-
Zawartość
3,759 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Estera
-
Olimpiada historyczna 2007/2008
Estera odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Olimpiady i konkursy przedmiotowe
Eh...Ja byłam blisko finału- tak blisko a tak daleko Ze szkolnego do wojewódzkiego pisemnego przeszłam, co sprawiło mi dużą radość. Mój esej na temat "Zjednoczenie Włoch- koncepcje, działanie, konsekwencje"- okazał się bardzo dobry. Potem był wojewódzki pisemny- kolejny dobry esej: "Księswto Wraszawskie: polskie tradycje, napoleońskie prawo" Dostałam sie do ustengo. A ustny to dwie komisje- od lektur i mojej specjalizacji- i tu mi poszło dobrze, mogłam być zadowolona, i komisja od historii powrzechnej- tu mi poszło kiepsko...(choć mogło gorzej). Wiem jednak co zawaliłam podczas przygotowań. Wiem jakie błędy popełniłam. Ta porażka może mnie tylko wzmocnić, wiele nauczyć. Oczywiście mogę być z siebie zadowolona bo zrobiłam dobrą robotę. Teraz najważniejsze by wykorzystać wiedze, doświadczenie i by przyszły rok był lepszy i by nie popełnić tych samych błędów. Ta olimpiada dostarczyła mi wielu emocji- od stresu, przez nerwy i złość, po ogromną radość. Wiele się nauczyłam, wiem jak wygląda taka olimpiada. Były nieprzespane noce, były nerwy, ale była też ogormna radość. Na końcu- było rozcazrowanie- sobą i nie tylko. Jednak każde doświadczenie jest cenne. To będzie jednym z tych najcenniejszych. Poza tym zmobilizowała mnie ta olimpiada by przygotowania do matury zacząć już teraz. "Czas jest wszystkim"- nigdy tak dobrze nie rozumiałam słów Napoleona jak w czasie tej olimpiady i po niej. Mogę jednak być z siebie dumna- specjalizację 1795-1918 (czyli popularnie nazywaną XIX wiekiem) wybrało zaledwie kilka osób. Poza tym moje eseje były dobre. Zaszłam i tak całkiem daleko. I umiem wziąć winę na siebie- bo mogło być lepiej. Za rok zobaczę czy się poprawię... -
Czy to byłoby możliwe? To był twardy gracz...Myślę, że należałoby go odsuwać w cień. Nawet jeśli uciekł by do Anglii- nie byłby chyba tak szkodliwy jak we Francji- blisko Napoleona...Choć kto wie- on miał potężnę wpływy- mógł zorganizować szpiegów. Poza tym, w dyplomacji bywały momenty, że się przydawał. Patowa sytuacja z tym Talleyrandem. A gdyby Bonaparte przeniknął blisko władzy Anglii? Gdyby miał takiego Tallyranda w Anglii? Co o tym myślicie? A może miał takie "wtyki"?
-
OBWE to akurat zrobiono utrudnienia- ograniczono mandat, więc OBWE z obserwacji zrezygnowało. Obserwatorzy Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy stwierdzili, że to "wybory bez wyboru". Wśród zachodnich obserwatorów znalazł się np. Andrzej Lepper. To już chyba nie dotyczy rosyjskich wyborów...
-
Kim jest Dmitrij Miedwiediew?
Estera odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Miedwiediew to zaufany prezydenta Putina od dawnych czasów. W Peterburgu kiedy współpracowali w latach 90, Miedwiediew służył mu pomocą prawną. Jego kariera jest ściśle związana z Putinem. Sam Miedwiediew był przedsiębiorczy, biznesowy świat nie jest mu obcy. Zatem będzie dobrze reperezentował ten "układ polityczno-biznesowy". -
Taką oto skałę widoczną na zdjęciu (mojej roboty ;p ) Francuzi w Maroku nazwali Kapeluszem Napoleona...Ekhm...średnio podobne- jakby się uprzeć to może
-
To wszystko to specyfika Rosji i kremlowskich rządów...Jednak zgadzam się ze szpek_chomikiem: To jest bardzo bardzo bardzo nie fair... Wielu zostało zmuszonych właśnie przez pracodawców do wzięcia udziału w wyborach... Inną sprawą jest to, że Rosjanie zgadzają się na taki układ. Władca i jego decyzje kojarzy im się ze stabilnością, jak tłumaczy politolog A. Makarkin. Putinowi ufają- za jego czasów wypłacano pensje i emerytury, nastąpiła stabilizacja. Dwa ciekawe fragmenty z Rzepy (1-2 marca )- artykuł Andrzeja Pisalnika: Nawet dzieci uczestniczące w konkursie jednej z moskiewskich gazet "Namaluj przyszłego prezydenta Rosji"bezbłędnie odgadywały, że należało namalować Dimitrija Miedwiediewa. Inny fragment: Jeszcze zanim wskazał swojego następcę [Putin rzecz jasna], 40 procent obywateli zapowiadało, że będzie głosowało na każdego, kogo on poprze.
-
A teraz coś z serii niełandych opowieści...Bohater to książe Konstanty. Zacytuje fragment Cesarskiego pokera Łysiaka: wyjeżdżając ze Słonimia, z gościny u szlachcica, pana B., krzyknął mu przez okno powozu: -Zostawiłem panu w domu upominek! Pan B. sądził, że książę ma na myśli złotą tabakierkę czy coś w tym rodzaju i w te pędy pobiegł do apartamentów zajmowanych przez Konstantego, by tam na środku znaleźć...przyczynę okropnego zapachu, który uderzył go w nozdrza już w korytarzu.
-
Medwiediew to tak jakby "prezent" dla Rosjan od odchodzącego, uwielbianego Putina. Wybory były przyjęciem tego "prezentu". To była forma.
-
Najlepsza/najgorsza reklama jaką widziałem w TV to...
Estera odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Telewizja
http://www.youtube.com/watch?v=PHGE7bO6Mg8 oto przeróbka tego typu reklamy -
Mistrzostwo, szkoda, tylko, że efekt końcowy nie był tak samo znakomity- ale było blisko. Jak dla mnie- I Kampania włoska- innowacyjna, szybka. Macdonell pisał: Współczesna sztuka wojenna datuje się dopiero od chwili, gdy generał Bonaparte objął w 1796 roku naczelne dowódctwo nad armią francuską w Italii
-
Czy wrogowie uczyli się od Napoleona? Jakie błędy popełnili?
Estera odpowiedział Estera → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Oczywiście. Nie ulega jednak wątpliwości, że wrogowie uczyli się od niego- kopiowali pewne rozwiązania. "You must not fight too often with one enemy, or you will teach him all your art of war"- N.B. Kiedyś usłyszałam, że Bonaparte stanął w miejscu...Co o tym myślisz? -
To ciekawa uwaga... Anglia wiedziała gdzie uderzyć- Talleyrand na przykład- opłacany przez Anglików. Bonaparte powinien to ukrócić.
-
Anglia napędzała antyfrancuskie koalicje. Anglia była ich sponosrem. Albion walczył cudzymi rękoma. Jej pokonanie było konieczność patrząc z perspektywy Napoleona i Francji. Pokój w Amiens, (chodzi mi o jego krótki żywot), pokazał, że dogadać się nie mogli . Bonaparte wiedział, że inwazja jest niemożliwa, choć przez pewnie czas była to realna perspektywa i Anglicy się jej bali (jak będziesz niegrzeczny to cie Boney złapie- powiedzenie nianiek angielskich). Stąd blokada- "złamć potęgę morza potęgą ziemi". Bonaparte miał jednak swego rodzaju obsesje i kombinował, kombinował, ale Anglii pokonać ciągle nie mógł. Bo tak na dobrą sprawę było to szalenie ciężkie zadanie. A w Hiszpanii- no cóż- jego tam nie było. Może to zmarnowana sznasa? W tamtym czasie najgorszym rozwiązaniem było uwikłanie się w wojnę na dwa fronty. Poza tym uważam, że pokonywanie Anglii należało zacząć od zjednania sobie jej sojuszników- ale to byłoby bardzo trudne i kosztowne, albo przynajmniej od nie robienia sobie wrogów. Tofiku ja wiem jakie ja tematy w moderowanym przeze mnie dziale mam i jakie zkładam. Ten temat to ogólna dyskusja. Temat o blokadzie różni się. Tu jest ogólna dyskusja o relacjach na linii Anglia-Francja i o tym czy walka była koniecznością, jakimi środkami ją realizowano, z jakim powodzeniem, czy miała znaczenie- etc. Blokada była jednym ze środków- BTW złych środków.
-
Rzecz gustu Każdy z nich był doskonały w swej roli. A scena przed szpitalem? Jak zapala papierosa tamtemu chłopakowi- ręce ma spokojne, opanowane- tak sobie wyobrażałam kreowanego przez niego bohatera, kiedy czytałam książkę. Sceny na Sycylii są piękne...
-
O tak! Jose Gonzalez "Heartbeats"- cudownie wykonana piosenka- ciepła i do tego z pięknym tekstem. Polecam inne pisoenki tego artysty. "Heartbeats"- w oryginalnym wykonaniu: http://pl.youtube.com/watch?v=zUGyFYUlquo&...feature=related "Heartbeats" w cudownej wersji Jose Gonzaleza: http://pl.youtube.com/watch?v=s4_4abCWw-w - taką wersję słyszymy w reklamie (swoją dorgą ślicznej i gustownej) Urzekła mnie pisoenka "Siboney" z reklamy: http://pl.youtube.com/watch?v=tczv8vXhlZU Piosenka ma taki klimat! Jest fenomenalna! Nastrojowa i taka tajemnicza, jeśli można tak rzec o piosence. Reklama perfum Coco Madmoiselle http://pl.youtube.com/watch?v=dpPWA6HkOqc Cudowna pisoenka- aż chce się fruwać- taka romantyczna, nastrojowa, wesoła- Joss Stone "L.O.V.E." kapitalna muzyka. [ Dodano: 2008-10-07, 14:39 ] http://pl.youtube.com/watch?v=NgBmLRNamVA&...feature=related - wow!
-
Wynik był znany już przed wyborami. To wszystko są pozory. Poza tym, biorąc pod uwagę rosyjskie media- tam nie ma zbyt wielu alternatyw. Tam jest "car" Putin i już. A cieszył się on ogromną popularnością i poparciem, więc było oczywiste, że jego kandydat ma najwięsksze szanse. Wystarczył skormny plakat- Putin i Miedwiediew- to robiło na wielu ludziach wrażenie.
-
Nasz film - Polska pod zaborami
Estera odpowiedział piterzx → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
I ja tego nie rozumiem: tzn. tekst + ilustracje, filmiki tak? U mnie to samo...Zmienia się jak w kalejdoskopie- choć wiem, że marzec będę miała bardzo ciężki... A może Ty chcesz coś o nim zrobić? Oki, ale ja swoją częśc to wiem co i jak i ze sprawdzeniem też nie będę mieć kłopotu I jeszcze jedno- Adminowi wyślemy z jednego adresu Naszą robotę- to od razu poukładamy, zbierzemy i nie będzie bałaganu... Tak. Dobra. Przechodzimy na pw. Bez odbioru -
Kim jest Dmitrij Miedwiediew?
Estera odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Rzeczpospolita, 1-2 marca 2008 r.: Słynie z bezkonfliktowości i bezgranicznej lojalności wobec swojego mocodawcy-prezydenta Putina. Z całą pewnością wielu głosowało na niego, ze względu na to, przez kogo został wskazany... -
Nasz film - Polska pod zaborami
Estera odpowiedział piterzx → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
O Mickiewicza mi właśnie chodzi. Aaaa- i ta mapka na początek! Wiesz- jako wstęp- to Ty czy ja??? Jak ustalamy? Może Ty mapka ja tekst do tego (o rozbiorze Polski)... I potem się wymienimy. Może sobie ustalimy jakiś termin? Żeby to było przed 14 marca- nim oddamy Adminowi...To sobie na maila powysyłamy, rzycimy okiem. Ja robię i po polsku i po angielsku swoje części. O jakbyś znalazł byłoby super! Też poszukam. A jak Ty to robisz? W jakiej formie? Slajdy w PowerPoincie??? -
Nasz film - Polska pod zaborami
Estera odpowiedział piterzx → temat → Polska pod zaborami (1795 r. - 1918 r.)
To jest powiązane z planem Z Naszej dysksuji tutaj wynika, że będzie tak: 1) Kościsuzko (co robił w USA)- Estera (czyli ja ) Racławice- Piterzx (czyli Ty ) ale o tych Racławicach to krótko... 2) Pułaski- Piterzx 3) Czasy Napoleona- Dąbrowski, Legiony, Somosierra, Poniatowski, Moskwa- Estera 4) Romantyzm (Chopin, literatura) Estera 5) Powstania- Piterzx 6) "Za wolność Naszą i Waszą". Bem - Piterzx 7) Coś z zakresu I WŚ - Piterzx Masz takie??? To dobry pomysł -
Kim jest Dmitrij Miedwiediew?
Estera odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Myślę, że jest za wcześnie by o tym mówić. Czas pokaże. Można jedynie spekulować- i tak moim zdaniem to on długo będzie w cieniu poprzednika... -
Kim jest Dmitrij Miedwiediew?
Estera odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Skoro Putin ma być premierem- to wszystko będzie po staremu. Putin miał ogromną władzę i był potężnym prezydentem. Myślę, że swoje wpływy zachowa- być może stąd to "namaszczenie". Jednak następca ma trudne zadanie, przychodząc na miejsce Putina. -
Scena przed powtarzaniem angielskiego: dialog "pasek ci się ciągnię"- to tak jeśli chodzi o "Dzień Świra" Za jedne z najpiękniejszych momentów uważam scenę w "Marzycielu", kiedy cudowny Johny Depp tańczy ze swoim psem w parku- nagle naszym oczom jawi sie obaraz jego wyobraźni- widzimy cyrkowca tańczącego z niedźwiedziem i słyszymy muzykę Kaczmarka- arcydzieło! Pamiętam, że ta scena kiedy pierwszy raz oglądałam "Marzyciela" zrobiła na mnie potężne wrażenie i byłam wzruszona, ponieważ to było po prostu piękne.
-
Co myślicie o jego filmach i jego twórczości? Jakie filmy widzieliście i który uznajecie za najlepszy?
-
Cenię go za odwagę- te filmy są prawdziwe- Koterski pokazał w nich także swoje problemy rodzinne, swoje osobiste przeżycia. "Dzień Świra" jest zaś odważny, ponieważ demaskuje wielu Polaków. Widziałam "Dom wariatów"-trudny i specyficzny film, "Dzień Świra"- dialog "pasek ci się ciągnię"- he he i "Wszycy jesteśmy Chrystusami". Są to filmy zrozumiałe wydaje mi się tylko dla Polaków. Jednak "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" to film genialny, mógłby się mierzyć z innymi- bo jest to film zrealizowany w ciekawej konwencji, jest to film ciężki i wstrząsający, ale robi wrażenie, choć mnie przeszkadza ten język brzydki- ale tak wygląda często polska rzeczywistość. Te filmy mają w sobie jakąś głębszą treść, są odważne, obsada jst także mocną stroną- zwłaszcza genialny Chyra i Marek Kondrat (i rzecz jasna Misiek Koterski- kapitalny w sowjej roli ). We "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" jest jedna z piękniejszych scen w polskim kinie- na plaży, kiedy ojciec dźwiga syna. Padają piękne słowa: "Nasza nadzieja w sile więskza od nas samych".