Skocz do zawartości

Tofik

Moderator
  • Zawartość

    7,830
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tofik

  1. Wybór hymnu narodowego

    A w "Mazurku" jest słowo o zaborze... szwedzkim.
  2. Wybór hymnu narodowego

    Śpiewanie o pluciu przez Krzyżaka nie musi oznaczać plucia przez Niemca. Krzyżakami byli również ludzie pochodzenia czeskiego, czy nawet polskiego. Zawsze się można wytłumaczyć Wybieram "Rotę". "Mazurek" przypomina "My, pierwsza brygada", jako, że jest pieśnią wojskową, a państwo to nie wojsko.
  3. Przyczyny upadku Rzeczpospolitej

    Tyle, że to zostało ułatwione przez wewnętrzne słabości RON.
  4. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Czyli rozumiem, że to jest pisane w kontekście opinii ogółu polskiej i litewskiej szlachty.
  5. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Przede wszystkim - drogą do tego całego bajzlu ustrojowego były czasy jagiellońskie' date=' tu się nie ma nad czym rozwodzić. I co oznacza dla Ciebie potęga? Wspomnę o tym, że po Batorym odziedziczył ubogość, wręcz biedę, szkatuły królewskiej. To powodowało, że nie mógł utrzymywać dworu. Szwecja - wynikła z dążeń szwedzkich, po części także polskich dążeń. Gdyby nie było polskich dążeń możliwe, że konflikt zostałby co najmniej opóźniony. Rosja - czy była to zła decyzja? Turcja - Kozacy, Tatarzy, magnaci. I gdzie tu widzisz tą złą politykę? Nie. Szwecja i Rosja i tak i tak byłyby naszymi wrogami. Turcja nie była' date=' ani wrogiem, ani przyjacielem, ruchawki graniczne nie pozwalały na drugie, brak sprzecznych interesów nie pozwalał na pierwsze (oczywiście, to dość względne, choć IMHO widzimisię kilku magnatów to nie uosobienie interesów i planów Rzeczypospolitej). Ooo, bardzo dużo. Król szukał pomocy na dworze angielskim i francuskim przede wszystkim w kwestii zaciągów na wojnę ze Szwecją, nie przypominam sobie by prosił o jakieś subsydia, choć to niewykluczone. Nie trzeba przypominać, że na początku XVII wieku Francja należała do zaciekłych wrogów habsburskich. Grunt to szerokie pole polityki, nie ograniczenie się do jednego obszaru. No właśnie. Co nam Smoleńsk dawał? Była to najpotężniejsza twierdza na tamtych obszarach. Jego posiadanie dawało możliwość wytrwania pewnego czasu i przeczekanie na atak z głębi terenów RON. Tak jak i nasilenia się powstań kozackich za jego rządów. I to też wina Zygmunta? Powstania były niegroźne, nie wymagały czegoś takiego jak w czasach panowania Władysława IV, zajmowali się tym magnaci. Do tego Polacy nie byli skorzy do układów z Kozakami (jak zawsze).
  6. Kto odkrył Amerykę?

    Nie - odkrył, żeby się osobiście wzbogacić. Królowa Izabela się na to zgodziła, bo wydawało się jej to zgodne z hiszpańskim interesem. Cały czas rozumiałem. Rozumiem, że każdy lud, jeżeli odkrył Amerykę to chciał ją mieć przede wszystkim na własny użytek, ale nie o to chodzi. Chodzi o rozstrzygnięcie tego, kto jako pierwszy postawił stopę na kontynencie amerykańskim po ludziach pierwotnych.
  7. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    A kto by go słuchał? RON zobowiązywała się do powstrzymania takich agresywnych działań, ale magnaci mieli to gdzieś i niestety nikt nie mógł im nic zrobić. Który by został tam zamordowany. Która rozpadła się zaraz po jego śmierci.
  8. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Pytałeś czy ktoś tak powiedział. Niektórzy porównują ZIIIW do Sasów, więc się do tego odwołuję. Popularność nie równa się wybitność. Hm... 1. Sojusz z Habsburgami. 2. Autorytet. 3. Wojna z Rosją. 4. Umiejętność dobierania sobie współpracowników. 5. Tolerancja religijna. 6. Największy okres potęgi Polski (oczywiście, to nie tylko jego zasługa). 7. Ogólnie polityka zagraniczna (szukał pomocy na dworze angielskim i francuskim). Hm, to by było dość trudne. Zależy też kiedy.
  9. Przyczyny upadku Rzeczpospolitej

    To co w nich jest takiego wyimaginowanego? Mnie coś do tego, bo uważam, że nie jest to przyczyna upadku RON. Zakończmy offtop.
  10. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Pytam, więc czy Zygmunt nie miał żadnych osiągnięć? Bo ważne w niemal takim samym stopniu były reformy ustrojowe. Ale, że Batory nie znał się na polityce wewnętrznej, to to zostawił. W sumie dobrze, że niczego nie zepsuł... Choć nie, zepsuł - obdarzył za dużą władzę Zamoyskiego. Choć ja Stefana rozumiem, przyszedł jakiś uprzejmy Polak gadający też po łacinie i w paru innych językach to jego trzeba było wybrać :/ Choć w żadnym razie go nie usprawiedliwiam. Tak. Najmniej Władysława IV najwięcej Zygmunta III. To Sasi byli kobietami? ;D Czyli miarą wielkości człowieka jest to ilu ludzi go zna? Więc zacznę uważać J. Stalina za najwybitniejszą postać w historii ludzkości. W powszechnym - zależy kiedy. Nie wiem dokładnie jak to wyglądało (albo nie pamiętam ), ale po zdobyciu Smoleńska w 1611 r. Zygmunta uznano za większego od Batorego pogromcę Moskali. I na tym tylko to polegało. Całe to zwycięstwo Batorego polegało na tym, że odzyskał tylko okupowany Połock i całkowicie odepchnął Rosję od morza (całkowicie, to może za duże słowo). Zygmunt nas dodatkowo wzmocnił o kawał ziemi: Smoleńszczyzna, Czernihowszczyzna, Siewierszczyzna. Do tego wojska RON uczyniły popłoch zwłaszcza na zachodnich terenach, choć nie wydaje się, by Zygmunt miał taki cel Pozwólcie, że zacytuję jeszcze Wisnera w biografii ks. J. Radziwiłła: Jeśli jednak pod rządami Zygmunta III i w następstwie jego decyzji Smoleńsk był do walki przygotowany, to pod berłem synów: Władysława i Jana Kazimierza, popadł w ruinę. Doceniam znaczenie tej reformy, ale ważniejszy był ustrój.
  11. Kto odkrył Amerykę?

    Nie. Przed nim do nie - wysp amerykańskich dopłynął również Bjarni Herjolfsson oraz uczestnicy wyprawy Karlsefniego (Labrador jeżeli się nie mylę). Ja takiej wyprawy nie uważam za pewnik, ale również jej nie odrzucam. Jeszcze jedną, najważniejszą rzeczą świadczącą o tym prawdopodobnie pierwszym odkryciu jest jaskinia u wybrzeży Brazylii w okolicy Rio de Janeiro, w której znaleziona została w 1874 roku skała z wyrytą nań inskrypcją napisaną w archaicznym języku (wg doktora Cyrusa Gordona było to pismo sydońskie), która głosiła: "Jesteśmy synami ziemi Kanaan, królewskiego miasta Sydonu. Zostaliśmy zapędzeni przez sztorm na ten obcy brzeg górzystego kraju i oczekujemy zmiłowania bogów. W dziewiętnastym roku panowania króla Hirama wypłynęliśmy z portu Ezion-Geber na Morzu Czerwonym. Tam burza porwała naszych dziesięć okrętów i przez dwa lata tułaliśmy się dookoła ziemi Ham. Ręka Baala rozproszyła nas i zgubiliśmy gdzieś naszych towarzyszy [...] Przy innym brzegu dziesięć naszych towarzyszy poniosło śmierć. Zgrzeszyli przeciwko bogom. Niech bogowie zmiłują się nad nimi". Stało się to prawdopodobnie w VI lub V w. p.n.e. Cytat z http://www.historycy.org/index.php?showtopic=8524&st=15 IMHO jedno jest pewne - Fenicjanie, jeśli tam dotarli, to przez przypadek, właśnie w wyniku sztormów. Ci ze śmiałków, którzy zapuszczali się za Gibraltar (a tych raczej dużo nie było) wybierali się przeważnie w kierunku północnym, w stronę Wysp Brytyjskich i Irlandii. Ewentualnie na południe do Afryki, na zachodzie znali tylko Azory. Ponoć na zachodnich wybrzeżach amerykańskich znaleziono masę przedmiotów, którym niektórzy chcą przypisać chińskie pochodzenie.
  12. Przyczyny upadku Rzeczpospolitej

    Wybacz, takie pisanie, na dodatek nie na temat, nie ma sensu. Chcesz wykazać, że jestem fanatykiem prowadzącym świętą wojnę. Ok, jestem fanatykiem, ale przynajmniej umiem dyskutować o postaci historycznej, a nie o dyskutancie. I gdzieś wyczytał takie bzdury?
  13. Quiz historyczny

    Tak.
  14. Kto odkrył Amerykę?

    Oto właśnie chodzi w tym temacie - by to rozstrzygnąć Pewne jest, że Bjarni Herjolfsson jako pierwszy dopłynął do Ameryki. Fenicjanie i Chińczycy to tylko hipotezy.
  15. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Jakimi guldenami? No tak' date=' tylko, że Twoje wykazanie mojej nieścisłości jest nieścisłe. Faktem jest to, że Denhoff znalazł miejsce na dworze króla jeszcze, gdy był protestantem. Dziękuję' date=' to mi wystarczy. A to było jego celem?
  16. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    To jak je interpretujesz? W tym przypadku, o którym mówimy utrzymałby koronę. Niestety, po raz kolejny nie podajesz faktów. Faktem jest to, że jakiś czas przed sejmem inkwizycyjnym Zygmunt poniechał planów wyjazdu. Potwierdził to 28 września i 6 października. Zapewniał, że nie ważył się stanąć przeciwko wolnościom szlachty. Zagwarantował to, że nie wyjedzie, dopóki nie umrze jego ojciec. Wysłał tylko posłów do Szwecji w celu potwierdzenia następstwa tronu. I znów to wybielanie Władka. Przy całej mej niechęci do niektórych spraw, których sprawcami byli dwaj ostatni Wazowie na tronie polskim (u Jana Kazimierza stosunki z Januszem Radziwiłłem, u Władysława IV wejście do Prus i ich nieanektowanie oraz trochę nierealne z punktu widzenia naszej polityki wewnętrznej plany wojny z Turcją) muszę przyznać, że błędem było to, co działo się przed nimi. Dziś się nie rozumie, że Wazowie jako pierwsi podejmowali plany reform, ale takich porządnych, a nie nieistotnych jak za Stefana Batorego. Nie rozumiem. To w końcu jak było z tą postawą Jana Zamoyskiego? I czym się on przejawiał? Warte podkreślenia jest to, że jeszcze przed konwersją Denhoff wszedł w spór z katolikiem (i na dodatek kaznodzieją królewskim) Mateuszem Bembusem. I co? Bembus stracił urząd. No tak, na 5 osób, skomentowałeś 1 i królujesz On nie chciał podporządkowania Rosji. On chciał jej wyeliminowania z gry. Na tyle trwałego, by dać sobie czas na rozprawę ze Szwecją. I miał w tym całkowicie słuszność. Szwedzi mogli ułożyć się z Rosjanami, jak zaczęli to robić zaraz po rozejmie w Dywilnie. Zygmunt chciał jak najbardziej osłabić Rosję jako czynnik polityki bałtyckiej. Czy to się udało? Raczej nie. To czy ktoś uwierzy w bajki, że to z winy króla to już inna sprawa. Co do kwestii Prus - tradycyjnie twierdzę, że tutaj najwięcej zawinił Zygmunt Stary, najgorszy władca jagielloński w historii (oczywiście panujący w Koronie i w WKL). Błędy Zygmunta II, Stefana Batorego i Zygmunta III były już mniejszymi błędami. Zygmunt popełnił tutaj błąd, to niewątpliwy fakt, jednak - podobnie jak Batory - umożliwił sobie tym samym działanie. Zastanawiające, że to jemu najwięcej dostaje się za kwestię pruską. Reszta dyskusji to w zasadzie rozmowa o tym, co by było, gdyby Zygmunt był protestantem. Otóż, brak dowodów na to, że Zygmunt nie chce rekatolizacji Szwecji, nie przeszkadzał Karolowi Sudermańskiemu w działaniu. Szwedzi nigdy nie kazali królowi zmieniać swej religii, pragnęli tylko zagwarantowania ich swobód i wolności religijnej co władca zresztą uczynił. I osiągnął swój cel? To Zygmunt nie osiągnął spektakularnych sukcesów? Zapytam jeszcze raz - czy Napoleon i Hannibal to zera, bo nie osiągnęli swych celów? W takim razie król Kazimierz III to zły władca, bo nie odzyskał Gdańska. W końcu lud oczekiwał efektów, a on tego nie spełnił. Oj, niedobry był ten Kazek :confused_: :nerd: :clap:
  17. Kto odkrył Amerykę?

    Dziś już wiadomo, że to nie on jest autorem nazwy "Groenlandia". Papież Grzegorz IV w 835 r. wydał bullę o treści: Wyznaczamy naszego syna, wymienionego wyżej Ansgara, oraz jego następców, na naszych wysłanników do wszystkich otaczających narodów: Duńczyków, Szwedów, Norwegów, Fionlandczyków, Gronlandczyków [pogrubienie moje], Helsingczyków, Islandczyków. To potwierdza dwie hipotezy: 1. Grenlandia nie była bezludna przed przybyciem Normanów. 2. Co ważne w tym temacie - "Groenlandia" jako nazwa była znana już przed Erykiem Rudym. Potwierdzają to bulle Sergiusza II (846 r.) i Mikołaja I (858 r.). Na pastwiska Normanowie nie narzekali (przynajmniej ja na nic takiego się nie natknąłem) tak jak na niedobór twardego drewna. W kwestii nazwy - jak można przyjmować, że Winlandia pochodzi od pastwisk skoro nie ma o tym słowa w sagach?
  18. Najsympatyczniejszy i najmilszy władca nowożytny

    Podobnie jak Zygmunt III Waza. Znalazłem jeszcze jednego kwiatka. Otóż, w 1617 r. kawaler maltański Bartłomiej Nowodworski pisał: Zawsze u dworu naszego Państwo wesołe... Król Jegomość bardzo wesół, skacze w maszkarach sam. Sam król w końcówce żywota powie: Kto w tym pokoju nie był, nie może rozumieć, jako on jest wesoły.
  19. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    A co ma światopogląd do ZIIIW? Czyli żaden dowód. Co najwyżej poszlaka niepoparta niczym. Czy do takiej doszło?
  20. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Niezgoda często wynika z niewiedzy. Czy po 1592 r. próbował ją sprzedać? Proszę mi powiedzieć, czy od 1600 r. Zygmunt zaczął jakąkolwiek wojnę ze Szwecją? I czy tylko jego winą jest brak widocznych większych korzyści w wojnie (bo to, że wygraliśmy w latach 1600 - 1611 jest oczywiste)? Tyle, że głowa owego stronnictwa antyhabsburskiego - Jan Zamoyski - zdradzała największą niechęć do władcy. Czekam na odpowiedź. Zygmunt nie był po pierwsze tak głupi, żeby wywoływać wojnę domową. Po drugie nie mógł budować siły wewnętrznej przez Polaków, którzy żądali jego szybkiego powrotu. Do tego Karol Sudermański miał siedzieć cicho, okazało się inaczej. A kiedy tak zrobił? To nie jest dowód. Dowód to: gdzie, kiedy, z kim, na co. Tyle że Zygmunt o luteranizmie wiedział niewiele, jeżeli coś wiedział (choć coś musiał wiedzieć). Jeszcze zapytam: czy którykolwiek Szwed żądał od króla przejścia na protestantyzm? Asertywny był aż do detronizacji. Później zmierzał do jak największego osłabienia Szwecji, by mieć ułatwioną drogę do jej odzyskania.
  21. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    I w czym to przeszkadzało? Dowody? Nie - powód do wojny dali im Polacy uparcie chcący Estonii, mimo odmów królewskich.
  22. Najsympatyczniejszy i najmilszy władca nowożytny

    Och, tak właśnie! Był przede wszystkim szczodry. Regan komentując sprawę zabójstwa, a następnie ukarania mordercy pisze: Trudno przypuścić, by dobroduszny z natury książę życzył sobie aż tak wielkiego okrucieństwa - nawet wobec mordercy.
  23. Najsympatyczniejszy i najmilszy władca nowożytny

    No widzisz, Zygmunt III miał dużo więcej lepszych cech i go nie lubisz. Czy to nie dziwne? Prawdopodobnie jakieś zaczątki owych paraliżów. Nie tak szkodliwe jak od 1628 r.
  24. Zygmunt III Waza-reformator czy fanatyk?

    Dopóky ma się argumenty, dopóty trwa dyskusja. Chyba, że się chce wycofać z różnych powodów. Tyle że nie od niego zależało kim ma być. Gdy się urodził, a potem jego ojciec wstąpił na tron szwedzki mniej więcej wszystko zostało ustalone. A komu miał jarmaczyć? A skąd to wiesz? Bo nie wszystko było pewne. Same negocjacje toczyły się bez wiedzy sejmu, ale na wszystko zgodę miał wyrazić tenże sejm. Zmieniłbyś wyznanie, gdyby na UJ mogli uczęszczać tylko protestanci? Czy został królem w drodze wojny? Proszę o dowody. Dodajmy, że przy okazji, broniąc RON. Szwedzi widzieli swoje ziemie na Pomorzu Wschodnim.
  25. Najsympatyczniejszy i najmilszy władca nowożytny

    Czy masz na to jakieś dowody źródłowe? Na nic takiego się nie natknąłem. Wiadomo mi, że chorował od 1612 r. (!). Wzmogło się to od 1628 r., kiedy miał tak ciężkie okresy paraliżu prawej ręki, że nie mógł utrzymać pióra i podpisywać dokumenty. Między innymi. Kiedy? Na pewno, zaiste świetna cecha, w temacie o najmilszym władcy.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.