
Tofik
Moderator-
Zawartość
7,830 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tofik
-
Potępić? Lepsze było to, żeby utrzymał Egipt (na krótko - sytuacja była poważna), a stracił Francję?
-
A co miał zrobić? Zginąć wraz z nimi? Czy po trupach do celu? Na pewno nie lubił, gdy ktoś wyrastał mu ponad głowę. Np. rok 1806 i zwycięstwa pod Jeną i Auerstadt. Likwidował, starał się likwidować lub usuwać w cień swoich przeciwników politycznych (Bernadotte), ale to nie jest dziwne. Sądzę, że na pewno nie był egoistą, pośród jego triumfu mogły być triumfy innych - byle by nie przerastały jego zwycięstwa. Zresztą, nie odsuwał ludzi, gdy nie byli mu potrzebni.
-
Jestem chudy - tak mi mówią. Opycham się cały czas i są efekty. 10 kg w rok - z 40 kg na 50 kg przy wzroście 170 cm. Głównie jem: - kanapki z wędliną/kanapki z serem żółtym/kanapki z margaryną i ketchupem - głównie, gdy jestem głodny, a nie chce mi się robić czegoś większego, - kiełbaska z ketchupem - dość często, wrzucam na talerz do mikrofali i po dwu minutach kiełbasy nie ma, - SŁODYCZE!!! - przeciętną czekoladę potrafię zmłócić w minutę, uwielbiam cukierki (za to nienawidzę galaretek i tym podobnych), lubię chipsy itd., - pizza - kilka razy w miesiącu, warto czasami się wykosztować dla tego smaku, - bułki - codziennie rano do szkoły. Od jakiegoś czasu, gdy wchodzę do sklepu koło przystanku autobusowego, już czeka na mnie świeża bułeczka, - zupa jarzynowa/zupa ogórkowa/kapuśniak/zupa wiejska - poezja, - schabowy/jakieś mięso ze szczyptą curry. Gotować zbytnio nie umiem.
-
W przypadku wojny partyzanckiej to miałby całkiem spore szanse przeczekać do roku 1940, wojny prawdziwej raczej nie planował, bo głupi nie był. Co do francuskiego uderzenia to zgadzam się z Albinosem.
-
A ja? Był przekonany, że na wiosnę ruszą alianci, więc chciał tworzyć oddziały (lub zachowywać z kampanii polskiej) polskie, które wyzwoliłyby samodzielnie choć część kraju. Gdyby chciał sam wyzwalać kraj to owszem, byłby głupi, ale chciał to robić przy okazji ofensywy Zachodu, czyli głupi jednak nie był. W tym przypadku szansa na zwycięstwo była.
-
Z militarnego punktu widzenia walka Hubala była beznadziejna, bo wojska Dobrzańskiego było max 300 ludzi, a Niemców? Dobrzański postawił sobie dwa cele: podtrzymanie ludności na duchu i przeczekanie w Polsce aż do ofensywy alianckiej (wg niego wiosna '40). Pierwsze się udało, choć trochę połowicznie, bo duchy wyszły z ciał za sprawą Niemców. Drugie się nie udało - ale to za sprawą aliantów. Hubal miał złe dane (dokładnie sprawy nie znam, ale to raczej nie dane, a jego przypuszczenia) i nie wiedział (choć chyba ZWZ mówił mu o tym), że Zachód nie ruszy z ofensywą w roku 1940. To stawia jego działania jako beznadziejne. Jednak nie można oskarżać go o to, że nie był jasnowidzem. Nie wiedział, myślał, że wie i robił. Dlatego robił dobrze, efekt już nie od niego zależał.
-
Zaczynamy zdania z wielkich liter. Chyba Frankowie, a nie Francja. To różnica. Chyba, że chodzi o udziały Francuzów w wyprawach krzyżowych.
-
Najlepsza armia średniowiecza
Tofik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Mongołowie pojawili się na 200 lat przed końcem średniowiecza i podbili ogromne terytoria (choć gorzej z ich centralizacją i utrzymaniem). Chyba tylko armia bizantyjska walczyła przez całe średniowiecze (lub prawie - zależy od periodyzacji), co nie oznacza, że była najlepszą - choć moim zdaniem w poszczególnych okresach ona była najlepsza (czasy Belizariusza i Narsesa; czasy Bazylego Bułgarobójcy). -
http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=1023
-
Polskie wypady na ziemie niemieckie
Tofik dodał temat w Zagadnienia ogólnomilitarne i ogólnopolityczne
Czy znacie takowe przykłady? Podobno 4 września Suwalska Brygada Kawalerii najechała Prusy Wschodnie. Zapraszam do dyskusji. -
http://pl.youtube.com/watch?v=JFWPeVfWB9o "One" U2
-
Dane zaczerpnięte z Wikipedii: piramidy - 50 Francuzów, min. 3 000 Mameluków = 3050 Marengo - min. 4 000 Francuzów, 6 000 Austriaków = 10 000 Austerlitz - 1150 Francuzów, 4 000 Austriaków i Rosjan = 5 500 Jena - 5000 Francuzów (+ ranni), 26 000 Prusaków (+ ranni i jeńcy) = 31 000 Auerstadt - 7 000 Francuzów (+ ranni), 15 000 Prusaków (+ ranni i jeńcy) = 22 000 Frydland - min. 8 000 Francuzów (+ ranni), min. 20 000 Austriaków (+ ranni i jeńcy) = 28 000 Wagram - 35 000 Francuzów, 38 000 Austriaków = 73 000 Borodino - min. 28 000 Francuzów, min. 45 000 Rosjan = 73 000 Berezyna - min. 30 000 Francuzów, 13 000 Rosjan = 43 000 Lipsk - 55 000 Francuzów, 70 000 sprzymierzonych = 125 000 Waterloo - 25 000 Francuzów, 22 000 Prusaków i Anglików = 47 000 Razem - 198 200 Francuzów, 435 000 wrogów napoleońskich = 633 200 W niektórych bitwach (np. Lipsk) nie ginęli jedynie Francuzi. Trzeba odliczyć rannych i jeńców, trzeba wspomnieć, że to szacunki najniższe, nie uwzględniłem wszystkich bitew epoki, do tego w czasie wojny z Rosji zginęła masa żołnierzy napoleońskich w czasie marszu, a nie w bitwie, więc straty były ogromne. Ale wojna to wojna.
-
Quiz - Polska pod Zaborami
Tofik odpowiedział piterzx → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
Piterzxie oczywiście. Tylko zadaj proste, żebyśmy sobie głów nie połamali na Twoim pytaniu :roll: -
A konkretnie? Bo pisałeś o tym, że Rosja była zaangażowana w wojnę północną. Kosa na kamień trafiła po przegranej w bitwie o Wielką Brytanię. Koniec OT. Tyle że Ty podjąłeś się obrony tej masy tłuszczu.
-
Nie liczy się to jak żołnierz chce umrzeć - on ma dostać żołd (a z tym różnie bywało). Natomiast już raz żołnierze "chcieli" umrzeć w polu i skończyło się to Cecorą. [ Dodano: 2008-10-11, 23:01 ] Może mała reaktywacja? Dla tejże reaktywacji zacytuję pewien utwór (Pieśń o hetmanie teraźniejszym panu wojewodzie wileńskim), napisany już po śmierci Chodkiewicza, ale dotyczącym również jego. Autor pisze o Janie Karolu: Gdzie żeś nam zniknął hetmanie, Stróżu Ojczyzny, nieśmiertelny panie, Chodkiewiczu, któryś szwedzkie głowy Zbijał... Dodam, że utwór został napisany w okresie hetmaństwa Lwa Sapiehy (wojewoda wileński), gdy na skuteczność hetmana wielkiego można było narzekać (a ten zdolniejszy - polny - miał skrępowane ręce).
-
Tylko że wojacy nie walczą dla siebie tylko dla RON i nie od nich zależy jak zginą - a ja chcę zginąć w ciepłym łóżku i co?
-
A jaka ta książka? Właśnie niekoniecznie - w czasie oblężenia naszych i wrogów wykańczały sprawy typowe dla oblężeń (głód i te sprawy), ale w czasie walnej bitwy to by była masakra 150 tys. ludzi na jednym polu bitwy. Ciekawie by to wyglądało. Chodkiewicz był takim cwaniakiem, dla niego nic nie było niemożliwe (inaczej było z zawieraniem przyjaźni) i on najchętniej rozwaliłby od razu sułtana. Ale król prosił o zachowanie bardziej defensywnej postawy jeszcze Żółkiewskiego, ten nie posłuchał (miał wolną rękę) i skończyło się to tragicznie. Teraz cena cwaniactwa mogłaby być większa...
-
Sprawdź np. tu Tam są mody do dodatków, a ja wolałbym do podstawowej wersji - no chyba, że ich nie będzie, to trzeba będzie jeszcze dodatki zainstalować.
-
Oczywiście, ale ja mówiłem o przypadku, w którym jeśli nazizm powstał przez żydów, to jak już to przez nienawiść do nich. Poza tym Hitler stworzył wroga dla narodu i po części dzięki temu wygrał wybory.
-
Nie ma na to dowodów, że Hitler miał korzenie żydowskie. Poza tym, jeśli mierzysz całą grupą miarą jednego człowieka to ok.
-
KoNrRiI tylko czy Święte Cesarstwo to państwo czy jakiś organizm ponadpaństwowy? Coś jak UE na przykład. Zależy też gdzie - faktycznie w czasach Ottona I Cesarstwo chyba nie miało sobie równych w tej części Europy (problem w tym, że wówczas i Bizancjum ciągle było bardzo silne). Później jednak rosło znaczenie elektorów, cesarz ciągle był osobą niemal równą papieżowi, ale nie miał zbyt dużej władzy nad księstwami Rzeszy.
-
Ale chyba to nie wina żydów.
-
Co do głupoty to zgadzam się z Albinosem. Pamiętacie tą piosenkę z parabolami? Głupie aż śmieszne - i tak sami jest z włatcami. To zależy co dla kogo jest śmieszne. Ale mnie rozbawił następujący dialog: Anusiak, Maślana i Konieczko planują dostanie każdej rzeczy jakiej będą chcieli, dzięki modlitwie. Pytają Czesia: "A ty Czesiu co chcesz?" "Czesio chce siku...". :what: :dance: :lmao: Fakt, czesiowe "Dzień dobry" (choć pisane przez niego w wersji łącznej ) czy "Czesio poniszczył żabkę" to najlepsze teksty. Bardzo dobre są też "przemowy" Anusiaka i Konieczki: "A ty jesz kupy kup [tutaj zostaje użyty przydomek Konstantyna V]" "Ciemniaku bez szkoły!".
-
Kolego, nazizm powstał przez nienawiść do żydów, a nie przez żydów. I znowu wychodzi na to, że w Polsce winni wszystkiemu są żydzi.
-
Hm, skąd. Skoro się ich źle traktowało w II Rzeczypospolitej to chcieli mieć lepiej w Polsce Ludowej A co do Gomułki - to pomyliło mi się, pochodzenie żydowskie miał Berman.