-
Zawartość
3,715 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Pancerny
-
Ulubione marsze i pieśni wojenne II WŚ
Pancerny odpowiedział Albinos → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Większość piosenek śpiewanych w II WŚ powstało w okresie przedwojennym. Pewny jestem tylko do"Czerwonych maków" Inne które znam,mogą się również okazać hiciorami Festiwalu w Kołobrzegu(ale chyba nie) : My ze spalonych wsi "Parasola " Piosenka szturmowa Dziś do Ciebie przyjść nie mogę Hymn Armii Krajowej Hymn Hubalczyków Rozszumiały sie wierzby płaczące Marsz Mokotowa Oka Mały powstaniec Marsz Pierwszego Korpusu Może nie wojskowa ale piękna "Warszawo ma" -
Stosunek Kościoła katolickiego do państwa
Pancerny odpowiedział {*_*} elta → temat → Polska Piastów (966 r. - 1370 r.)
Sorki ,oczywiście - "arcybiskupstwo w Gnieźnie z przyrodnim bratem św. Wojciecha abp Radzimem-Gaudentym i trzema sufraganiami; w Krakowie (Poppon) Wrocławiu (Jan) Kołołobrzegu (Reinbert) Wykrojono też osobne biskupstwo w Poznaniu (Unger).''Historia Kościoła Katolickiego Ale bardziej kościół był zainteresowany swoim uposażeniem w ziemię niż chrystianizacją pogaństwa. -
Stosunek Kościoła katolickiego do państwa
Pancerny odpowiedział {*_*} elta → temat → Polska Piastów (966 r. - 1370 r.)
No nie ,aż tak do końca.Było tylko jedno biskupstwo założone w 1000 roku. Akurat okresie rozbicia dzielnicowego To kościół miał inne sprawy na głowie:legat papieski Piotr z Kapui, przybywa do Polski i stara sie przekonać biskupów do przestrzegania celibatu.Potem walka o przywileje-Synod w Łęczycy (1180),przywilej wolborski. I to jeszcze bardzo długo. I tu zgadzam się z Tobą w stu %. -
Dlaczego nie podbiliśmy Prus?
Pancerny odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska Piastów (966 r. - 1370 r.)
Z tego co wiem Prusy nie były jednolicie rządzonym państwem,tam jeszcze rządził system plemienny.Jakimi metodami -pokazali to pięknie Krzyżacy.Najczęściej niszczyli jedno plemię stawiali zamek,który stawał się bazą zaopatrzeniową i punktem wypadowym do innych podbić. Czy mogliśmy podbić Prusy?Chyba nie było kiedy. -
Stosunek Kościoła katolickiego do państwa
Pancerny odpowiedział {*_*} elta → temat → Polska Piastów (966 r. - 1370 r.)
Myślę, że za Mieszka ostrożny,za Bolesława I kary za nieprzestrzeganie postu były drastyczne,więc można wysnuć wniosek,że kościół urósł do roli znaczącej,może w pływ miało założone 1000 roku biskupstwo w Gnieźnie. -
Widzę ,że zapał do stawiania mostu opadł,więc prosimy o końcową podpowiedź.
-
Miał zostać zarządcą Wolina,może został na Pomorzu i dlatego słuch po nim zaginął.
-
Dlatego jak patrzę na tę setkę to nie wierzę w te 3000 tysięcy,ot co. Toż to wysiłek gospodarczy przewyższający nawet niekiedy możliwości RONu.
-
Tak,przejąłem Twoje metody poszukiwań. 100 konnych to zaledwie poczet, a nie armia?
-
Szukałem innych zestawień ilości wojska biorących udział w bitwach,ale znalazłem tylko notkę o bitwie Mieszka I z Wichmanem i Wolinianami i tam jest podane ,że Mieszko miał więcej niż "100 konych."Czyli to żadne wojsko.
-
Ale to nie znaczy że nie żył.Mógł pełnić inne funkcje.
-
Koniec armii z poboru? I jaka powinna być polska armia?
Pancerny odpowiedział marcnow92 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Powoływanie do wojska i służba mniej niż 9 miesięcy to dla MONu żaden interes.Oni inwestują w poborowego ,wyszkolą go do pełnienia jakiegoś zadania i oczekują ,że przez okres służby żołnierz im się"spłaci". Słyszałem że okres 1,5 roku służby był optymalny ,jeżeli chodzi o wyszkolenie i późniejsze korzystanie z usług żołnierza-fachowca. -
Gazeta "La France Militere" podała w 1919 roku kilka liczb z wielkiej wojny, dotyczących zaopatrzenia wojsk francuskich w 1917 roku. Według danych gazety, na front dostarczano miesięcznie: - 36000 ton mąki (do pieczenia); - 1000 ton chleba ( do jedzenia); - 5400 ton kawy (do picia) ; - 400 ton czekolady ( do osłodzenia życia w okopach); - 750 ton suszonych jarzyn ( do profilaktycznego zapobiegania przypadkom szkorbutu); - 1200 ton konserw mięsnych ( do zajęcia czymś żołnierza w czasie wolnym); - 3800 ton cukru ( do słodzenia herbatki); - 200 ton soli ( do ostudzania zbyt słodkiej herbatki); - 1500 ton tytoniu ( do palenia); - 25000 ton kartofli ( do zapobiegania przejawom nudy wśród kucharzy); - 50000 ton siana ( do żucia oraz zamiast chleba dla koni); - 100000 ton owsa ( do karmienia ewentualnie pozostałych głodnych koni); - 45000 ton słomy ( do wymoszczenia sobie posłanka w przytulnym okopie); - 120000 sztuk bydła ( stan żywy lub zamrożony), ( do ... ??? ); oraz "pewna" ilość materiałów do grzania żołnierzy: - 45000 ton różnych materiałów do palenia; - 18000 hektolitrów wódki; - 750000 hektolitrów wina. Teraz każdy powinien wiedzieć, dlaczego Francuzi wytrzymali pod Verdun...
-
Tworząc ten temat myślałem ,że opisy płyt będą bardziej szczegółowe i rozbudowane.Sam jestem wielkim fanem U2 ,mimo iż album "18 singles"uważam za najgorszy w ich dorobku, to jednak trochę więcej czasu powinno mu się poświęcić ,niż trzy linijki tekstu. Chyba im się należy za 30(prawie) lat na scenie?
-
"Całun turyński - Całun święty, płótno długości 4,36 m, szerokości 1,10 m, w które według tradycji chrześcijańskiej owinięte było ciało Jezusa Chrystusa, złożonego w grobie. Wspominają o nim apokryfy z I i II w. , kiedy znajdowało się w Jerozolimie, przechowywane przez tamtejszą wspólnotę chrześcijańską. W VII w. pisał o nim m. in. św. Jan Damasceński. Po zajęciu w 637 Jerozolimy przez Arabów płótno złożono w skarbcu cesarskim w Konstantynopolu. W 1204, gdy krzyżowcy opanowali Konstantynopol, płótno zostało wywiezione do Francji i pozostawało w posiadaniu rodziny de Toncy, następnie w drodze małżeństwa przeszło w 1355 na rodzinę de Charney, która w tym samym roku wybudowała w Lirey świątynię i złożyła w niej płótno jako relikwię. W 1452 otrzymała go żona Ludwika I, księcia Sabaudii, i przeniosła do Chamnery. Od 1578 całun znajduje się w katedrze Św. Jana Chrzciciela w Turynie (stąd jego nazwa)".-Encyklopedia zjawisk paranormalnych Pytanie jest bardzo proste:czy całun turyński to autentyk czy wielkie oszustwo???
-
To znaczy przez przypadek.Templariusze przywieźli z Ziemi Świętej ciało zabitego rycerza owiniętego w całun.Ktoś stwierdził podobieństwo śladów na całunie do Jesusa ,następny przeinaczył, że to odbicie Chrystusa i tak historia sama się potoczyła dalej,a że była moda na posiadanie relikwii nikt potem historii nie wyprostował. Należy dodac że w 1532 w miejscu gdzie spoczywała relikwia wybuchł pożar i zniszczył płótno dość dotkliwie.Były powypalane dziury ,które potem kustosz który opiekował się Całunem kazał naprawić.Pojawiły się również różnego rodzaju nacieki od wody którą gaszono pożar. Badano Całun metodą węgla C14,która ustaliła datę pochodzenia na XIII-XIV wiek.Inni badacze udowodnili, że pożar odmłodził Całun o XIII stuleci. Jak wspomniał Ciekawy badania pyłków kwiatowych potwierdziły, że całun był przechowywany w Palestynie i Syrii, zanim znalazł się w Konstantynopolu. Istnieje teoria ,że Całun to zaginiony Mandylion złożony tak by widać było tylko twarz Jezusa. Czyli wersji pochodzenia Całunu jest wiele ,i każda możliwość znajduje natychmiast przeciwników którzy potrafią podważyć każdą teorię autentyczności i zarzucić Całunowi falsyfikat.
-
Najlepszym dowódca czasów piastowskich
Pancerny odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Hmm,nie znam indywidualnych sukcesów Wincentego z Szamotuł,był starostą wielkopolskim więc dowodzenie należało mu się z urzędu.Najpierw zdradził potem przybywa z odsieczą,następnie niczym rasowy "zagończyk"przed bitwą pod Płowcami tropi wojska Krzyżackie.Szczegółów nie znam jakim był dowódca ,ale chyba musiał mieć jakiś koneksje wśród możnowładztwa wielkopolskiego,że król przebaczył ,bo raczej nie wierzę by sprawiły to jego umiejętności militarne. -
To teraz trzeba się zająć sposobami finansowania wojska,ale j jestem za tym,że państwo mogło sfinansować koło 5000 wojów różnego rodzaju.Część jako drużyna,część załogi stałe w miastach.Przypuszczam ,że reszta służyła na zasadzie pospolitego ruszenia i nie wiem czy pobierała za te służbę jakiś żołd. W bitwie pod Cedynią Mieszko miał około 4000 Wojska.Nie było możliwością utrzymać 30 tysięczną armię. Za Bolesława Krzywoustego nie było już drużyny.Było już rycerstwo które za nadania ziemskie mieli obowiązek zbrojnie stawiać sie na żądanie władcy.
-
Nigdzie nie mogłem znaleźć wytłumaczenia na jakiej podstawie Władysław Herman uznał prawa Zbigniewa do władzy.
-
Nie wiem kiedy,ale myślę,że po chrzcie skoro w zamyśle było zbieranie funduszy na wojnę. Nie znam dokładnej daty śmierci Czcibora. Na pewno.
-
W tym -Klubie Dobrej Płyty-można zamieszczać recenzje Waszych ulubionych płyt,i nie tylko tytuł i nazwę wykonawcy,ale dokładną recenzję waszego ulubionego starego albumu lub nowości ,którą trzeba wysłuchać,powinno się ją mieć w swoich zbiorach,a już koniecznie trzeba o niej wiedzieć...!!! Dead Can Dance- Spleen And Ideal-1986 -wytwórnia 4AD Już pierwsze dźwięki tego albumu sprawiły ,że po plecach przeszły mi dreszcze.Mrok średniowiecza stanął mi przed oczami,pochody zakapturzonych mnichów,szarość zamkowych korytarzy a to dopiero wstęp.''De Profundis (Out Of The Depths Of Sorrow)''to pierwszy utwór tego dzieła po którym następuje ''Ascension'' to jakby pochód Świętej Inkwizycji ,która wkracza do miasta przerażonego jaj obecnością.Następny to "Circunradiant Dawn"uczucie niepokoju,strachu, trzeba go usłyszeć ,trudno opisać.Głoś Lisy Gerrard - niesamowity. Potem łagodniejszy głos Brendana Perryego w "The Cardinal Sin"jakże piękny ,dostojny. "Mesmerism"i"Enigma Of The Absolute"i "Advent"rochę dają ochłonąć po pierwszych wrażeniach,by znów zostać powalonym głosem Lisy w"Avatar" .I na koniec "Indoctrination (A Design For Living)" Perry dostojnie jakby chciał słuchacza wprowadzić z powrotem do rzeczywistości. Płyta pod każdym względem idealna.Klimat mroku,tajemnicy krąży przez cały czas podczas słuchania płyty,i pozostanie jeszcze długo ,długo wokół nas. Słuchać tylko po zmroku.
-
Żart z wiosny 1941r.: - Czym była ucieczka Rudolfa Hessa? - Pierwszym udanym desantem na Anglię!
-
W tramwaju potworny tłok. W przejściu staneła babina z bańkami. - Coś pani tak stanęła jak Hitler pod Stalingradem? O bitwie o Stalingrad główna komenda armii niemieckiej komunikuje: Wojska nasze odniosły w dniu wczorajszym dalsze sukcesy. Zdobyliśmy dwa pokoje z kuchnią. W ubikacji bronią się jeszcze bolszewicy.
-
Moim zdaniem taki był podział wojsk: Do 500 ludzi którzy byli zaopatrywani przez księcia w cały moderunek tj.pancerz-kolczugę i miecz,konia.Znając cenę miecza i kolczugi ,a była ona niesamowicie droga.Płacić im żołd,i dogadzać im we wszystkim, i tych wojów uważałbym za gwardię przyboczną księcia.To musieli być ludzie oddani swojemu panu na śmierć i życie. Następni już bez pancerzy to mogły być odziały okresowo powoływane do pełnienia służby wartowniczej,ochronnej czy gotowej do wyprawy wojennej,część mogła być sowiciej opłacana i stać na załogach stałych w miastach. Natomiast co do pieszych wojów to raczej bym był za tym że to suma wojów danego miasta gotowa do jego obrony,lub na rozkaz księcia ,wyruszenia na wyprawę wojenną.