Skocz do zawartości

Andreas

Moderator
  • Zawartość

    5,088
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Andreas

  1. Zapalenie znicza poległemu esesmanowi nie uznałbym za coś szczególnie urągającemu. Też był poległym żołnierzem za swój kraj, swoje ideały, daleko od domu i zasługuje na tę chwilę pamięci tak samo, jak NKWD-zista. Których groby zdarzają się w Polsce.
  2. Gdzie, co, za ile?

    Muszę stwierdzić, że Kospath-Pawłowski jest dość marną pozycją. W porównaniu z np. ''Polskim czynem zbrojnym w II WŚ'', gdzie sam opis udziału bezpośredniego LWP w szturmie Berlina zajmuje około 40 stron(dla porównania - u Kospatha-Pawłowskiego zajmuje to aż... 2 strony), to ''Chwała i zdrada...'' prezentuje się dosyć blado.
  3. Wojna flagowa 8 maja 1945 r.?

    Gnome: ale relacje dotyczące flagi pojawiały się jakoś już w latach 60., kiedy panowie ci mieli po 40-50 lat. Wtedy(już niestety, nie pamiętam gdzie), natknąłem się kilkakrotnie na wiązanie owej flagi ze znalezionej poszwy i prześcieradła. Dlatego też relacja Jabłońskiego teraz jest sporym zaskoczeniem(bo też wątpliwe, by zapomniał o tym, skąd miał tę flagę).
  4. Wolałbym być pachołkiem u bauera, niż dziękować draniom z NKWD. Tyle ode mnie. Szanować zmarłych będę, ale nie będę im nigdy za nic dziękować. Zaczyna mnie drażnić ta mania na palenie zniczy Sowietom. Dobił mnie jeszcze Onet.Pl, gdzie dwa tematy założono: ''Lista polskich cmentarzy wojennych'' i ''Lista cmentarzy, gdzie leżą polegli żołnierze ACz''. A może ktoś mi raczy przypomnieć, bo już chyba nie pamiętam - to tylko Sowieci i Polacy zginęli na ziemiach polskich? Czyli Niemcom, Amerykanom, Anglikom i tysiącu innych nacji(Łotyszom, Francuzom, Duńczykom etc.) zniczy nie mamy palić? Może ktoś mi jeszcze wytłumaczyć: skąd tak nagle(bo w poprzednich latach ani razu nie zauważyłem takich praktyk - w żadnej gazecie, w żadnym programie, na żadnej stronie) wzięła się mania na palenie zniczy poległym czerwonoarmistom? Pytam po prostu ze zwykłej ludzkiej ciekawości.
  5. Wojna flagowa 8 maja 1945 r.?

    Z całej tej historii zastanawiają mnie te spadochrony. Skąd się tam wzięły? Jakie znowu zrzuty? Co do relacji kpt. Jabłońskiego - tu trzeba zobaczyć, kiedy zdał obydwie te relacje.
  6. Wojna flagowa 8 maja 1945 r.?

    Właśnie tu jest z tym problem. Kilkukrotnie przejawia się wątek zszycia białego prześcieradła z czerwoną poszwą na pierzynę kawałkami kabla telefonicznego(i to w książkach rodem z PRL). Drzewce stanowiło drzewko z Tiergarten. A teraz bach - radiotelegrafiści mają polską flagę.
  7. Oto strona owego muzeum: http://muzeum1945.republika.pl/ Bardzo klimatyczne. Znajduje się na terenie jednostki wojskowej w Wałczu, i choć w rozmiarach daleko mu do np. MPW czy MWP(zajmuje zaledwie jedną izbę w małym betonowym budyneczku), jest naprawdę interesujące. Pierwsze, co zapewne zainteresuje zwiedzającego jeszcze przed wejściem do muzeum, to możliwość dotknięcia wszystkiego, co się znajduje w środku: każdy mundur, hełm czy element ekwipunku można zdjąć z manekina i założyć. Identycznie jest z bronią: każdą broń można wziąć do ręki, przeładować, nawet rozłożyć i złożyć z powrotem. W momencie wejścia do sali muszę stwierdzić, że mało interesowała mnie, że tak powiem, średnia reprezentacyjność tego pomieszczenia. Uderzyły we mnie napisy na ścianach(Kapitulieren nie! etc.) i masa zdjęć. Należy wspomnieć tutaj o zbiorach, które są nadzwyczaj ciekawe. I. Mundury Muzeum posiada kilkanaście umundurowanych manekinów. Wśród nich najbardziej wyróżniają się manekiny z mundurami sowieckimi i Ludowego WP, m. in. oryginalny dwurzędowy amerykański płaszcz z 1918r., użytkowany przez sowieckiego sołdata i do kompletu furażerka, której zewnętrzne elementy zrobiono z brytyjskiego sukna, wewnętrzne z drelichu, a gwiazda - metalowa - została zrobiona w USA. Innym bardzo ciekawym elementem mundurowym, jest oryginalny maskołat ''Ameba'' z czasów II WŚ(nówka - ani razu nie użyta, na guzikach jeszcze farba). Kolejny - jedna z bardzo niewielu(konkretniej z 5) w Polsce przeróbek niemieckiej bluzy na polską, w której przerobione zostały naramienniki(przyszyte sukienne), insygnia niemieckie odprute(w tym najpewniej odpruta została tarcza - np. za Kubań czy za Chołm. Oprócz tego w muzeum znajduje się rogatywka z brytyjskiego sukna i przedwojennym orłem polskim, ładownica do Mannlichera, stemplowana ''1-yj sort''. Jest tutaj także wykonana na zamówienie(w 1945!) bluza sukienna na wzór przedwojennej wz. 36(z niewielkimi poprawkami). Strona niemiecka jest reprezentowana przez SS-Schutze z dywizji ''Lettland'' z pełnym wyposażeniem(niestety, bluza to kopia, zresztą jak większość mundurów niemieckich; wśród ww wyposażenia znajduje się m. in. oryginalna piaskowa torba na Gasplane), staruszka z Volkssturmu(którego jedyne wyposażenie to płaszcz z futrzanym kołnierzem, polówka i opaska), umundurowanego na wzór przedwojenny żołnierza WH, strzelca motocyklowego WH(z gumowanym płaszczem, gumowaną torbą na Gasplane i goglami motocyklowymi). Jest także manekin z ciekawą bluzą uszytą z materiału w jodełkę. Oczywiście, to nie wszystkie mundury, znajduje się też kilka mundurów sowieckich i polskich ponadto. Ciekawe są też dwa hełmy niemieckie(Gladiator Luftschutzu i M35 WH), przemalowane i użytkowane przez MO. II. Broń Wśród broni są egzemplarze rzadkie, m. in Lebell M1886 kal. 8 mm, użytkowany przez jednostkę Volkssturmu, niemiecka Beretta M38/42, używana przez żołnierzy ''Lettland'', dwa karabinki StG-44, kompletna rusznica PTRS(w której przyciąłem sobie rękę ), jest także Mauser Kar98k z garłaczem i drugi - z boczną szyną montażową, do którego dochodzi celownik Zf-41 oraz Kampfistole. Poza tą bronią, z muzeum znajduje się także MG-42 i jego starszy brat MG-34, mnogo Panzerfaustów, Mosinów, nie mogło sie obejść bez pepeszy, SWT, PPS i Diegtariewa. W trakcie remontu jest także rusznica PTRD i karabin G-43. Poza tym, znajduje się tu mnóstwo wszelakiego rodzaju granatów, min i pocisków, zarówno ręcznych, jak i nasadkowych i artyleryjskich. Warte uwagi są tutaj m. in. trzy motocykle oraz oryginalny rower, a także dwie lunety PU i jedna WP. Znajduje się tu także piła saperska.
  8. Wojna flagowa 8 maja 1945 r.?

    Były trzy, ale koledze chodziło najpewniej o Siegessaule. Chyba, że jakiś desperat rzeczywiście wspiął się na Bramę i tam zatknął flagę, skąd go sprzątnął jakiś Sowiet. Osobiście - uważam, że to bzdura.
  9. Moje przekonania polityczne dalekie są od popierania ideologii komunistycznej i nazistowskiej. I wiesz co? Ostentacyjnie, na złość osobnikom takim jak Ty, którzy topią się we własnej pianie, którą toczą z ust z bezsilnej wściekłości, postawię jutro tyle zniczy, ile będę w stanie udźwignąć. I postawię je najpierw specjalnie na pomniku żołnierzy Armii Czerwonej. Bo Ty podchodzisz do tego jak zajadły hitlerowiec: nie zapalać im, bo to najeźdźcy byli. Czyli gorsi ludzie? Wiesz co? Współczuję Ci z całego serca...
  10. Cóż mogę dodać? Chyba tylko tyle, że mi bardzo przykro, że w Polsce znajdują się osobnicy, którzy nie potrafią wykazać odrobiny współczucia i pamięci dla tych milionów poległych i zamordowanych na terenie naszego kraju.
  11. Wojna flagowa 8 maja 1945 r.?

    Żadnego 8 maja, tylko 2 maja w Berlinie. Konkretniej na Siegessaule. Ale, z tego co pamiętam, wszyscy ci, co zawieszali(a w szczególności główny ''zawieszacz'' - Kazimierz Otap) wojnę przeżyli.
  12. Zamki w Japonii

    Owszem, wiem o tym. Ale z drugiej strony mam niezwykły sentyment do Shuri. Zamki w Japonii to zupełnie inna sprawa od średniowiecznych zamków Europy, w wielu przypadkach nie pełniły nawet podobnej roli, jak zamki europejskie. A że zachowały swój kształt, podczas gdy Europa zmieniała style... cóż, to wina izolacji Japonii. Ale na pewno nie utraciły przez to swego uroku, przeciwnie. Znacznie bardziej wolę zamki japońskie ociekających złotem i bogactwem zamków europejskich z okresu baroku, klasycyzmu i rokoko.
  13. Zamki w Japonii

    Nie powiedziałbym. Zamki Cesarstwa są moim zdaniem znacznie lepsze od prymitywnych zamków ciemnej Europy(mówię o średniowieczu), które są surowe, ciężkie i wręcz prostackie. Na przykład zamek w Malborku i zamek Shuri na Okinawie(który bardzo lubię).
  14. Quiz I wojna światowa - edycja 2010

    Uuu... powinienem sobie ostrzeżenie przyznać za blokowanie quizu. No to w nagrodę coś łatwego. Słynny gołąb, który uratował batalion armii amerykańskiej w 1918r.
  15. Złom nie złom, to tak jakby człowiekowi głowę przewiercić. W życiu bym nie pozwolił.
  16. Sądzę, że nie powinno się honorować wyłącznie żołnierzy sowieckich - bo i dlaczego? Każdemu się powinno postawić znicz. 8 maja to taki dzień, w którym się powinno pamiętać o tych - Bóg raczy wiedzieć, ilu - poległych polskich, niemieckich, sowieckich, angielskich, amerykańskich i wszelkiego rodzaju innych żołnierzy. Jednakowo, bez względu na ich pochodzenie czy mundur.
  17. Zbrodnia! Jak rozmawiałem z ludźmi z tego muzeum, wyszło, że w ciągu ostatniego roku przybyło im znacznie więcej eksponatów(to, co jest na zdjęciach, to raptem może połowa tego, co tam jest teraz). Jestem ciekaw, jak to będzie wyglądać za, powiedzmy, pięć lat. Powiedzieli mi, że sprzętu jeszcze jest pełno po domach, a drugie tyle ''pełno'' jest w trakcie renowacji(np. wspomniana rusznica, G-43 czy kilkanaście Mauserów, Mosinów i Panzerfaustów).
  18. Głosowanie w wyborach od 16 lat

    Na szczęście, Bóg wybawił nas od czerwonej zarazy i dlatego jesteśmy demokratyczni. I oby nigdy nas w tę stronę nie poprowadził. Nie mam ochoty czcić gęby Che.
  19. Rysowanie - nasza twórczość

    Ze specjalną dedykacją dla specjalistów od I WŚ(redbaronie, Krzysztofie, gregski etc.).
  20. Głosowanie w wyborach od 16 lat

    Doskonale to ująłeś. Czasami
  21. Głosowanie w wyborach od 16 lat

    Ja jestem zdecydowanie przeciw. Ukończyłem dość świeżo gimnazjum i dobrze wiem, że głosowanie 16-latków to błąd. W tym wieku nie ma u większości żadnej świadomości politycznej. Taki przykład: Zapytałem kiedyś kilku znajomych-rówieśników, na kogo by głosowali w wyborach. Odpowiedzieli mi, że na Tuska(w 100 %) Spytałem więc, dlaczego. Odpowiedzi nie otrzymałem od nikogo.
  22. Broń i Wy

    O właśnie. Zapomniałem na śmierć o sowieckich kabekaesach Wostok i Ural, oraz o NRD-owskich wiatrówkach Haenell i MLG.
  23. Broń i Wy

    Hmmm... trochę zastanawiający temat. Jedyne bronie, jakimi miałem okazję się posługiwać, to jo, bokken i tanto. Jo to drewniany kij, służący do ćwiczeń w uderzeniach, pchnięciach i cięciach. Bokken to drewniany miecz służący do tego samego. Tanto to sztylet, również drewniany, służący do zadawania pchnięć i cięć(schomen uchi, yokomen uchi) Muszę tu zaznaczyć, iż w Aikido ćwiczy się głównie obronę przed tego typu rodzajami broni, acz nie zaniedbuje się też władania nią.
  24. Quiz II wojna światowa - edycja 2009

    P-38 Lightning.
  25. Ostatnio grałem w...

    Odkryłem ostatnio coś niesamowicie ciekawego: FPS osadzony w realiach I WŚ i Tannenbergu! Jego nazwa brzmi: Darkest of Days.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.