Andreas

Ale arktyczne, chyba? No, ale 'Tirpitz' był strachem, ochrona konwoju musiała być kilkakrotnie silniejsza w razie ataku 'Tirpitza'-w końcu fregaty/niszczyciele by sobie z nim nie dały rady...

Z pewnością. Jak już mówiłem, mam dość bycia i wychodzenia na idiotę. Ale jeszcze mam trochę do zgłębienia o LWP. Więc, nie mam powodów do narzekania, jesli chodzi o lektury.

Oczywiście, że tak. 'Państwo Polskie wychodzi z podziemi' A no za nic. Ale co miałem zrobić? Nie przyjąć? Pomijając to, że w jeśli mam zamiar zgłębić nieco historię PW, to zacznę od ogółu. A 'Czatą' się zajmę, ale później.

Bartosz Nowożycki, 'Batalion AK Czata 49 w PW' Józef Rell 'Harcerska droga do partyzantki' Cezary Chlebowski 'Saga o bohaterach. Wchlarz IX 1941-III 1943' Jarosław Pałka 'Generał Stefan Mossor' Waldemar Grabowski 'Warszawskie Termopile 1944' Za nic. Btw-przeglądam biblioteczkę, a tam co? Ciechanowski i Kirchmayer. Ś.P. Dziadek wiedział co mi zostawić.

Pf... akurat Arek się pomylił, bo w filmie: 'Panie poruczniku, tam suczki stoją pod lasem, chyba nasze' No to wiadomo, że chodzi o Su-76. A, film miałem dzięki niemu dobrze. A na piosence, to już w ogóle, maksymalne 12 pkt., jeszcze zrobiłem Wasze pytania. Ale usiedliśmy tak, bo po prostu, przypadkowo... Taaa... tylko a.) musiałem jechać z opiekunem, bo mieszkam 500 km od Wa-wy, pomikając kwestie pretensji i b.) wylosowałem, ale to żaden problem-inni, co mieli orzwełki czy bluzy, albo ładownice, to mieli o wiele gorzej, więc nieźle. Aj, nieprawda, bo kolesie co za mną stali, to polosowali też broń, Stena, Visa, Mosina...

Intrygujący post. A może Pan ma jakieś bardziej wiarygodne dowody? W końcu ja tępak jestem, to chętnie dowiem się czegoś od takiego speca.

Jakoś mało przekonujące. Obydwaj jeden wart drugiego, jeden wymordował więcej, drugi mordował wręcz taśmowo... O czym tu dyskutować?

Bardzo zabawne, ha ha ha... Jakbym już nie wiedział. ;// Wiesz co dostałem??? Maskę przeciwgazową! Normalnie szok, liczyłem, że STEN-a dostanę do rąk, albo jakąkolwiek inną broń. Inna sprawa, że jakiś inteligent zapomniał zdjąć z maski etykietkę z napisem:'P-gaz RLC wz. 28' i od razu łatwiej. Tylko, kurczę, najłatwiej mieli ci, co dostali broń, a i tak większość nawet z tego dostała mniej niż 7 pkt. Jakaś dziewczyna jak dostała pistolet sygnałowy na eksponacie, to opowiadała 'egzaminatorowi' , że w Powstaniu to Niemca rozerwało, jak dostał z czegoś takiego... Arek P., jest tam chodzącą sławą, siedział ponadto obok mnie na filmie(zauważyłem, że 'suczkami' nazwał niemieckie działa pancerne). A pierwsze nie wiem kto miał. Nie znam gościa.

O tfu! Wybacz, nie czytałem do końca! Zapomniałem!

Od razu przypomina mi się sprawa gen. Fieldorfa i przepis skazujący 'niemiecko-faszystowskich zbrodniarzy wojennych' z 10.08.1944r. Czy można mówić o niezawisłości, kiedy odpowiednie służby mogły wnieść o kasację wyroku i otrzymać taką?

Nie. Mam jedenaste. ;/ Czyli nienajgorzej. Ach, to ten chłopak, o którym wspomniała youpendi. Facet w kategorii dla gimnazjów wygrywa co roku. A Ty Pedrosie? Nie zauważyłem Cię tam, choć jak najpilniej się rozglądałem.

Oczywiście, kto był i zajął czwarte miejsce-słynny Arkadiusz Piecyk. A zgadnijcie, które ja miałem miejsce.

Ot i wsjo jasne. Ja tylko tak z pamięci, na szybkiego pisałem, więc wybaczcie ignorancję.

Była książka z tych z Bellony o Powstaniu Wielkanocnym. Tylko nie pamiętam niestety autora.

W sumie też prawda. Ale zapytaj jakiegoś obcokrajowca o Warszawę i co mu się z nią kojarzy, to pewnie odpowie, że PKiN.

Znaczy, miałem głownie na myśli to, że jak ktoś rzuci hasło: 'Warszawa', to większość ludzi od razu mówi: ''Pałac Kultury''. Tak się bardziej kojarzy.

Z pewnością sięgnę. Na razie ciągnę głównie LWP. Ale 'Powstanie' przypadkiem wpadło mi w ręce. Dziękuję za poradę.

Chociaż ogólne pojęcie. Potem po coś bardziej fachowego sięgnę.

N. Davies 'Powstanie '44'. Mam dość wychodzenia na idiotę.

Nie można postępować w ten sposób, żeby wymazać go z historii. Dziś to symbol Warszawy, jak Wieża Eiffla Paryża, czy wieża z Big Benem w Londynie. NRD próbowało germańskość zmieniać, usunąć z historii czasy pruskiej władzy, usuwając z Bramy Brandenburskiej krzyż z wieńca. A to, czy komuś się podoba czy nie... kwestia gustu.

Mówiłem przecież, że czytając ten temat, staję się fantastą. Szans nie było, a ten pomysł, jak powiedział Kadrinazi: ''zaciskamy kciuki i się może uda''.

A to niby czemu? Pierwszy egzemplarz Enigmy morsiej, w dodatku najtrudniejszej do złamania, wpadł w ręce Anglików dopiero w 1941r. z pokładu U-110. To ja dalej pytam: dlaczego udalo sie z 'Cambelltownem', a miałoby się nie udać z pontonami?

Dalej czekam na odpowiedź: czemu nie miałby się powieść desant kilku pontonów, skoro udał się atak niszczyciela? I tu i tu są radary, i tu i tu są obserwatorzy i wszyscy stale w gotowości.

A po kija mieliby go budować i wlewać w to miliony marek, żeby sobie tak stał? I znowu uciekłeś przed odpowiedzią na moje pytanie. A ja słyszę, że to ja uciekam.

Jeśli rozmawiałeś z Donitzem tudzież Readerem, to możesz mi powiedzieć, czy zamierzali czy nie.