Skocz do zawartości

Estera

Przyjaciel
  • Zawartość

    3,759
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Estera

  1. Quiz Średniowiecze

    4 grup ludzi (dwie jeśli chodzi o wiek i dwie o stan, ziwązany ze zdrowiem) nie można było torturować. Jakie to grupy?
  2. Quiz Średniowiecze

    Eleonora Akwitańska
  3. Pięciorzędowiec (mowa o penterze) liburny (małe jednostki dwurzędowe) :arrow: decery (dziesięciorzędowiec) pzdr
  4. Quiz Napoleon

    :arrow: Pruski- J. Yorck Austriacki gen. K. Schwarzenberg Zgadza się czy nie za bardzo? :?:
  5. Quiz Napoleon

    Zgadza się! Twoja kolej! pzdr
  6. Waterloo 18 czerwca 1815

    Tytuł fajny, nie ma co! Grtuluje! Gwardia oczywiściep okazała o co tak naprawdę w bitwach chodzi i kim jest. Napoleon miał skarb w armii- tym skarbem była gwardia.
  7. Literatura - matura

    A ja zapytam, czy są jakieś dobre książki, publikacje, strony dotyczące tego jak się pisze esej historyczny?
  8. Quiz Napoleon

    No dobra- to może coś łatwego? Proszę podać datę rozpoczęcia przeprawy przez Niemen wojsk Napoleona. Jak wyglądała ta przeprawa (chodzi mi o mosty, oraz o to czyja dywizja przeprawiła się pierwsza)? pzdr
  9. Waterloo 18 czerwca 1815

    Te przykłady były mi potrzebne by wyjaśnić moje stanowisko. A kamikaze bym też wytłumaczyła, ale OT by się zrobił i to porządny :arrow: Racja, każdy ma inne podejście, przedstawiliśmy i je i możemy dlaej dyskutować o samej bitwie. [ Dodano: 2007-04-28, 09:46 ] A! Spartanie i ludzie w obozach to co innego- ale i jedni zgineli za honor, wartości i ideały i drudzy też, za wartości, ideały, honor. pzdr
  10. Waterloo 18 czerwca 1815

    No właśnie słyszałam, o tych samych Spartanach co Ty. Dla Napoleona i jego gwardii też? Dla Spartan też? Dla Kamikaze też?Wygodne podejście Amilkarze. A dla ludzi ginących w obozach za swoje ideały? Oj, można mnożyć przykłady...
  11. Waterloo 18 czerwca 1815

    I błąd, bo jak czas pokazuje, pod Waterloo by się przydał. Pod Waterloo też mieli za co i za kogo walczyć, a jak nie, jeśli stracili nadzieje, to chociaż za honor mogliby walczyć. Może i nie, ale mieli dość Napoleona, więc jakaś motywacja była. A faktycznie- armia francuska, była zbyt zmęczona, oni mieliby już dość. To był by problem. Napoleon musiałby dać odpocząć żołnierzom od wojny. Ale te gdybania to już historia alternatywna... pzdr
  12. Quiz Napoleon

    Amilkar podaj odpowiedź :roll:
  13. 300

    Byłam dziś na tym filmie. Generalnie mi się bardzo podobał. Bardzo się wzruszyłam, widząć śmierć Leonidasa i jego ludzi, albo wtedy gdy mówił, że zwyciężą, wiedząc, że zginą. Piękny film o honorze, o walce. Myślę, że oddał ducha walki Leonidasa i Spartan, że pokazał jak wielcy byli i jak dobrze walczyli. Ale ma wady- bywa niesmaczny w niektórych momentach, Nieśmiertelni to jakieś bestie w strojach samurajów, wogóle jacyś dziwni ludzie się kręcą- niemożliwe, żeby takie stwory były żołnierzami. Np. ten jeden co Leonidasa atakował, ten spuszczony z łańcucha- ekspertów pytam- bywało coś takiego w armiach starożytnych :?: Kserkses to też jakiś żałosny, kreatura wykolczykowana, kuku miał to się o mało nie popłakał. Tamta scena ze śmiechem faktycznie- "walczymy w cieniu"- ha, ha, ha,- żart sytuacyjny. A postać żony Leonidasa ciekawa, odważna kobieta- ona tak była naprawdę? Miało coś takiego miejsce czy to tylko komiks :?: Sam Leonidas też w porządku. Kto go zagrał :?: Zgodzę się co do monumentalnych scen, dobrych scen walki i ciekawych filtrów nałożonych na obraz. E tam- reklama lakieru do włosów
  14. Waterloo 18 czerwca 1815

    Oj, tak. Zazdrościł (no przeciez nie musiał), ale gdyby to był powód, to nie wiem, to głupio by było. Ale nie sądze, to niemożliwe, to pod Jene też by go nie wziął i wogóle nigdzie. A i jeszcze apropo nowych rekrutów- wspominaliście o nich- wiem, większość pierwszy raz widziało coś takiego, ale zawsze w każdej bitwie pojawiają się rekruci i nie wszyscy się odwracają i hańbią, wielu daje sobie radę. [ Dodano: 2007-04-26, 20:17 ] Fajna dyskusja się zrobiła Bo i temat fajny.
  15. Waterloo 18 czerwca 1815

    Czytałam, że kiedyś ktos musiał mu powiedzieć, ze jak nie zejdzie z pola bitwy to zostanie związany i wyniesiony. Anders! Czy Ty się słyszysz? Wiesz co, ja nawet nie wiem jak na to odpisać, przecież to śmieszne, co znaczy honor! No ludzie, Anders wiem jakie Ty masz poglądy na wojnę, ale spójrz, ile bitew ile czynów dokonano dzięki temu, że w coś wierzono, że nie chciano spalić imienia własnego i nie tylko. A honor i bohaterstwo pcha do nadludzkich czynów, pokonuje strach. Nikt nie chce, gwardziści też pewnie nie, ale umarli. Może jakieś konkrety? Potrafili, ale tego nie zrobili. Ja wciąż śmiem twierdzić, że złą.
  16. Quiz kto to powiedział?

    Jakaś podpowiedź to by się przydała...
  17. Waterloo 18 czerwca 1815

    Gdyby był tam gdzie powinien. A co to znaczy być ogórem? "Udaje im się przepędzić batalion brygady hanowerskiej gen. hr. Kielmannsegga z tyłów farmy. Wellington widząc swą stale pogarszającą się sytuację postanawia użyć swej ciężkiej jazdy"- to z tej strony do, której link dał Hauer. Taa, lepiej, żeby stał sobie przy jakiejś drodze (wiem, że też była ważna) i patrzył jak wszystko traci. A znając Napoleona, to nie byłoby to pałętanie. Gdybym mogła to bym powiedziała to takiemu żołnierzowi. A co z zasadą z tarczą albo na tarczy? Co z honorem? A popatrzymy na inne wojny w historii- na II WŚ chociażby. Polacy pod Monte Cassino- to co- nie widzieli śmierci, nie bali się? Nie? Dziś są bohaterami wielu ludzi, polegli za to co kochali, walczyli do końca. A ci Francuzi- kompromitacja. Jak oni sobie potem radzili ze świadomością dokonania odwrotu to nie wiem...Wlaczyli przecież dla sprawy, dla tego czemu byli oddani- wielu z nich wiele lat. Byli żołnierzami- ż o ł n i e r z a m i. A gwardia- też ich koledzy a wiedzieli jak się zachować...jaka różnica między Francuzem żołnierzem a gwardzistą- co jeden od drugiego inaczej się bali? Jeden był człowiekeim a drugi nie? Kakbym pogadała z takim żołnierzem, który uciekł i żył sobie we Francji, to bym zapytała czy fajnie było jak król wrócił na tron. Chodziło mi oto, że Anglicy krzykneli, ze gwardia przegrywa, czy jakoś tak i wtedy Cambronne i jego ludzie pokazali tym pożal się zwycięscom co to znaczy gwardia Napoleona. Przykre, ale prawdziwe. Uważam, ze Anglicy wygrali w żałosmy stylu. A francuzi - wielu z nich- dokonywało nadludzkich wyczynów i to chociażby gwardia jest prawdziwym zwycięzcą tej bitwy. Tak, tylko jakoś lepiej można go było przypilnowć...Zresztą już kiedyś Andersie pisałeś gdzieś o tym, że dowódctwo Neya to był błąd. Był, nie wiem czy dało się uniknąć czy nie, ale fak faktem- porażka. Tu sę zgodzę z kolegą- szczęście mieli Anglicy. Ta bitwa to seria pomyłek obu stron. Ostatecznie wygrali jednak ci co mieli trochę szcześcia. Jego brakowało tu najbardziej... [ Dodano: 2007-04-26, 15:00 ] Amilkar! Link super! Strona fajna, postrarm się w najbliższym czasie wszystko dokładnie poczytać. Ach ten brak czasu (czytaj lenistwo) pzdr
  18. Waterloo 18 czerwca 1815

    Artykuł jest naprawdę ciekwy. Nurtuje mnie jedno pytanie: Jak Napoleon mógł przegrać tę bitwę? A oto kilka moich spostrzeżeń: - gdyby Grouchy pojawił się na polu bitwy, może byłoby lepiej -mimo fatalnych decyzji Ney, jedna była całkiem dobra- posłanie kirasjerów do La Haye Sainte - Anglicy- nie szło im. Wellington widział, że jest źle. Użył ciężkiej jazdy- no jak Napoleon mógł przegrać? Przecież miał przewagę? I czemu nie było go tam gdzie potrzeba? Ja wiem, że droga ważna, ale... - ciekwy zwrot "panosząca się jazda francuska" wskazuje przewagę sił francuskich Anglicy byli tchórzami, grali nie fair- np. te jary, czy okrzyki przeciw gwardii, ale Francuzi- niektórzy, może ujmę to tak Francuzi Cambronne`a pokazali co to znaczy honor. -po co uciekali- ucieczka przynosi większe straty niż walka do końca -Napoleon przekazując dopwódctwo Neyowi to albo się źle czuł, albo wiedział, że to koniec. Lubie Neya, ale z tym dowódctwem... Jeszcze zwróciłam uwagę na postać Madonnela- chodzi mi o obronę Hougmont- "kontratak poza mury" wykorzystanie szoku przeciwnika. Mimo, tego, że był to wróg Francji, to jednka ciekawa postać (to się nie wyklucza )
  19. Waterloo 18 czerwca 1815

    Ale Anglicy naprawdę byli w trudnym położeniu. Napoleon mógł wygrać tę bitwę...
  20. Quiz Napoleon

    Stan Luizjana, miasto Nowy Orlean- tak mi się zdaje . Pirat- hm...trudne. Amilkar podaj odpowiedź na to pytanie...szkoda, żeby quiz stał w miejscu. pzdr
  21. Józef Piłsudski - ocena

    Dzięki ciekawy za odpowiedź Temat- wskazuje na to, że toczy się dyskusja o marszałku, o ocenie jego postaci. Jak już kiedyś pisałam, nie lubiłam go, lekceważyłam. Po pewenym czasie jednak zrozumiałam, że był to silny człowiek, który zrobił wiele dobrego. Oczywiście zamach majowy czy te podejrzenia kładą cień na jego postać, ale miał przeogromny wkład w niepodległość Polski, a poza tym wiedział, że w takim bałaganie, jaki panował w Polsce w tamtych czasach, potrzebna jest silna ręka. Ciekawe są też wypowiedzi Piłsudskiego. pzdr
  22. Józef Piłsudski - ocena

    A ja chcę zapytać- o co chodzi z tą agenturą Józefa Piłsudskiego?
  23. Przepraszam adminie. Dlatrego w temacie o Piłsudskim poproszę o te informacje o jego ewentualnej agenturze.
  24. Waterloo 18 czerwca 1815

    Amilkar, ależ oczywiście, że się z Tobą zgodzę Ta epoka i jej główny bohater to coś niesamowicie ciekawego, intrygującego i pasjonującego. Fajnie, że był sobie w historii taki ktoś jak Napoleon, co nie?
  25. Waterloo 18 czerwca 1815

    Słusznie, one może i dają jakiś obraz postaci, wydarzeń, nastrojów zwykłych ludzi, społeczeństwa...ale publikacje, książki, filmy (dokumentlane) historyczne są o wiele pewniejszym źródłem wiedzy Tylko, że jak patrzymy z dystansem na dizeła "napoleofilskie" to patrzmy z takim samym dystansem na dzieła antynapoleońskie, napoleonofobiczne.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.