolutyzmu. Otóż według Łysiaka przyczyną jego powstania było zlikwidowanie pozycji błazna. Jak pisze we "Francuskiej Ścieżce": "Sam fakt, że Chicot był ostatnim genialnym błaznem w dziejach, daje mu wszelkie prawa do wiecznego panowania w Loches. Co prawda ostatnim urzędowym błaznem Francji był L'Angely lecz jego milczenie można było kupić (uciułał w sobie w ten sposób 25 tysięcy talarów), a w końcu, chociaż piętnował jedynie występki, oszczędzając występnych ( to tak jakby potępiać karty, wybaczając szulerom) - Ludwik IV przegnał go z dworu. W tym samym czasie Fryderyk Wilhelm I zamordował Gundlinga i tak skończyło się mówienie prawdy panującym. Gdybym był nauczycielem historii a uczeń na pytanie o istotę Absolutyzmu opowiedziałby: "pozbyto się błaznów", postawiłbym mu piątkę. Absolutyzm polegał na nietolerowaniu nagiej prawdy - obyczajowość wymagała by prawda nie paradowała goła. Ubrali ją pochlebcy i klakierzy, wychowały przyzwoitki, aż osiągnęła doskonałość w skromności która jest zaprzeczeniem bezczelności błazna"
  12. Co oznacza wybór jezuickiego papieża ?

    Tak ten wymóg nie może nastrajać przychylnie no ale nie powstał on za pontyfikatu JP II. Wprawdzie idea ekumenizmu też nie ale nie możesz zaprzeczyć, że to waśnie ten papież był nią szczególnie zainteresowany i na tym polu zrobił dosyć dużo. Wspólne modły z przedstawicielami innych religii to dosyć duży krok od czasów traktowania ich jako szkodliwych zabobonów. A tak wracając do tej nieszczęsnej klauzuli dotyczącej dzieci. Czy tam występuje przymus wychowywania ich w katolicyzmie, czy chodzi o deklarację, że jeden z małżonków nie będzie przeszkadzał w takim wychowaniu?
  13. Co oznacza wybór jezuickiego papieża ?

    Tu nie chodzi o zamartwianie się a o to, że jeden człowiek na tym stanowisku może mieć znaczący wpływ na losy świata. Pomyśl, Marcin Luter nie myślałby nad swoimi tezami gdyby w Watykanie nie dochodziło do rzeczy go bulwersujących. Charyzmą i umiejętnością kontaktowania się. Zerwał z zasadą, że papież jest "Więźniem Watykanu" (Tak, wiem, Paweł VI też wyjeżdżał poza Watykan, ale to JP II z pielgrzymek uczynił niemal podstawę swojej posługi duszpasterskiej). Wyszedł do ludzi i ludzie setkami tysięcy przychodzili na takie spotkania. Również młodzież. Nadał swemu stanowisku taki ludzki wymiar którego chyba wcześniej było ono pozbawione. Oczywiście, że patrzę przez pryzmat polskiego katolika! A przez jaki mam patrzeć? Czy był nielubiany? No nie wiem? Moi brytyjscy znajomi generalnie wyrażali się o nim przychylnie. Trudno też znaleźć innego papieża który tak silny nacisk kładł na ekumenizm. Mogę też sobie wyobrazić, że hierarchie innych wyznań chrześcijańskich nie były zachwycone Janem Pawłem II gdyż za jego pontyfikatu wielu ich współwyznawców przechodziło na katolicyzm. (Na przykład w Wielkiej Brytanii ilość praktykujących katolików przekroczyła wtedy ilość praktykujących protestantów). Jak już wspomniałem, nie zamierzam dyskutować czy jego wpływ był pozytywny, czy negatywny (pewnie zależy od światopoglądu każdego z nas). Śmiem jednak twierdzić, że taki wpływ był.
  14. Historyczna broń palna

    A czy pocisk typu Minie ładuje się we flejtuchu czy bez? Z tego co wiem to ma onod tyłu dzwonowate wgłębienie dzięki któremu gazy prochowe "rozpychają" pocisk tak że sam się uszczelnia z lufą.
  15. Co oznacza wybór jezuickiego papieża ?

    Bo nie potrafią się już skupić na dłużej. Kiedyś dla rozrywki czytano. Czytano rzeczy, które dzisiaj uchodzą za zbyt trudne dla przeciętnego studenta (nie mówiąc o licealiście). Teraz rozrywka jest gra w jakieś strzelanki a durnowate filmiki o Hobbitach czy Wampirach uchodzą za arcydzieła. Tak ukształtowani ludzie nie są wstanie przeczytać strony tekstu, jeśli nie ma tam kilku obrazków. Opanowanie guzikologii najnowszego telefonu uchodzi za szczyt obycia natomiast wiedza, kim był Camus czy Boryna jest całkowicie zbędna.No, ale to tak na marginesie.... Owszem tak! Trudno sobie wyobrazić jak dzisiaj wyglądałby Katolicyzm, Chrześcijaństwo a co za tym idzie i Świat gdyby zamiast Jana Pawła II na Piotrowym Stolcu przez te wszystkie lata zasiadało z pół tuzina nijakich, pozbawionych wizji i charyzmy papieży.
  16. Co oznacza wybór jezuickiego papieża ?

    Mój drogi! jeśli to co napisałeś jest prawdą to wybór na Ojca Świętego człowieka z tak prężnego i wyedukowanego środowiska pozwala mieć nadzieje na duże zmiany w Kościele. Otwiera to szanse na efektywną reewangelizację Europy oraz na silniejsze rozpowszechnianie Katolicyzmu na świecie.
  17. Czołgi wojska polskiego

    Dla zainteresowanych: W dniu 26 10 2009 na "Boazerii" w temacie "7-TP, Czy mógł zmienić bieg kampani 1939 ?" na stronie 10 (post nr 147) niejaki Speedy napisał: "Od strony czysto balistycznej, biorąc pod uwagę Pz.II wersji A/B/C z 15 mm pancerzem, to armata 37 mm Boforsa byłaby w stanie tyle przebić z jakiejś absurdalnej odległości, pewnie ze 2 km czy więcej. Tyle że szansa trafienia z takiej odległości byłaby raczej przyzerowa, a już szansa że w realnej bitwie trafi się taka okazja chyba jeszcze mniejsza... Niemniej, powtarzam z czysto balistycznego punktu widzenia zdanie "7TP mógł zniszczyć "Dwójkę" z większej odległości niż ta jego" można uznać za prawdziwe. Z odległości bardziej realnego starcia czyli 500-1000 m szanse były jak sądzę wyrównane, z lekkim wskazaniem na Pz.II - automatyczne działko mniej absorbowało dowódcę i stwarzało większą szansę trafienia. To samo dotyczy wersji Pz.II D i A/B/C ze wzmocnionym pancerzem, który z odległości 1000 m zapewne wytrzymałby już pocisk z Boforsa 37 mm. "
  18. Obrona Helu

    Mnie w tym spisie zastanawia brak artylerii przeciw lotniczej kalibru 40 mm. Sprawia to, że Hel byłby właściwie bezbronny wobec ataku lotniczego ze średniego pułapu. Jest to dziwne tym bardziej, że takowe działa produkowaliśmy.
  19. Rumuni do celów religijnych używają kalendarza gregoriańskiego i Boże Narodzenie celebrują tak jak katolicy czy protestanci. Trzech Króli też. Ale Wielkanoc już nie! Wielkanoc obchodzą wraz z innymi prawosławnymi. Cristi (mój rumuński kumpel) powiedział, że jak pamięta tylko raz ich Wielkanoc pokrywała się z naszą. Wtedy gdy Rumunię odwiedził Jan Paweł II. Podobno z powodów kurtuazyjnych.
  20. Stan wojenny

    Było upierdliwe rano. Godzina milicyjna trwała do 6 rano a fizyczni zaczynali robotę właśnie o 6 rano. Burdel powstał jak cholera. Wydawano przepustki ale zanim je rozprowadzono to działy się nieciekawe rzeczy. Zwłaszcza dotyczące pracowników zakładów zmilitaryzowanych. Sam raz zwiewałem przed patrolem jakichś na zielono ubranych kolesiów.
  21. Milicja Obywatelska

    W latach 70-tych w naszej okolicy mieszkał jeden milicjant i jeden żołnierz zawodowy (obaj w stopniach podoficerskich). Z tego co pamiętam to wszelkie rodzinne praktyki religijne odbywali w ... sąsiedniej parafii. Gdy teraz sobie to przypominam to wydaje mi się bardzo śmieszne. Mała mieścina, wszyscy się znają jak "łyse kobyły" i komentują ze zrozumieniem "No tak, pan Janusz z synem do komunii to aż do Błonia musi jeździć. Tu nie może bo on milicjant jest". A potem w domu goście i syn w garniturku na nowym rowerku popyla. Oczywiście w "firmie" wszyscy musieli o tym wiedzieć. Ostentacji nie było, ale zastanawiam się nad tą religijną emigracją. czy to nie była przesada? Pan Adam (wojskowy) podobnie się zachowywał. W sumie wśród pozostałych sąsiadów budziło to zrozumienie połączone z niejakim współczuciem. Zastanawiam się jak powszechne były takie praktyki "emigracji religijnej".
  22. Tak się przez chwilę zastanawiałem potem szukałem odpowiedzi w necie ale nie znalazłem więc się pytam na forum. Czy luneta którą się mocuje do karabinu ma jakąś określoną żywotność? Urządzenie jest delikatne. Wstrząsy dobrze na optykę nie działają. A karabin "kopie"! Stąd moje pytanie. Czy taki celownik wytrzymuje określoną liczbę strzałów i potem jest do wyrzucenia. Czy też może służyć do momentu gdy przez nieuwagę się na niego wlezie?
  23. Współczesna broń ochrony

    To nie do końca na temat ale nie chcę dla jednego pytania otwierać nowego wątku. Tak z 25 lat temu w Studium Wojskowym jeden z oficerów bardzo się ekscytował amunicją bezłuskową pakowaną w lekkie plastikowe magazynki jednorazowego użytku. Twierdził, że to przyszłość. Pokazywał zdjęcia i dane techniczne jakichś fińskich karabinów. Twierdził, że dzięki nim dokona się rewolucja w broni strzeleckiej. 25 lat mineło i rewolucji chyba nie było. Dlaczego ta wizja się nie sprawdziła? Mosiądz na łuski potaniał?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.