Tofik
Moderator-
Zawartość
7,830 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tofik
-
Omawiając np. wojny polsko - niemieckie ludzie sugerują się dość obiektywnym Thietmarem, który z kronikarzy żył współcześnie takiemu Chrobremu. Gall żył 100 lat po tych wydarzeniach. Kto będzie bardziej wiarygodny w faktach - Thietmar czy Gall? Podobnie z Gallem i Kadłubkiem, Kadłubek żył później, może być u niego gorzej z nieznajomością faktów. Co do tych postaci - Gall musiał uważać ciągle, aby nie wykroczyć poza cenzurę księcia Krzywoustego, który nie zawahał się nawet własnego brata posłać na śmierć. Kadłubek na nic takiego nie musiał uważać.
-
Tylko kawałek "Bitwy o Midway"
-
Kadłubek tak pisze, ponieważ nie był aż tak od kogoś zależny, nie pisał "pod cenzurą" jak Gall, gdy obrażenie Piasta równało się śmiercią. Kadłubek w sporze Śmiały - Stanisław popiera biskupa - za to samo Gall poniósłby karę. Zapewne Kadłubek, choć tworzył 100 lat później niż Gall i może być gorzej poinformowany o faktach od Galla, ale jeśli chodzi o ocenę postaci, lepiej wypada Kadłubek.
-
Czy wojska piastowskie umialy odczytywac pozycje z gwiazd?
Tofik odpowiedział tomaszek → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
A skąd wiesz, że wróg jest na północy? Rozumując w ten sposób, z gwiazd pozycje nie tylko wojska piastowskie potrafiły odczytywać, ale również inne armie. -
Miał umysł 100 tys. ludzi i ich siłę? :mrgreen:
-
Za to:
-
Dlaczego nie podbiliśmy Prus?
Tofik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska Piastów (966 r. - 1370 r.)
Owszem, nie była to sprawa aż tak paląca jak dla Krzyżaków, ale paląca. Najazdy Prusów niszczyły pogranicze z Mazowszem, a później tereny wewnętrzne Mazowsza. ... i Bolesława IV Kędzierzawego w 1166 r. podczas, której zginął książę Henryk Sandomierski. -
Pewnie... My "Straszne Polaki" wsadzaliśmy ludność całych wiosek do komór gazowych :roll: Ludzie! Rozstrzelania Niemców nie były "ot tak sobie" tylko w odwet za ostrzelanie oddziałów WP. W Bydgoszczy zginęło 300 Niemców i 250 Polaków. Trochę mało jak na "polską żądzę krwi". // Panowie - bliżniaczy temat już istnieje: http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=1647 ciekawy
-
A co z polityką? Powiem jeszcze raz - dwa wielkie jego zwycięstwa (Chocim i Wiedeń), a tylko jedno jest wielkie. Chocim jako bitwa nie była niczym wielkim. Sobieski nie chciał połączenia dwóch armii tureckich i przyśpieszył marsz. Życie utrudniał mu hetman Pac, ale przecież Sobieski zaproponował mu dowództwo, gdy ten odmówił. Bitwa też do wielkich nie należy. Czekanie przez noc i frontalny atak na przemarzniętych Turków - co w tym genialnego? Pod Wiedniem plan był perfekcyjny i perfekcyjnie wykonany - i to tylko wielkie zwycięstwo Sobieskiego. :shock: Kolega niech porówna odległość z Wiednia do Rzymu i dowie się ile czasu zajmuje marsz przez tą odległość. Poza tym - czego Mustafa ma szukać we Włoszech? Wielki wezyr prowadził na Wiedeń ok. 70 tys. ludzi, na Węgrzech zostawił 40 tys. Razem 110 tys. - na co tych ludzi w Rzymie? Nie lepiej ruszyć na Niemcy albo dobić Austrię? To nie średniowiecze. Sobieskiego pod Wiedeń zmusiły iść traktaty o wzajemnej pomocy z Austrią, nie papież. Gdyby Sobieski nie ruszył pod Wiedeń, to Sobieskiego można by oskarżać o upadek tego miasta tak samo jak jakiegoś książątka katolickiego. Nie brał pod uwagę - patrz wyżej. Wiadomo tylko, że bez długotrwałej wojny z Turcją byłoby lepiej. Sobieski mógł się po Wiedniu i Parkanach wycofać z wojny. Niech Turcy mają nawet to Podole. Lepiej reformować kraj, budować flotę i działać w sprawie odzyskania Prus lub Inflant.
-
Jagiełły tak, ale co do Witka bym polemizował. Witold mógł przecież przejść na stronę zakonu (przecież walczył razem z nim przeciw Jagielle już wcześniej). Może nawet przy Litwie ostałaby się Auksztota, von Jungingen zadowoliłby się Żmudzią. Ale o to chodzi w historii alternatywnej. Przepraszam, nie doprecyzowałem. Chodziło mi o wojnę o Psków i Nowogród na samej północy z Moskwą i o wojnę na wschodzie z Litwą o Żmudź. Niemal w całym po przejęciu Pomorza Gdańskiego. Czyli 170 lat, czyli prawie 200 lat.
-
Powiedział, że nie ma tam piwa i miodu, a bez tych napojów żyć nie może.
-
Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?
Tofik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wazowie na tronie polskim
Zwany "niemym monstrum". E' date=' czy to że był małomówny to jego wada? Jakieś tego dowody? Ciągle omawiana. Rozwiń panie rotmistrzu. Zgadzam się jeśli chodzi o okres po rokoszu zebrzydowskim. Wcześniej znacznie utrudniał to Zamoyski. -
Lokalne - Eska Rzeszów 8) Za to co leci w ich reklamach - "Najlepsze hity"
-
Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?
Tofik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wazowie na tronie polskim
Jak się okazało, najlepszy był najgorętszy zwolennik polskiej kandydatury - Michał Romanow On był po prostu prawosławny, był bojarem, bojarzy wierzyli, że będzie prowadził "ich" politykę, wiedzieli, że nie będzie się bratać z żadnym wrogiem Rosji i nie było względem niego żadnych podejrzeń. -
Litwa to nie tylko Auksztota, są jeszcze ziemie ruskie. Za to mogli dość skutecznie pokrzyżować krzyżackie plany w Nowogrodzie i Pskowie. Oczywiście, że dyplomatycznie, np. wykupywaliby ziemię jak Nową Marchię. Mnie chodzi o pokojową politykę, nie wojenną, chodzi mi o stopniowe uzyskiwanie wpływów i dominacji nad miastami Hanzy w Niemczech. Dokładnie kiedy?
-
W ogóle Napoleon nie powinien przystępować do wojny z Rosją bez zakończenia spraw w Hiszpanii. Nie mówię o tutaj zwycięstwie nad Hiszpanami (w ogóle - czy było ono możliwe?), a nawet wycofaniu się skoro w realu 6 lat walk nic nie przyniosło.
-
Cóż... Szpek ma rację, nie wiadomo dokładnie kiedy zmarł Sieciech, wiadomo tylko, że przed śmiercią Hermana i po swojej klęsce, ok. 1100 r. Zadajesz. :roll:
-
To dlaczego powrócili do nich niemal 200 lat później? Chcieli tylko Kujaw jako zabezpieczenia prowincji nadbałtyckich. W Rzeszy mieli poparcie cesarza, sprzyjało to ich planom uzależnienia miast Hanzy. Cesarz mógł im darować te kilka miast. Walka o republiki kupieckie nieuchronnie prowadziła do wojny z Moskwą, kto wie czy po stracie Żmudzi i Auksztoty Litwa nie podjęłaby starań o odzyskanie tych terytoriów w sojuszu z Moskwą? Moskwa z kolei chciałaby uniemożliwienia zakonowi zawładnięcie Nowogrodem i Pskowem. Walka na dwa fronty, nie byłaby łatwa dla Krzyżaków.
-
Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?
Tofik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wazowie na tronie polskim
Te obydwa składniki są takie same. Dla bojarów mądra polityka zagraniczna oznacza "zbieżny kurs z zagraniczną polityką RON". Jakie w tym dla nas korzyści? Jakimi? Kozacy byli obrońcami prawosławia kiedy im się podobało. Natomiast unia pogodziła na 24 lata zwaśnione religie. W ich czyli Jagiellonów? Skąd u nich ta krew? Co ma ekspansja np. Turcji do ekspansji rosyjskiej? Rosja miała ruszyć i ruszyła, prawie 30 lat po Wielkiej Smucie. A czy król - rzeźnik zasługuje na szacunek współczesnych sobie? Zygmunt zastosował to samo co pod Stegeborgiem - nie ścigać i nie zabijać tych, którzy są jego poddanymi. Król mógł pozamykać wszystkich w więzieniu jednak w 1609 r. ogłosił amnestię. Nie ma ani rokoszan w więzieniu, ani reform - to akurat jego błąd. Henryk Wisner "Zygmunt III Waza". Niestety z biblioteki i nie mam jej przy sobie :cry: Katarzyna - żona cara, z poparciem niemałych ludzi, a za męża mająca cara - łamagę, który nic tak nie kocha jak Prusy - kto lepszy, Kaśka czy łamaga? Władysław - syn najbardziej gorliwego katolika, z poparciem przestraszonych bojarów rozdartego kraju, z do niedawna katolikiem i (na co wszystko wskazywało) ugodową polityką względem RON -
Czyżby pytanie było moje? Jeśli tak, to pytanie brzmi: W którym roku zmarł Sieciech?
-
Owszem, ale nie republiki kupieckie. Poza tym Krzyżacy mieli w swym posiadaniu Nową Marchię i planowali poszerzyć włości na zachodzie. Jak? Przez uzyskanie wpływów w Hanzie. Najpierw Krzyżacy chcieli zdominować zachodnie miasta Hanzy, Wschód zostawili sobie po prostu na później, np. przez klęskę Kawalerów Mieczowych na Jeziorze Pejpus w 1242 r. co ostatecznie skłoniło zakon do porzucenia planów wschodnich. Sądzę, że Litwie musiałby zostać przetrącony kręgosłup (czyt. strata Auksztoty), o to bardzo trudno, ale nie było to niemożliwe. Ustałyby litewskie najazdy, w każdym razie "krzyżacka Auksztota" byłaby niezłą zaporą na litewskie najazdy. To oczywiście pozwoliłoby na ekspansję na Psków i Nowogród, ale te republiki nie padłyby w jeden rok.
-
Tylko Ruś...
-
Tak.
-
Dziwne... To wydawało mi się najmniej prawdopodobne Zdaje mi się, że tego pytania nie było: Jaka duża była kwota pieniędzy, którymi Kazimierz Wielki zapłacił za zrzeknięcie się praw do tronu polskiego?
-
To może chodzi o Kazimierza Odnowiciela i Benedykta IX. Jak nie to poprosimy o podpowiedź.