Skocz do zawartości

Estera

Przyjaciel
  • Zawartość

    3,759
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Estera

  1. Z czego? Z wielbłądów To wykorzystywanie wielbłądów dało tej armii przewagę w walkach na wielkich obszarach. Mahomet podejmował działania wojskowe- np. wysyłanie ekspedycji wojskowych na przygraniczne tereny bizantyńskie. Jednak zorganizowana armia powstała po jego śmierci, na co wpływ miały tzw. "wojny riddy". Walki po śmierci Mahometa oraz wcześniejsze doświadczenia wojskowe stanowiły o umiejętnościach wojskowych. Do jednoczących czynników należała oczywiście religia i wspólnota interesów.
  2. Historia - co to jest?

    "Historia to ustalony zestaw kłamstw"-to definicja Napoleona, który historię dobrze znał, odwoływał się do niej, inspirował się nią. Cóż- po części trzeba się z nim zgodzić...Można się niejednokrotnie przekonać o prawdziwości tych słów. Ale Napoleon napisał też takie piękne słowa:"Niech mój syn studiuje historię i często nad nią rozmyśla, jest to jedyna filozofia. Niech studiuje kampanie wojenne wielkich dowódców i niech nad nimi rozmyśla, jest to jedyna droga do nauczenia się sztuki wojennej". Historia magistra vitae. Historia powinna być nauczycielką życia i skłaniać ludzi do tego, by przeszłości nie powielać, ale wyciągać z niej wnioski. Dla mnie osobiście historia to pasja, to taki niezwykły świat, który wciąga. To także sposób na zrozumienie teraźniejszości. Historia to przede wszystkim ludzie, to suma niezwykłych momentów w dziejach ludzkości.
  3. "Gdy Szwajcar Jomini, metodyczny i uczciwyszef sztabu Neya, zwrócił mu uwagę na okrucieństwa i grabieże popełniane przez żołnierzy, Ney odpowiedział, że życzeniem samego cesarza było, aby wojsko w ten sposób odbiło sobie nie wypłacony żołd."- oto fragment książki "Napoleon i jego marszałkowie" poświęcony pierwszym ruchom w Hiszpanii. Jak można się do tego odnieść? O czym mówił Ney?
  4. Ciekawa informacja o pewnych zachowaniach w armii...

    Mi też o coś takiego chodziło :wink: Wzmianka na wstępie tematu to "katalizator" dyskusji. Wszystko wyjaśnione.
  5. Ciekawa informacja o pewnych zachowaniach w armii...

    Gdzie tak napisałam? Pokaż mi to personalne stwierdzenie. Nie będzie to jednak możliwe- bo niczego takiego nie napisałam. Zatem proszę nie wmawiać mi czegoś, czego nie stwierdziłam. Poprosiłam jedynie o zrozumienie- bo co mnie może pasjonować w epoce napoleońskiej, kogoś innego może nudzić. Po prostu poprosiłam o zrozumienie. Mnie taka wzmianaka zaintrygowała. Na jej podstawie można rozpocząć dyskusję o temacie w tejże wzmiance poruszonym. Od tej pory posty nie na temat będą usuwane. Proszę o wpisy merytoryczne.
  6. Ciekawa informacja o pewnych zachowaniach w armii...

    Pytanie, które zadałam: "o czy mówił Ney?" sugerowało zdziwienie wywołane przez informację podaną przez tego Marszałka Cesarstwa. Co za tym idzie, sugerowało, że należy wyjaśnić sytuacje armii w Hiszpanii. Przykład może skłonić do ogólnych refleksji. Pytasz "co ciekawego"... Zdaje się, że nie pasjonujesz się czasami Napoleona i jego armią, jednak możliwe jest chyba wykazanie się zrozumieniem dla pasjonatów epoki napoleońskiej. Koniec tego wyjaśniającego temat OT. Proszę teraz o merytoryczne posty.
  7. Quiz Napoleon

    Nie jest to prawidłowa odpowiedź. O śmierci Napoleona jest osobny temat- polecam ową dyskusję ( https://forum.historia.org.pl/viewtopic.php...766&start=0 ) Chętnie dowiem się czegoś więcej na ten oto temat: Ciekawa opinia. Z tego miejsca witam nowego użytkownika i życzę ciekawych dyskusji. :wink:
  8. Książka, którą właśnie czytam to...

    C. Mango- "Historia Bizancjum"- zapowiada się ciekawie...
  9. Król Francji kiedy wybuchła rewolucja nie zdawał sobie sprawy z charakteru wydarzeń. Oznajmił oburzony, że to bunt. Pewien książę go dopiero oświecił: "Nie Panie, to rewolucja".
  10. Islamizacja

    Kolejnym powodem przyjmowania wiary mahometańskiej był handel. Handel wymagał wspólnego zespołu zachowań. To stało się możliwe gdy ludność żyjąca pod panowaniem muzułmańskim przyjmowała islam i gdy opracowano reguły życia (zaczerpnięte jak tłumaczy Hourani z objawienia Mahometa). Ustalenie zasad islamu także wpływało na przyjmowanie tej religii. Jasne stały się różnice między muzułmanami i nie muzułmanami. Precyzyjnie określono status wyznawców innych religii- był on niższy. Nie mogli np. zakładać ubrań w pewnych kolorach, żenić się z muzułmankami, inaczej wyglądało postępowanie sądowe względem takiej ludności, nie mieli udziału we władzy, nie mogli zdobić swoich domów i świątyń w sposób przesadny, płacili specjalne podatki.
  11. Film, który ostatnio widziałem to...

    "La Dolce Vita"- reżyseria- Frederico Fellini- specyficzny film z lat 60.- dość wymagający, niezwykły. Klasyka kina i wielki Marcello Mastorianni. "Pan od muzyki"- kawał dobrego kina- do szkoły z trudną młodzieżą przybywa nauczyciel idealista, uczy dzieci muzyki, odkrywa talenty, wykazuje się ogromnym zrozumieniem dla swoich wychowanków. Tego idealistę zagrał Gerard Jugnot- spisał się doskonale. Film to produkcja francusko-szwedzko-niemiecka, utrzymana w niezwykłym, ciepłym klimacie. Jest to na pewno film inny od poruszających tego typu wątek fabularny. Uroczy film z pięknymi zdjęciami. Bardzo wzruszający. Każdy uczeń to ciekawa osobowość, nauczyciel budzi ogromną sympatię i podziw. Film zdobył nominacje do Oscarów. http://film.onet.pl/10461,,Pan_od_muzyki,film.html http://pl.wikipedia.org/wiki/Pan_od_muzyki Fragmenty: http://pl.youtube.com/watch?v=dQg-3wkzJ3s ; http://pl.youtube.com/watch?v=Lsyjk6M0VCc&...feature=related - pokazują klimat filmu, http://pl.youtube.com/watch?v=anh7Enari2U&...feature=related - trailer.
  12. Książka, którą właśnie czytam to...

    Albert Hourani: "Historia Arabów"- fascynująca wędrówka po arabskim świecie, doskonała książka historyczna, znakomita synteza. Czyta się bardzo dobrze. Hourani wykazuje się ogromnym zrozumieniem mentalności Arabów.
  13. Polacy u boku Napoleona i kwestia Polski

    Naobiecywał, naobiecywał, mamił Polskę wolnością, Polaków wykrwawił, a zostawił pod okupacją cara- takie słowa zacytował Pancerny w temacie "Mój Napoleon". Zainspirowały mnie one do stworzenia tego tematu. Czy Napoleon faktycznie zostawił Polaków? Jeśli tak- to jak ich zostawił, w jakim położeniu? Jak oceniać w tym kontekście położenie Polaków, ich działania, postępowanie jak i postać Napoleona?
  14. Wyjaśnij jaki to ma związek z poruszoną w temacie kwestią. Możliwe, że się zgodzę, bo domyślam się do czego zmierzasz :wink:
  15. Mamy dwie legendy napoleońskie: czarną i białą. To ciekawe zagadnienie. Postać pokroju napoleońskiego "obrasta" w pewne legendy i stereotypy- nie ma co się dziwić :wink: Ale to nie jest tematem tej dyskusji. Pytam o podejście do Napoleona w Polsce. Otóż utarło się, że Polacy mają słabość do tej postaci. Jednak ja dość często spotykam się z krytycznym obrazem Cesarza- właśnie związanym z kwestią polską czy w ogóle z życiem Napoleona. W tym temacie nie chodzi o wyjaśnianie kwestii polskiej czy usprawiedliwienie bądź krytykowanie Napoleona- nie- o tym mamy inne tematy. Trzymajmy się głównego wątku. Pytanie jest następujące: powtarzam: czy biała legenda faktycznie dominuje czy to tylko stereotyp? Zastanówmy się nad tym.
  16. Wierzenia beduińskie

    "Religia pasterzy i rolników nie miała, jak się wydaje, określonej formy."- A. Hourani- "Historia Arabów. Wierzono, że wcieleniami bogów (utożsamianych z ciałami niebieskimi) były kamienie, drzewa etc. Duchy występowały pod postacią zwierząt- tak wędrowały przez świat. Bogowie mieli zamieszkiwać haram- sanktuarium, miejsce, miasto wolne od konfliktów i przeznaczone do pielgrzymowania. Jeśli mnie pamięć nie myli, imię Allaha pojawiło się w wierzeniach przed objawieniem Mahometa, ale pewna nie jestem.
  17. Generałowie powstania listopadowego

    O zabiegach dyplomatycznych podczas powstania można zrobić osobny temat :wink: Możemy wysunąć kolejny wniosek co do generałów: nie wykorzystali utalentowanych podkomendnych...To samo tyczy się moim skromnym zdaniem Bema. Co on jeden mógł sam...
  18. Generałowie powstania listopadowego

    Ale Księcia przed oblicze cara nie dopuszczono... A miał taką dobrą pomoc w sztabie w postaci Prądzyńskiego...
  19. Bilans powstania styczniowego

    Zacznę od takiego nietypowego spojrzenia. To powstanie chyba jeszcze silniej utkwiło w świadomości Polaków- symbol Mogiły w "Nad Niemnem" jest tego doskonałym przykładem. Klęska- jakże ogromna i bolesna, zakończyła okres wielkich zrywów narodowo-wyzwoleńczych. Nadszedł czas myśli pozytywistycznej, pewnych przemian w świadomości narodowej.
  20. Generałowie powstania listopadowego

    Można zadać ciekawe pytanie: czy wyżsi oficerowie powstania nie wierzyli w sukces bo nie byli patriotami, czy dlatego, że byli fachowcami? Słyszałam, że wielu współczesnych historyków wojskowości podziela przekonanie ówczesnych oficerów. Od tej kwestii zaczęłabym. Zwróćmy uwagę na jeszcze inne: nie mieli dobrego zaplecza dyplomatycznego- Jezierski wysłany do cara drżał ze strachu, w zasadzie dyplomaci nie umieli wyjaśnić carowi "o co poszło" mówiąc kolokwialnie; nie mieli za dużego poparcia w narodzie- tzn. liczyli na "starszych w narodzie" i się przeliczyli. To jednak nie usprawiedliwia ich działań. Dano sygnał do walki. Dowódca powinien stawać na wysokości zadania. Chłopicki myślał racjonalnie- nie odmawiajmy mu tego- pamiętał odwrót armii napoleońskiej, zdawał sobie sprawę z ogromnej dysproporcji sił, ale nie potrafił sprostać wyzwaniu. Jednak łatwo krytykować... Co do Skrzyneckiego- to był kunktator- zwlekał. Polacy mieli inicjatywę, ale przez kogoś tak niezdecydowanego ją stracili. Po zwycięstwach przyszła nieszczęsna Ostrołęka... Generałowie byli w ciężkim położeniu, jednak nie wszystko było stracone. Zabrakło woli walki, motywacji i odpowiedzialności jaką powinien ponosić dowódca.
  21. Podobało mi się w "Cesarskim pokerze" ujęcie tematu. Łysiak posadził panów do stolika. Nasi bohaterowie grali w pokera. Trafna metafora wydarzeń z epoki napoleońskiej. I My spróbujmy porównać Napoleona i Aleksandra. Czym się różnili? W czym byli podobni? Jak wyglądały ich relacje? Czy się lubili czy raczej nienawidzili? Jak to się układało w czasie? Kto był lepszym politykiem? Kto lepszym wodzem? Kto stworzył większe imperium? Kto miał jakie środki, jakie karty do gry? Jak i o co toczyła się ta gra? Zapraszam do ogólnej dyskusji porównawczej obu władców oraz do dyskusji o grze jaką toczyli, jej stylu i relacjach między graczami.
  22. Napoleon kontra Aleksander I

    Napoleon rządził samodzielnie. Aleksander miał za plecami morderców ojca, którzy nieźle nim manipulowali. To wynika ze specyfiki rosyjskiej historii. Car nie był swobodny, tchórzył. Napoleon się nie bał, ryzykował, był samodzielny. Były na niego zamachy, ale on robił swoje. Kolejną różnicą jest ich kariera- Napoleon zaczynał od 0. Aleksander był urodzony aby rządzić.
  23. Mój Napoleon, epoka napoleońska - moja pasja

    "Pozostawił on Francję mniejszą, niż ją zastał, zgoda. Ale przecież nie tak powstaje naród. Dla Francji jego istnienie było konieczne...Nie wolno kupczyć wielkością." de Gaulle, cytowany przez A.Malraux - to moje ulubione słowa opisujące Napoleona. Zawsze kojarzył mi się z wielkością. Był osobą niezwykła, postacią bajkową, postacią poetycką, dramatyczną - literacką- po prostu niezwykłą. Tą niezwykłością przyciąga. Był gigantem. Kojarzy mi się z tym jego piękne epitafium.
  24. Nagroda Nobla dla profesora Wolszczana?

    Mam odmienne zdanie. Nie tak dawno okazało się, że profesor współpracował z SB. Wszyscy są krytykowani za takie działania w przeszłości.- przecież jak mogli współpracować? Robi się afery, potępia... Ale profesorowi się wybaczy. Bohater narodowy- kandydat do nagrody Nobla. Wczoraj potępiany, dziś pochwalony. To nie chodzi oto czy tę nagrodę dostanie, tylko o podejście Polaków do sprawy.
  25. Mój Napoleon, epoka napoleońska - moja pasja

    Kiedy ja słyszę Napoleon Bonaparte myślę o potędze, realizacji marzeń, spektakularnych zwycięstwach i...spektakularnych porażkach. Przed oczami mam pieróg napoleoński, słońce Austerlitz, Paryż, obraz Davida- Napoleon przekraczający Wielką Przełęcz św. Bernarda. Zaraz na myśl przychodzi mi cudowna I kampania włoska, w smutek zaś wprawiają rozmyślania o Waterloo i zesłaniu. Pojawiają się pytania: "co działo się w głowie tego człowieka?" i "jaki był na prawdę?".
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.