Skocz do zawartości

Tofik

Moderator
  • Zawartość

    7,830
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tofik

  1. Literatura - powstania

    Ktoś mógłby wyrazić opinię na temat książek Łojka?
  2. Reprezentacja

    Z tego co wiem to w Polsce obowiązuje zasada krwi i Polakiem się jest mając rodziców - Polaków :mrgreen: Czy uważacie, że naszą reprezentację stać na sukces (wszystko jedno czy w Euro czy w MŚ, czy w czymś tam) na miarę drużyny Laty, Deyny, Szarmacha, Szymanowskiego, Tomaszewskiego itd.?
  3. Unia polsko-czeska

    Czesi nie mieli interesu w walce z Krzyżakami. Po co im następny konflikt skoro walczą już z koalicją kierowaną przez papieża? Krzyżacy nie byli wtedy mocni... Ja wiem? W każdym razie sama Polska na nich nie starczała. Zresztą na początku XIV wieku do zajęcia przez nich Pomorza nikt nie myślał o wojnie z nimi, to był zwykły zakon, a o tym, że mieli nam oddać Prusy wszyscy zapomnieli. Przy stosunku Czechy, Polska i Węgry vs zakon krzyżacki mieliśmy szansę, ale państwo Wacława było zbyt słabe wewnętrznie by sobie na to pozwolić.
  4. Czyny niegodne narodu polskiego

    Zależy w jaki sposób.
  5. Unia polsko-czeska

    Nie "gdybyśmy", bo Wacław II Pomorze już zdobył Czyli powtórka z historii?
  6. Słynne zwierzęta w historii Polski

    Może nie ulubiony, ale na pewno słynny. Bezimienny (najprawdopodobniej) niedźwiedź (jeśli wątek o niedźwiedziach się zaczął), który strącił Bonę na polowaniu z konia. Spowodowało to poronienie królowej i śmierć małego Olbrachta. Jak mało, które zwierzę wpisało się w polską historię. Na pewno też psy i koty na Psim Polu, które pożarły ciała poległych. Ptaszki (słowiki z tego co pamiętam), które spowodowały śmierć Władysława II Jagiełły, bowiem król przedawkował słuchanie ich śpiewu. Wiewiórka - ulubione zwierzątko króla Zygmunta Starego. Hm, walę bezimiennymi przykładami... :roll:
  7. Czyny niegodne narodu polskiego

    To podbój + ludobójstwa. Natomiast zwykle podbijaliśmy bez tego drugiego składnika, choć jak w historii każdego narodu znajdzie się jakaś biała plama.
  8. Rajtaria vs husaria

    Fakt, przykładowo nasi rajtarzy używali polskich koni, Szwedzi fryzyjskich. Czy husarskie zbroje mieli - ja tam nie wiem. Skworoda pisze, że mieli zbroje, które "były tak podobne do husarskich, że te dwa rodzaje jazdy mieli mylić sami Polacy".
  9. Unia polsko-czeska

    W sumie to nie wiem jak miałaby się rozwijać, skoro była naciskana ze wszystkich stron. Papież kierował blokiem antyczeskim i miał kandydatów do tronu polskiego (Władysław Łokietek) i węgierskiego (Karol Robert), w dodatku siły obydwu stron były równe, ale Czesi musieliby się bronić na szerokim froncie. Jasne, że Czesi by nas zdominowali, w końcu nie po to przyszli do Polski, żeby się z nami zrównywać.
  10. Rajtaria vs husaria

    No - się zapomniało. Szczerze mówiąc to nie wiem jaka rajtaria walczyła w naszych szeregach. We wszystkich opracowaniach jakie przeglądałem, czytałem widziałem zdania, że rajtaria walczyła, rodzaju już nie podawano.
  11. Rajtaria vs husaria

    Tzn.? Chodzi o podział na lekką i ciężką?
  12. Historyk - kogo najbardziej podziwiacie?

    No ja mam niezbyt pozytywny pogląd na temat Jasienicy, ale żeby go do piwa porównywać? Tak, tak wiem, to żart, bo użyłeś emotikony.
  13. Patron szkoły

    Moja dawna podstawówka nie miała patrona. Tak samo gimnazjum. Ale podstawówka nieopodal gimnazjum ma już trochę "oklepanego" patrona - Jana Pawła II (zresztą w okolicy jest co najmniej jedna szkoła jego imienia).
  14. Historyk - kogo najbardziej podziwiacie?

    Tak, ale opinia powinna być zwykle poparta dowodami, faktami. A w tym przypadku nie jest.
  15. Rajtaria vs husaria

    Nie wiem - zapytaj Chodkiewicza Skoro Chodkiewicz twierdził, że rajtaria była wartościowa to chyba wartościowa była.
  16. Historyk - kogo najbardziej podziwiacie?

    Z tego co pamiętam to chyba pisze o fanatyku - Zygmuncie, ale nie przedstawia dowodów na poparcie tej tezy.
  17. Historyk - kogo najbardziej podziwiacie?

    W kwestii Zygmunta Wazy.
  18. Elimiencje Mistrzostw Świata 2010

    Ze słabszych to tylko Irlandia Północna może stwarzać problemy. Z Czechami problemy będą, ale sądzę, że jakiś remis da się ugrać. Generalnie to szczęście dzisiaj mieliśmy.
  19. Rajtaria vs husaria

    Źródło? Henryk Wisner, "Rzeczpospolita Wazów II" Warszawa 2004: Były dwie hierarchie oddziałów. Pierwsza, społeczna, w której przewodziły chorągwie polskie. Kryterium oceny była przynależność stanowa żołnierzy, a ściślej fakt, że zgodnie ze zwyczajem szlachta zaciągała się do chorągwi polskich. W rezultacie one były na czele. Druga może być nazwana militarną, bo podstawą oceny była wartość bojowa. Na czele tej stały oddziały cudzoziemskie. W jeździe, według pierwszej, najważniejsza była husaria, gdyż w niej, jak dowodzą rolle, służyła największa liczba ludzi z rodzin zamożnych o znanych heraldykom. Drugiej przewodziła rajtaria. W roku 1612 Jan Karol Chodkiewicz pisał w związku przygotowaniami do kolejnej wyprawy na Moskwę, że "rajtarii kilka chorągwi trzeba mieć Królowi Jegomości, bo ci najpotrzebniejsi będą". Z zasady rajtarzy otrzymywali też wyższy żołd niż husarze.
  20. Hetman Polny Koronny Stefan Czarniecki

    E tam prywata. Jarema chciał jak najszybszego stłamszenia buntu, ot co.
  21. Lisowczycy

    A po co im łuk? Szczerze mówiąc nie wiem, w to byli uzbrojeni.
  22. Sport a Wy?

    Nie należę ani do "orlików", ani do "trampkarzy", choć zachęcano mnie do tego. Piłkę nożną lubię, bardzo fajny sport, ze względu na jego szybkość, a także za to, że jest to sport wymagający dość dużego myślenia. Ostatnio polubiłem tenis stołowy - granie rakietkami (albo paletkami) dla zaawansowanych jakoś mi nie idzie, ale za to "dechą" ogrywam każdego. Poza tym - siatka! Ale w związku z tym, że w klasie nie ma zainteresowanie siatkówką to nie ma zbyt wielu okazji do pogrania. Koszykówkę lubię, ale tylko gdy gram jako najwyższy lub najlepszy :mrgreen: Nie lubię hokeja i wszelkich jego odmian (np. typu uni - hokej), przecież równie dobrze zamiast kii można użyć nóg.
  23. Historyk - kogo najbardziej podziwiacie?

    Na ile wiarygodnym.
  24. Hm, chyba nie ja a Skworoda, bo on pisze właśnie o rajtarach. Cóż - za pomyłkę przepraszam.
  25. Kawaleria vs Piechota

    Tak gwoli ścisłości to jazdą pancerną nazywano chyba jazdę lżejszą od husarii (zwanej wcześniej kozacką). [ Dodano: 2007-12-27, 21:24 ] Hm, chyba zacznę przechylać się w stronę kawalerii. Przewaga jazdy polegała na tym, że mogła stać się piechotą schodząc z koni. :roll:
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.