Tofik
Moderator-
Zawartość
7,830 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tofik
-
Mówiłeś/pisałeś, że Chrobry myślał, że będzie tak, a wyszło na odwrót - więc słabo myślał, ale to chyba szczegół. Właśnie - co?
-
Od Amerykanów też możemy dostać - a w ogóle nie pamiętasz jakim sojusznikiem było ZSRR?
-
Mógłbyś rozwinąć?
-
Trzeba polepszać stosunki z USA - musimy mieć przyjaciół wśród gigantów. Musimy dawać, ale musimy też brać. Poza tym to trzeba też zbliżenia z Niemcami - odsunięcia ich od Rosji (jak wiadomo, gdy się Rosjanin z Niemcem układał, to zawsze źle to Polsce wychodziło) i większej współpracy w UE. Także przymierze z Estonią i Finlandią - przeciwnikami gazociągu - nie wyszłoby nam na złe.
-
Czy tzw. "serce oceanu" (ten z Titanica) to nie mit, tylko diament, który istniał/istnieje?
-
Mnie cena zaskakuje - za używaną książkę 150 zł? Ja Hammerstein widziałem w księgarni za 30 zł.
-
Czyjego autorstwa? A ja noszę się z zamiarem kupienia tego Hammersteinu i ciągle zapominam zapytać się, czy mogę już zamawiać i czy znajdzie się na to kasa :wink: (ale na to to stać chyba nawet moją kieszeń).
-
Podobno podczas swych podróży odwiedził Staszka Poniatowskiego - wie ktoś o tym więcej?
-
Kobieta na tronie pewnie wywołałaby niesmak szlachty, jednak Ludwika mogła przejawiać z początku politykę ugodową względem Chmielnickiego i pewnie Chmielnicki ją kazałby wybrać. Ludwika pewnie nie dowodziłaby w bitwie tak jak Jan Kazimierz, przez to pewnie Beresteczko byłoby przegrane, zrobiłby się bałagan, co nieco utracilibyśmy na rzecz Ukraińców, potem wojna z Rosjanami, jeszcze większy bałagan niż w realu, Ludwika nie zdążyłaby zreformować kraju (zresztą, kto by jej pozwolił?), nadchodzą wojska szwedzkie, król - owa, jak dla kogo - decyduje się walczyć i ginie.
-
A dla mnie nie - widzisz jakiegoś porządnego sojusznika dla Korony i Litwy po układach wiedeńskich w XVI wieku? No chyba nie wzięła jej w garść skoro później jej syn i tak musiał się z nią (tj. szlachtą) użerać. Ale w którym roku miałaby zasiąść na tronie?
-
Nie broniła, a wyczekiwała dobrego momentu do ataku, zresztą sama Korona nie mogła pokonać zakonu. Widocznie admin nie wie, że to Jadwiga w 1387 r. zdobyła Ruś Halicką. Czy Bona umiała dowodzić? Poza tym ona była przepojona antyhabsburskimi postawami.
-
Polki wczoraj zaskoczyły mnie poziomem gry, spodziewałem się poziomu gry rodem z - bodajże - meczu z Chinkami, na szczęście pomyliłem się, blok w pierwszym secie pracował bardzo dobrze, przyjęcie całkiem całkiem. Zobaczymy jak dalej będzie.
-
Gdyby nie moja partia to jaka?
Tofik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Nagich sesji też :roll: W ogóle ktoś zna ich program? -
Pseudonimy, przydomki - Napoleona
Tofik odpowiedział Estera → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Nie bardzo pamiętam, ale to chyba od wartości Napoleona na polu bitwy. -
Nie, ale zwrot "Nic na korzyść Polski" przy ocenianiu dygnitarza rosyjskiego jest nie na miejscu.
-
Nie lubię jej za bardzo za postawę antyhabsburską, Habsburgowie mogliby być całkiem niezłymi sojusznikami, poza tym Bona chyba za bardzo utożsamiałaby interesy takiego Bari z Koroną i Litwą - ale nie ma się co dziwić... IMHO Jadźka Andegaweńska miała wszelkie predyspozycje do zostania naprawdę wybitnym władcą - wykształcona i całkowicie oddana interesowi Polski.
-
Też chciałbym, wierzyć więc się zgadzamy. Pod względem liczebności tak, ale pod względem jakości to armia rosyjska była gorsza nawet od szwedzkiej (za Karola Sudermańskiego), o odstawaniu od naszej armii nie wspominając. Czy w szachu? Zawsze Turcy mogli iść po rozum do głowy i zawrzeć sojusz ze Szwecją, wtedy Turcja atakuje Rosję (wątpliwe, aby Rosja wygrała, gdyby nie przeprowadzono tam reformy wojskowej), Szwecja atakuje RON (jak wojna o ujście Wisły pokazała, Szwedzi nie byli tacy łatwi do pobicia). Zresztą - Rosjanie musieliby słuchać naszego cara, ale to raczej mało prawdopodobne.
-
Tak, pytaj.
-
Racja, w "Poczcie królów i książąt polskich" można znaleźć tam dwie kobiety - królów: Jadwigę Andegaweńską i Annę Jagiellonkę. W tym temacie chodzi jednak o dyskusję nad takim jakby uczynieniem normalnym to, że kobieta jest królem. A tamte dwa przypadki z historii Polski były raczej ekstremalne i nagłe :wink: :roll:
-
Polska po śmierci Bezpryma została podzielona na trzy części - kto władał tymi częściami (imiona trzech tych książąt podać proszę)?
-
Powiem prawdę - babka od niemieckiego zapytała się o to, kto był pierwszym kanclerzem RFN po II WŚ i... nie wiedziałem
-
Spoty, hasła i billboardy reklamowe wybory 2007
Tofik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Problem w tym, że one wyglądają na najbrzydsze :roll: W sumie Partię Kobiet można porównać po Partii Przyjaciół Piwa, jakaś lokalna partyjka, z szansami na dostanie się do parlamentu mniejszymi niż Unia Polityki Realnej, do tego głupio robiąca szum wokół siebie - to nie sesja w playboyu, a kampania wyborcza, drogie panie. -
Pseudonimy, przydomki - Napoleona
Tofik odpowiedział Estera → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Mały Kapral. Sto Tysięcy. Potwór Korsykański :twisted: -
No przepraszam, ale w interesie Dzierżyńskiego było raczej czynienie dobra Rosji, a nie Polakom.
-
Dlaczego nie? Dobrym władcą można być niezależnie od płci o czym najlepiej świadczy przykład Elżbiety I. Choć sądzę, że do czegoś takiego dojść nie mogło - polska szlachta wolała tkwić w zaciemnieniu i zamykać się na "nowości ze świata". Króla - kobietę pewnie i tak wytykano by palcami, co mogłoby doprowadzić do polityki a'la Elżbieta I (względem przeciwników politycznych oczywiście).