Skocz do zawartości

Estera

Przyjaciel
  • Zawartość

    3,759
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Estera

  1. Czy Napoleon był geniuszem?

    Napoleon wybił się i to w takicj specyficznych czasach- kiedy można było albo wiele zyskać albo wszytsko stracić. On wiele zawdzięcza zaciętości, ambicjom i talentowi. Jego droga- od zera do bohatera- budzi podziw. Syn biednego adwokata staje się cesarzem, wcześniej rzucając całą Europę (prawie całą) na kolana.
  2. Co możemy powiedzieć o napoelońskiej zazdrości? Którzy marszałkowie, generałowie jej doświadczyli? Jak oceniacie "Napoelona zazdrośnika"? Do czego pobudzała go zazdrość? Porozmawiajmy o zazdrości o talenty, sukcesy jak i kobiety.
  3. Napoleońska zazdrość

    Desaix też się o tym przekonał. Pojawi się za jakiś czas mój artykuł na portalu o Marengo, tam zaznczyłam problem. Ja uważam, że Napoleon w tej swoje jzazdrości był okropny. Nie wiem czemu to miało służyć. Wydaje mi się, ze kreował się na jedynego wodza, zdobywce, nie chciał by marszałkowie zbyt wysoko urastali w opinii publicznej albo by nie czuli się zbyt pewnie, by pamiętali o tej kontroli cesarza nad rzeczywistością. Z perspektywy Napoelona było to słuszne, z perspektywy marszałków i np. mojej to złe. Najbardziej żal mi Davouta. Przecież cesarz go pomijał. Davout mógł się od niego odwrócić. Jego wierność po prostu wzrusza.
  4. Kto fascynował się Napoleonem? Kto go naśladował?

    To prawda- dla wielu to posatć bardzo przeciętna- jakich wiele. Niektórzy oceniają go jako mówiąc bardzo kolokwialnie po prostu "kurdupla" i awanturnika czy też parweniusza. A czy ktoś nam współczesny- jakaś znana postać fascynuje się Napoleonem?
  5. Epoka napoleońska - bilans zysków i strat

    A starty? Jakie straty poniosła Europa? Ilu ludzi zginęło? Macie jakieś dane?
  6. Minister edukacji pani Katarzyna Hall

    Acha- to fajnie że mi to ktoś wyjaśnił- bo ja się spotkałam z niezrozumieniem tej kwestii ze strony nauczycieli i nie wiedziałam już kogo o to pytać.
  7. Minister edukacji pani Katarzyna Hall

    Przecież teraz nie można pisać dwóch poziomów... Ta pani nic o tym nie mówi...
  8. Minister edukacji pani Katarzyna Hall

    Robi potworne błędy językowe, wygląda jakoś tak jakby była wiecznie śpiąca- to ogólne wrażenie po tym jak ja zobaczyłam i usłyszałam pierwszy raz. Czarno to widzę. W kółko mówi o nauczycielach, mało o uczniach. Zamiast zacząć przedstwaiać konkrety- np. przelicznik będzie czy nie, to ona nic nie robi. Bardzo źle ją oceniam. Poza tym- po spotkaniu jeśli pamiętam z Nyczem ugięła się. Można nią manipulować. Ja wciąż czekam na roziwązanie sparwy przelicznika. Nie odczekam się. Ona mówi o podwyżkach- co jest ważne, rozumiem, ale o ważnych zmianach i sprzątaniu po poprzedniku- nic. A jak mówi- to przepraszam bardzo- widać że na polskim nie uważała. Szanuje i podziwiam jej męza- to tak przy okazji.
  9. Historyczne Vademecum

    O popatrz- nie wiedizałam ;p Do podręczników nie ma, to tak pomyślałam, że to jakaś "nadzwyczajnośc"
  10. Historyczne Vademecum

    Kupiłam operon. Bardzo fajna książka i płyta jest nawet. Jestem zadowolona.
  11. Szkło kontaktowe

    http://www.youtube.com/watch?v=RWYVgjNnWu4 Sianecki jest cudowny- mi już słów wyrażających zachwyt brakuje. Jak ja lubie tego człowieka! http://www.youtube.com/watch?v=HntkXlsDC7M...feature=related To też niezły kawałek.
  12. Iława Pruska - bitwa

    Murat- popisał się pod Iławą. Francuzom śnieg wiał podczas bitwy w twarz, Augereau stracił orientacje. Warunki były wyjątkowo cięzkie.
  13. Podróże komunikacją miejską

    Ja raz dostałam ochrzan za to że ustąpiłam. Siedziałam tyłem do jakiejś pani, odwracam się- ona stoi. Zaproponowałam- może pani usiądzie? A on na to (krzycząc): "Dziecko! Nie widzisz, że dopiero wstałam!". Tak to bywa. Trauma została :new-toy:
  14. Matura z matematyką

    Nie rozumiesz mnie- jak zwykle, ale nie musisz. To jest język ojczysty. Uczeń mat-fizu miałby nie mieć polskiego? Żartujesz chyba! Polski się przydaje, kultura, pewna wiedza- też, to nas odróżnia od USA. To się przydje nawet ścisłym umysłom. Ok- niech mają mniej polskiego, inny materiał. Zgoda. Niech humaniści w takim wypadku nie mają matematyki. Żart. Ja po gimnazjum powyliczam procenty, pójdę do baku będę wiedzieć o co chodzi. Nauka języka polskiego w gimnazjum to kolejna porażka. Widać po wynikach, zachowaniu na polskim, rozumieniu czytanego tekstu, anlizie i interpretacji ucznia pierwszej klasy LO, w pierwszych miesiącach nauki. Widać jak fatalnym językiem posługują się gimnazjaliści i jak wiele zapominają z elementarnej edukacji. Polski musi być. Ja powyliczam procenty- ok, kalkulatora użyje-ok. Jeśli uczeń po gimnazjum nie umie się wypowiedzieć- no to sorry. To co z tego, że matematyk, jak kaleczy język ojczysty i pisze, że Mickiewicz był zapaśnikiem czy jakoś tak. I nie mów- co z tego, że historyk- jak funkcji nie umie, bo to co innego. Bo język jest potrzebny, kultura i klasa. Funkcja- ścisłym umysło potrzebna. Zaś mojej osobie- zaśmieca mózg.
  15. Matura z matematyką

    Jesteśmy Polakami! POLAKAMI! Matura z polskiego musi być! Ja sie potrafie popłkać na matmie! Teraz wyuzlowałam- bo już mi wszytsko jedno! Ale to psuje średnią, gnije na mtamie, patrze w tablice- sorry- po co? W tym czasie mogłabym spać, uczyć się polskiego, czy coś zjeść normalnie, nie na szybko. To jest paranoja. Matma na poziomie gimnazjum wystarczy. Ok- polski musi być! Jak słysze minister edukacji- matematyczke- to mi niedobrze- ja nie umiem normalnie obejrzeć wiadomości- bo poprawiam polityków- oni przypadków nie znają. Szcygło wyskakuje z jaskiną platońską pojęcia nie mając o co chodziło. Tu już nie zawsze dbam o pisownię, bo bym wykorkowała. Polska edukacja- to porażka. Największym błędem jest nowy minister (nowa pani minister). A matematyka na maturze- skandal. Gdyby mnie odtknęła ruszyłabym- jak to się mówi niebo i ziemie- żeby tego nie pisać. Przecież to jest paranoja! A ludzie matmy nie umieją. Baba z dialogu wylicza, że 22% zysku ze złotówki to dwa złote. Matura coś zmieni? Nie. I my chcemy lepszych wyników? Amerykańska edukacja to potęga- starzy Purytanie wiedzą co robią- masz talent kształć go- jesteś dobry z matmy- nie musisz wiedzieć kto to Fidel Castro, ale licz sobie, jesteś dobry z historii- nie licz, ucz się historii. [ Dodano: 2007-12-11, 22:54 ] Ja też.
  16. Podróże komunikacją miejską

    Bitwa pod Grunwaldem- jedno miejsce wolne a staruszków duuużo. Kobiety w ciąży- z tego co słyszałam to starsze osoby nie chcą im ustępować. Bardzo nieładnie. A co myśle o komunikacji w moim mieście- ha, ha, ha! Przygody zawsze są jakieś-np. kupowanie w kiosku biletu- poprosze Buisness class
  17. Matura z matematyką

    Zgadzam się ze wszystkim. Kiedy dowiedziałam się, że będę zdawać matmę byłam załamana. Potem okazało się, że mnie to ominie. Nienawidzę matmy, zmuszam się do niej, nic nie rozumiem. Matematyka wywołuje u mnie ogromne nerwy i stres. Podejście- aby zdać, kiedy ma się ukierunkowaną przyszłość- popieram. Może mało wychowawcze. Ja skupiam się na przedmiotach, które zdawać będę na maturze i które dają mi jakąś przyjemność. Co do matury z polskiego- ona musi być obowiązkowa. Musi. Nie każdy musi umieć matmę. Ja całe życie miałam 6 z polskiego na świadectwie (po ILO zjechałam na 5), 5 z historii i 5 czy 4 z angielskiego. Te przedmioty zdaje. Do nich się w liceum przykładam i osiągma piątkowo- czwórkowe satysfakcjonujące mnie wyniki. Na prawdę- biologia czy fizyka- do szczęścia nie są mi potzrebne. Szkoda czasu. Matma? Sorry- są kalkulatory. A czy w życiu przydadzą mi się jakieś wzory potwory, wielomiany, funkcje? Na historii z całą pewnością będę wyliczać powierzchnie kurcze bunkra czy czego tam. Na pewno. A polski- każdy musi zdawać poslki, bo żyjemy w Polsce. Każdy powinien mówić poprawnie i mieć wiedzę o kulturze i literaturze. Polski to nie matma. Ktoś chce- niech sobie matmę zdaje.
  18. Quiz Napoleon

    Czekamy na pytanie
  19. Tak jak w temacie- jak Waszym zdaniem potoczyłyby się dalsze dzieje Rzymu gdyby Gajusz Juliusz Cezar nie został zabity? Zapraszam do dyskusji.
  20. Czego się boisz forumowiczu?

    Amilkar- nie bój się. 11 grudnia wracam tryumfalnie na stałe Też się tego boje! Kiedy czeka mnie coś bardzo ważnego boje się, że zawale przez lenistwo, albo w ogóle się boje przegrywać- nie zawsze, ale czasami, jak mi na czymś bardzo zależy. Boje się matematyki, zmian w MEN-ie, węży. Taki dziwaczny zestaw. Starości w sumie też się boje, ale to jeszcze daleko.
  21. Szkło kontaktowe

    Jestem załamana zatem
  22. Szkło kontaktowe

    Admin i ja jesteśmy w klubie szczęśliwców, którzy się tam dodzwonili Nachwaliłam Sianeckiego
  23. Czy Napoleon był geniuszem?

    Czy ja wiem...Wiele też przecież stworzył. Nie tylko niszczył. Zapraszam kolegę do tematu- Napoleon winny wszytskiemu.
  24. Czy Napoleon był geniuszem?

    Myślę, że warto odwołać się definicji słowa 'geniusz'. Geniusz wg Kopalińskiego- najwyższy stopień talentu; zdolność specjalna o twórczości wybitnie oryginalnej; człowiek w najwyższym stopniu twórczy. Napoleon był geniuszem- bitwy, kampanie- to dowody. Był geniuszem- o czym świadczy jego wiedza, chęć do nauki i jej szybkość. To, że był geniuszem, potwierdza także jego doskonała pamięć. To kilka przykładów. Oczywiście, Napoleon nie jest jedyną taką genialną postacią w historii- nie. Jednak moim zdaniem to był geniusz. To, że ktoś jest geniuzem, nie znaczy, że nie popełnia błędów. Napoleon był fenomenem, ale historia zna wiele takich wybitncyh jednostek. On jest moim zdaniem jedną z największych.
  25. Napoleon Bonaparte - ocena

    Niekoniecznie. Czyjś charakter, wizja, marzenia mogą stać się siłą sprawczą. Zgadzam się z kolegą gregskim. Może nie będę sama jedna w tym temacie przeciw Amilkarowi i Lizanderowi. :wink:
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.