Skocz do zawartości

Andreas

Moderator
  • Zawartość

    5,088
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Andreas

  1. Tematy Pancernego podrzuciły mi ideę. No właśnie, Lublina nie znam, jakie zabytki powinno sę tam zwiedzic, nie będąc jego mieszkańcem?
  2. Obozy jenieckie

    Podczas I wojny światowej może nie wzięto takich mas jeńców jak podczas kolejnej wojny, lecz.. Właśnie, co z nimi się stało? Ilu jeńców wzięto naprawdę? Jakie były warunki w obozach? Zapraszam do dyskusji.
  3. Witam!! Ponieważ uznałem, że trzeba rozruszac ten poległy dział, wkroczyłem tutaj. Otóż co sądzicie o postawie Szwajcarii podczas I wojny?JHaka byla jej rola?Czy jej przystąpienie do wojny mogłoby coś zmienic?Zapraszam serdecznie do dyskusji.
  4. P08 Parabellum - pistolet samopowtarzalny konstrukcji niemieckiej z okresu przed I wojną światową. Był nazywany też Luger. W armii niemieckiej zastąpił Reichsrevolver M1879. U schyłku XIX wieku, niemiecki konstruktor Hugo Borhardt, skonstruował pistolet samopowtarzalny, działający na zasadzie krótkiego odrzutu lufy. Miał on zamek typu zbliżonego do stosowanego w karabinach maszynowych Maxima. Zasilany był z magazynka umieszczonego w chwycie. Broń została przyjęta do produkcji w firmie L. LOWE w Berlinie. Wyprodukowano tylko 3000 sztuk pistoletu Borchardt C93. Broń nie znalazła zbyt wielu nabywców z powodu dużych wymiarów i ciężaru. Mechanicznie działała dobrze. Z tego powodu jej przekonstruowaniem zajął się Georg Luger. W rezultacie jego prac powstała broń łącząca niewielkie, na owe czasy, wymiary z pewnością działania. W 1899 roku rozpoczęto jego produkcję w zakładach Deutsche Waffen - Und Munitions Fabriken AG (DWM) w Karlsruhe. Początkowo był to pistolet kalibru 7,65 mm, strzelający amunicją 7,65 mm Parabellum. Został on przyjęty na uzbrojenie armii szwajcarskiej. W 1906 roku powstały wersje kalibru 9 mm na nabój 9 x 19 mm Parabellum. W dalszym ciągu trwała modernizacja konstrukcji pistoletu. Zaowocowała ona przyjęciem go w 1908 roku na uzbrojenie armii cesarskich Niemiec. Cóż sądzicie o tej broni? Dlaczego nie używano jej podczas II wojny tak jak podczas I wojny? Co sprawiło, że była ona lepsza od innych?
  5. Guadalcanal

    jedna z najsłynniejszych bitew na Pacyfiku - a nic nie ma o niej! Jak oceniać tę bitwę? Czy był to może punkt zwrotny wojny, jak określił to wiceadmirał Takeo Kurita? A może niepotrzebna utrata krwi i czasu? Zapraszam do dyskusji!
  6. Jeńcy niemieccy - ucieczki

    Witam! Jako, że nie wiedziałem, do jakiego poddziału to dać, dałem tu. Jeśli będzie nie tak, to bardzo proszę, mch, przesuń. Tyle się mówi o ucieczkach Aliantów z obozów jenieckich, jest kilka filmów na ten temat, np. ''Ucieczka z Colditz'' czy ''Wielka ucieczka'' z Żagania, skad uciekło 76 alianckich lotników. Ale nikt nic nie mówi o próbach ucieczek niemieckich jeńców z niewoli(pomijając przypadek Clemensa Forrella, który uciekł z Kamczatki na piechotę. Uwiecznono to na filmie pt. ''Jeniec:tak daleko, jak nogi poniosą''). Jak to było z tymi ucieczkami? Oczywiście mówię o zorganizowanych ucieczkach. Czy podjęto jakieś, choć próby? Są opisane? Czy ktokolwiek uciekł? Kto i kiedy? W jaki sposób?
  7. Jakie znacie ciekawostki nt. I wojny światowej? Ja na początek: pierwsza walka odbyła się...w centrum Londynu, gdy demonstranci zwolenników i przeciwników wojny starli się ze sobą.
  8. Witam! No właśnie, dezercje, to było utrapienie podczas I WŚ. Tysiące żołnierzy uciekało z pola bitwy z najprostszej przyczyny- ze strachu. Jednak to nie przekonywało sądów, i najczęściej kończyli patrząc w lufy karabinów plutonu egzekucyjnego. Przed brytyjskim sądem stanęło nawet trzech siedemnastolatków, którzy uciekli z pola bitwy(a zaciągnęli się, bo chcieli służyć krajowi). Nie wiem, jak srpawa miała się przed sądami niemieckim i rosyjskim. A może zachowały się jakieś wspomnienia z tego okresu? Relacje innych osób, może samych rozstrzelanych? Jeśli tak, to bardzo bym prosił o ich zaprezentowanie.
  9. Verdun

    Tę bitwę zna chyba każdy, kto interesuje się choc trochę I wojną światową. ''Plan bitwy pod Verdun przedstawił w tzw. Memoriale bożonarodzeniowym z 1915 r. niemiecki szef Sztabu Generalnego gen. Erich von Falkenhayn. Według niego, aby wygrać wojnę, Niemcy powinny pokonać Wielką Brytanię. Zamierzał dokonać tego z jednej strony poprzez nieograniczoną wojnę podwodną, a z drugiej eliminując siły lądowe głównego brytyjskiego sojusznika – Francji. Armia francuska miała zostać "wykrwawiona" w bitwie toczonej o ważne dla Francuzów miejsce, zarówno pod względem strategicznym, jak i psychologicznym. Falkenhayn jako cel ataku wybrał Verdun, miasto o wielkim znaczeniu we francuskiej historii (twierdza Verdun określana była jako "serce Francji"). Niemiecki dowódca oszacował stosunek strat niemieckich do francuskich na 2 do 5, wobec czego Francuzi po wyczerpaniu swoich rezerw musieliby wycofać się z wojny, co z kolei uczyniłoby bezprzedmiotowym udział Brytyjczyków w walkach na kontynencie. Atak Niemców nastąpił 21 lutego. Poprzedziło go trwające 9 godzin przygotowanie artyleryjskie. Francuzi ponieśli ciężkie straty, jednak Niemcy prowadzili działania ostrożnie i nie wykorzystali swojej przewagi oraz zamieszania, które zapanowało po stronie francuskiej w pierwszych dniach operacji. 25 lutego przez zaskoczenie Niemcy opanowali Fort Douaumont, jednak w tym samym czasie Francuzi ściągali już posiłki i dokonywali reorganizacji swoich sił pod Verdun. Gen. Joffre zagroził sądem wojennym każdemu dowódcy, który się wycofa. Tego samego dnia na czele 2 Armii walczącej w okolicach Verdun stanął gen. Henri Philippe Pétain. Nowy dowódca podjął energiczne działania w celu ustabilizowania i wzmocnienia obrony. Wkrótce doprowadził do usprawnienia transportu ludzi i materiałów "Drogą Świętą", zastosował nowy system rotacji oddziałów walczących na pierwszej linii tzw. "kierat", wreszcie wprowadził skuteczny system wykorzystania artylerii. "Kierat" umożliwił lepsze wykorzystanie odwodów – oddziały walczyły przez kilka do kilkunastu dni na pierwszej linii następnie były wycofywane i zastępowane przez świeże jednostki. W ten sposób większość ówczesnej armii francuskiej przeszła przez walki pod Verdun. Pierwszy etap bitwy – natarcie na prawym brzegu Mozy – zakończył się 4 marca. (Kilka dni wcześniej do niemieckiej niewoli dostał się ciężko ranny kapitan Charles de Gaulle.) Następne natarcie pójść miało już po obu brzegach rzeki – wcześniejsze działania niemieckie były bowiem narażone na bardzo skuteczny ogień artylerii francuskiej prowadzony z lewego brzegu Mozy. Niemcy rozpoczęli 6 marca od szturmu na wzgórza 304 i Mort Homme na lewym brzegu (zdobyte ostatecznie po prawie trzymiesięcznych, morderczych bojach), a dwa dni potem zaatakowali również na prawym. Trwające do końca kwietnia walki nie przyniosły jednak armii Kronprinza znaczących sukcesów. Po stronie francuskiej narastał wówczas spór między Pétainem a Joffrem wynikający z niechęci obrońcy Verdun do działań ofensywnych, których z kolei domagał się naczelny wódz oraz z dążenia Joffre'a do skupienia rezerw dla bliskiej ofensywy nad Sommą, czemu stał na przeszkodzie preferowany przez Pétaina system "kieratu". Kontrowersje te doprowadziły do zmian kadrowych: Pétain stanął na czele Grupy Armii Centrum, a 2 Armię przejął gen. Robert Nivelle. Nowy dowódca pod Verdun był nastawiony ofensywnie i zamierzał z wykorzystaniem innowacji taktycznych przejąć inicjatywę. Kolejny etap walk 1 maja – 15 czerwca przybrał charakter boju na wyczerpanie. W drugiej połowie maja Nivelle podjął zapowiadaną ofensywę, a gen. Charles Mangin odbił nawet na krótko fort Douamont (wcześniej, 8 maja, fort zniszczyła eksplozja, w której zginęło prawie 700 Niemców), jednak cała operacja zakończyła się niepowodzeniem. Wkrótce Niemcy podjęli przeciwnatarcie i zdołali otoczyć fort Vaux. Jego załoga pod dowództwem majora Raynala broniła się przez tydzień i skapitulowała dopiero po wyczerpaniu zapasów i wobec braku szans na odsiecz (7 czerwca). Książę Wilhelm osobiście wyraził swoje uznanie bohaterskiemu dowódcy fortu. Działania niemieckie straciły impet, tym bardziej że pogarszała się ogólna sytuacja państw centralnych. Na wschodzie trwała od czerwca ofensywa Brusiłowa, grożąc załamaniem Austro-Węgier, a na zachodzie Brytyjczycy i Francuzi rozpoczęli na przełomie czerwca i lipca ofensywę nad Sommą. Konieczne stało się dla niemieckiego naczelnego dowództwa przerzucanie coraz większych sił na zagrożone odcinki. Mimo to jeszcze w czerwcu Kronprinz nakazał zaatakować Fort Souville, jednak bez powodzenia. Niemcy dotarli do fortu i mogli zobaczyć stamtąd miasto Verdun, ale Francuzi szybko ich wyparli. Uporczywe walki toczyły się potem o Thiaumont i Fleury, które wielokrotnie przechodziły z rąk do rąk. Kronprinz już wcześniej opowiadał się za wstrzymaniem daremnych ataków, jednak gen. Falkenhayn zaczął się przychylać do tej opinii dopiero w sierpniu. Nieudana operacja pod Verdun wzmocniła krytyków Falkenhayna i doprowadziła ostatecznie do jego dymisji ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego (29 sierpnia 1916). Nowe niemieckie naczelne dowództwo z feldmarszałkiem Hindenburgiem i gen. Ludendorffem na czele zadecydowało o przejściu do defensywy na froncie zachodnim. Hindenburg już 2 września nakazał ostateczne wstrzymanie działań zaczepnych pod Verdun. Dwa dni później znów doszło do katastrofy – eksplodował francuski skład amunicji w tunelu Tavannes, co kosztowało życie kilkuset francuskich żołnierzy. Inicjatywę przejęli Francuzi zmierzający teraz do odzyskania straconych wcześniej terenów. Natarcia przeprowadzone w trzech ostatnich miesiącach 1916 r. okazały się skuteczne: 24 października odzyskano fort Douaumont, 2 listopada fort Vaux, w grudniu zaś Francuzi zbliżyli się do swoich pozycji z początku bitwy (okolice Ornes).'' Dane pochodzą z Wikipedii. Co więc sądzicie otej bitwie? Czy była ona potrzebna? Czy front wschodni miał jakieś znaczenie na przebieg bitwy?
  10. Który z tych karabinów uznajecie za najlepszy i dlaczego?
  11. Einheit Stielau

    Einheit Stielau to jedna z tych jednostek, wokół której narosło bardzo dużo mitów. Jej legenda jest tak trwała, że do dziś w większości filmów o Ofensywie w Ardenach pojawiają się niemieccy komandosi w mundurach amerykańskich żołnierzy. Prawda jednak była trochę inna. Ale po kolei. Pomysł stworzenia tego typu jednostki przyszedł do głowy Skorzennemu 22 października 1944 roku. A przyszedł mu on od Hitlera dokładnie tego dnia. W Grafenwöhr zgromadzono kilkuset żołnierzy z najróżniejszych formacji. Uczono ich mówić po angielsku, puszczano im amerykańskie filmy. Fragment relacji Günthera Schilza, 23-letniego porucznika, który został jednym z komandosów: Gdy przybyłem do dowódcy batalionu, powiedział mi, że muszę dostać się do Berlina, ponieważ mówię trochę po francusku i trochę po angielsku. Zapytał mnie, czy się na to zgadzam. Miałem zostać tłumaczem. Potem pojechałem do Berlina. Było to 7 listopada 1944 roku. W Berlinie zameldowałem się w kwaterze głównej oddziałów spadochronowych. Musiałem tam wypełnić moje papiery. Później wysłano mnie do oddziału Skorzenego. Tam na miejscu zadawano mi pytania w języku angielskim i francuskim, a ja byłem w stanie na nie odpowiedzieć. Poinformowano mnie o wcieleniu do jednej z grup. Było ich kilka. Pierwsza, druga, trzecia i czwarta. Najlepsza z nich mówiła po angielsku. Stamtąd musiałem udać się, podając hasło ''Rabenhügel'', do Grafenwöhr. Na miejscu było około trzydzieści osób. Potem udałem się do niemieckiego oficera, porucznika Stielau. Wolno nam było rozmawiać jedynie w języku angielskim. Powiedział mi, że muszę nauczyć się mówić po angielsku z amerykańskim akcentem, ponieważ będę pracował jako tłumacz. (...) Po okresie około jednego tygodnia przybyło około 3000 ludzi. Do oddziału Stielau przydzielono około 150 osób. Po upływie kolejnego tygodnia mówiliśmy już więcej po angielsku z amerykańskim akcentem. (...) Po pewnym czasie otrzymaliśmy nagle amerykańskie mundury. Spostrzegłem, że wszystkie rzeczy, które nadeszły, pochodziły z amerykańskiego Czerwonego Krzyża oraz rozmawiałem z kilkoma innymi żołnierzami - było ich ze mną dwóch - podporucznik Wiesenfeld oraz starszy sierżant Bronny, urodzeni w Ameryce - o tych sprawach. (...) Od tego czasu musieliśmy nosić amerykańskie mundury. Cały czas mówiło się po angielsku. 2 listopada pojechaliśmy do obozu amerykańskich jeńców w Dietzunderland. Rozmawialiśmy z amerykańskimi żołnierzami z tegoż obozu oraz z amerykańskimi oficerami. Powiedziano nam, że musimy prowadzić konwersacje z Amerykanami, by uczyć się amerykańskiego akcentu. Rozmawiałem z kilkoma oficerami, a także z innymi żołnierzami. 30 listopada 1944 roku powróciliśmy do Grafenwöhr Dalszy ciąg jutro. Postaram się streścić wszystko, co znalazłem w polskojęzycznych opracowaniach na temat tej jednostki. A teraz przepraszam, Mindoro wzywa.
  12. Ersatze

    Słynne ersatze, przekleństwo Niemców w czasie Wielkiej Wojny. Ersatz znaczy ni mniej ni więcej tylko zastępnik. Określenie to dotyczyło zastępowania niektórych produktów innymi. I na przykład: -tłuszcze-wyjątkowo obrzydliwie planowano zdobywać: ze szczurów, myszy, psów, któw, a także zp asków i butów. Szczęśliwie, żadna z tych prób nie zakończyła się pwoodzeniem -pieprz-zwiększano ilośc dosypując do niego popiołu -jaja zastępowano ziemniakami z kukurydzą -chleb wypiekano z najróżniejszych mieszanek- oprócz mąki żytniej, jęczmiennej i pszennej stoswano: mąki grochową, owsianą(?), trociny i korę z drzew. Pod koniec wojny niemeiccy żołnierze dostawali ''gulasz'' z brukwi z kawałkami ''chleba''. W Dusseldorfie w 1918r. doszło do zamieszek, gdyż kobiety domagały się więcej mięsa i jajek. Burmistrz odpowiedział, że może dać więcej, ale grochu i fasoli. Na to niewiasty odpowiedziały demolując magistrat. I co o tym można sądzić? Za każdym razem, kiedy o tym czytam, dziękuję Bogu, że urodziłem się tu i w tym czasie, a nie wtedy, bo chyba bym nie przeżył.
  13. Armia Czerwona została powołana do życia w 1918r. Jak wyglądało wówczas jej przeszkolenie? Ilu ludzi liczyła? Jak była umundurowana i uzbrojona? Czy wzięła udział w walkach w I WŚ?
  14. A więc, drodzy Forumowicze, jak przedstawiała się marynarka Turcji? Jak wiele posiadali okręstów? Czy jakikolwiek z nich się wyróżnił? Jakie straty poniosła Turcja w czasie wojny?
  15. W listopadzie 1914r. walczył pod Ypres, następnie odznaczono go Krzyżem Żelaznym II Klasy. W liście do właściciela mieszkania, które wynajmował, napisał:''To był najszczęśliwszy dzień w moim życiu''. Hitler doszedł jednak do stopnia kaprala, służąć w wojsku do końca wony, będąc łącznikiem. 14 pażdziernika 1918r. Hitler ponownie znalazł się pod Ypres i został tam kontuzjowany podczas ataku gazowego. Dowiedziawszy się o kapitulacji Niemiec w szpitalu, odwrócił się do ściany i gorzko zapłakał. Co sądzicie o walkach tego wojaka? Macie może nieco dokładniejsze dane? A wspomnienia z tego okresu? Jak oceniano wówczas przyszłego Fuhrera?
  16. Wojna zaczęła się tu od uderzenia Austriaków na Serbię, armia austriacka szybkim marszem parła naprzód i doszła dużo dalej w głąb kraju niż spodziewało się tego dowództwo serbskie, które było całkowicie zaskoczone takim obrotem sprawy. Armia serbska stawiła jednak zacięty opór w bitwie pod Jadarem (w dniach od 16 do 19 sierpnia 1914) i zmusiła Austriaków do odwrotu. Następne uderzenie austriackie miało miejsce 7 września, ta ofensywa zakończyła się pełnym powodzeniem, bo Serbowie nie mogli zatrzymać pochodu armii przeciwnika (przegrana Serbów w bitwie pod Driną w dniach od 8 do 17 września), Belgrad został zdobyty 2 grudnia. Był to szczyt sukcesów armii cesarskiej w 1914, bo 3-9 grudnia miała miejsce bitwa pod Kolubrą, w której zwycięscy Serbowie znowu wyparli Austriaków z kraju (przy czym w dużym stopniu pomógł im wylew rzeki, który uwięził armię austriacką). Na nieszczęście dla armii serbskiej wybuchła w tym okresie epidemia tyfusu, która zdziesiątkowała żołnierzy i uniemożliwiła dowóz zaopatrzenia. Przez cały rok 1915 działania obydwu armii były prowadzone na bardzo małą skalę. Sytuacja na froncie ożywiła się nieco, gdy do wojny po stronie państw centralnych przystąpiła Bułgaria (14 października 1915). Wojska bułgarskie natychmiast uderzyły na Serbię. Austriacy przewidując taki atak przeprowadzili własne uderzenie 6 października. Obydwaj napastnicy dysponowali 600 tys. żołnierzy, czyli dwukrotnie większymi siłami niż armia serbska. Z tego też powodu pod koniec listopada Serbia została całkowicie opanowana przez państwa centralne. Serbowie natomiast postanowili zaryzykować odwrót przez góry i Albanię w kierunku Salonik, gdzie ciągle neutralna Grecja pozwalała na dowóz zaopatrzenia dla wojsk Ententy. Armia serbska została przewieziona drogą morską na wyspę Korfu podczas, gdy przybyłe do Salonik wojska sojusznicze nie prowadziły żadnych działań i czekały praktycznie bezczynnie. Rok 1917 nie był obfity w większe walki, układ sił został naruszony po przyłączeniu się do aliantów 27 czerwca 1917 Grecji. Na całym froncie jednak nic się nie zmieniło aż do 1918. Wtedy to bowiem olbrzymie trudności zaczęły się pojawiać w armii bułgarskiej, głównym problemem były niedostatki z zaopatrzeniem w żywność nawet dla oddziałów znajdujących się w pobliżu Salonik. Przeprowadzony przez aliantów z tamtego obszaru atak (bitwa nad Wardarem od 15 do 29 września 1918) całkowicie rozbił oddziały bułgarskie. 29 września Bułgaria podpisała zawieszenie broni, poddała się także armia austriacka, alianci opanowali całkowicie sytuację na Bałkanach i przygotowywali się do wkroczenia na Węgry. Jak oceniacie tą sytuację na Bałkanach? Dlaczego Niemcy i Austriacy nie potrafili postawić się Aliantom? Dlaczego nie zaatakowali Grecji? Czy nie mogli odeprzeć ataku Aliantów?
  17. Ofensywa Brusiłowa

    W 1916r. dowództwo rosyjskie zaplanowało przeprowadzenie ofensywy pod dowództwem gen. Aleksieja Brusiłowa. W przeciwieństwie do poprzednich operacji poprzedziły ją długotrwałe przygotowania, po raz pierwszy w czasie tej wojny użyto także specjalnych grup uderzeniowych wspieranych przez swobodnie działające formacje.Dzięki pomocy Aliantów z zachodu i zwiększeniu produkcji przemysłowej Rosjanom udało się uzupełnić straty odniesione w poprzednich walkach. Jednak początkowe sukcesy zostały zmarnotrawione przez skłócone ze sobą dowództwa armijne oraz odwiecznie szwankujące zaopatrzenie. 4. czerwca 1916r. cztery armie Brusiłowa: 8., 11., 7. i 9. uderzyły i wdarły się głęboko w pozycje przeciwnika biorąc do niewoli około 13 tys. jeńców. Trwająca prawie 2 miesiące ofensywa doprowadziła niemalże do upadku monarchii austro-węgierskiej. W takim momencie do wojny po stronie aliantów przystąpiła Rumunia, która jednak - zamiast utworzyć odpowiednie pozycje obronne - uderzyła na Siedmiogród, licząc na łatwy łup. Ten błąd wykorzystali Niemcy, którzy dokonali druzgocącej kontrofensywy, doprowadzając do całkowitej okupacji terytorium Rumunii przez państwa centralne. Niemcy i Austria zdobyły cenne zasoby węgla oraz nowy spichlerz dla swoich armii, ale wojskom tych państw przybyło także 180 km dodatkowej linii frontu do obsadzenia. Brusiłow, ciągle ponaglany z Petersburga, ponawiał ataki pomimo rosnących strat. We wrześniu ofensywa była kontynuowana, ale śmierć poniosło w jej wyniku milion żołnierzy. Uderzenie zostało powstrzymane po zajęciu Bukowiny w Galicji. To nowo zdobyte terytorium drogo kosztowało Rosjan – ich straty były tak samo wysokie jak w poprzednim roku, gdy zostali sromotnie rozgromieni przez wojska państw centralnych, a to spowodowało znaczące obniżenie się morale wśród żołnierzy. W dodatku przemysł zbrojeniowy nie nadążał już z uzupełnianiem ogromnych niedoborów w sprzęcie. Co sądzicie o tej operacji?Czy mogła sie udac?Czy gdyby Rumunia wsparła Rosjan w ofensywie, losy mogłyby się odwrócic?
  18. Witam! Jak się przedstawiała sytuacja lotnictwa na Froncie Wschodnim? Jak isę przedstawiał stosunek sił stron walczących? Czy doszło tam do poważniejszych bitew? Jacy są Wam najbardziej znani piloci? Mnie osobiście kojarzy się Piotr Niestierow, poległy 8. września 1914r., kiedy staranował niemiecki samolot. Zapraszam!
  19. Witam! Jak oceniać rolę kobiet w I WŚ? Czy znalazły się takie, które wzięły udział w walkach? Prosiłbym też o krótkie notki.
  20. Chyba każdy zna 'Działo Paryskie' i słynną 'Grubą Bertę'. A pytanie nap oczątek: po co to było? Verdun ani Paryża Niemcy nie zdobyli, zmarnowano olbrzymią ilość materiałów. Osiągnięto jednak efekt psychologiczny. Czy istniały może inne ciężkie działa podczas PWS? Oczywiście, wykluczając 'Long Tomy', kal. 155 mm. Co Wy sądzicie nt. cięzkiej artylerii? Czy Niemcy, tworząc 'Gustawa' ćwierć wieku później, popełnili ten sam błąd?
  21. Witam! Podejrzewam, że nie ma jeszcze tak bezpośredniego tematu o bitwie budziszyńskiej. Na forum pojawiło się tyle wypowiedzi, że skłoniło mnie to do założenia tematu.No właśnie, co sądzicie o tej bitwie? Jak została przeprowadzona? Kto zawinił? Czy można było ją wygrać? Jak mówią o tej bitwie Niemcy i Polacy? Jak powinniśmy wspominać tę bitwę? I kto ją wygrał tak naprawdę?
  22. Jedna z moich bardziej lubianych bitew starożytnych. Zanim ja się wypowiem... może Wy powiecie co o niej sądzicie? A może Rzymianie mogli ją wygrać? Co zawiodło? Jak przedstawiało się uzbrojenie walczących stron? Może dysponujecie mapkami lub rysunkami żołnierzy?
  23. Wzorem Kolegów z historyków, założyłem taki temacik. Która z operacji powietrzno-desantowych podczas II WŚ, jest uważana przez Was za najlepszą? Dlaczego?
  24. Wszyscy dobrze wiemy, że wojna domowa w Hiszpanii popchnęła zarówno technikę, jak i taktykę bardzo do przodu. Wnioski płynące z wojny domowej wywarły bardzo silny skutek na armię niemiecką i radziecką. Niemcy bowiem dostrzegli, że dwupłatowce to mocno przestarzałe samoloty, zaś Bf-109, który był królem niebios w trakcie tej wojny, stał się podstawowym myśliwcem Luftwaffe, produkowanym aż do końca II WŚ. Równie wielkie wrażenie wywołały bombowce nurkujące, co spowodowało, że Stukasy stały się jednym z głównych elementów niemieckiej taktyki wojennej, a nawet zaczęto modernizację średnich i ciężkich bombowców i przystosowanie ich do nalotów z lotu nurkowego. A czy i jakie wnioski wyciągnęły inne kraje? ZSRR, Włochy, Wlk. Brytania, Francja i Polska?
  25. Wojna domowa, a rozwój techniki

    Widzę, że nasz Wilk Morski stał się Wilkiem Pancernym. Jakby był czołgistą, to pewnie miałby Jolly Rogera na antenie. Zgadza się, to bardzo trafne spostrzeżenie. Na podstawie właśnie Hiszpanii Niemcy ostatecznie uzyskali dowód na to, że czołgi Panzer I są całkowicie bezużyteczne na polu bitwy i mogą służyć co najwyżej jako lekkie tankietki do wsparcia piechoty, a nie realne pojazdy pancerne. Kilkukrotnie zresztą próbowano je modyfikować, np. w czterech pojazdach zamontowano 20 mm działka Breda, ale nie mam informacji, jak sprawdzały się w walce. Co więcej, dowódca rzutu naziemnego, ówczesny pułkownik von Thoma, podobno nakazał zbieranie czołgów T-26 i płacił za każdy pojazd 500 peset. Wyposażono w nie jedną kompanię pancerną Gruppe Imker. Sowieci z kolei dostrzegli zagrożenie ze strony niemieckiej artylerii przeciwpancernej (działka 37 mm były naprawdę groźne dla T-26 i BT) i rozpoczęli prace nad czołgami będącymi odpornymi na ogień ówczesnych dział ppanc. Niemcy nie posunęli się w temacie do przodu aż do 1941 r., kiedy okazało się, że jeszcze niedawno tak udane działka PaK 36 są całkowicie bezużyteczne wobec średnich i ciężkich czołgów Armii Czerwonej.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.