Skocz do zawartości

Tofik

Moderator
  • Zawartość

    7,830
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tofik

  1. Gdyby Prusy były Sobieskich...

    Na pewno nie byłoby rozbiorów - to Prusy ich chciały w 1772 r. RON byłaby bogatsza, wszak Prusy należały do najbogatszych prowincji Rzeczypospolitej. Zapewne jednak nie ustrzeglibyśmy się rosyjskiej protekcji pomimo wszelkich prób obrony przed rosyjskimi zakusami.
  2. Bolesław Chrobry - ocena

    Jakoś nie widzę, żeby Ruś wówczas regularnie biła się z nami. Była wyprawa, ale jedna w trakcie której uzyskaliśmy bodajże Pomezanię (chyba największy sukces w całej historii naszych wypraw do Prus), tyle że na tym się zakończyło. Lepiej poczekać, aż swoje państwo okrzepnie i zbierze siły. A widzisz - czyli roztrwoniono, bo na co innego jak nie na uciechy woj wydaje pieniądze. Twierdzisz, że Czesi nie chcieli niezależności?
  3. Quiz Polska Piastów

    Dobra, powiedzmy, że uznaję, bo podałeś pierwsze imię ów Piasta. Chodzi oczywiście o Władysława I Hermana. Pytanie Twoje.
  4. Quiz Polska Piastów

    Bodajże Kazimierz kujawski za żonę miał Eufrozynę Do rzeczy - jeden Piast miał dwie żony o imieniu Judyta - jak miał na imię ten Piast?
  5. Bolesław Chrobry - ocena

    Polska z czasów Chrobrego nie prowadziła wojny tylko z Pomorzem Zachodnim i Prusami (mówię o ówczesnych sąsiadach Polski). To są normy? Akurat takie Węgry można było, nawet Czechy od biedy. Poza tym w latach 1005 - 1007 Niemcy nas nie zaatakowali. To my w 1007 r. rozpoczęliśmy wojnę. Skoro w 1005 r. se je odpuścili - zawsze można umacniać się defensywnie przez ten czas niż wywoływać niepotrzebne wojny. A ja się tak spytam - co wg Ciebie zrobiono z łupami? Podkreślam jeszcze raz - mnie chodziło o sojusz. Jak dla mnie to był zwykły lennik cesarski (wszak Czechy były częścią Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego). Obiecując im złote góry (np. niezależność) można było pozyskać niezłego sojusznika do walki z Niemcami. Nie zawsze. Raczej w 1013 r. ale to szczegół. Prawdopodobnie. BTW skąd ta informacja? Tyle, że w pewnym sensie ten hołd traci ważność - nawet jeśli był, to był złożony Henrykowi II, Mieszko nigdy nie złożył hołdu Konradowi II (no złożył - w 1032 r. ).
  6. Zbłaźnić się... :roll: Jakby co to zapraszam do tematu "Zyga III Waza". Ale mogę tu powiedzieć - interes w wojnie ze Szwecją miała też polska szlachta. Przecież ona chciała Estonii, a nie król. Ponadto - mamy Estonię, Inflanty i spokój na Bałtyku w razie unii personalnej ze Szwecją.
  7. Postać historyczna, którą najbardziej podziwiasz

    Ja podziwiam go za to, że potrafił tyle krwi napsuć Zygmuntowi III Wazie. Kogo podziwiam? Odpowiedzi się domyślicie. Podziwiam tego człowieka za walki ze szlachtą, za upór i odwagę, czasami niecodziennymi zachowaniami (jak atak na wielkiego kanclerza koronnego z rapierem w dłoni). Cenię go też za dalekowzroczność (jak w imprezie w Rosji) i za to, że był patriotą w każdym calu (kochał Szwecję, jej zawsze pragnął, nie dążył do wyrżnięcia rodaków). Cenię sobie jeszcze dwóch hetmanów: Koniecpolskiego i Żółkiewskiego. Nie aż tak za politykę i dowodzenie (choć pod Trzcianą Koniecpolski rozbił samego G2A...), ale za charakter i ogólnie takimi jakimi byli pomimo swoich ułomności (Koniecpolski się jąkał, a Żółkiewski był słabego zdrowia - śmiał się z niego Chodkiewicz). I jeszcze - wojewoda Krystyn. Jest to dla mnie postać niezwykła, przede wszystkim świetny wojskowy, twórca świetnego systemu obronnego przed Prusami. Zginął praktycznie za nic. A nie, z wymysłu żony swego przełożonego - Agafii.
  8. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Przepraszam - Zyga miał jakiś roentgen w oczach czy jak? Skąd wiedział, że pod osłoną mgły nadchodzą na niego wojska szwedzkie? Nie jestem fanatykiem Zygmunta, dostrzegam jego błędy np. po stłumieniu rokoszu zebrzydowskiego nie wprowadził reform. Tylko prawda jest taka, że każdy władca popełniał błędy nawet taki Kazimierz III Wielki, Stefan Batory, czy Kazimierz Jagiellończyk. Zygmunt był tylko człowiekiem. Słucham? Proszę o jakiś przykład. Bo największy majątek ze wszystkich elekcyjnych królów (dla niego sukcesem byłoby uzbieranie kasy takiej, która wystarczyłaby na tygodniowe jedzenie) to nie on zebrał, a Sobieski. Ja nie patrzę na Zygmunta bezkrytycznie. Chyba nie znajdę takiej postaci historycznej, na którą patrzyłbym w taki sposób.
  9. Wydarzenie roku 2005 na świecie

    Śmierć JP2 - nawet kibice dali se spokój z zamieszkami. Wybór Ratzingera na papieża - wbrew pozorom nie jest aż tak "ostry". Poza tym to w pewien sposób kontynuacja polityki Jana Pawła II.
  10. Trudno się dziwić, skoro twierdzą, że Rosja spłaciła 98% długów... Przynajmniej oni tak myślą.
  11. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Hm... Sprawdziłem i Stangebro dla mnie jest Linkoping. Tylko, że tutaj Zyga miał pecha - mgła mu przeszkodziła. Brawo! Oszczędź se wstydu Mam już to za sobą.
  12. Quiz Polska Piastów

    Córka Henryka (II) Świdnickiego. Więc od razu zadam pytanie: w którym roku Mieszko III powrócił do Wielkopolski po stracie Krakowa?
  13. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Regulamin mówi, żeby używać cytatów, więc używam. Poza tym wypowiedź dzięki cytatom jest przejrzysta i wiadomo do czego odnoszą się kolejne zdania. Batory też nie był Polakiem - czy to zły władca? Niestety, są ludzie, którzy za normalne uznają poglądy pewnego żołnierza AK, który później z nudów pisał historię Bardzo dobrze? Zakładając, że Zygmunt nie ma takich problemów ze szlachtą szwedzką (jak w realu z polską) i Szwedzi rozumieją, że król - katolik nie chce ich nawracać - Zygmunt stałby się świetnym władcą, znacznie lepszym od takiego Sudermańskiego. Co do wojen polsko - szwedzkich to jakoś ciągnie się ten wątek. A co do wyprawy Zygi do Szwecji - on nie chciał być rzeźnikiem (np. nie nakazał ścigać rodaków po bitwie pod Stegeborgiem). Jako król oczywiście miał zobowiązania. Ale w rozporządzaniu swym majątkiem nie miał. Taki Sobieski uzbierał największy majątek spośród wszystkich królów elekcyjnych i wszystko zapisał rodzinie. Oczywiście, że się zgodzą, skoro nie potrafią lub nie chcą pojąć, że Zygmunt nie był debilem.
  14. Quiz Polska Piastów

    A może Anna świdnicka?
  15. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Odbiło się także to' date=' że urodził się na zamku Gripsholm - w więzieniu, w którym przetrzymywani byli rodzice "Zyzia" przez stryja Zygi Eryka XIV. Kurde' date=' ile razy mam tłumaczyć, że brak Władysława IV na tronie rosyjskim to nie błąd! A Oliwa 1627 r. to co? To chyba nasze jedyne zwycięstwo morskie' date=' prócz Salis (1609 r. ale trudno nazwać spalenie dwóch szwedzkich okrętów szwedzkich bitwą). Pytam - jak? Szwecja Sudermańskiego została pokonana. Jeśli Szwecja G2A była dla Ciebie słaba to proponuję coś przeczytać. Jak każdy król oprócz Stanisława Augsta Poniatowskiego. Jeśli polityków nazywasz słabymi, tylko dlatego, że nie wprowadzili reform to dobry wg Ciebie był (i to tylko połowicznie - konstytucja obowiązywała rok) tylko Ciołek.
  16. Gdyby nie ta bitwa...

    Skoro Wilno było w posiadaniu Jagiełło to chyba jednak walczył przeciw Jagielle. Tak, były niekorzystne dla niego, ale też i niekorzystne dla Litwy. Przecież Litwa miała utracić niepodległość i zostać anektowana przez Koronę.
  17. Nie otruli tylko zamordowali nieopodal Rogoźna. Przemysł II panował tylko nad Pomorzem Wschodnim i Wielkopolską - najwyżej 1/4 ziem z roku 1138 r. Poza tym koronacja miała znaczenie tylko moralne i propagandowe, nic to nie wniosło do polityki - chyba nikt z książątek dzielnicowych nie uznawał Przemysła za króla Polski. Sądzę, że Przemysł nie miałby szans na rozszerzenie swego władztwa. Bo jak? Miał sojusz z Łokietkiem, ale Łokietek dopiero pobity (jak w 1299 r. przed Wacławem II) byłby skłonny złożyć swojemu zwycięzcy hołd. Łokietek panował nad Sandomierszczyzną i Kujawami - prawie taka sama powierzchnia jak władztwo Przemysła. Jednak o Pomorze Zachodnie nie ma się po co bić - nie ma sił po prostu. Tak samo z walkami z Łokietkiem - oni byliby skłonni do sojuszu, walcząc zniszczyliby się nawzajem. I najważniejsze - nikt nie był na tyle silny, aby zatrzymać czeski "walec" Wacława II. Nawet sojusz przemysko - łokietkowy nie byłby powstrzymać Wacława.
  18. Moim zdaniem najpiękniejsza aktor/aktorka to...

    Angelina Jolie Penelope Cruz Salma Hayek Halle Berry Monica Belluci Z aktorów Cruise
  19. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    ... ani też król nie chce, aby krew polała się w jego rodzinie. Hehe, porównaj sobie Zamoyskiego z Chodkiewiczem. Albo porównaj sobie Zamoyskiego z (Twoim ulubieńcem) Żółkiewskim (chodzi mi o dowodzenie, nie politykę), któremu właściciel Zamościa patronował. Albo Koniecpolskiego (któremu patronował Żółkiewski) z Zamoyskim. Widać różnicę? Kupczenie koroną? Jest to jeden z najbardziej zakłamanych momentów w historii panowania Zygi w RON. Zygmunt przed sejmem inkwizycyjnym poinformował o propozycjach słanych do Habsburgów, samego Zamoyskiego, który nie odpowiedział - po prostu milczał. Co dalej zrobił Zamoyski? Kiwnął głową na znak akceptacji (milczenie już u starożytnych oznaczało zgodę). Za to na sejmie inkwizycyjnym co zrobił hetman? Krzyczał, że król to zdrajca, Firlej zażądał śmierci Szweda. Prawdopodobnie nie wiedzieli też o jednym - oddanie korony Habsburgom miało się odbyć za zgodą stanów RON. Gdzie tu zbrodnia? Skoro szlachta tak bardzo nie chciała Zygmunta, oto stan rzeczy się zmienia. Król jednak zmienił zdanie i nie dał korony Habsburgom co moim zdaniem wyszło tylko na dobre. Gdyby stany nie dały zgody na oddanie korony - Zyga by korony nie oddał. Ja nieletni. Ja tu widzę nawet prawie lub całych czterdziestolatków :roll: Chyba nie winicie Zygmunta za posunięcia synów i szlachty na elekcjach... Ponadto - wybranie dwu pozostałych Wazów na króla była koniecznością lub najlepszym wyjściem. W 1632 r. Władysław IV nie miał konkurentów w walce o tron (obiło mi się o uszy, że kandydował Gustaw II Adolf, ale on nawet gdyby kandydował nie miał szans). Elekcja Jana Kazimierza była koniecznością - tak chciał Chmielnicki. Karol Sudermański (i niekoniecznie od pobratymców) - pod Stegeborgiem wygrał "Zyzio". Co nie zmienia faktu, że to nie od Zygmunta, a od szlachty. Ponadto Zyga miał od szlachty obiecane wsparcie w wojnie, którego nie otrzymał. Hehe, niestety. Brak tolerancji religijnej w państwie Habsburskim przyniósł im straty w postaci wojny trzydziestoletniej.
  20. Quiz Polska Piastów

    A jak! Pytanie Twoje.
  21. Gdyby nie ta bitwa...

    Bez przesady, przekonywano mnie do niektórych postaci, wydarzeń itp. Nie od razu broniłem "Zyzia" :mrgreen: Nie walczył przeciw Litwie, a przeciw Jagielle. To nie była walka przeciw Litwie, Witolda można nazwać nawet patriotą, on walczył o nieuznanie za ważne ustaleń z Krewa, ewidentnie niekorzystnych dla Litwy. ... a wśród nich jacyś potomkowie Witolda uznawaliby swoje państwo za państwo litewskie... Tyle, że papież już uznawał Litwę za państwo chrześcijańskie - to mogło skutecznie zawiązać ręce zakonowi. Jeśli Ci to przeszkadza to zaprzestanę takiego pisania. Może dla Ciebie - speca od średniowiecza - inaczej to wyglądało, ale wg mej skromnej wiedzy po 1385 roku rejzy na Litwę miały na celu wspieranie pretendentów do tronu litewskiego np. Witold, czy Świrdygiełło.
  22. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    A tak mi się powiedziało - po prostu użyłem takiego zwrotu mówiąc do Ciebie. A po co Ci król, który czeka na okazję do ucieczki do Francji? Po co Ci król, który chce kosztem Polski wyzwolić Siedmiogród? Po co Ci kolejni królowie, którzy chcą Szwecji? Po co Ci królowie, którzy dążą do potęgi Saksonii? Postaw się w ich sytuacji. Gdybym był królem RON z zagranicy powiedziałbym tak: "Oni sami mnie wybrali na króla. Nie będę stawiał interesu kraju, który nie jest mą ojczyzną ponad wszystko. Interes ojczyzny stoi wyżej!". Dziwisz się "Zyziowi"? Wiń szlachtę za to, że wybrała tak chory system jak wolna elekcja i czasami dokonywała niefortunnych wyborów (nie chodzi mi o wybór Zygmunta - on był wówczas najlepszym kandydatem). Jaki? Powiem jeszcze raz - szlachta chciała Estonii. Zygmunt w końcu się ugiął i ogłosił akt inkorporacji Estonii. Jednak spowodowało to falę niezadowolenia w Szwecji i detronizację króla. Co by nam przyszło po zwycięstwie nad Szwecją? Bezpieczne Inflanty i całe wybrzeża Bałtyku. Może nawet Estonia. I skupił się - od 1611 do ataku Gustawa II Adolfa na ujście Wisły, Zygmunt nie podjął żadnych akcji antyszwedzkich. A może powinien zmusić Szwedów do zmiany religii skoro był takim "fanatykiem"? Zygmunt był gorliwym katolikiem, Szwedzi mogliby to przeboleć, gdyby nie żądania Polaków względem Estonii. Między śmiercią Zygmunta a "potopem" mamy: - szesnastoletnie panowanie Władysława IV, - 7 lat rządów Jana Kazimierza do roku 1655. Chyba żartujesz jeśli mówisz, że winę za politykę synów ponosi ojciec. Ponadto większe znaczenie w wojnach polsko - szwedzkich miało szwedzkie dominius maric Baltic (czy jakoś tak) niż jakiś tytuł. A miało go kosztować? Czy lepiej być tolerancyjnym czy lepiej mieć taki bałagan jak w państwie Habsburgów z powodów religii? Skąd ta informacja? Mnie obiło się o uszy (bodajże Wisner o tym pisze), że król nie miał pieniędzy na obiad. Skąd ta wiadomość? Przykłady... Lepszy rydz niż nic. Kolega woli wrogą nam Rosję ze Smoleńskiem czy bez Smoleńska? Pierwsze dwa zostały dość należycie wykorzystane (choć, gdyby szlachta dała więcej kasy, to może więcej byśmy utrzymali). Ostatnie dwa to przykłady braku funduszy - czyli nie dawaniu ów funduszy przez szlachtę.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.