
Tofik
Moderator-
Zawartość
7,830 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Tofik
-
Jeśli już o habekach mowa nie wolno zapomnieć o Grunwaldzie i Cedyni, ale Damianie z Konstantynopolem chyba trochę przesadziłeś
-
Tak jak Falaise 1944 może być dowodem na słabość Bellony, tak Grunwald 1410, czy Gettysburg 1863 (którego nie czytałem, ale nie sposób przeczytać jakąś negatywną opinię na temat tego habeka) mogą być dowodem na siłę tegoż wydawnictwa (czy raczej serii HB). IMHO samo istnienie tej serii to bardzo dobra rzecz, szkoda, że z jakością bywa różnie. Ja osobiście z tych habeków, których przeczytałem (a jest ich żałośnie mało, bo zaledwie siedem) jestem zadowolony, więc moja skromna osoba nie ma się jak na razie do Bellony o co przyczepić, poza małymi wyjątkami, jakimi są mapy.
-
Kolejny z hiszpańskich konkwistadorów, wspólnik Pizarra, mający za zadanie głównie prowadzenie zaciągów na zapleczu i dołączanie do głównych sił wyprawy. Przed wyruszeniem Pizarra do Hiszpanii w 1528 r. wspólnicy (do Pizarra, księdza Luque i samego Almagro dołączył Bartolome Ruiz) odbyli naradę, na której miało zostać postanowione co Pizarro powinien wynegocjować u króla dla poszczególnego udziałowca. Almagro wziął dla siebie tytuł adelantado, ostatecznie król przyznał ją jednak samemu Pizarrowi. Diego musiał zadowolić się stanowiskiem komendanta Tumbes z pensją roczną wynoszącą 50 tys. maravedis i subsydium roczne wynoszące 200 tys. maravedis. Po powrocie Pizarra doszło do kolejnych spięć Diego z Francisciem, ten drugi tłumaczył się, że taki podział tytułów i urzędów jest wynikiem decyzji królewskich, nie działaniem jego samego. W końcu, dzięki ks. Luque, Almagro dał się udobruchać i współpraca znów ruszyła. Pod koniec 1532 r. ruszył do kraju Inków na spotkanie z Pizarrem, nic nie wiedząc o rozwoju wypadków. Po drodze jego oddział liczący dwie setki ludzi musiał radzić sobie ze zmęczeniem, głodem i nieznajomością terenu. Jednak 14 kwietnia 1533 r. udało mu się dotrzeć do Cajamarci (gdzie od razu stał się nieprzyjacielem Hernanda Pizarro). Mocno stał za ścięciem Atahuallpy. Kontrowersje wywołała sprawa podziału łupu Atahuallpy, a dokładniej to, czy ludzie Almagro powinni mieć w tym udział (bo np. nie brali udziału w bitwie pod Cajamarcą). W końcu jednak otrzymali do podziału (najprawdopodobniej) 20 tys. pesos w złocie. Później działał w Peru, wyprawił się do Chile (wyprawa zakończyła się niepowodzeniem), wrócił do Peru, gdzie sprzeciwił się Pizarro i rozpoczął wojnę. Przegrał jednak pod Las Salinas 6 kwietnia 1538 r. i został zabity 8 lipca. Co o nim sądzicie? Jakim był wodzem? Jak wykonywał swoje zadania? Jak powinien zareagować na niesprawiedliwość ze strony Pizarra?
-
Pedro Arias de Avila - zwany również Pedrariasem - miał opinię okrutnika, hazardzisty i chciwca. Od 1514 r. gubernator Złotej Kastylii, stał za śmiercią Balboi. W połowie 1519 r. założył Panamę. W 1524 r. stanął przed udzieleniem lub nie zgody na wyprawę Francisco Pizarro do Peru (Pizarro był również wspólnikiem Gaspara de Espinozy i Diego de Almagro). Chciwy Pedrarias i z tego chciał wyciągnąć dla siebie korzyści i jako gubernator wyraził zgodę na ekspedycję, ale pod warunkiem, że stanie się czwartym (nieformalnym) udziałowcem. Po niezbyt udanej pierwszej wyprawie Pizarra (który rozminął się z Diego de Almagro, w końcu jednak spotkali się w Chochama) Pedrarias nie chciał wyrazić zgody na prowadzenie w Panamie dalszych zaciągów na kolejną wyprawę (tym bardziej, że ruszał do Nikaragui, gdzie chciał zniszczyć Hernandeza de Cordobę, którego oskarżył o bunt), jednak dał się przekonać Almagro i księdzu Luque. W 1527 r. stracił posadę gubernatorską na rzecz Pedra de los Riosa, otrzymał jednak stanowisko gubernatora Nikaragui i jak mógł, przeszkadzał organizatorom wypraw na południe, ponieważ nic wielkiego z tych wypraw dla niego nie przyszło. Zmarł w 1531 r. Jak go oceniacie? Czy mógł inaczej rozegrać sprawę Balboi? Jakim był gubernatorem?
-
Szeroko znany konkwistador, zdobywca państwa Inków. Mnie ciekawi Wasza opinia na temat jego śmierci - czy pomiędzy zdobywcami musiało w końcu dojść do konfliktu? Jak Pizarro podbił Indie? Jakim był wodzem? Jak odnosił się do Diego de Almagro? Jakie były jego stosunki z Koroną hiszpańską?
-
Religię często stosowano jako pretekst, więc to nie może być jakaś szczególna wada Pizarra. Z tego co pamiętam, ksiądz Luque (lub Valverde, dokładniej nie pamiętam) miał zostać biskupem podbitych ziem, więc musiał im to jakoś ułatwić. A że był zachłanny... Z okupu za Atahuallpę (na portalu powinna się ukazać lista ludzi, którzy otrzymali poszczególne części tegoż okupu) wziął najwięcej (2350 marek srebra, 57220 pesos w złocie), ale to mu przysługiwało z tytułu dowódcy. Zachłanność, okrucieństwo, czy chytrość i przebiegłość to cecha właściwa konkwistadorom XVI - wiecznym. Skoro była lepsza to należało nie podskakiwać Reakcje tubylców były naprawdę różne. Jedni atakowali bez zastanowienia, drudzy z radością witali przybyszów, byli gościnni i podziwiali arkebuzy (jak w Tumbes; tamtejszy kacyk, widząc działanie tej broni, wlał do jej lufy nieco kukurydzianego wina ze słowami: Skosztuj tego, wypij; wszak huk, jaki czynisz, sprawia, że jesteś podobny gromom niebieskim). A Hiszpanie wcale skorzy do walki nie byli, oni chcieli tylko zapanować nad tymi krainami.
-
Trudno to porównywać, bo co innego w pogaństwie, co innego w chrześcijaństwie. Kontrowersje ciągle wywołuje imię Kazimierz (bodajże "ten, który dzieli"), które nie mogło zostać nadane pierworodnemu synowi, co ma być dowodem na istnienie Bolesława Zapomnianego, ale to już inny temat. W Polsce wczesnopiastowskiej męskim potomkom nadawano imiona: Mieszko, Bolesław, Lambert, Świętopełk, Bezprym (to imię również jest "problematyczne", może bowiem oznaczać, iż człowiek noszący to imię jest "bez prymu" czyli władzy, a to niegodne władzy), Otto, Kazimierz, Władysław, Zbigniew, Leszek, Henryk (no i Czcibor, jeśli liczymy rodzeństwo Mieszka I). Nie jestem przekonany co do tego, by nadawano je zgodnie z "przeznaczeniem" syna.
-
Co by było, gdyby Mieszko I nie przyjął chrztu?
Tofik odpowiedział vanbrovar → temat → Historia Polski alternatywna
Z Henrykiem było tak, że akurat nie toczył wojny z Połabiem, a toczył wojnę z Polską, więc na moment sprzymierzył się z Lucicami. Szczerze mówiąc uważam, że Mieszko był zbyt dobrym politykiem na to, by nie przyjąć chrztu. Niemcy - w opinii ich samych - nie musieli dotrzymywać umów i układów z poganami, tak więc jakiekolwiek dłuższe porozumienie z Cesarstwem nie wchodzi w grę. Po pewnym czasie Polanie i ich zhołdowane plemiona może zawarliby jakieś układy ze Słowianami Połabskimi. Polska była zbyt silnym krajem, by upaść pod naporem jednego wroga (co innego czterech), ale gdyby była naiwna i zawarłaby układy antypołabskie z Niemcami to pozbawiłaby się jedynego sojusznika w walce przeciwko chrześcijanom. A do takiej walki musiało dojść, to pewne, żadne pogańskie państwo nie mogło mieć miejsca w Europie. -
Całkiem całkiem np. to, że bitwa pod Cedynią się odbyła jest pewne, ponieważ informują o niej dwa źródła (Thietmar i Bruno z Kwerfurtu; zwłaszcza to pierwsze jest ważne, gdyż jest nam nieprzychylne). Co do Twojego pytania. Moim zdaniem teoria jakoby Czcibor był starszy od Mieszka raczej nie jest prawdopodobna, ponieważ po śmierci ojca (obojętnie jakby się nazywał) zapewne podjąłby jakieś wysiłki na rzecz odzyskania władzy. Miał taką możliwość np. w roku 972. No chyba, że ta rodzina była akurat bardzo zgodna...
-
Bestia, nie bestia, wiedział, że chrześcijaństwo może być jednym z elementów, które pomogą utrzymać tubylców w ryzach. On sam jakoś szczególnie nie szukał zwady z tubylcami, fakt, że znajdowali się ugodowi Inkowie, ale byli też wrogo nastawieni do Hiszpanów vide ci w bodajże Spalonej Osadzie, gdzie doszło do potyczki, w której Pizarro stracił pięciu ludzi zabitych, siedemnastu rannych (wśród nich - on sam raniony siedmiokrotnie).
-
Jeżeli wszystkie kroniki (co najmniej kilka) pisze o danej sprawie tak samo, to z całą pewnością można założyć, że stało się tak, jak zostało to opisane. Poza tym historia to nie tylko kroniki, to również np. wiek XX. Teraz tak.
-
Co by było, gdyby Mieszko I nie przyjął chrztu?
Tofik odpowiedział vanbrovar → temat → Historia Polski alternatywna
Oczywiście, Polska nie miała szans przetrwania. Problem w tym, że ona nie ległaby po kilku latach, bo to niemożliwe. Ile lat Niemcy męczyli się z Połabiem? Nie ległaby nawet wtedy, gdy do całej imprezy przyłączyli się Czesi. To kwestia dziesięcioleci. I właśnie dlatego, że to kwestia dziesięcioleci, Ruś mogłaby się przyłączyć do podboju Polski, bo do 988 r. Niemcy raczej by nie zdążyli. Polska nie była słabym państwem, jej możliwości mobilizacyjne wynosiły ponad 10 tys. żołnierzy. Ruś na pewno miałaby chętkę na Grody Czerwieńskie. A dlaczego? Gejza przyjął chrzest kilka lat po nas, może Węgry nie byliby tak zaangażowani w podbój Polski jak reszta krajów ościennych, ale zapewne też chciałaby coś ugrać (a okazja była niebywała). Czesi zawarli z nami sojusz, bo byli osamotnieni na arenie międzynarodowej. Po osłabieniu związków z Wieletami poprzez podbój Lubuszan przez Polan, pozostała im tylko Polska jako jakiś "środek ochronny". Jak brzemienny w skutkach okazał się brak aliansu z Polską, pokazała wojna polsko - czeska w 990 r. Poza tym skrajnie nieprawdopodobne wydaje się, by Czesi nie chcieli skorzystać z okazji (podobnie jak Węgrzy). Przed chwilą stwierdziłeś, że Dania była nam przyjazna, to jak w końcu? A to dlaczego? -
Nie. Niezaprzeczalnym faktem jest np. to, że napisałem tego posta. Wielu świadków naocznych to poświadczy. To powiedz mi, który kronikarz napisał, że Czcibor umarł w latach 972 - 973.
-
Są w historii rzeczy pewne, wszelkie filozofowanie jest tutaj zbędne. Tyle, że nie można tego niczym poprzeć.
-
Cesarstwo wychodzi zwycięsko w walkach z barbarzyńcami
Tofik odpowiedział Achilles → temat → Historia alternatywna
Oni też nie uwierzą, dopóki druga strona nie przedstawi swoich dowodów. Prawda jest taka, że świat poszedł inną drogą obierając średniowiecze. Niekoniecznie lepszą, niekoniecznie gorszą. Nic nie zwiastowało, że starożytni zainteresują się np. maszyną parową. -
No nie, ale jest to ciekawe Nie jest to pewne.
-
http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=3578
-
Wg Mrozowicza Czcibor umarł po 24 czerwca 972 r. i trudno się z tym zgodzić- ale nie rozumiem dlaczego Strzelczyk napisał, że brat Mieszkowy umarł "tuż" po bitwie. Na to nie ma żadnych dowodów. Można przyjąć, że umarł przed zjazdem w Kwedlinburgu, jednak tutaj też poruszamy się po omacku, bo nie wiemy kiedy się urodził. Zapewne po narodzinach Mieszka, czyli ok. 935 r., a więc mógł mieć w 973 r. ok. 35 lat. Patrząc na datę śmierci Chrobrego i datę śmierci Mieszka, można uznać, że było trochę za wcześnie na umieranie, więc i tą teorię należy zapewne odrzucić. Chyba, że przyjmiemy wersję o nienaturalnej śmierci...
-
Wznawianie Jasienicy przez kolejne wydawnictwa to akurat błąd, bo marnotrawi się papier i pieniądze kosztem innych, poważniejszych i lepszych autorów.
-
http://pekin.wp.pl/kat,1018143,title,Chinc...,wiadomosc.html
-
Bez przesady. Jest gorzej (Boyne, Konstantynopol), jest lepiej (Bleinheim, Chocim).
-
Nie czuję żadnej więzi z Kresami. Chyba, że w swoim imperialistycznym alter ego. Powrót Lwowa na krótszą metę nie jest możliwy. Przede wszystkim nie jest to popularny (ani tym bardziej wielki) problem na arenie międzynarodowej. Po drugie wywołałoby to lawinę - Niemcy zaczęliby żądać naszych Ziem Odzyskanych, wkrótce zaczęłyby się głosy, by choć w części wrócić do granic I wojny światowej...
-
Dlaczego Renesans rozpoczął się we Włoszech?
Tofik odpowiedział Estera → temat → Nauka, kultura i sztuka
Włochy istnieją od II połowy XIX wieku -
Targowiczan trudno zdrajcami nie nazwać, bo stanęli przeciwko RON, niemniej należy oddać im to, że oni nie zdradzali kraju z premedytacją - po prostu drogę do uzdrowienia kraju widzieli inaczej (poprzez "złotą wolność"). Inna rzecz, iż byli niezwykle naiwni (i wręcz głupi) wierząc, że caryca Katarzyna chce przywrócić jedynie stare (korzystne dla hetmanów) porządki. Może wierzyli zapewnieniom carycy, ale czy nie pamiętali już pruskich żądań dotyczących cesji Gdańska i Torunia?