Aleksander

Najczybciej czytałem "Kod Leonarda da vinci" i Tutanchamon- śmierć, życie i odrodzenie..." Kod mnie najbardziej wciągnął... na prawdę polecam.

Egipskim Napoleonem utarło się nazywać nie Ramzesa II lecz Totmesa III, ale chyba i temu pierwszemu można by nadać taki przydomek. Oboje byli walecznymi władcami zapuszczającymi się do krajów bliskiego wschodu. Jeśli już mówimy o Ramzesie... Ścierał on się kilkakrotnie z Hetytami, uświetnił kraj nad Nilem wieloma budowlami. Już na początku panowania zaczął prowadzić silną politykę wojenną, udając się do Kanaanu, Tyru i Byblos, walczył pod Kadesz w Syrii... o jego postaci można wiele powiedzieć, stał się symbolem Egiptu i jego potęgi...

Rzeczywiście, w dzisiejszych czasach widoczną formą takiego patriotyzmu i pamięci o historii i niezwykłej kulturze naszego narodu jawi się w wywieszaniu flagi narodowej... Uważam, że już sam taki gest jest ważny. Zupełnie dobrze, było by już uczestniczyć w obchodach tego jakże ważnego święta na placach i kościołach naszych miast i miejscowości. Zapewne słyszeliście w homiliach dziesiejszego dnia, że my Polacy powinniśmy jednak także w głębszy sposób troszczyć się o naszą ojczyznę w różny sposób... do tego wzywa nas św. pamięci Ojciec Święty Jan Paweł II. Tylko nie bardzo potrafimy się o nią zatroskać, np. głosując w wyborach... Warto by było to rozważyć samemu i dojść do właściwych wniosków.

Tak, np. w miejscowości Tell el- Farcha w Egipcie, Polacy odkryli kilka lat temu browar, dużą konstrukcję wykonaną z cegły, przypominającą kształtem trójlistną koniczynę. W glinianych kadziach mieszkańcy warzyli tygodniowo kilkaset litrów słodkiego i mętnego pierwowzoru piwa. Produkty opartywano pieczęciami, które do dziś możemy spotkać na odległych od tamtąd szlakach handlowych.

Ja też nie lubię zaborów, ale także i uczenia się o przebiegu powstań. Nie przepadam też za średniowieczem.

Ja popieram teraz Kaczyńskiego bo lepiej poznałem obu kandydatów. Tusk to "chorągiewka" ("jak mu zagrają.."). Kaczyński był by najlepszym prezydentem, i nikt mi nie wmówi już innego zdania.

Rzeczywiście Air odpowiedział poprawnie, sorry, ale nie widziałem .

Jeżeli oczywiście pozwoli to wspólnie możemy oprowadzić zainteresowanych po Muzeum w Berlinie. Proponuję założyć nowy temat w dziale Muzuem Archeologiczne poświęcony tym galeriom. Ten temat jest o odzyskaniu zabytków przez Egipt... Napata, jesteś moderem, powinieneś to zaproponować w swoim poście.

Rzeczywiście przepraszam, myślałem że się domyślicie, że nie o taką odpowiedz mi chodziło. Próbujcie dalej.

Należy dodać jeszcze, że Polacy pracują na wykopaliskach także w Gwatemali, Peru, Meksyku, Belize, Turkmenistanie oraz na Ukrainie i na Cyprze. Co do Egiptu.. : Deir el- Bahari, Marea, Aleksandia, Sakkara i Tell el Farcha.

...Jak Wy ją widzicie? Mamy wspaniałych młodych samouków, którzy zdają na studia, kończą je i... nie mają pracy. :sad: Pieniędzy na ekspedycje, głównie te zagraniczne jest mało i sponsorzy też jakoś nie są zainteresowani. Co dalej będzie? Czy tylko układy dają szansę na karierę młodym? Czy Polska jeszcze zaistnieje w świecie archeologii? Jakie macie zdanie? Bo ja, z tego co słyszę, to nie mam powodów do pozytywnego oczekiwania na przyszłość.

Zdecydowanie Grecja, (pewnie jeśli zamienili by się miejscami nad Morzem Śródziemnym był by to Egipt ). kultura i sztuka, z której wzorców czerapały następne epoki. Dotarła do Egiptu za Ptolemeuszów filozofia, wiadomo architektura, czerpał z niej Rzym i nie tylko demokracja

O ile pamiętam to chyba Carter nie studiował, chyba, że... malarstwo ?? Może miałeś na myśli praktyki u Davisa?

Moim zdaniem taką mumią jest mumia Ramzesa II Wielkiego. Po prostu w prawie każdym filmie o Egipcie możemy ją zobaczyć, jest dość charakterystyczna, podobnie jak Setiego I. W książkach także dominuje jako przykład. Ostry, zagięty jak u sokoła nos, okropnie szczerbata "gęba", trochę włosów, wychudzone ręce i płótno na piersiach, ręce jakby chciały się złożyć, ale nie mogą... nie bardzo przyjemny widok, ale patrzymy w oczy jednemu z największych władców w dziejach Egiptu i świata i dobrze zachowanemu. :grin: Spoczywa w Sali Królewskich Mumii w kairskim muzeum.

Może tylko wspomnę o legendarnym królu Arturze. Legendarnym bo nie wiemy nawet czy istniał a źródła mówiące o nim są znikome. Jednak w świadomości wielu jest był on świetnym władcą. Od pokoleń pozostaje "wiecznym królem". Może ktoś o nim więcej opowie. Okres "arturiański przypada na V-VI wiek.

Huryci około 1500 r. p.n.e. zjednoczyli się pod wodzą jednego króla, tworząc państwo Mitanni. Kraj rywalizował z Egiptem o wpływy na wybrzeżu Morza Śródziemnego. Szauszatatar, jeden z największych władców, podporządkował sobie potężną Asyrię! Władcy Mitanni przez pewne okresy utrzymylwali z Egiptem dobre stosunki, np. za Amenhotepa III (gdy faraon ten wziął za żonę Taduhepę, córkę Tuszratty), Echnatona i Totmesa IV.

Wspomniałaś o Teksty piramid, sarkofagów itp. Napata pewnie uzupełni bo wie więcej ode mnie, ale jako że czuję się ładnie zaproszony powiem co wiem w tej kwestii. O ile się nie mylę teksty piramid były pierwszymi związanymi z życiem poza grobowym, sądem i drogą do duatu. Pierwsze, odkryte przez Emila Brugscha znajdują się w piramidzie Pepiego I i Merenrego w Sakkarze. Za średniego Państwa popularne były teksty sarkofagów (wypisywane na kartonażach, ścianach grobowców a także na papirusach). Są czasem ilustrowane i ozdabiane mapami miającymi na celu wskazanie drogi a także sposobu wydostania się z sarkofagu. Księga Umarłych pojawia się za Mentuhotepa i używane są do Okresu Póżnego.Zapisywano je na papirusach, uszebti, amuletach. Wiele zaczerpnięto w niej od Tekstów piramid i sarkofagów. Tu pojawia się sąd i ważenie serca z piórem maat.Ta i poprzednia księga była dostępna szerszemu społeczeństwu. W Nowym Państwie "rodzą" się też Księgi Podziemi, związane z drogą słońca po niebie. W jej skład wchodzą najważniejsze: Księga Amduat i Księga Bram (od wielkich bram broniących godzin). Księga Nieba to podobne elemelnty z tym, że dodano wersje związane z niebem i boginią Nut. W jej skład wchodzią Księgi Dnia i Nocy. Ktoś może się "wyprodukuje" o mumifikacji, amuletach, wyposażeniu grobowym, sarkofagach, kulcie zmarłych. Zapraszam! Zbierzmy do kupy trochę informacji

Co o sądzicie o tej kolekcji?

Chodzi o oazę Siwa. :smile: Możliwe że chciał zjednać sobie mieszkańców Egiptu, którzy i tak dobrze go przyjeli. Co do podbojów, to rzeczywiście utrzymanie takiego imperium nie byłoby możliwe (odmienność kulturowa, zupełnie różny świat, różniący się w wielu aspektach od Macedonii i Grecji).

http://www.amercom.com.pl/egipt.php tu znajdziecie trochę o niej.

Napata, wątpiłeś, w to czy wiem kiedy żyły...? Chodziło mi o różne kanony piękna...

Chodziło mi o stworzenie miejsc pracy... A odkrycia, jak wiemy są, ale czy będą uczestniczyć w nich studenci??

Na strone Kleopatry przeszedł, bo się zakochał... była jedną z najpiękniejszych kobiet ówczesnego świata, miał z nią syna Cezariona. Dodam jeszcze, że miał epilepsje co było skrzętnie ukrywane i rządza władzy oraz ambicja przerastały go..., więc Senat go zabił, ale dzieło Cezara dokończył primus inter pares Oktawian August. Co do Kleopatry to podobno w porównaniu z Nefretete, to żona Amenhotepa IV była piękniejsza... ale to były inne czasy Chciałbym się dowiedzieć od Was coś o synie Juliusza, Cezarionie... jakie on miał znaczenie w sytuacji śmierci ojca?

Sfinks to postać prawdopodobnie faraona Chefrena. Jest wykuty z jednego bloku. Sfinks był lezącym lwem o głowie władcy ubranym w chustę nemes, całość symblizowała potęgę władcy i jego boskie pochodzenie. Sfinksy były z reguły płci męskiej, w średnim Państwie zaczęto przedstawiać je tekże ze skrzydłami. Wielki "mieszkaniec" Gizy ma 72 m długości i 20 wysokości. Wiele razy zasypywany był przez piasek. Totmes IV miał mieć podobno sen, w którym sfinks prosi go o odkopanie do ze zwałów piachu, wydarzenie tamto upamiętnia stela między łapami posągu. Ciekawe były hipotezy, że we wnętrzu zwierzęcia są jakieś ukryte komory, co jednak było nieprawdą. Jeśli zbudował go Chefren to ma ok 4,5 tys. lat. Obok niego znajdują się pozostałości dolnej świątyni Chafre.

Jaki władca był grzesznikiem i nie przestrzegał zasad judaizmu? Za jego panowania podobno kapłani wynieśli ze świątyni jerozolimskiej Arkę Przymierza, bo bali się reakcji złotej skrzyni na postawiony przez tego władcę posąg bożka w Świątyni. O kogo chodzi?