Skocz do zawartości

Tofik

Moderator
  • Zawartość

    7,830
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tofik

  1. Końcówka kampanii kto wygra PO czy PiS?

    Przepraszam, a Tusk to nie ma nic związanego z kaczkami? Choćby imię - jeśli obrażamy miłościwie panującego prezydenta i premiera to niech będzie po równo i niechaj Tusk też dostanie. [ Dodano: 2007-10-19, 15:06 ] Natomiast co do wyborów to uważam, że wygra raczej PiS. PO ciągle uważana jest za partię liberalną, co nie jest wszędzie zbyt dobre, działania PiSu nawet niektórym się podobają (zwłaszcza w kwestii korupcji), a - i jeszcze PO - owcom łatwiej krytykować, a Irlandia od razu tutaj nie powstanie.
  2. Książka, którą właśnie czytam to...

    Przejrzałem habeka "Cedynia 972" Pawła Rochali i trochę poczytałem "Zygmunta III Wazę" Henryka Wisnera, ale "Rzeczypospolitej Wazów" na razie nie skończę (taka moja natura - czasami czytam kilka książek na raz i żadnej nie kończę :roll: ), z racji tego, że przygotowuje się do konkursu i polecano mi czytać książki raczej bez najdrobniejszych szczegółów (bo I etap obejmuje duży okres historii). Książki to głównie starsze podręczniki typu "Historia 7 W imię wolności" (oraz Historia 5 6 i 8 - jeszcze sprzed reformy edukacji, ale nie sprzed roku '89) oraz seria "Wielka historia świata".
  3. To już nie jest ocenianie z perspektywy Polaka. Dla Polaka liczy się to co Bismarck robił z polskim narodem, a z polskim narodem nie obchodził się zbyt łagodnie, przez to staje się szumowiną. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, tj. że Bismarck wcale szumowiną nie był, tzn. że z perspektywy Polaka raczej nie ocenia. Chodzi mi o Pigmeja - historyka, a skoro Radziwiłł i spółka mieli raczej mały wpływ na to co działo się w Afryce, to jest to chyba dobry przykład. Nie byłbym obiektywny - no ale popytaj u innych. Co rozumiesz przez pojęcie "wygrana" w tym przypadku? Wygnanie Szwedów?
  4. Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?

    Więc skoro jeszcze po 1918 r. nie było dobrze to jak mogło być kilka wieków wcześniej? Widocznie ludzie żyjący w epokach po średniowieczu też zbytnio nie interesowali się medycyną - przynajmniej na tyle, by wydźwignąć się z epidemii hiszpanki. Nawet podręcznik Ci powie, że projekty Leonarda nie wywarły większego wpływu na technikę, więc gdyby ich nie było to by się za wiele nie zmieniło. Skąd wiesz czy średniowieczny wieśniak nie miał takiego pomysłu tyle, że go nie zapisał lub po prostu jego rękopisy zostały zniszczone?
  5. Najlepszy z Piastów

    No cóż, przypomina to zdanie Kwaśniewskiego do Tuska: "Pan będzie premierem, wszystkie sondaże tak mówią!". Skoro się przyznajesz do tego to po co dyskutować? Być obiektywnym to chyba podstawowe zadanie historyka lub miłośnika historii. Gratuluję odwagi - bo taką niewątpliwie trzeba mieć, aby przyznać się do tego, że jest się w najmniejszym szczególe podobnym do Pawła Jasienicy jeśli chodzi o pisarstwo. Więc władza sądownicza nie ma racji bytu. Naprawdę myślisz, że osoba trzecia obiektywna być nie może (nie mając żadnych związków z osobą pierwszą i drugą)? Jakiś nowy fakt :shock: "Henryk trzykrotnie brał wojsko i ruszał na wschód i jakoś jego wrogowie nie przejęli władzy." Możesz podać daty tych wydarzeń? Teraz poprawka - daty po 1014 r. są trochę "przeterminowane", że się tak wyrażę. Nie, tak nie twierdzę (i kto tu komu wkłada jakieś słowa do ust?). Chciałbym coś przypomnieć - to Ty twierdziłeś, że Henryk ma na tyle wielką władzę, że mógł sobie pozwolić na wyprawy na wschód. Proszę bardzo: - 1003 r. - w odwecie za napad Henryka II na oddział Polaków, podczas powrotu ze zjazdu, na którym wybrano nowego króla niemieckiego, Bolesław Chrobry najeżdża i zajmuje Milsko, Łużyce oraz Miśnię. - 1004 r. - Henryk odbija Miśnię, jednak Milsko i Łużyce pozostają w rękach Polaków. A za Kazimierza to Polska była potęgą na skalę Europejską? Nie byliśmy zbyt silni i dlatego lepiej było mieć jakąś linię obrony. Odczuwam dziwne wrażenie, że oskarżasz Kazimierza o... wzmocnienie kraju. Ale to tylko moje wewnętrzne odczucie. No cóż, stosuję Twoje metody. Ty także próbujesz/próbowałeś wsadzić mi jakieś słowa w gębę, jednak jakoś średnio Ci to wychodziło.
  6. Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?

    Grypa hiszpanka po I WŚ położyła trupem więcej ludzi aniżeli sama wojna. To o czym my tu rozmawiamy?
  7. Quiz kto to powiedział?

    Aj sory, zapomniałem o tym quizie. Więc tak - te słowa wypowiedział pewien Włoch, którego zamysły doprowadziły do pewnej afery związane z pewnym miastem - podpowiem, że chodzi o czasy I WŚ (a człowiek ten przewinął się chyba przez wszelkie oddziały - piechota, lotnictwo, siły pancerne...). [ Dodano: 2007-12-13, 20:28 ] Chodziło o D'Annunzia. Kto powiedział: "Gdybym mógł, podbijałbym planety"?
  8. Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?

    Leonardo raczej mało ma wspólnego z średniowieczem. Widocznie wystarczała wiedza z starożytności.
  9. A czy gdybym zapytał Kozaka, to czy myślisz, że on ma Chmielnickiemu za złe, że wywołał tą wojnę? Za to Kozacy zapierd... magnatom polskim w polu i chyba mało z tego mieli. Ciekawy użył chyba najbardziej właściwego wyrażenia w tym temacie - a co mieli robić pozostali? Iść do pługa ? Właśnie o to tutaj chodzi - jak i z czego mieli żyć ci Kozacy poza rejestrem? Jak mieli żyć "zgodnie z prawem"? Wyprawy na Turcję zgodne z prawem raczej nie były, ale zamiast łupów coś musiało być i było - baty od Polaków. Podstawowym problemem było to, że magnaci kresowi nie chcieli nadać Kozakom przywilejów.
  10. Najlepszy z Piastów

    Nie rozumiem, chciałeś podania hołdów, które przekreślały szanse na koronę, to je dostałeś i nie zmienia tego wcale sytuacja Polski - bo sytuację Polski zmieniał hołd. No tak, belki we własnym oku nie widzą... Nie - ci mieli dość wypracowaną i całkiem niezłą sytuację (chyba Brzetysław startował z nieco gorszej pozycji niż Bolesław Srogi) i mogli działać, mi chodzi o to, że taki Jaromir, czy Oldrzych nie byli takimi głupcami, że walczyliby o uzyskanie niezależności. A coś konkretniejszego tj. dokładna data, a nie "coś pomiędzy"? Interesują mnie daty, głównie przed rokiem 1014, czyli przed koronacją cesarską Henryka II. Tak, tak - wojny toczyły się też na zachodzie Niemiec. I co to zmienia? Negowałeś fakt, że nie byliśmy potęgą za Kazimierza, teraz winisz Kazimierza za to, że wzmocnił kraj po koronacji?
  11. Tusk Wars

    Świetne, trzeba jeszcze czekać na zakończenie.
  12. Jak Polacy pamiętają o 17 września?

    Co do "Katynia" - mamy jechać w piątek na wycieczkę do kina na właśnie ten film i gdy się moja klasa o tym dowiedziała to usłyszałem komentarze typu: "Ale na tym filmie wszyscy śpią". Nie jest to zbytnio związane z filmem (bo ja go jeszcze w żaden sposób nie oceniam), ale jest to związane z tym jak młodzież patrzy na swoją historię i jak patrzy na próby jej przedstawienia m.in. poprzez filmy i przypomnienie o tym co się kiedyś stało.
  13. Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?

    Podstawowe pytanie - po co? Mnie osobiście nie interesuje co jest we mnie, a co do latania - przez morza można było płynąć.
  14. Stosunki Francji Napoleona z USA

    Za prezydentury Adamsa nie określiłbym stosunków amerykańsko - francuskich, jako dobrych jako, że Adams sympatyzował z Londynem, a wówczas Wielka Brytania należała do największych wrogów Francji. Zmieniło się to stosunkowo szybko, gdy fotel prezydencki objął Thomas Jefferson, zwolennik zbliżenia z Francją i gospodarczego uniezależnienia się od Anglii. Umożliwiło to Amerykanom wykupienie od Francuzów Luizjany (wg Napoleona Francji niepotrzebnej, gdyż działania zbrojne miałyby się toczyć głównie w Europie).
  15. Zdecydowanie bitwa pod Budziszynem pod dowództwem gen. Świerczewskiego. Pomiędzy oddziałami dowodzonych przez tego dowódcę wytworzyła się dość duża luka, w którą wdarli się Niemcy, co było ewidentnym zaniedbaniem operacji. Sytuację wyratowały oddziały Armii Czerwonej, jednak nie powiedziałbym, aby było to polskie zwycięstwo.
  16. Zarówno powstańcy listopadowi jak i kozaccy walczyli o wolność. Na świadomość narodową trochę za wcześnie, ale Kozacy jednak ochoczo walczyli głównie przeciwko magnatom. Dokładnie nie wiem jak to z nimi było, być może chłop z Ukrainy chciał jedynie zemsty dokonanej na magnatach i pozostania pod władzą RON, ale Chmielnicki wolał w tym całym europejskim zamęcie zbudować niepodległą Ukrainę. Jak sądzisz, skąd brały się kozackie powstania (te sprzed roku 1648)? Polak to chyba w RON był lepszy i ważniejszy od Kozaka. A Moskale to już nie to samo co powstańcy Chmielnickiego.
  17. Możesz powiedzieć kiedy tak zrobił? A poza tym - nasi powstańcy listopadowi i ogólnie nasi powstańcy też mieli okazję zawarcia porozumienia z carem i tego nie przyjęli, czy będziemy ich za to karcić? Tak samo Chmielnicki - uznał, że dla Kozaków lepsza wojna niż pokój no i zrobił jak zrobił.
  18. To samo wg Rosjan można zastosować do polskich powstańców, zwłaszcza listopadowych, którzy najpierw jako armia Królestwa Polskiego przed rokiem 1830 faktycznie byli w służbie Rosji, a potem zdradzili. Powiedziałbym nawet, że Chmielnickiego lubię - za to, że sprzeciwił się Polakom, którzy uciskali jego naród (sami Kozacy też nie byli święci, ale wina leżała bardziej po stronie magnatów, którzy nie chcieli zwiększenia przywilejów kozackich poprzez zawarcie z nimi unii) i stanął do walki z Polakami. Trudno mi określić czy powstanie Chmielnickiego się powiodło - Chmielnickiemu marzyła się chyba wolna Ukraina, a nie but rosyjski, czy turecki. Natomiast co do polityki - za arcymistrza go nie uznaję z tych powodów, które napisałem wcześniej - po prostu pogubił się w swoich kalkulacjach, jednakże niewątpliwie należy mu się plus za zawarcie porozumienia z chanem, który wcześniej najeżdżał Ukrainę.
  19. Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?

    To, że chodzi o to kim był Batory, a nie czym.
  20. Nie do końca - Chmielnicki bowiem walczył o wolność zbyt terrorystycznymi metodami, nabijanie na pal itp. (choć w tym samym czasie Polacy robili to samo), jednakże nie można go nazywać od razu zdrajcą i szumowiną. Wg mnie doskonały organizator i dowódca, dzięki sojuszowi z Tatarami miał w swej armii świetną piechotę kozacką i świetną jazdę tatarską. Plusy za Żółte Wody i Korsuń - to przede wszystkim, choć miał jeszcze kilka zwycięstw. W polityce był trochę gorszy, bowiem nie powinien układać się ze Szwedami w czasie "potopu", ponieważ Szwecja atakując RON niejako godziła w interesy cara - zwierzchnika Kozaków.
  21. Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?

    Chyba tylko po to by stwierdzić, że to stek bzdur Mentalność ludzi w średniowieczu była inna niż teraz, oni nie odczuwali potrzeby odkrywania tego co jest poza Ziemią, bo nie było to potrzebne. Ziemia była centrum Wszechświata i tyle. Kiedyś nawet w Wiadomościach to było, jedna osoba twierdziła nawet, że kojarzy jej się to nazwisko z morzem.
  22. A jeśli mniejsze zło nie istnieje? Bo wg mnie właśnie tak jest.
  23. To przecież to samo co niezagłosowanie :shock: Tzw. pusty głos to to samo co żaden głos, czyli głos na nikogo, a głos na nikogo to to samo co nie uczestnictwo w wyborach. Nie uczestnictwo w wyborach to to samo co nie spełnianie kryteriów bycia dobrym obywatelem lub - jak kto woli - nie spełnianie obywatelskiego obowiązku. Gdybym dziś miał 18 lat to nie poszedłbym głosować - i nie z lenistwa, czy z braku chęci lub niedecydowania o losie państwa. Jednak po prostu - NIE MA NA KOGO GŁOSOWAĆ!
  24. No cóż, 100 zł to dla niektórych dość duża część pensji, może wprowadzimy areszty dla tych, którzy nie głosują? Obowiązek obywatelski - niekoniecznie, to chyba czyn świadczący o tym, że ktoś jest dobrym obywatelem. Nie wszyscy chcą być dobrymi obywatelami i to jest ich wybór.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.