-
Zawartość
3,759 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Estera
-
Tylko nie to...
-
Amilkar! Jaka tam hańba! Nie jesteśmy w stanie spamiętać każdego szczegółu- a epoka napoleońska jest pełna szczegółów, szczególików Ja np. nie znam odp. na pytanie
-
Podobno psy upodabniają się do właścicieli Tak mówili dzisiaj coś w TVN
-
Tak, tyle, że im język polski się przyda-żeby mówić po polsku jak najlepiej, nie robić głupich błędów etc. A historia swoją drogą też uczy myśleć, ale rozumiem, jeśli ścisłowcom nie pasuje, tak jak mi nie pasuje matematyka, fizyka, chemia.
-
Oczywiście! Nim zadasz pytanie, pozwolę na zacytowanie fragmentu z książki Manfreda o pewnej sytuacji związanej z Junotem- zabawna historyjka: "Oparłszy się na lawecie działa, kreślił strannie gęsim piórem na papierze dyktowany mu tekst, gdy nagle wybuch nieprzyjacielskiego pocisku zasypał go razem z papierem. 'Udało nam się! - wykrzyknął wesoło Junot podnosząc się i otrzepujący się z ziemi. Teraz nie trezba już posypywać atramentu piaskiem!'" Hauer kolejne pytanie jest Twoje
-
Bingo! Ale musisz napisać jak to się przydawało na polu bitwy.
-
Ja lubię herbatę normalną tzn. nie zieloną truskawkowo-żurawinową.
-
Racja. Mnie to tylko unieszczczęśliwia. Bo kiedy muszę przysiąść nad chemią, fizyką, matematyką, to smutnio się robi, bo wolałabym nad historią i polskim. Dobra, ale po co tego aż tyle?
-
Czyżby Carcassone? Francja?
-
To jest wojna- wszscy kopiują co się da. Pochylony pancerz w T-34 wykorzystano w wielu innych czołgach. A prototyp T34, o ile się nie mylę BT 7, był przecież wzorowany na czołgu amerykańskim. T-34 spełniał wymagania radzieckie strtegii- wojny manewrowej.
-
Nie ulega wątpliwości, że to zamek. Pewnie średniowieczny. Nie Ty jedna. Ja ostatnio na historii po tym jak zaczeliśmy mówić o Hermanie zawołałam: "Herman- oto król majonezu". Ach te reklamy...
-
Da się bez kawy. A na pytanie w temacie- hm...najbardziej lubię czekoladę na gorąco- uwielbiam. Lubię też miętę. Ale w ankiecie wybrałam herbatę- którą też uwielbiam. Ale herbate, mam dziwny zwyczaj, pijam raz góra dwa razy dziennie. Herbata musi być bardzo słodka. Zieloną herbatą nie pogardze, bo np. są samkowe- z truskawkami. Ale generalnie, jak dla mnie to te herbaty zielone są bez samku. Ale bardzo zdrowe.
-
Trzeba wierzyć w siebie i mieć marzenia, może jakoś się uda... A ja jestem pewna już od kilku lat co chcę studiować- historię.
-
Ja obecnie czytam "Lot nad kukułczym gniazdem", "Makbeta"- w niezwykle wolnym tępie. O ile "Hamleta" przeczytałam raz dwa, to z "Makbetem" jakiś problem. Muszę się jakoś zebrać... A z historii to jak zawsze raz na jakiś czas spore fragmenty biografii Napoleona Manfreda, czekam, aż przyjdzie mi biografia Zachorskiego- to sobie porównam. Bo tak, żeby coś więcej poczytać z zakresu historii, to nie mam czasu. Koniec roku szkolnego się zbliża. A ja to jak już czytam to notuje, niektóre fragmenty czytam po parę razy, więc czasu potrzebuje sporo.
-
Problem z pomnikiem żołnierzy radzieckich w Talinie
Estera odpowiedział Tomek91 → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Tak z drugiej strony patrzeć- po co ruszać pomnik zołnierza? On tylko był pionkiem, on tylko wypełniał rozkazy. Umierał, szedł na wojnę, myślał, że w słusznej sprawie. -
Zgadza się- są to słowa Marka Aureliusza. Zadajesz.
-
"Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować"- kto jest autorem tych słów? pzdr
-
Gdzie tam... Oczywiście, że odpowiedź prawidłowa Zadajesz! pozdrawiam
-
Największy z dowódców walczących z Napoleonem
Estera odpowiedział Andrzej → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Ojej! Dlaczego??? Bardzo proszę o uzasadnienie. -
Prosże bardzo! Tym razem zagdka będzie naprawdę prosta. Gdzie odbyło się to spotkanie? Państwo i miasto.
-
Nie jest to porawna odpowiedź, nie o to chodzi. [ Dodano: 2007-05-13, 13:00 ] Podpowiedź- umiejętność Junota to umiejętność szkolna, często na wypracowaniach możemy przeczytać uwagę "pisz ładniej", on nie miałby takiego problemu. A umiejętność ta okazała się bardzo potrzebna, ale to już można zgadnąć.
-
Mądre, mądre. Apiusz Klaudiusz to rzekł. Przyznaje się, że :google: się przydało
-
Amilkar, za Tulon, owszem. Stopień nadano mu 22 12 1793, ale decyzję rząd zatwierdził w lutym 1794 r. Wiek 24 lata (przypominam urodził się 15 08 1769 r.) Czyli- zadałam trochę nieprecyzyjne pytanie :oops: Panna Karolina ustaliła poprawnie wiek, Amilkar podał datę- hm... To jest pomysł. Ale nie wiem czy pytanie będzie trudniejsze Andoche Junot przykuł uwagę Napoleona swoją odwagą pod Tulonem. Ale był nie tylko odważny. Posiadał inną umiejętność- też jak się okazało potrzebną na polu bitwy. O co chodzi?
-
Gratuluje twórcom, autorom! :sunny: :thumleft: Oby tak dalej! :super:
-
W szkole uczę się z "Poznać przeszłość zrozumieć dziś" Paweł Żmudzki Stentor- i musze przyznać, że jestem zadowolona. Może niektóre informacje są porozrzucane, ale generalnie to dobra książka, ale jak w każdej- jakieś barki są. Szata graficzna jest w porządku, szerokie marginesy- można notować. Są mapki, teksty źródłowe. Dużą pomocą są "Notatki z lekcji" Ciejki- wszystko zebrane, uporządkowane, w punktach przedstawione najważniejsze wydarzenia, daty etc. Chwalę też sobie "Vademecum maturzysty" Zielonej Sowy. Posiadam też Wolskiego, Pajewskiego, Rostworowskiego i Bazylowa. Korzystam z tych podręczników, jestem bardzo zadowolona, aczkolwiek Wolski niektóre sprawy spłyca, a Bazylow- hm...wyższa szkoła jazdy, bo nie powiem, że lekko się czyta... A jeśli chodzi o historię Polski, zwłaszcza średniowiecze (jak dla mnie męczące), ale nie tylko- to uczę się z "Polskie dzieje" Dybkowska, Żaryn, Żaryn. To raczej nie podręcznik, ale łatwo i przyjemnie się z tego uczy.