Pancerny
-
Zawartość
3,715 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Posty dodane przez Pancerny
-
-
Sam nie wiem co wybrać.Chciałem napisać, że Polska,ale przecież historia i Francji i Anglii też jest pełna niespodzianek.Potem nasunęła mi się na myśl Rosja,potem Turcja,Szwecja,Niemcy...
-
Czy prawdą jest,że Kościuszko w bitwie pod Maciejowicami był pijany?
-
Die Toten Hosen- Auswaertsspiel-fajna płyta z 2002 roku ale czekała w kolejce,dziś nadeszła jej kolej na debiut u mnie w domu.Fajny radosny punk.
-
Dobry szermierz starał parować ciosy(tu mowa o szabli)częścią szabli zwanej zastawą.Jest to specjalnie nie zaostrzona część szabli i grubsza od ostrza.Oczywiście nie zawsze ciosy przyjmowane były na zastawę,często również i na ostrze.Przyjęcie ciosu na płaz szabli skończyło by się niechybnie jej łamaniem.
-
Raczej krótki biorąc pod uwagę, ze katana jest dośc krucha.Miałem na myśli umiejętności tylko umiejętności szermierzy i broń była by wydobyta do pojedynku.
Efekt był taki: "ała, ała, ty jakos dziwnie uderzasz!" bo to mały sparing miał byc, a nie pokaz...Skąd ja to znam...
[ Dodano: 2008-01-23, 05:02 ]
Iaido to raczej pokazówki,Masz świętą rację.Nieraz widziałem jak jeden z walczących pomylił układ walki.To dopiero była zabawa...
-
Zakładam, że ówcześni "średniowieczni" samurajowie byli jeszcze lepsi, nie mając nic innego do roboty jak tylko pogłębianie swoich umiejętności.A nasi zawodowi zagończycy wojsk kwarcianych,co całymi latami siedzieli w stanicach granicznych,prócz ścigania czambułów tatarskich lub innych band,całymi dniami doskonalili swój warsztat wojenny.Nie wiem jaki byłby wynik samuraj vis zagończyk,ale na pewno byłby to długi pojedynek.
-
Ojciec Radwańskiej kiedyś trenował Pietrową,może on znalazł sposób na pokonanie byłej podopiecznej.
-
(autor za został oskarżony o szerzenie satanizmu, okultyzmu i czegoś tam jeszcze, więc od razu uprzedzam, poza tym okładki są mocneMam "Biblię satanistyczną "w wykonaniu R.Kostrzewskiego & KAT :twisted:
-
Zachwycił mnie Wiedźmin,a fantasy z mieczem w roli głównej czytam chętnie.Mój dużo młodszy kuzyn podrzucał mi książki podobne do Gwiezdnych wojen ,ale te nie podchodzą mi.
-
Pietrowa już miała naszą skoro I set dla niej i 3:0 i wtedy kontuzja i nasza wygrywa...Nie te czasy by po przegranym meczu faworytki,nie mieć żadnej wymówki.Dla fanów,sponsorów jakąś historyjkę muszą wymyślić,a tu nic cisza...
-
Ale najbardziej lubię połączenie fantastyki z historią, jednym tchem przeczytałem cykl śląsko-husycki AS-a, czy tym razem śląsko-piastowski, że tak powiem, Jabłońskiego (no jeszcze nie skończyłem bo czekam, aż w bibliotece pojawi się 4 tom).Możesz podać tytuły,byłbym zainteresowany.
-
Hedningarna- moje ostatnie odkrycie ,to fiński folk ale polecam .Myślę,że o "Kapeli Ze wsi Warszawa "nie muszę przypominać.
-
Artylerii ,według różnych danych od 140 do 300 dział zabrano do zdobywania twierdz litewskich.Ale pod Orszę armaty nie brano.
-
A czy Moskale mieli jakąś artylerię?Z moich danych wynika,że nie mieli.Polską artylerię sfinansował z "własnej szkatuły" Król.
-
Celtyckie rytmy to to co tygryski lubią najbardziejPolecam Capercaillie i Clannad.
-
Tym razem ze Słowaczką Danielą Hantuchovą,ale wolałbym aby siatkarki wygrały.Domachowska też dzielnie walczyła z Williams.
-
Mój dziadek służył w 82 Karnym Syberyjskim Pułku Piechoty-30 dywizja Armii Łódź.
-
Nie poparli by go.W Polsce gardzono"bękartami"nawet z błękitną krwią,kraj katolicki...
Każdą nieudaną decyzję takiego władcy uznano by za karę boską.
-
"Polski żołnierz nigdy nie ucieka,wycofuje się na z góry upatrzone pozycje".
-
że chyba tylko jedna go przeżyła.I chyba Władysław IV miał syna,ale z "lewego łoża".
-
Według moich danych ,nie było żadnej ucieczki wojsk polsko-litewskich.Hetman już na samym początku zaplanował zasadzkę na naszym prawym skrzydle.Kilkoma rotami lancknechtów i części baterii falkonetów ustawił na stokach wąwozu,przed nimi stała lekka jazda litewska która na rozkaz hetmana ,gdy wszystkie siły kniazia Andrieja Oboleńskiego i wojewody Temki Rostowskiego poszły do ataku,zaczęła się cofać do wąwozu.
-
Wolna Elekcja sprawdziła by się być może gdyby wyboru dokonywano wśród rodziny królewskiej, synów ew. dalszej rodziny.Bądź córek.Gdyby za Wazów takowe były.
-
Ale różnie to bywało i regulaminy były nawet przez marszałków pisane( vide Ney i Davout) ale czy tak szczegółowo?I to jak szczegółowo.Znalazłem regulaminy dla piechoty i jazdy;
"FORMOWANIE KOLUMN I KARRE PÓŁBATALIONOWYCH
Przy formowaniu z batalionu w szyku rozwiniętym dwóch kolumn ściśniętych za środkiem każdego półbatalionu, dowódca, adjutant, muzykanci i chorągiew znajduje się w pierwszym półbatalionie, drugim półbatalionem dowodzi sztabsoficer.
Przy plutonach składających się z 4 sekcji
Prawa flanka kolumny – 1-sza sekcja 2 plutonu i ostatnia sekcja 1 plutonu stają od lewego za prawym skrzydłem pozostałego frontu 2 plutonu.
Lewa flanka kolumny – ostatnia sekcja 3 plutonu i 1 sekcja plutonu 4, stają po lewej stronie, analogicznie jak prawe skrzydło kolumny.
Pozostałe sekcje plutonów 2 i 3 składają front kolumny.
Kolumna zostaje z tyłu zamknięta przez 1 i 4 pluton, stosownie do tego, co jest przepisane w batalionie dla plutonów skrzydłowych. "
-
nie słyszymy o szarżach polskich kirasjerów i ciężkich dragonów , a to iż brak było większej liczby takowych oddziałów i brak miejsc do wykazania się.Wykazywali się,ale we francuskiej 7 Dywizji Ciężkiej Jazdy gen. Jana Lorge’a.
Tadeusz Kościuszko - ocena
w Stanisław August Poniatowski
Napisano · Zgłoś odpowiedź
Przynajmniej wiadomo,że był prawdziwym Polakiem.
Słyszałem jeszcze wersję,że nie miał map,niezbędnych do prowadzenia kampanii wojenych?