Skocz do zawartości

Avaritia

Użytkownicy
  • Zawartość

    355
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Avaritia


  1. Albinos, masz trochę racji, ale to, w jaki sposób nauczyciele nam to mówili był trochę nie na miejscu. Ja słyszałam na przykład, że od tego zależy nasza przyszłość, bo wybieramy szkołę, profil, a potem studia...

    Guzik prawda. Ja jestem tego doskonałym przykładem. Straszyli, straszyli, napisałam egzamin przyrodniczy na 43 punkty, jestem w klasie matematyczno-geograficznej i idę na historię. I gdzie tu jakaś reguła? Po co mi to było?


  2. Podobno najstraszniejsza jest chińska tortura - rozciągają delikwenta do granic wytrzymałości, a potem, kropla po kropli, na jego ciało (w jedno miejsce) kapie woda. Na tak rozciągniętej skórze każda następna kropelka jest straszliwym cierpieniem. Podobno tego typu praktyki były w stanie spowodować powstanie dziur w ciele. A przynajmniej tak słyszałam. Tak czy inaczej, nie chciałabym się przekonać.


  3. Oczywiście, że nauczyciele przesadzają. W dzisiejszych szkołach panuje straszny wyścig szczurów, pamiętam, że gdy ja kończyłam gimnazjum, straszyli nas, że wszystko będzie na egzaminie. Ale strach ma wielkie oczy.

    Radziłabym, jak już pisałam wyżej, po prostu robić arkusze z poprzednich lat - wtedy wyjdzie, czego nie potrafisz, nad czym trzeba popracować... Nie ma sensu wkuwać na pamięć regułek ani skomplikowanych wzorów, bo szansa, że się pojawią, jest bardzo mała.

    Pozdrawiam!


  4. Mam "Dzieje wypraw krzyżowych" i powiem szczerze, że to chyba najlepsze źródło wiedzy o krucjatach, na jakie się natknęłam. Podoba mi się to, że Runciman, mimo że ma ogromną wiedzę, nie stara się jej przekazać w jednym momencie i nie wprowadza chaosu, jak to robi wielu historyków. W dodatku ma bardzo świeże i profesjonalne spojrzenie na krucjaty, a także na władców jerozolimskich (w tym na Baldwina IV, którego uwielbiam, jak wszyscy wiedzą :)). Mam również "Nieszpory sycylijskie" i "Maniechizm średniowieczny", ale póki co nie mam kiedy po nie sięgnąć.


  5. Lesiëm - "Times". Chyba jeden z najbardziej inspirujących albumów, jakie miałam okazję kiedykolwiek słyszeć. Piękne łacińskie teksty, mocne głosy kilkunastu mężczyzn plus delikatny kobiecy wokal i trochę muzyki elektronicznej dają niesamowity efekt! Ubóstwiam ten album, zawsze będzie należał do moich ulubionych.

    Gregorian - "The Dark Side". Wspaniałe covery rockowych i metalowych piosenek. Szczególnie podoba mi się "The Four Horsemen", "Nothing Else Matters" i "Ave Satani". Polecam gorąco.


  6. Ostatni Samuraj-świetny film. W sposób piękny obrazujący kulturę Japonii . Bardzo podobała mi się gra aktora, który grał Kasumoto. Zresztą co będę opowiadał-obejrzyjcie sami... :)

    A mi się podobała nie tylko gra, aktor też niczego sobie :) Na "Ostatnim Samuraju" płakałam jak bóbr.

    Dziś byłam w kinie na 10 000 BC. Ponaginali historię jak mogli, ale przyjemnie się oglądało. Efekty specjalne fenomenalne!


  7. jak waszym zdaniem powinien zareagować na to Świat i Polska, czy w takiej sytuacji urządzanie Olimpiady w tym kraju nie sprzeciwia się szczytnym ideom jakie niosą ze sobą Igrzyska?

    Moim zdaniem ludzie powinni reagować wszędzie tam, gdzie do pacyfikowania ludności cywilnej używa się broni. A co do szczytnych idei związanych z Olimpiadą - wydaje mi się, że od jakiegoś czasu ludzie o nich zapomnieli i chociaż Olimpiada dalej ma ten prestiż, głównie dlatego, że jest Olimpiadą, to jej duch zagubił się dawno temu. Teraz chodzi o kasę.


  8. piterzx, tutaj jest trochę problemu, bo są ludzie, którzy nie znoszą historii i na pewno chcieliby jej nie zdawać na maturze, a muszą, żeby się dostać na wymarzone studia. No, ale cóż, prawdą jest, że w przygotowaniach bardzo pomaga beletrystyka. Trzeba tylko wyznaczyć sobie czas na czytanie i się tego trzymać. No i być systematycznym.


  9. Córka Ferdynanda II Katolickiego i Izabeli I Katolickiej, żona Filipa I Pięknego. Znana ze swojego zamiłowania do ciała martwego męża, którego hołubiła przez cały czas trwania ich małżeństwa i długo później. Chora umysłowo Joanna, uzależniona od Filipa (a głównie seksu z nim), była terrorystką na dworze zarówno podczas życia, jak i po śmierci męża. Po tym, jak Filip zmarł w 1506 r., Joanna przez dwa lata jeździła z jego ciałem, wstępując jedynie do męskich klasztorów, wiedząc, że Filip nie był wiernym mężem i w dalszym ciągu będąc o niego zazdrosna. Żyła głównie dla niego i szkoda mi jej, bo zmarła dopiero czterdzieści dziewięć lat po jego śmierci, w 1555 r., kompletnie osamotniona i do końca obłąkana. A Wy jak oceniacie jej postać?


  10. Nie ma lepszej poczty niż gmail... i tak funkcjonalnej zarejestrujcie się, a już zostaniecie.

    Ja mam konto na gmail i jakoś mnie nie powala na kolana. Ale w sumie to jest adres, którego używam do rejestracji różnych kont i jak chcę coś szybko wysłać, bo faktycznie jest sprawny i funkcjonalny, tylko mogliby zmienić szatę graficzną :( Do normalnej korespondencji mam konto na yahoo! - bardzo lubię ten serwer, jest szybki, wygodny, wszystko jest piękne i czytelne, można sobie robić ikonki ( :mrgreen: ). Poza tym to kwestia przyzwyczajenia - strasznie nie lubię zmieniać adresów, a ten na yahoo mam już 4 lata. No i tylko jak klikam na stronę startową (również yahoo) to już widzę, czy mam coś w skrzynce czy nie.


  11. Nie wiem czy słynny, ale bardzo lubię fontannę stojącą przed gmachem Uniwersytetu we Wrocławiu. Jest na niej pomnik nagiego mężczyzny, trzymającego jedynie szpadę. Legenda mówi, że przegrał w karty wszystko, ale nie chciał oddać szpady, aby mieć czym walczyć za Polskę. I lubię jeszcze pomniki Jana Pawła II. Nie mam konkretnego faworyta, wszystkie darzę sympatią.


  12. Teraz już mogę powiedzieć, że studiuję:( A co? Historię na UW, i jestem jak na razie zadowolony, chociaż już po pierwszych dniach widzę, że te studia to będzie jedna wielka harówka. Studia historyczne mają to do siebie, że praktycznie non stop trzeba czytać książki, i systematycznie uczyć się, czy to w domu, czy w bibliotece. Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Świetni wykładowcy, interesujące zajęcia... słowem cieszę się, że trafiłem właśnie tutaj:)

    Albinos, nic, tylko Ci zazdrościć. Mam nadzieję, że za te 2,5 roku też dostanę się na UW na historię. Ostatnio miałam przyjemność mieć wykład z panią Ewą Wipszycką-Bravo i panią Haliną Manikowską i bardzo, ale to bardzo mi się podobało!

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.