Aleksander
-
Zawartość
201 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Posty dodane przez Aleksander
-
-
Admin ("niech żyje w szczęściu i zdrowiu") zaprezentował zdjęcia, z których rzeczywiście tylko trzecie przedstawia mumię. Mówiąc, że pochodzą z okresu ptolemejskiego miałem na myśli dwa pierwsze zdjęcia z sarkofagami.
według mnie pierwsze zdjęcie przedstawia sarkofag, Ty chyba napata uznałeś go za kartonarz, ale zdjęcie jest małe i trudno powiedzieć na 100%.Te wyżej to tylko kartonaże i sarkofagi antropoidalne, czwarta to, jak napisał Aleksander urny kanopskie. Mumia na trzeciej fotografii pochodzi z bardzo późnego okresu. Niemal napewno jest to okres rzymski.//JKM Jak na nie klikniejsz to jest 768x1024, więc nie takie małe ;-)
-
Nie wiem do kogo należały ale z pewnością pochodzą z okresu ptolemejskiego, co widać po sarkofagach. Okres ten był "złotym" czasem pięknych sarkofagów i odmiennego sposobu bandarzowania ludzi i (wtedy najwięcej) zwierząt. Ostatnie zdjęcie przedstawia kanopy w kształcie tzw. synów Horusa, ale to już inna sprawa.
-
Tutanchamon nie należy do najładniejszych Carter trochę go jeszcze pociął. Dobrze, że Hawass tylko go prześwietlił.
-
Sensacje XX wieku
Pseudonim „Puch”
sobota, 6.08, godz. 20.55
-
Dziękuję Ci Andrzeju, że wynazlazłeś tyle info. W nagrodę dodałem Ci 1 punkt.
-
1. Moje imię: Aleksander
2. Główna cecha mojego charakteru: niegdy się nie nudzę
3. Cechy, których szukam u mężczyzny: zalaży od kogo
4. Cechy, których szukam u kobiety: zrozumienie
5. Co cenię najbardziej u przyjaciół: to, że mogę na nich polegać
6. Moja główna wada: zbyt dużo czytam
7. Moje ulubione zajęcie: czytanie książek archeologicznych :razz:
8. Moje marzenie o szczęściu: praca w zawodzie, który jest narazie moimi zainteresowaniami
9. Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk: robale :x
10. Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem: zniszczenie jakiegoś zabytku w Egipcie
11. Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem: skoczkiem narciarskim
12. Kiedy kłamię: gdy muszę
13. Słowa, których nadużywam: "obczaj"
14. Ulubieni bohaterowie literaccy: Indiana Jones
15. Ulubieni bohaterowie życia codziennego: Małysz
16. Czego nie cierpie ponad wszystko: robali, gotowania, uczyć się j. angielskiego i matmy
17. Moja dewiza: "Przejdz przez życie godnie. Zostaw swój slad na piasku"
18. Dar natury, który chciałbym posiadać: siła
19. Jak chciałbym umrzeć: spokojnie, jako starzec
20. Obecny stan mojego umysłu: sam nie wiem
21. Błędy, które najłatwiej wybaczam: obraza
-
Ja także czuję się dumny z naszej historii bo nawet gdy naprawdę było ciężko, Polska zawsze zachowywała tożsamość. Podobnie jak Admin dumny jestem także z przepieknego miasta Kraków (szkoda, że tam nie mieszkam :sad: ), które jest bezsprzeczną stolicą kultury, historii i w końcu też nauki. Postacią, która swoimi sukcesami, sprawiała, że płakałem z szczęścia był Adam Małysz. Jemu poświęciłem wielką kronikę jego skoków, w której zbieram wycinki z gazet.
-
Ja znalazłem na wsi przy domu rodzinnym mojego dziadka w Załawie menażkę, chyba niemiecką. Jest metalowa i trochę pognieciona. Na gwincie napisane jest "FWBN47" (F i 4 jest trochę zamazane).
-
Białosuś, a raczej jej komunistyczny rząd, nie chce powtórzenia w ich kraju "pomarańczowej rewolucji" z Ukrainy. Polska przyczyniła się do poprawy sytuacji na Ukrainie, dlatego Łukaszenko boi się o własny "fotel". Nie paczmy co powie Rosja!
-
Współczuję Ci merogne, pewnie musiałaś zrezygnowac ze zwidzania niektórych obiektów. Ja jeszcze w Egipcie nie byłem, ale trudno by mi było czekać tyle na zobaczenie Egiptu :roll: .Mam nadzieję, że wyjdzie mi ten wyjazd.
-
-
Właśnie takiego rodzaju odpowiedzi oczekiwałem w tym temacie :grin: .Czekam na następne.
-
Wysłałem już moje pytanie do Wiedzy i życie. Może oni odpowiedzą. Rzeczywiście znalazłem wiele trudnych do wytłumaczenia zachowań w mitach egipskich, które kapłani starali się ukryć wymyslając własne odpowiedzi
-
Chyba zadużo naczytał się średniowiecznych i arabskich legend :grin:
-
Na ja też siedzę na forum, ale poza tym zwiedzę sobie Kraków i MA. Czas wypełniam sobie lekturą egiptologiczną. Planuję też powiększenie kolekcji figurek egipskich. Może pojadę na znajd forumowiczów egiptologii.pl o ile w końcu ustali się miejsce. :roll:
-
Gdyby nie zdrada zachodu po II WŚ to Polska byłaby jedym z najlepiej rozwiniętych państw świata. Powoli wszystko idzie w dobrą stronę, ale już straty50 lat już się chyba nie nadrobi. Dobrze, że komuna się skończyła. Nie wyobrażam sobie życia w Polsce Ludowej i ciągle zależnej od Rosjan.
-
Słyszeliście o wyprawach Egipcjan do Puntu. Niewiele wiemy o ich cywilizacji. Wiadomo, że ich bogactwem była mrra i wonne żywice. Czesto padały tam deszcze. Patronką Puntu miała być Hathor, tak przynajmniej sądzli Egipcjanie bo przed każdą wyprawą to owego kraju składali tej bogini ofiary. Archeolodzy umiejscawiają ten kraj gdzieś w Sudanie, Erytrei lub Somalii. A Wy jak sądzicie, gdzie ona się znajdowała? Do której możliwości się przychylacie?
PS: Pamiętacie grubą żonę króla Puntu- Itę :grin: ze świąytni w Deir el -Bahari?
-
Wyprawy miały swoje złe i dobre strony. Krzyżowcy walcząc w Egipcie, oprócz zabijania muzułumanów mordowali też ludność chrześcijańską. Jednak mimo to mieli przecież też zaszczytne cele w Jerozolimie i Ziemi Swiętej. Okres tych wypraw był jednym z najciekawszych w historii i jedym z najbardziej spornych. Ja mimo tych wszystkich wspomnianych przez Was złych czynów oceniam je raczej pozytwnie.
-
Ale chyba sam tego chciał. Wyprawa miała charakter naukowy a więc musiał się interesować cywilizacją egipską.
-
Masz rację, powinni napisać też po angielsku, ale Ty chyba uczysz się francuskiego?
-
Al- Kaida teroryzuje ludzi w Egipcie. Po zamachach na Nowy Jork, Madryt i Londyn teraz zaatakowali Szarm el- Szejk na krańcu Półwyspu Synaj w Egipcie. Wiele ludzi planujących urlopy w kraju faraonów nie zrezygnowało i mimo zagożenia wybiera się tam. Ja jestem osobiście bardzo zdenewowany tymi zamachami bo jak tak dalej pójdzie to nici z przyszłorocznej wycieczki, o krórej marzyłem od paru lat :sad: .
Dlatego rozumiem reakcje tych turystów.
-
Wakacje to czas kiedy zapominamy o wszystkim i wyjeżdzamy na odpoczynek. Forum też gości mniej senatorów i obywateli. Czy jednak zapominamy o historii?...nie Napiszcie jaki macie kontakt z nią w wakacje
-
Opis imienia: ALEKSANDER
Imieniny obchodzi: 02.26, 05.20, 12.12,
Osobowość: Ten, który się chowa
Charakter: 86 %
Promieniowanie: 83 %
Rezonans: 75000 drgań/sek.
Kolor: Niebieski
Główne cechy: Intuicja - Wola - Aktywność
Totem roślinny: Bez
Totem zwierzęcy: Krab
Znak: Rak
TYP: Aby ich zrozumieć, trzeba pamiętać, że totemem ich jest krab, który atakuje, szczypie, wycofuje się tyłem, ciągnąc za sobą ofiarę, a jeśli walka jest nierówna, zagrzebuje się w piasku.
PSYCHIKA: Są introwertykami, to znaczy, że nieraz uciekają przed raniącą rzeczywistością, chowając się w piaskach swej podświadomości. Mają żywą wyobraźnię. Często usiłują z góry usprawiedliwić swe postępowanie, gdyż są raczej lękliwi i boją się cudzego osądu.
WOLA: Z pozoru bardzo silna, może nawet przerodzić się w upór, ale w rzeczywistości jest chwiejna.
POBUDLIWOŚĆ: Jej intensywność jest nieco kłopotliwa, gdyż podkreśla pewną niestałość charakteru. Artystom czy dziennikarzom o tym imieniu pozwala uzyskać poruszający obraz ludzi i rzeczy, ale w innych okolicznościach może prowadzić do nierozsądnego entuzjazmu.
ZDOLNOŚĆ REAKCJI: Często przybiera formę ucieczki... Mają głęboki zmysł przyjaźni i nieraz namiętna miłość przeradza się u nich w miłosną przyjaźń, co nie wszystkim kobietom się podoba! Żywią chorobliwą, najczęściej nieuzasadnioną obawę przed niepowodzeniami.
AKTYWNOŚĆ: Nie pasjonuje ich nauka, albo raczej uczą się dla siebie samych. To typ niezależnych samouków, źle znoszących skoszarowanie w szkołach, gdzie wpaja im się wiedzę pod przymusem. Mają duszę artysty. Mogą być doskonałymi aktorami, reżyserami, konferansjerami, ludźmi radia i telewizji. Znajdują się także wśród nich samotni podróżnicy, marynarze, zakonnicy, oddalający się od świata, który odrzucają.
INTUICJA: Typu kobiecego.
INTELIGENCJA: Syntetyczna. Posiadają niezawodną pamięć i niebezpieczną wprost ciekawość.
UCZUCIOWOŚĆ: Trudno ich oswoić: są zbyt niezależni, choć jednocześnie pragną schronienia, gdzie znaleźliby czułość i bezpieczeństwo.
MORALNOŚĆ: Odkrywają jej istnienie dopiero po dokonaniu wątpliwego czynu. Wówczas zadają sobie pytanie, czy dobrze postąpili.
ZDROWIE: Średnie, bardzo szybko się męczą. Mają wrażliwy żołądek. Powinni dbać o trawienie i o jelita.
ZMYSŁOWOŚĆ: Ich seksualność ma głównie psychiczny charakter. Mają skłonność do pogrążania się w marzeniach o miłości, zamiast przeżywania jej. Ich zmysłowość ma w sobie coś dziecięcego, z podświadomym poszukiwaniem matczynego ciepła.
DYNAMIZM: Nie jest ich silną stroną. Sprawiają wrażenie, że praca ich nudzi i marzą tylko o jednym: o powrocie do domu, gdzie mogliby robić, co im się podoba... albo nic nie robić!
TOWARZYSKOŚĆ: Nieraz czekają na niemożliwe i przechodzą obok rzeczywistych możliwości. Liczą, że szczęście pomoże im wydobyć się z dołka, w którym sami się zagrzebali.
PODSUMOWANIE: Ci mężczyźni przez całe życie szukają oparcia w silnej partnerce - czy będzie to matka, czy żona.
Dziwnym trafem prawie wszystko się zgadza, z kąd oni to wiedziali???
-
Ja też najbardziej lubię Templariuszów. Szkoda mi, że król filip Piękny tak ich potraktował :?
Kiya
w Starożytny Egipt
Napisano · Zgłoś odpowiedź
Pytanie zwrócone jest głównie do Kiyi. Dotyczy Twojego nicku i w pewien sposób avatera.
Jak sądzcie czy Kiya (ta żyjąca w końcu XVIII dyn. ) rzeczywiście była matką Tutanchamona? Czy zachowały się jeszcze jej wizerunki, oprócz odnalezionych w skrytce amarneńskiej kanop? Czy zepchnęła w pewnym okresie z oczu egipcjan Nefretiti i była główną żoną Amenhotepa IV? Jak sądzicie?