-
Zawartość
5,088 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Andreas
-
Busse miał powiedzieć do Heinriciego: ''Utrzymamy się tak długo, aż Amerykanie będą mogli kopnąć nas w du*ę.'' Nie jest to cud. To było dowodzenie Żukowa - pchanie mas ludzi na teren niesprawdzony. Niemcy dysponowali w rejonie Seelowe trzema dywizjami, wykorzystali maksymalnie, to co mieli. Wiadomo było od początku, że nie uda się powstrzymać nawał radzieckiej ale... Właśnie, tu jest ''ale''. Czy gdyby nadeszły posiłki, udałoby się zatrzymać Sowietów? Nie sądzę. Tutaj Niemcy po raz kolejny pokazali, że potrafią walczyć, pomogła im w wielkim stopniu nieudolność Żukowa.
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Andreas odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Dokładnie, Tankfanie. T-34 nie można było zmodernizować nijak. Ani przez dodanie większego działa, ani poprzez przesunięcie wieży, ani nijak. -
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Andreas odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
[...] Zapraszam do lektury książki o T-34, której wstęp zamieściłem w temacie poświęconym temu pojazdowi czołgopodobnemu. Sowieckie tanki były słabe, jeszcze słabsze były ich załogi. Gdyby nie były słabe, to nie zniszczono by X tysięcy tych tanków w ciągu 6 lat wojny. Dawno temu, kultura nakazywała zalatwianie spraw "ręcznych" itp [nawet wśród tzw. półświatka] poza miejscem publicznym - o co i tu proszę. - F. -
Pulpit prawdę ci powie - czyli Wasze pulpity
Andreas odpowiedział Gnome → temat → Akademie im. Jana Czochralskiego
No cóż, wreszcie i ja się ujawnię. -
Dobrze, że siedzę, bo pociemniało mi w oczach... Ileż razy można powiedzieć, że Luftwaffe NIE DA RADY pokonać Royal Navy i tego nie zrobi(przez sześć lat wojny ile pancerników RN wytłukło LW, ile lotniskowców?) i tyleż razy będzie stawiana ta idiotyczna teza? Skoro LW nie potrafiło zmieść RAF=u, to tym bardziej nie zrobiliby tego z RN. Już męczy mnie ta dyskusja, wybaczcie, bo ciągle trzeba przekonywać o czymś oczywistym.
-
Mosz recht! Poza fizyką, bo mam akurat bardzo fajnego nauczyciela od tego przedmiotu. Ale nie zmienia to faktu, że matmy i chemii po prostu nie mogę przełknąć.
-
Najpierw nie powinni wypowiadać wojny USA. Wtedy już skreślili wynik wojny. Następnie, Niemcy musieliby opracować typ bombera ciężkiego, bo inaczej nie było szans na zwycięstwo w ZSRR, zmienić strategie użycia bombowców(naloty dywanowe na ośrodki przemysłowe miast), zmniejszyć ilość produkowanych typów uzbrojenia, zmienić politykę wobec ludności, by pozostawić ją przychylną wobec nich etc.
-
Owszem, Francuzi lubili podpijać sobie. Choć wątpię, czy Pz I. i II też. Kolego, wybacz, ale ''Szeregowiec Ryan'' jest bardzo kiepskim źródłem wiedzy. Nie wiem, czemu ciągle uparcie obstajesz przy tym desancie. Każdy Ci powie, że to było niemożliwe. Niemcy mogli lądować dopiero po wykonaniu trzech punktów: -likwidacja stacji radarowych -zniszczenie RAF -odcięcie Brytanii od zaopatrzenia na morzu Niemcy byli tego bardz, bardzo bliscy, ale nie udało im się w końcu. Być może obeszłoby się nawet bez niszczenia RAF i radarów, gdyby Kriegsmarine była silniejsza(jeśli dobrze pamiętam, Mountbatten powiedział Churchillowi, że jeśli do grudnia '40r. nie przerwą blokady, będzie trzeba zacząć negocjować z Niemcami). Ale Kriegsmarine dostała ciężkie baty w Norwegii.
-
W sumie racja, w końcu Andora zakończyła I WŚ z Niemcami dopiero w 1958r.
-
Od 1866r. Lichtenstein nie ma armii. A jak można prowadzić wojnę bez armii?
-
W stanie wojny ciągle są Rosja i Japonia.
-
Piknik strzelecki - Bydgoszcz 21 marzec
Andreas odpowiedział Dziki_Koziol → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
Ja na samą myśl, by dotknąć ich odpłynąłem... przecież te cuda będą dotykane przez mnóstwo ludzi, którzy je obdrapią, obślinią, oplują, obgryzą, porysują... -
Piknik strzelecki - Bydgoszcz 21 marzec
Andreas odpowiedział Dziki_Koziol → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
''Młodszych'', to znaczy poniżej 18 lat... ? Ile będzie kosztować wykupienie strzelania? -
Nie widzę nic dziwnego secesjonisto. Ja mam bzika na punkcie II WŚ od 9 lat, czyli w wieku 7 lat się tym zająłem. Mimo, że moja mama i siostra wciąż mają nadzieję, że zmienią mi się zainteresowania. PS-Dante, PW.
-
Utrzymał oddział i nie dał się rozbić. O to chodzi. Zresztą, nie przegrał żadnej bitwy z Aliantami, bo nie mógł sobie na to pozwolić. Partyzantem nie mógł być, bo jego żołnierze nosili mundury Rzeszy.
-
A mogę wiedzieć, czemu tak nie jest? Jakieś źródełko, cytacik?
-
http://pl.wikipedia.org/wiki/Auschwitz
-
Po pierwsze, to ja proszę o szacunek dla współdyskutantów. To my robimy Ci łaskę, że pomagamy Ci, a nie Ty nam.
-
Jasne, Koleżanko, ale ja nie lubię kłamstw. Trzeci raz wbijasz temat, w poprzednich dwóch ukazały się odpowiedzi, więc ''nie bujaj''.
-
Eh... Komissarbefehl, czyli rozkaz o komisarzach dotyczył politruków Armii Czerwonej. Każdy wzięty do niewoli politruk miał zostać natychmiast rozstrzelany(poniekąd dobrze). Rozkaz został wydany przez Adolfa Hitlera z dniem 6 czerwca 1941r. w ramach operacji ''Barbarossa'' (nazwa oficjalna brzmiała: Richtlinien für die Behandlung politischer Kommissare) i był przeprowadzany do końca wojny na każdym odcinku Frontu Wschodniego. Oto pełna treść rozkazu: http://www.naszawitryna.pl/kommissarbefehl.htm Nie wierzę, że szukałaś. Takie bajeczki możesz wcisnąć każdemu, ale mi to nie ujdzie. Wystarczy wstukać w google. Po prostu Ci się nie chciało. Załamuje mnie młodzież, której ciężej jest wgooglać, niż żebrać o gotowca.
-
Moja Biblia na ten temat, czyli ''Kresy w Czerwieni''... Grzelak rozpisuje się na ten temat przez dobrych piętnaście stron, ale co wychwyciłem. Że pierwsze jednostki sformowane do działań ofensywnych na zachodniej granicy Kraju Rad, czyli Mińska Grupa Armijna zstały już w pierwszych miesiącach 1939r. Jutro postaram się napisać jak najwięcej na ten temat. Obiecuję.
-
Ciekawe, kogo mógł dotyczyć dekret o komisarzach (btw. nie dekret, a rozkaz)... Tu już trzeba tylko ruszyć głową...
-
Jeszcze było coś takiego przy okazji, co się nazywało konferencją w Wannsee...
-
Poczekaj, widiowy, zaraz zerknę do mojej pracy, bo pisałem o tym... Mam! W ciągu trwania kampanii wrześniowej, mimo zaciekłego oporu wojsk polskich, Wehrmacht posuwał się ciągle naprzód. W czasie tym trwały negocjacje między dyplomatami Rzeszy, a ZSRR, dotyczące daty uderzenia Armii Czerwonej na Polskę. Począwszy od podpisania paktu R-M, zarówno von Ribbentrop, jak i niemiecki ambasador w Moskwie, Friedrich-Werner von der Schulenburg, ponawiali prośby do rządu ZSRR o uderzenie na Polskę. Znaczącą odpowiedź otrzymali dopiero 9 września, gdy Mołotow oświadczył Schulenburgowi, że „sowieckie działania rozpoczną się jeszcze w tych dniach.” Najprawdopodobniej przyspieszenie decyzji o rozpoczęciu działań wojennych, spowodowały następujące czynniki: -postępy niemieckiej ofensywy(znacznie większe, niż zakładała STAWKA-naczelne dowództwo Armii Czerwonej), -wiadomość z 8 września podana przez Niemców o zajęciu przez nich Warszawy, -brak znaczącej reakcji Aliantów na niemiecką agresję. W związku z odwołaniem w Abbeville planowanej ofensywy Aliantów 12 września, stało się pewne, że Armia Czerwona uderzy w ciągu kilku najbliższych dni. 14 września, Mołotow oświadczył Schulenburgowi, że Armia Czerwona osiągnęła gotowość bojową wcześniej niż zakładano. Dwa dni później, 16 września, Schulenburg otrzymał oświadczenie od niemieckiego MSZ, w którym wyjaśniano podstawowe warunki współdziałania bojowego obydwu krajów oraz potwierdzano warunki zawarte w pakcie z 23. sierpnia. Tego samego dnia, Mołotow poinformował Schulenburga, że „wojskowa interwencja Związku Sowieckiego nastąpi lada dzień, może nawet jutro lub pojutrze(...)”. Około godziny 2 w nocy 17 września Schulenburgowi przekazano, że Armia Czerwona za cztery godziny przekroczy granice Polski.
-
Ja tylko czekam widiowy na odpowiedź, że my mamy to napisać. A te zadania są prostackie i smiesznym jest pisanie na Forum, by ktoś zrobił to za kogoś.