Pancerny

Vissegerdzie, myślę, że temat można spokojnie przenieść do historii ogólnej, ale sam zdecyduj. P.S.- Viss, po przeczytaniu tej wiadomości, proszę ją usunąć.

Wczoraj minęła kolejna rocznica zbrodni na ludzkości cywilnej warszawskiej Pragi, dokonana przez wojska rosyjskie, pod dowództwem Aleksandra Suworowa. Armia rosyjska po pokonaniu wojsk broniących Pragi, rozpoczęła rzeź na ludności cywilnej, i w krótkim czasie życie straciło około 20 tysięcy cywilnych mieszkańców miasta. Co spowodowało taka agresję u Rosjan, czyż by to była zemsta za spalenie Moskwy w czasie Wielkiej Smuty?

Oj tak, krzywdy wyrządzane sobie wzajemnie, na pewno potęgowały nienawiść, tym bardziej, że Rosja już od dawna była "protektorką" Polski. Były to jednostki biorące udział w walkach z powstańcami warszawskimi. Rosjanie po wcześniejszym spaleniu mostów, pobudowali tymczasowe przejścia na drugą stronę Wisły, i z premedytacją wypędzali nimi mieszkańców Pragi, by opowiadaniami o karze jaka morze spotkać mieszkańców Warszawy, jeżeli nie zaniechają zbrojnego oporu, osłabić ducha bojowego wojsk powstańczych i wprowadzić przerażenie do ludności cywilnej. Warszawa poddała się 5 listopada...

Nie wiedziałem, że ktoś ich jeszcze słucha... I tak trzymaj... A ja słucham teraz niejakiego Yanna Tiersena: Yann Tiersen - La Noyee

Kadrinazi, w PW napisałeś mi: Mógłbyś coś więcej o tej jednostce nam powiedzieć? Czy książę Wilhelm Kettler, miał z nimi coś wspólnego?

No właśnie, a dlaczego papież nie upomniał się o te pieniądze czy posiadłości po zakonie? Bo takie ziemie zakonne należące do Templariuszy powinny należeć chyba do kościoła?

A zaczęła się kumać, z bogatą szlachtą naszych zaborców, nie wszystka( wyłączam patriotów), ale większość.

Jak dla mnie, nikt nie przebije Czesława Niemena: Czesław Niemen-Sen o Warszawie Oraz: Stanisław Grzesiuk - Nie masz cwaniaka nad warszawiaka I mój ulubiony fragment tekstu tej piosenki: "Możesz mnie chamem zwać, możesz mi w mordę dać Lecz od stolicy wont, bo krew się będzie lać,. " Mocne i piękne...

Tak czy inaczej dzień narodzin Jezusa jest kwestią umowną, mi tylko chodzi o to, skoro wszędzie powtarza się, że dzień narodzin Chrystusa, to dzień narodzin nowej ery to czemu nowa era, nie zaczyna się od 1 stycznia?

Siedmiogród?

Austria i Czechy?

Ale został wybrany na prezydenta USA...

Zadecydowałem, Kadrinazi, zadaj proszę pytanie.

Skoro nową erę powinno liczyć się od narodzin Chrystusa, to pierwszym dniem nowej ery powinien być 1 styczeń, a w obecnym rozrachunku Chrystus rodzi się 24 grudnia, a nowy rok liczony jest 7 dni później, dlaczego tak to jest liczone?

Plotka głosi, iż była to maszyna do robienia manny... :roll:

Punkt 2, zatwierdzał konfederację warszawską jako prawo państwowe, a Polskq zyskała miano "azylu heretyków". I tu nasuwa się pytanie, czy każdy król elekcyjny, miał do podpisu ten sam, niezmieniony, punkt artykułów?

Wychodzi na to, że zabrakło odpowiedniego człowieka z wizją, który by to wszystko poskładał do kupy, i trzymał na tym piecze. Magnaci, którzy w swoich majątkach zakładali fabryki i manufaktury działali tylko na określonym obszarze i raczej nie wchodzili w spółkę z drugim magnatem fabrykantem.

Jakoś nie spotkałem takiej monety. A jak wyglądał cały proces technologiczny pieniądza w mennicy? I kto miał prawo bić monetę?

Nie dla dyplomu, ale dla siebie...

Kadri jak myślisz, opisać całą artylerię w haśle, o artylerii czy np. coś takiego: Artyleria- krótki opis ogólny i odsyłacze --> Artyleria konna --> Armaty --> Haubice --> Moździerze itd.?

Tak właśnie liczyłem liczyłem na Ciebie, lub na naszego Bavarsia, ze zaopiekujecie się tym tematem, bo mi brak fachowych źródeł. Już kilka razy przykładałem się do hasła -Artyleria- ale brakło wiedzy źródlanej...

Aż z premedytacja walnę off topa, po tylko by Cie pochwalić Estero, za ten pomysł, bo miałem kilka haseł, lecz brak fachowej literatury sprawiał, iż hasła nie ujrzały światła dziennego.

Ehhh....prawda Kadrinazi... O, coś dla Vissa, zaszalał by sobie........

Czorsztyn?

Co to za gra? Nikt mi nie odbierze tych pięknych chwil spędzonych przy Kozakach, całe noce, ta adrenalina gdy grało się samemu na sześciu rywali. Natomiast Kozacy 2 - Napoleońskie boje, uważam za wielką porażkę, gra piękna graficznie , ale nastawiona na typową walkę, brakuje mi tego kilkugodzinnego organizowania swojego państwa.