Skocz do zawartości

Estera

Przyjaciel
  • Zawartość

    3,759
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Estera

  1. Inni o Napoleonie

    Uwielbiam tę myśl! Piękne epitafium, piękne! Żołnierze nazywali Napoleona 100 tysięcy- piękny przydomek. Wiecie czemu?
  2. Fakt- <łac. Factum= zrobione> to, co zaszło lub zachodzi w rzeczywistości; zdarzenie, zjawisko, objaw, czyn; określony stan rzeczy. Opinia <łac. Opinio> 1. sąd, mniemanie, przekonanie, pogląd; o. publiczna – występujący w społeczeństwie lub jego grupach zespół poglądów dotyczących określonych zdarzeń życia społ. 2. zła albo dobra sława u ludzi; renoma, reputacja 3. ocena, zaopiniowanie „Słownik Wyrazów obcych” PWN Zatem charakter jest faktem a nie opinią, jego określenie tzn. ktoś jest słaby czy mocny, mily czy nie to opinia oparta na faktach. Może zacytowałbyś do końca? Pisałam, że wywierał wrażenie osobowością...A książki po okładce się nie ocenia... Łóżko Józefiny tego by nie załatwiło. Od kiedy przez łóżko ktoś zyskuje w oczach opinii publicznej? Józefina była wyrachowana, po co w 1794 miała dbać o interesy Napoleona???
  3. O właśnie! Amilkar jak zwykle mnie rozumie Napi he he ;p Koledze trudno jest odpowiedzeić, gdyż wszytko uznaje za opinię, więc ja już nie wiem jak odpowiedzieć...Ale się nie poddam i odwołam się do innych źródel.
  4. Olimpiady

    Wchodzę na tę stronę, lektury chce wybrać a tam informacja na poczatku- olimpiada na rok 2006/2007. Jak to? To to się nic nie zmienia? Ja nie wiem...skąd wziąć aktualny spis lektur? Czy jak wezmę z tej listy to też dobrze będzie? [ Dodano: 2007-06-25, 17:33 ] http://historicus.umk.pl/olimpiada/olimp/index.html - Chodzi mi o tą stronkę
  5. Jeśli nie czytałeś całej książki to tak nie mów. A Ty umiesz rozróżniać opinie od faktów?
  6. Józefina była prezez swoje kontakty dobrą dyplomatką i ozdobą męża. Gdyby nie obsesja Napoleona- posiadanie dziedzica, nie porzuciłby jej. W ogóle moim zdaniem nie powienien tego robić. W rodzinie, wśród potomków jego braci znalzłby następce, wystarczyłoby tylko, to, że Napoleon miałby wpływ na jego wychowanie.
  7. Napoleon w sztuce i kulturze

    He, he- jak nie zjesz zupki to Cię Boney złapie A obrazy są piękne- zwłaszcza ten, Napoleon na koniu, przełęcz św. Bernanrda- mój ulubiony. Ale zapomniałam tytułu- jest taki obraz przedstawiający upadłego napoleona po abdykacji genialne! A może znacie jakieś wiersze, poematy lub książki, które wykorzystują wątek napoleoński?
  8. Bęedziesz miał więcej, ale potrzebuje czasu. Będziez miał fakty i co tam jeszcze chcesz. Ja się tam zgadzam z Manfredem- charakter Napoleona był baradzo ważny w jego karierze.
  9. Dlaczego Dyrektoriat mu ufał? Jak to było z Barrasem? Czy Napoleon był faktycznie zerem? Przygotowałam odpowiedź. Napoleon Bonaparte zmieniał się – uważam, że to normalne w młodym wieku. Napoleon w 1795 obserwując bacznie sytuację, zaczął używać swojego talentu aktorskiego i uczył się politycznego wyrachowania- w czym nie widzę nic złego. Poza tym, Manfred pisał: „miał jakąś niezrozumiałą umiejętność zwracania na siebie uwagi, zmuszania do tego, żeby go słuchać, co więcej liczyć się z jego osobą.” We wrześniu przyszły do Napoleona dwa dokumenty- przeczące sobie- jeden to odwołanie Napoleona „ze służby czynnej” (powód- nie zameldował się tam gdzie powinien) a drugi dokument przyniósł wieść o mianowaniu Napoleona szefem misji zmierzającej do Turcji (to świadczy, że o nim pamiętano). W rządzie panował galimatias, więc to możliwe, prawdopodobnie oba dokumenty nie były ważne. 27 09 1795 Napoleon pisał do brata, że sprawa wyjazdu do Turcji jest aktualna- widocznie były jakieś przesłanki ku takiemu twierdzeniu. Oczywiście, że we wrześniu Napoleon skorzystał z protekcji Barrasa i został dowódcą artylerii, ale nie zadecydowało o tym łóżko Józefiny, ponieważ, nie miała w tym interesu. Interes miał Barras, który potrzebował z d o l n y c h m ł o d y c h ludzi, z n a j ą c y c h s i ę n a r z e c z y – takim człowiekiem był Bonaparte, ulubieniec Barrasa. Co w tym złego? Barras nie znał się na wojsku, więc potrzebował pomocy gdy został dowódcą sił zbrojnych Konwentu- i chyba sobie nie chciał zaszkodzić (zakładamy, że był normalny) i nie chciał, że tak powiem kolokwialnie spaprać roboty więc potrzebował ludzi w y k f a l i k o w a n y c h. Taki najwidoczniej był Napoleon. Manfred, to tłumaczy także fenomenem Napoleona i jego niezwykłym charakterem. Po nominacji Napoleon oczywiście rzucił się w wir pracy. Potem przyszło Tuileries. Napoleon nie był wszystkim znany. Thiebault wspomina o spotkaniu z tym młodym człowiekiem: „Niedbalstwo jego toalety, długie zwisające włosy i znoszone odzienie podkreślały skrajną biedę. Bez względu jednak na niełaskę, na swoje dwadzieścia sześć lat, na tak mało imponujący wygląd zewnętrzny...od tego dnia zaczął się p o d n o s i ć w o c z a c h o p i n i i p u b l i c z n e j.”. Manfred wspomina o tym, ze Napoleon był zdecydowany na użycie siły. Gasił bunt rojalistów. Był republikaninem, przestawał być jakobinem. Barras pominął Napoleona i jego zasługi przeszły by bez echa, gdyby nie Freron. Wspomniał o wyczynie Napoleona (swoją drogą Freon kochał jego siostrę). W Konwencie poznano nazwisko Bonaparte, czego efektem było to, że 4 brumaire`a Napoleon został generałem dywizji i oczywiście dowódcą armii stolicy. Napoleon to dobry dyplomata, nawiązuje potrzebne mu kontakty- oczywiście Barrasem, który ma coraz większe wpływy w Dyrektoriacie (skoro Barras ufa Napoleonowi to Dyrektoriat też może), z Tallienem, Carnotem- minister wojny. Carnota Napoleon przeciąga na swoją stronę, pozyskuje jego uznanie dla planu kampanii włoskiej, planu, który rodził się już wtedy. Z każdym z tych panów inaczej prowadzi rozmowy, wie jak do nich dotrzeć. Przed Barrasem gra człowieka bez planów, wykonawcę zadań- oczywiście Barras się nabiera. Przed Carnotem nie udaje- jest przed nim żołnierzem, artylerzystą, generałem, fachowcem. Barras poza tym świadomy jest czekającej go walki w dyrektoriacie, dlatego potrzebuje wojskowych. Napoleon zdawał sobie sprawę, że społeczeństwo mu jednak nie ufa. Poza tym, stanowisko nie satysfakcjonowało ambitnego generała. Napoleon sporządza „Notatkę o armii włoskiej”- wiemy zatem czego chce. Odwiedza często Carnota. Carnot w imię dyrektoriatu przesyła ten plan gen. Schererowi do wykonania. Scherer jednak oświadcza „Niech wykonuje go ten, kto go sporządził”. 2 marca 1796 na wniosek Carnota Bonaparte otrzymuje stanowisko dowódcy armii włoskiej. Ale o rok 1796 kolega nie pytał. Pionek Barrasa, wymknął mu się i zyskał uznanie Carnota i Schrerera. Czyli uznanie Dyrektoriatu także miał w kieszeni. A poglądy jakobińskie odchodziły w niepamięć. Napoleon korzystał z protekcji ludzi- z poczatku brata Robespierra- nie ma nic złego w tym- Robesperrowie cenili Napoleona i za ich czasów zdobył doświadczenie. Potem korzystał z protekcji inncyh- tu też nie widzę nic złego. Chcieli go popierać, widocznie mieli ku temu podstawy- Barras inne i Carnot inne. Ale Napoleon udowodnił jak bardzo jest potęzny. Kampania włoska to sukces!
  10. Borodino - "bataille de Moskova"

    Napoleon mógł to wykorzystać, ale Kutuzow w tym ustawieniu miał cel. Plany Kutuzowa na swój sposób były genialne, tyle że ich nikt nie rozumiał.
  11. Borodino - "bataille de Moskova"

    Borodino było głupią bitwą w pewnym sensie- obiestrony mogły dużo zyskać, obie strony popełniały duże błędy...
  12. Sorry, czytaj ze z r o z u m i e n i e m! Dziś jest niedziela i wieczorem (możlwie, że późnym)zobaczysz efekty mojej pracy, bo ja się przykładam do tego co robię i dam Ci porządną odpowiedź. Powidomie Cię nawet przez pm! O tym też będzie w mojej pracy.
  13. Napoleon dla kogo bohater?

    Noramalnego Ale jak już w tej dyskusji się pojawił wątek- Napoleon miał więcej środków do dyspozycji...
  14. Mnie to się czasem podoba u Napoleona.
  15. Myślał o tym i kombinował...małżeństwo jak pamiętam z siostrą cara. Ale chyba i tak tylko Józefinę kochał i tylko ona go kochała...
  16. Napoleon dla kogo bohater?

    O tym się zrobi temat. Salwy śmiechy rozległy się przed moim monitorem. Napoleon powinien być bohaterem Francuzów, w pewnym stopniu Polaków. Powinien być bohaterem w pewnym sensie na całym świecie, gdyż był to władca światły i dał m.in. prawo, które do dziś jest jednym ze źródeł systemów prawnych w Europie.
  17. Można kochać, można Za to też go uwielbiam- za te dowcipne uwagi, za styl, za tą jak Tofik powiedział jego gracje. To tak samo jak wrócił z Elby i wojsko przeszło na jego stronę- do króla posłał uwagę jak dobrze pamiętam, by nie posyłał mu już wojska, bo je ma. Ooo- to chyba o mnie
  18. Antynapoleońskie postawy - skąd się biorą?

    A może o politycznym wyrachowaniu?
  19. To fakt- nie mogła. Ale panowie- polityka polityką, ale uczucia uczuciami.
  20. Gdyby Napoleon uciekł ze św. Heleny...

    Ja tak nie uważam. Tak też nie myślę. Już raz wrócił- wiemy jak lud się zachował, jak zachowali się żołnierze, których bpozyskał.
  21. Gdyby Napoleon uciekł ze św. Heleny...

    Ha, ha- nonsens- raz poszli, poszliby i drugi. Może trochę faktografii by kolega zaczerpnął? Może o nastrojach ludu by kolega poczytał? Tęsknili za nim, brakowało im go. Zachęcam do stosownego tematu. Bo jest taki, a chciałabym skomentować tę wypowiedź.
  22. Jestem olimpijczykem

    Ty za dużo o mnie wiesz Mam nadzieję, że i Ty się szykujesz
  23. Czytaj ze zrozumieniem- f r a n c u s k i - nie znam francuskich nazwisk to napisałam f r a n c u s k i - Kowalski- takie skomplikowane?
  24. Ale Napoleon objął to stanowisko- nie francuski Kowalski czy Nowak tylko Napoleon. Chyba jakoś zasłużył. A efekt był nonsensowny? Czy mi się tylko zdaje, że Napoleon odnosił sukces po sukcesie aż wreszcie uczynił z Francji potęgę? Chyba mi się tylko zdaje, że był cesarzem, a to chyba niue nonsens... Wiesz, że dotrzymuje obietnic- będziesz miał te fakty jutro. Najpóźniej w niedzielę. Wesprę cytatami. Bo moje słowa dla Ciebie nic nie znaczą, z resztą fachowców odnosze wrażenie też nie...
  25. Antynapoleońskie postawy - skąd się biorą?

    Oczywiście! Lizandrze- w tamtych czasach opiowiadało się za rewolucją albo przeciw rewokucji. Nikt nie pozostawał biernym. Łatwo wrzucać na Napoleona i jego rewolucyjne zachowanie, ale nie wiesz jak Ty byś się wówczas zachowywał.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.