-
Zawartość
5,088 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Andreas
-
Polskie obozy koncentracyjne? Oczywiście, że istniały
Andreas odpowiedział Duke Mihashi → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Nie są to obozy internowania. Nie zgodzę się. Warunki w tych obozach były okropne i ,mimo że nie zagazowywano ludzi, to choroby, w tym tyfus, głód, bród, wszy i śmierc były bardzo porównywalne ze stanem KL czy GUŁ-agów. Jeńcy nie otrzymywali żadnego wynagrodzenia, przez 5 lat chodzili w tych samych ubraniach, w jakich trafili do niewoli. Obozy te przeznaczone były dla wszystkich, nieważne kim byli z narodowósci, ale jakie mieli przekonania polityczne. Byli tam i AKowcy, volksdeutsche(notabene Ślązacy i Mazurzy, którzy musieli przymusowo podpisywac volkslistę), żołnierze Wehrmachtu, czlonkowie NSDAP, esesmani, urzędnicy niemieccy, dziennikarze, pisarze, żołnierze PSZ, jak i dezerterzy oraz żołnierze LWP, którzy okazywali sympatię Zachodowi. Artykulik: http://www.wprost.pl/ar/?O=12571 -
Taki 70-latek, był od razu rozstrzeliwany, jako ''faszysta''(czyli za to, że należał do Volkssturmu czy był kiedyś jakimkolwiek urzędnikiem). Takim nie było dane długo zyc, mimo obietnic ACz, bo dgdy sie poddawali, to byli często bici na śmierc.
-
Polskie obozy koncentracyjne? Oczywiście, że istniały
Andreas odpowiedział Duke Mihashi → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Z tego co wiem, to obóz koncentracyjny i obóz zagłady, to dwa różne pojęcia. W obozach zagłady mordowano od razu i zagazowywano tysiące ludzi, nie dając im szansy dlugo życ, w obozach koncentracyjnych wykańczano pracą ponad siły itd. -
Polskie obozy koncentracyjne? Oczywiście, że istniały
Andreas odpowiedział Duke Mihashi → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Do wiadomości kolegi: temat o jeńcach niemieckich w Polsce jest już założony w dziale PRL [ Dodano: 2008-07-28, 19:52 ] http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=2735 Zresztą w ''naszych'' obozach nie rozstrzeliwano w dziesiątkach i setkach, nie zagazowywano w ciężarówkach, nie zabijano za próbę ''ucieczki'', jak Niemcy. -
Może i mieli, ale na co im był ten żołd? Na co go mieli wydawac? Na rozwalone domostwa i lokale, gdzie zresztą mogli brac co im się podobało? Oni nie traktowali swoich obywateli inaczej niż Polaków czy Niemców.
-
Gdzie walczyli wasi krewni?
Andreas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polacy na wojennych frontach
Mój stryjeczny dziadek, Mikołaj Stankowski, walczyl pod Monte Cassino, w szeregach II Korpusu. Został ciężko ranny w głowę. Zmarł w 2000 r. w Londynie Dziadek Adam Matowski, podchorąży lotnictwa, walczył we wrześniu 1939r., jako pilot. Miał jedno pewne zestrzelenie, o dziwo, osiągnięte na PZL-23(zestrzelony Ju-87), prowadził bombardowania kolumn niemieckich(jedno za pomocą bomb szkolnych :mrgreen: ), na Kresach jego lotnisko otoczyły radzieckie czołgi i dostał się do niewoli. Nie wiem co robił później. Po wojnie wrocił do kraju. Odznaczony Medalem za Kampanię Wrześniową i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski V kl. ''Polonia Restituta''. Zmarł 6. grudnia 2006r. -
Czech pomysleli sobie, ze jak zrobią powstanie 2 dni przed kapitulacją Niemiec, to będą sławni, jak nasze PW. Tyle, że gdyby Czesi zrobili powstanie tydzień lub dwa wcześniej, to Niemcy roznieśliby ich na kawałki oraz przeprowadzili represje. Powstańcy praktycznie przegrali, tylko sytuacja(zbliżanie się Sowietów do Pragi) zmusiły dowództwo wojsk znajdujących się w Pragę do podjęcia pertraktacji w celu zaprzestania walk. Nawet pomoc jednostek ROA nie wspomogła skutecznie powstańców. Jak czytamy w numerze specjalnym ''Polityki'' z wiosny 2005: ''(...)Po południu 5 maja widac było na ulicach rozmawiające ze sobą grupki ludzi, ze sklepów zaczęły znikac niemieckie szyldy, sprzedawcy odmawiali przyjmowania niemieckich marek, w dzielnicy Vrszowice pojawila się czeska flaga, a ludzie znajdujący sie w pobliżu zaczęli śpiewac hymn narodowy.'' Nie ma co, u nas akcje z flagami polskimi i śpiewaniem hymnu powtarzały się bardzo często, już w listopadzie i grudniu 1939r. Nie bardzo zrozumiałem z odmawianiem przyjmowania marek w sklepach. Czyżby sprzedawcy oddawali Niemcom za darmo swój towar, mówiąc, że nie chcą od nich pieniędzy? :mrgreen: A rozmawiające grupki ludzi, ojej, to na pewno tak wystraszylo Niemców, że zaczęli uciekac. Powstańcy wsławili się wymordowaniem ok. 30 tys. cywilów niemieckich. Liczba ta jest raczej przesadzona, ale przypadki mordów się zdarzały i to często. Jedyna poważniejsza akcja na terenie Czech to zamach na Reinharda Heydricha, przeprowadzony zresztą przez czeskich komandosów z SOE.
-
Lotnisko na placu Grunwaldzki we Wrocławiu - ciekawy artykuł
Andreas odpowiedział peca → temat → Front Wschodni
Grupy zajmujące się opróznaniem budynków i ich niszczeniem, złozone z saperopw, nazywały się Sprengskommando, a nie jak tam napisano, Brandskommando. -
Na Wikipedii... :roll: Twa kolej, mocium Panie
-
Teoretycznie żołnierze w stopniu lejtnanta otrzymywali żołd 700 rubli, co niższy stopień to mniej o sto rubli, tj. podporucznik-600, st. sierżant i chorąży-500, sierżant, pchor.-400, kapral-300, bojec-200 itp. do 22 czerwca 1941r., jednak później praktycznie żaden żołnierz do stopnia kapitana włącznie nie otrzymywał żołdu(poza jednostkami NKWD, Smiersz oraz milicji). Generalowie mogli wysyłac 16 kg miesięcznie, co niższy stopień, to mniej i zwykły bojec mógl tylko 2-5kg. Ponieważ medale i łupy to było jedyne wynagrodzenie bojców i oficerow.
-
[ Dodano: 2008-07-27, 18:36 ] http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...Je%C5%84cy1.jpg [ Dodano: 2008-07-27, 18:37 ] Pełna wersja zdjęcia
-
Ja jednak jestem obiektywny i powiem tak: Kadrinazi odpowiedzial, a ja znalazłem tylko odpowiedź do hasła ''Peggetz'', i Wam zostawiam wybór. Mozecie odpowiedziec pro forma na moje pytanie albo od razu mozemy przejsc na pytanie od Kadrinaziego. Co za wydarzenie znajduje się na zdjęciu w moim avatarze?
-
Proszę bardzo: http://tylkoprawda.akcja.pl/teksty24.html
-
Hm, żołnierze wyglądają na Francuzów albo na Greków, ewentualnie na brytyjską żandarmerię, karabiny to Enfieldy lub MAS-y, czołgi nie przypomniają żadnego znanego mi typu. Oficer na pierwszym planie wygląda na oficera jednostek kozackich Wehrmachtu, obok leży Nagant, jest kilku Niemców w mundurach, a z tyłu jest tablica z jakimś tekstem i podpisem ''SSSR'', mnóstwo ludnosci cywilnej oraz duchowni daleko w tle. Nie wiem, moze wskazówka Viss? :mrgreen:
-
Mój to zzabronił mi się odzywac na lekcji, zresztą potraktował mnie niesłusznie na lekcjach, ponieważ nie informuje mnie o konkursach hist., mimo, iz się go o to pytam, jest utwierdzony w przekonaniu, że nie znam się na niczym innym tylko na IIWŚ.
-
Wygląda na masakrę, mundur oficera na pierwszym planie podsuwa mi jednostki kozackie Wehrmachtu(granatowe spodnie z czerwonymi lampasami). Zresztą z tyłu jest jakaś tablica, a na niej widnieje ''SSSR''. Czy to nie są własowcy schwytani przez komunistów? [ Dodano: 2008-07-26, 13:58 ] A może jakieś wywózki na wschód? Żołnirze z tyl€ wciągają ludzi na wagony, a widac tam grupy prześladowane przez Sowietów- Niemcy, duchowni, ''burżuje''...
-
Chyba jeden z najsławniejszych dowódców okrętów podwodnych.11.091914r. dojrzał eskadrę brytyjskich krążowników, były to HMS ''Aboukir'', HMS ''Cressy'' i HMS ''Hogue''.Weddigen zatopił ''Aboukira'' pierwszą torpedą(a miał ich zaledwie 6), ''Hogue'' dalszymi dwiema, a ''Cressy'' ostatnimi trzema torpedami.Stało ię to przez lekkomyślnośc Anglików, którzy nie zamknęli grodzi wodoszczelnych.Jego kolejnym sukcesem było zatopienie HMS ''Hawke''. Odznaczony:Krzyżem Żelaznym I kl., Pour le Merite oraz Orderem Wojskowym Maxa Josepha. Zginął na U-29 18. marca 1915r. Co sądzicie o tej postaci?Był niepozornym, szczupłym oficerem.Nie sprawał wrażenia groźnego wilka morskiego.Czy jego losy musiały takie byc?Mogły byc inne?Czemu jego wyczyn nie został powtórzony? Zapraszam każdego zainteresowanego do dyskusji.
-
Krótko: replika, bez iglicy. Przepraszam za OT
-
Nu ładnie, kupiłem go miesiąc temu i nikt nie dał m i takich papierów, jakie są wymagane.
-
Racja, więc Szumo, Twoja kolej(czyżbyśmy korzystali z tej samej strony?)
-
Miał zamiar utrzymywac się do czasu przybycia jakiegoś wsparcia lub wycofania się na pokladach okrętów. Ironią losu jest to, że mając tak skromne siły, poddał sie jako ostatni.
-
Który karabin uznajecie za najlepszy?
Andreas odpowiedział Andreas → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Nautilosie, po pierwsze, to jest dział I WOJNA ŚWIATOWA, i tutaj piszemy o karabinach tej wojny. Po drugie, nie istnieje coś takiego jak AK-44 i nie jest to karabin, tylko karabinek szturmowy z nabojem pośrednim, zreszta całkowicie ''przypadkowo'' podobny do StG-44. -
Przepraszam bardzo, ale jeśli ja , posiadając niestrzelającego Stena, mam iśc nas policję i go zalegalizowac?(Zresztą to kopia bez iglicy).
-
Jestem, jestem, przepraszam, wakacje mnie porwały i ni hu hu, trza jechac było, a tam, to Internetu ni ma. Proszę podac, co wsię stało z broniącą Szacka 52. DP(radziecką)
-
Jeńcy niemieccy we wrześniu 1939r.
Andreas odpowiedział Andreas → temat → Niemcy i Rosjanie a wrzesień 1939 r.
A cóż się z nimi stało?