Andreas

A czym mieliby wojować? Patykami i kamieniami Panzery rozbijać? W czym doszliby do Berlina. I - tak na marginesie - tak, krasnoarmiejcy to nic nie znaczący dodatek. Zachowanie NKWD i radzieckich dowódców świadczyło o tym, że ich żołnierze byli mniej warci, niż buty, które nosili na nogach.

Zdradziecką powiadasz? A byli zaskoczeni, mam rozumieć, przez następne półtora roku? Podniosła się Polska. A ZSRR nie podniósłby się bez L-L. Nigdy. Wyobrażasz sobie zdobywanie Berlina na ichnim sprzęcie? Znaczy boso? Naprawdę, poczytaj więcej, bo bzdury wypisujesz. Wiesz ile Sowieci wyprodukowali samochodów od 1939 do 1945r.? 205 tysięcy. A wiesz ile im dali Anglicy i Amerykanie? 449 tys. I anglo-amerykańskie pojazdy były na stokrotnie wyższej półce, niż radzieckie ZiS-y. Był taki wierszyk: ''ZiS-piac, z góry jechac, a pod górę pchac.'' Wiesz ile dostali czołgów? 13 tys. To wystarczało na sformowanie 42 dywizji pancernych. Samolotów-22 tys, ponad 700 pułków lotniczych(pułk po 30 maszyn). Nie wliczając samego zaopatrzenia. Dostali 15 mln par butów. Sam Żukow doceniał zaopatrzenie amerykańskie. Gdyby nie oni, radzieckie czołgi nie miałyby czym strzelać, i na co jeździć, a najpewniej by nie powstały. Uzasadnij czymś swoje butne wypowiedzi i przestań dawać wykrzykniki na końcu. Bo jak na razie nic nie wnosisz, poza totalnym bałaganem.

A może zapomniał Kolega o Kresach w 1939r.? A o Wilnie w 1944r.? A o procesie 16? A Fieldorf? A może te 4,5 tys. zamordowanych w sądach? A o Katyniu? A wywózki? Czyż nie jest to porównywalne? Niemcy chcieli Polaków wyeksterminować, bo oni Germanie, a my Słowianie. Sowieci chcieli nas pozbawić pamięci narodowej i włączyć do ''szczęśliwej rodziny narodów Rad''.

Może temat ten przenieść do działu pomocowego(Narya, możesz? ? I dobrze byłoby samemu poszukać. Bo za Ciebie pracy nikt nie zrobi.

Robin Hoodzie. To nie ZSRR wygrał wojnę. Wojnę wygrali Sowieci na amerykańskich ciężarówkach, samolotach i czołgach, strzelając z dział z amerykańskim prochem i trotylem, na czołgach z amerykańskiej stali, okrętach i butach made in USA.

Najpotężniejszy twór? To tak jak to co mam w podpisie! Potężny Związek Radziecki wyciąga ku wam ręce braterskiej pomocy... Szkoda, że to ''najpotenrzniejsze'' państwo straciło 3,5 mln jeńców do grudnia '41r... A twór by się rozpadł. Gdyby nie polityka Hitlera o aryjskości.

A jakiś biełoruczek, jak towarzysz Dżugaszwili nazywa siebie robotnikiem, to mu wierzysz? Czemu Niemcy tytułowali siebie ''towarzyszami''?(jeszcze w 1945r., z okazji jubileuszu NSDAP, Hitler zwrócił się do narodu ''Towarzysze!'') Czemu kolor flag był robotniczy? Czemu popierano zniesienie klas w Niemczech?

Z tymi setkami tysięcy bym nie przesadzał. W Hiroszimie bezpośrednio zginęło 80 tys. ludzi, w Nagasaki-40 tys. A czym była Czechosłowacja w 1945, jeśli nie obrzydliwym wyścigiem o dominację? Wyścigiem, który prowadził tylko ZSRR.

A jak było w pierwszych latach po wojnie? Do śmierci tego zbrodniarza? To nie komunizmowi zawdzięczamy przeżycie, tylko rewizji polityki, dokonanej przez Chruszczowa. Gdyby miało być rzez 45 lat, jak było do 1956, to dziś w Polsce mało kto po polsku mówił. Tylko po rosyjsku.

Dodalbym jeszcze generała Władysława Langnera, dowódcę obrony Lwowa w 1939r. Maczek napisał o nim ''pies na oficerów nadużywających alkoholu''. A może dodać generała Karola Świerczewskiego?

A mnie tu jeszcze nie było. Zatem-do rzeczy! Jak dla mnie, zarzuty pod adresem GRH odtwarzających jednostki Waffen-SS, są nie tylko bezpodstawne, ale wręcz błędne i wysnuwane chyba przez osoby, które nigdy nie miały do czynienia z takowym środowiskiem. Nie wyobrażam sobie walk o Pomorze, Festung Brelau czy wreszcie, Powstania Warszawskiego, bez grup odtwarzających jednostki W-SS. Usunięcie ich, to jak dla mnie, próba wymazania ich z historii, co jest wielkim błędem. Czytałem wypowiedzi kilku rekonstruktorów, z kilku grup(w tym również z GRH ''Panzer-Lehr' i ''101 Airborne''), którzy zgodnie twierdzą, że mundur to tylko element roli i nie wyraża żadnych przekonań politycznych odtwarzającego. Przykre jest również atakowanie tych środowisk, nie mając o nich praktycznie bladego pojęcia(jakoś nikt nie atakuje GRH odtwarzających NKWD i RKKA), zwłaszcza, że ci ludzie robią naprawdę dobrą robotę, chcąc wyglądać jak najwierniej. Problemem jest jedno: by nie zatarła się granica między ich odtwórstwem, a przejęciem ideologii. Otrzymałem niedawno nawet zaproszenie do jednej z takich GRH-odmówiłem z pewnych względów(prawdopodobnie, jakbym się zgodził, to wydziedziczono by mnie. Ale i tak nie mam ochoty wdziewać runów ).

Perepeczko podaje liczbę 14 min w 6 szybach minowych. Książka ''U-Booty I WŚ'', str. 400. Seria U-117-U-126 mogła zabrać na pokład-uwaga-42 miny typu 2T lub 30 typu TK przez każdy OP. Okręty typu UC I mogły zabrać 12 min w 6 szybach minowych. Okręty typu UC II mogły zabrać 18 min w 6 szybach minowych Okręty typu UC III mogły zabrać 14 min w 6 szybach minowych. Okręty serii UB nie zabierały ze sobą min.

A -to zwracam honor. Moja omyłka.

U-Booty typu UC III mogły wziąć zapas 14 min, UC I - 12 min(6 szybów minowych). Przypomina mi się jeszcze historia z tureckim stawiaczem min(czytałem jeden artykuł). Ów stawiacz min postawił miny, na których zatonęły trzy alianckie pancerniki, w tym dwa brytyjskie i jeden francuski w 1915r. w Cieśninie Dardanelskiej. Poprawcie mnie, jesli się mylę.

Jeszcze w kwietniu '45 roku niemieckie Propagandakompanien zakładały głośniki i wygłaszały mowy, zarówno po polsku, jak i po rosyjsku, a nawet czesku, do wojsk stojących naprzeciw nich na Froncie Wschodnim, zalewając je potokiem słów i ''nowin''. Rzucali przy tym wieloma porównaniami i sytuacją. Najbardziej widoczne było cyniczne wykorzystanie przez Niemców sprawy Katynia w kwietniu '43r.

Dużo im brakowało do przedwojennej elegancji i dyscypliny. Pomijając te wstrętne kurice na czapkach. Jeśli zaś chodzi o salutowanie: -obcokrajowcy w LWP, salutowali na styl radziecki, całą dłonią. -żołnierze polscy, zwłaszcza ci wrześniowi, salutowali na typowo polski sposób, dwoma palcami. Ale to już zależało od zwyczaju i przekonań. Tak jak z guzikami i orzełkami na czapkach.

To jakie czołgi rozwalali za pomocą Ura Polacy? Jeśli B-5 nie był, a Pz. I był...? Jeśli chodzi o niemiecki zestaw zimowy... to jeśli chodzi o futrzane wkładki do butów-uwielbiały je wszy, białe bawełniane mundury maskujące nasiąkały wodą i łatwo się darły. Jeśli niemiecki zestaw był dobry, to czemu Niemcy często używali radzieckich uszanek i walonek, nie gardzili też ich tiełogriejkami. Finowie też używali uszanek.

A PZ. I był niby odporny? Mówiłem czy tanki były lepsze, nie mundury. Radzieckich walonek, tiełogriejek i uszanek nic nie przebije.

I tu, Forteco, doszliśmy do porozumienia. Teraz trzeba wytłumaczyć FSO, czy zajęcie Mandżurii rzeczywiście było niezbędne. A o innych pojazdach: 4 mln ton-na ile by to wystarczyło? A i to trzeba podzielić między marynarkę, lotnictwo i armię.

Z takiego samego powodu, z jakiego nie mieli ich pod Moskwą, Leningradem i Stalingradem. Mnie dziwi: jak oni mogli nie przewidywać w październiku i listopadzie '41r., że będą walczyć jeszcze zimą w Rosji? Odpowiedz, dlaczego Niemcy nie opracowali zimowego munduru? Allerberger wspomniał, że dostawali, owszem mundury na zimę, które przy tym były nic nie warte(jak futrzane wkładki do butów). Ale powiedz: lepsze są czy gorsze od radzieckich? T-26, T-28 czy BT-5 też były odporne. Czemu tyle ich zostało w Finlandii?

Na 1. 09. 1939r. Panzerwaffe liczyła: -1445 Pz. I -1223 Pz. II -98 Pz. III -211 Pz. IV Zasadniczo, to Pz. I i Pz. II były podstawą Panzerwaffe w 1939r. A dlaczego marzli Niemcy w 1942r.? Też nie przewidywali wojny zimą? A jakby im przyszło walczyć w grudniu '39r. w Finlandii, to jak? Mieliby zimowe mundury?

Czy tylko te 100 miały Diesle? Czy tylko te 100 pojazdów na cała Japonię zużywało ropę i paliwo ropopochodne?

Jaki wierszyk?

Głupia Wiki: http://en.wikipedia.org/wiki/File:Raate_road.jpg Czy to jest kolor biały? A narty? Mam ja do Ciebie jeszcze raz pytanie: Wehrmacht w 1941r., ponad rok po Sowietach, szedł na Moskwę w zielonych mundurach. Niemcy ubrani jak łachmaniarze, we wzorzyste obrusy(jak ktoś stwierdził w ''Rz''...). A jak wyglądaliby na miejscu Rosjan, na przełomie '39 i '40 w Karelii, gdzie było ponoć zimniej jeszcze? Używaliby saperów? A może swoich świetnych tanków, znanych jako Panzer I? Skoro nie w mrozie rzecz-to odpowiedz sobie szczerze, czy WH rzeczywiście pokonałby Finów, walcząc w takich warunkach jak Sowieci w 1939 i 1940r. Czemu Rosjanie nie pokonali umocnień w grudniu i styczniu?

Nie krzycz na mnie, bo nic nie zdziałasz. Ja za Ciebie tego nie zrobię. I podejrzewam, że nikt inny tym bardziej. Popatrz, co jest podobnego w obydwu demokracjach. To widać na kilometr, jak to, że coś jest białe, albo czarne. Tak, uważam za lenia każdego, kto idzie prosić kogoś, żeby ktoś odwalił za niego robotę.