-
Zawartość
5,088 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Andreas
-
Ostatnie trzy tygodnie przyniosły mi dość sporo nowych książek: B. Wołoszański ''Honor Żołnierza 1939'', M. Bortlik-Dźwierzyńska, M. Niedurny ''Uciekinierzy z PRL'', M. Czerwiński ''Pojedynki Snajperskie'', E. Kospath-Pawłowski ''Chwała i zdrada. Wojsko Polskie na Wschodzie 1943-45'' A. Drabkin ''Podwójny żołd, potrójna śmierć'', H. Maager ''Utracony honor, zdradzona wiara. Relacja żołnierza LSSAH'' Z czego dwie ostatnie dziś, dwie poprzednie tydzień temu.
-
Nówka, jak i ten wyżej.
-
-
Dlaczego Hitler nie zaatakował Szwajcarii?
Andreas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Front Zachodni
W górach? Weź zastanów się co piszesz... -
Coś jeszcze dziś, może jutro wrzucę. Gdzie z moimi bazgrołami mi do Ciebie.
-
Aleź to nie jest źadna tajemnica, ciekawy. ''Ochotników'' ze Śląska czy Pomorza byłī tysiące. I tak mieli szczęście, jeśli złapali ich na Zachodzie. Sowieci takich przesłuchiwali, wielu zostało zesłanych. niektórzy skończyli za zdradę.
-
Czy mógłbyś to, Drogi Alessandro, wytłumaczyć? Czemu nie chciały rosnąć? Pytam, bo mnie to bardzo zainteresowało.
-
Mi daleko do takich rysunków. Ale to próbka mojej ''tfurczości'' z bardzo nudnych lekcji.
-
Drogi ciekawy. Powiem tak: ostatni kraj, jaki darzę sympatią, to ZSRR. I stoi w tym przed III Rzeszą. Ale obecnie jest lansowany pogląd analogiczny do PRL-owskiego. Tylko zamiast złych z Zachodu mamy tych jeszcze gorszych sługusów ZSRR. I to mnie mierzi. I choć dla przyzwoitości można było zrobić coś na tego 8. Maja. 65. lat zdarza się tylko raz.
-
Polityka historyczna lansowana w Polsce obecnie to jakaś chora paranoja. Tak! Zapomnijmy o LWP, przecież to sługusy Moskwy! Zapomnijmy o Berlinie, Kołobrzegu, Budziszynie! Niedawno przeczytałem komiks o Monte Cassino wydanego przez IPN... paskudne aluzje, jaka ta Rosja Sowiecka była zła...
-
A wg mnie wielka szkoda, że Dzień Zwycięstwa nie jest świętem narodowym. To ważna data, jedna z najważniejszych dat XX wieku, ale zapomniana. A widać, że Rosjanie naprawdę starają się, żeby tę datę pamiętano. U nas mało kto o tym wie.
-
Strzelam, że ORP ''Orzeł'' - 12 wyrzutni torpedowych 550 mm. Potem typ ''Gato'' - 10 wyrzutni 533 mm. O innych nie słyszałem.
-
O ile wiem, masz to w podręczniku!
-
Prezydencki samolot rozbił się w Smoleńsku na pokładzie był Lech Kaczyński
Andreas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Biografie
Dzionga - dokładnie - to robi wrażenie. -
Prezydencki samolot rozbił się w Smoleńsku na pokładzie był Lech Kaczyński
Andreas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Biografie
''I myśl druga – że trzeba było śmierci Lecha Kaczyńskiego by wszyscy dostrzegli Go takim, jakim był naprawdę: ciepłym człowiekiem, trochę nieśmiałym, wspaniałym ojcem i mężem, oddanym Polce, odważnym wojownikiem całe życie walczącym o innych. Dopiero śmierć zdarła wszystkim bielmo z oczu i naród zobaczył Go w obrazie prawdziwym, a nie w karykaturze. I obyśmy zapamiętali Go właśnie takim, zasługuje na to, to mu się należy!'' Z blogu posła Marka Migalskiego. http://migalski.blog.onet.pl/ -
Qrosavo: jeśli jeszcze raz się mnie przeprosisz, to się obrażę. Eh, wiem, sądzę, że dziś nie czas na utarczki polityczne. Przepraszam.
-
Drogi Qrosavo: to, że Prezydent Kwaśniewski nie wylewa za kołnierz, to fakt powszechnie znany. A nie cierpię go właśnie za bycie w stanie ''po spożyciu'' na cmentarzu w Charkowie i za to powinien być napiętnowany.
-
Dokładnie. ''Budując'' MPW zdobył w 100 % moje serce i zawsze pragnąłem go poznać osobiście, uścisnąć mu rękę. Zawsze kojarzył mi się z patriotyzmem i wieczną nagonką mediów na jego osobę. Choć polityka średnio mnie interesuje... uważam, że był najlepszym z czterech Prezydentów(przynajmniej nie chwiał się w sztok pijany). Ale był to ktoś, kto miał cel w życiu, pasję i chciał to rozwijać. Niewątpliwie, jak powiedział Jarpen, odszedł wielki miłośnik historii i gorący patriota, ale - co najważniejsze - odszedł z pewnością wielki człowiek.
-
Prezydencki samolot rozbił się w Smoleńsku na pokładzie był Lech Kaczyński
Andreas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Biografie
U mnie w Słupsku było dość podobnie. Zero uśmiechu czy radości, wszyscy zamyśleni i smutni, szepczący. Najbardziej to irytowały mnie starsze panie z charakterystycznym nakryciem głowy, wypowiadające się tonem wszystkowiedzącym o tej katastrofie i jak zwykle narzekające na wszystko. Pomijając, że niektórzy ciągle płakali. W tym ja. -
Prezydencki samolot rozbił się w Smoleńsku na pokładzie był Lech Kaczyński
Andreas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Biografie
Było dwóch Wicemarszałków i Wicemarszałek Senatu. -
Prezydencki samolot rozbił się w Smoleńsku na pokładzie był Lech Kaczyński
Andreas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Biografie
Czy mogę prosić niektórych dyskutantów, by dali sobie spokój? To nie jest czas, ani miejsce na takie dywagacje. -
Prezydencki samolot rozbił się w Smoleńsku na pokładzie był Lech Kaczyński
Andreas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Biografie
W gardle mnie ściska... Niepojęte dla mnie jest, że w jednym momencie, jak świeczka... oni wszyscy... Kaczorowski, Gosiewski, Putra, Szmajdziński. Tylko siąść i płakać. -
A ja wróciłem do starego, dobrego Wolfensteina. No cóż, może niezupełnie starego, bo wydanego w sierpniu 2009r. Dobra gra, bardzo ją lubię.
-
Milczenie aliantów w/s Katynia
Andreas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Bzdura. W Norymberdze Wyszynski i Rudenko próbowali oskarżyć Niemców o Katyń i w tym celu oskarżyli o dokonanie zbrodni 537. pułk łączności oraz jego dowódcę, płk. Ahrensa. Jednak Ahrens w momencie domniemanego dokonania zbrodni nie był jego dowódcą, a jego zeznania były zbyt spójne i logiczne, by móc oskarżyć Wehrmacht o dokonanie zbrodni. Ostatecznie nazwę Katyń zmieniono na nazwę Chatyń, czyli wsi spacyfikowanej przez Niemców, a Zachód nie spostrzegł różnicy(bo obydwie nazwy po angielsku brzmią niemal identycznie). -
Były kałachy. Motocykliści w ostatnich odcinkach mieli takie. Jestem bardzo wyczulony na obecność StG-44 i do tej pory niewiele filmów widziałem z wykorzystaniem tego cuda, wśród nich ''Godziny nadziei'' albo ''Album polski''. Ciekawy: fajna historia, ale Sucharski wypchnięty jako główny autor obrony WST. Pomijając uzbrojenie Niemców w MG-42, kangurki Sumpftarn i MP40. I na pewno coś jeszcze, ale nie pamiętam w tym momencie.