Skocz do zawartości

kszyrztoff

Użytkownicy
  • Zawartość

    578
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kszyrztoff

  1. Rosyjski program podboju Księżyca

    1. Co było radzieckim odpowiednikiem amerykańskiego NASA? Komu to podlegało? 2. Zakładając że ZSRR miałby w swoich szeregach kogoś takiego jak von Braun to na ile to mogło pomóc ZSRR w lądowaniu (nie w wyścigu kto pierwszy wyląduje ale w samym lądowaniu) na Księżycu? Czy to nie jest tak że w wielkim uproszczeniu USA miało NASA a w związku z tym masę naukowców i to dzięki tym naukowcom udało się polecieć(i wrócić) na Księżyc. Co jednak miało ZSRR prócz partii? Czy mieli oni jakieś "nowinki techniczne" czyli coś dzięki czemu gdzieś w którymś momencie ich plany lądowania były możliwe do zrealizowania czy też NASA od początku było "faworytem tego wyścigu".
  2. Fikcyjni bohaterowie w literaturze - na ile fikcyjni?

    i... Tych Feliksów to jest dwóch (Pawłowski i Pawłowicz)czy secesjonista akurat się zamyślił? Wracając do książek których bohaterem jest Bond czy występują tam inne postacie które były wzorowane na znanych osobach ? Zastanawiam się także czy Fleming bądź jego następcy wykorzystywali jakieś mające miejsce zdarzenia wplatając je w przygody agenta.
  3. "Ślub junkierski"

    Spotkałem się z przypadkiem mającym mieć miejsce jeszcze w XX wieku kiedy zmarłemu udzielano ślubu z kobietą spodziewającą sie jego(zmarłego) dziecka. Jak się domyślam miało to zapobiec uznaniu dziecka za nieślubne zaś ten zwyczaj (bo to chyba tak należy nazwać) ma ponoć wywodzić się ze średniowiecza i być zwanym "ślubem junkierskim". Co jednak więcej o tym zwyczaju jest wiadomo? Skąd pochodzi czy był on często spotykany i czy był on aprobowany przez średniowieczny Kościół?
  4. "Ślub junkierski"

    Ale czy cos wskazuje na to że takie "śluby " wymyślono na okres wojny czy też może sięgnięto po pewnego rodzaju wzorzec z przeszłości? Pytam o to dlatego bo ciągle ten "ślub junkierski" zaprząta mi głowę i zastanawiam się czy gdyby go "odkurzono" po ok 500 latach to ile by w nim było dawnej tradycji a ile dostosowania do czasów XX wieku. Swoją drogą kto udzielał takiego ślubu bo w przypadku Kutschery miał to być rzekomo ...oficer SS.
  5. "Ślub junkierski"

    Zatem służę pomocą i dodaje że nigdzie nie napisałem że Himmler mógł zarządzić "ślub junkierski" a jedynie że mógł zarządzić ślub. Być może ktoś go potem nazwał "junkierskim" (może tylko z sobie tylko znanych powodów) a być może zle jego nazwę na polski przetłumaczono. To może wyjaśniać dlaczego w literaturze prawniczej III Rzeszy o nim się nie wspomina. Zatem proponuję odpuścić sobie nazwę "ślub junkierski": skoro wydaje się być wątpliwą natomiast dyskusję skierować na temat istnienia( bądź nie) procedur w średniowieczu mających w takim przypadku zabezpieczać dzieci.
  6. "Ślub junkierski"

    Z jednej strony to może być tak jak pisze secesjonista "termin stworzony ad hoc". Ale z drugiej strony czy to oznacza że Koper wziął to "z sufitu"? Przypuszczam że czy to Koper czy Baliszewski znali średniowieczna procedurę majacą zabezpieczyć dziecko "będące w drodze" przed skutkami smierci ojca nim ono samo przyjdzie na swiat. Znali ale na tyle "mgliście" że użyli np niewłaściwej nazwy a ja to za nimi powtarzam. Co do "ślubu" Kutschery też teoretycznie bym się zgodził z secesjonistą tu mam jednak pewna wątpliwość. Postawię taką hipotezę że ślubem Kutschery a ten miał mieć miejsce w dniu 5 lutego 1944 r. zainteresowany był sam Himmler. Słysząc o jego śmierci albo sam wpadł na pomysł albo ktoś mu go zasugerował żeby Kutschera "się ożenił" rozwiązując w ten sposób problem nieślubnego dziecka. Ponieważ sugestie Himmlera należało traktować jako rozkaz posłuszny Kutschera "go wykonał". Myślę że w tym przypadku bardziej istotnym jest czy rzeczywiście tak było bo jeśli tak to zwalnia to Kutscherę z potrzeby bycia junkrem. Oczywiście to tylko moja hipoteza.
  7. "Ślub junkierski"

    Baliszewski ...tylko że tytuł jest Historia nadzwyczajna . Jedno pod drugim było napisane więc z jednego wziąłem nazwisko a z drugiego pomyłkowo tytuł i tak wyszło.
  8. "Ślub junkierski"

    Euklidesie tak bez przesady to temat związany z DWS bym umieścił w średniowieczu? O coś takiego mi chodzi.
  9. "Ślub junkierski"

    Problem polega na tym że Koper powołuje się na Dariusza Baliszewskiego "Warszawski pierścień śmierci". Ale na kogo powołuje się Baliszewski tego już nie wiem. Czyżby więc Baliszewski "namieszał"? "Hełmowy ślub" raczej nie wchodzi tu w grę gdyż jego celem był jedynie ślub natomiast w przypadku Kutschery chodziło o uznanie potomka. Może jednak inaczej: czy w średniowieczu miały miejsce przypadki że ciężarną kobietę wydawano za zmarłego? Bo to może nie tyle o nazwę chodzi ile o to czy takie zdarzenia miewały wtedy miejsce.
  10. "Ślub junkierski"

    Czy w związku z tym należy przypuszczać że Koper (a raczej pewnie źródło z którego korzystał) się myli? Czy znane są inne określenia "ślubu z rękawicą"?
  11. "Ślub junkierski"

    Istotnie chodzi o "Kata Warszawy" lecz nie wymieniałem go aby nie odwracać uwagi od tematu. Wyrażenia "Ślub junkierski" używa Sławomir Koper w rozdziale książki "Polscy terroryści i zamachowcy". Nieco dalej podaje też inną jego nazwę jako "ślub z rękawicą".
  12. Leszek Balcerowicz

    Profesor Leszek Balcerowicz minister finansów w rządach Mazowieckiego Bieleckiego czy Buzka. Aż dziwne że dotąd w biografiach się nie znalazł. Jak należy go oceniać? A tak przy okazji to spotkałem się z plotką że pierwotnie nie był on planowany do kierowania ministerstwem finansów w rządzie Mazowieckiego. Czy coś więcej wiadomo na ten temat?
  13. Najlepszy skecz

    Ponoć Blanka. Upominał ją Laskowik. A mnie sie to jakoś kojarzyło: "Czy wszystko jest? -Yes"
  14. Szpiedzy - aspekty etyczne i prawne

    Czyli Jancet może miec nowe źródło dochodu. Ale co do tego Polaka i Polki...art 5 kk mowi jedynie o terytorium RP rozumianym tez przez polski statek wodny bądź powietrzny. Ale jesli Jancet poderwie tam Brazylijkę ponizej 15 lat i zna artykuł 5 kk to może sądzić że "mu wolno". Jaki akt prawny o tym mówi( uratuje Janceta!)?
  15. Czy państwa centralne były w stanie wygrać?

    A co należy rozumieć przez upadek Francji w tym przypadku? Czy wygrana w 1914 r. nad Marną o upadku Francji by przesądzała?
  16. Szpiedzy - aspekty etyczne i prawne

    §1. Kto bierze udział w działalności obcego wywiadu przeciwko... swemu państwu podlega karze od 1 do 10 lat więzienia. Znaczy obywatel polski może szpiegować w Chile na rzecz Argentyny i nic mu za to nie grozi. Podobnie mogę wyrazić zgodę na działalność w ramach obcego wywiadu, brać za to pieniądze, ale jeśli prokurator nie wykaże, że faktycznie coś zrobiłem (brałem udział), też nie mogę być karany w ramach tego paragrafu. No a jeśli coś zrobiłem, nawet coś zupełnie nieistotnego, to minimum roczek. Nie rozumiem podanego przykładu. Czy to nie jest tak że ten paragraf obowiązuje ale na terenie Polski? Zatem dlaczego na terenie Chile ma obowiązywać polski kk?
  17. Szpiedzy PRL....Zacharski , Kukliński , Pawłowski a ilu jeszcze takich których nie znam więc nie wymienię. Którego i za co należy pamiętać? Który najbardziej Nam imponuje?
  18. Kryptonimy operacji

    To była operacja Dragoon niby nic nowego bo chyba ktoś to wcześniej podał ale dotychczas myslałem że to była operacja Anvil. Co więcej gdzieś się z nazwą Anvil spotykałem tymczasem jak podaje Wiki był to jedynie wstepny kryptonim operacji. Wydaje mi się wiec że ktos podobnie jak ja używał chyba nie do konca prawidłowej nazwy. To była ofensywa Grupy Armii Don mająca na celu uwolnienie z okrążenia 6 Armii pod Stalingradem bodaj w listopadzie 1942 r.
  19. Ronald Raegan

    Co jest źródłem tej informacji? Dotychczas sądzilem (pewnie nie ja jeden) że to wspomniana afera była przyczyną powyższego określenia.
  20. Ronald Raegan

    Ponoć bywajacy w Białym Domu politycy wspominali, że Reagan podczas rozmów na istotne tematy polityczne często uciekał w błahe dykteryjki, po czym informował gościa, że czas rozmowy się kończy, a szczegóły merytoryczne powinny zostać ustalone z sekretarzem stanu lub innymi urzędnikami wysokiego szczebla. Rzekomo przez to Reagana nazywano ''prezydentem od 9 do 15''. Wracając jeszcze do "teflonowego prezydenta" to skąd się wzieło to okreslenie? Jakie jeszcze były wpadki administracji prócz Iran- Contras? Czy prezydentowi nadano to określenie tylko z powodu tej afery?
  21. Ronald Raegan

    Akurat ja widzę gdzie indziej słaby punkt. Myślę że Iran nie był zainteresowany zwolnieniem zakładników za kadencji Cartera. Być może zdawali sobie sprawę z tego że Carter wyborów nie wygra. A sztab Reagana pomyslał " po co płacić za coś jesli mozna to mieć za darmo?"
  22. Ronald Raegan

    Nikt o tym w temacie nie wspomniał ale Reagan miał opinię "teflonowego prezydenta" czyli kogoś takiego do którego skutki afer za czasów jego administracji "nie przyklejały się". Kogoś jak ja to rozumiem kto nie wiedział(oficjalnie nie wiedział) o tych afer istnieniu nie można więc go pociagać za nie do odpowiedzialności nie stanowią też plamy na jego urzędowaniu. Jakie to były afery bo ja pamietam chyba tylko "Iran-Contras", kto za nimi stał , kto poniosł za nie odpowiedzialność i dlaczego nie Reagan? P.S. Bruno mi "zdmuchnął" anegdote którą nie wiedziałem czy przy Reaganie czy w temacie anegdoty zapisać. Widać za długo sie zastanawiać też nie warto.
  23. Ronald Raegan

    "15-20 października: odbywają się w Paryżu spotkania między emisariuszami kampanii Reagana / Busha, z Williamem Caseyem jako "kluczowym uczestnikiem" oraz z "wysokimi rangą przedstawicielami Iranu i Izraela" Miał w nich uczestniczyć pracownik CIA Richard Brenneke który miał o tym w 1990 roku "puścić farbę" Z tekstu jednak odnosi się wrażenie że to jednak bardziej teoria spiskowa.
  24. Powstanie listopadowe trwa dłużej

    "Śmiały plan opracowany przez generała Ignacego Prądzyńskiego przyniósł sukcesy w bitwach pod Wawrem (II), Dębem Wielkim i Iganiami. Potem Skrzynecki przerwał jednak kontrofensywę." z Wikipedii Chyba zamyślony pisałem i stąd ten tytuł.
  25. Józef Stalin - Polska krew

    Myślę że mechanizm powstania tej "legendy" był taki że rzeczywiście jego współpracownicy tak o Stalinie mówili. Mówili to jednak w żartach bądź złosliwie. Uczuć nikt nie zapisuje zapisuje jedynie słowa a jeśli mówią to Stalina współpracownicy myśli się że "wiedzą co mówią" bo wyklucza się żarty bo wyklucza się złośliwość bo wyklucza się genetykę(na pewno "sprawdzili" skoro tak mówią). Po upływie pewnego czasu "odeszli" twórcy tej teorii i została sama teoria. Też mi sie tak wydaje że Wieczorkiewicz stosował "przerost formy nad treścią" czyli musi być ciekawie nie musi do końca prawdziwie. Jednak pierwotnie uwierzyłem w te opowieść a co więcej kiedyś tonem "znafcy" opowiedziałem to na pewnym spotkaniu towarzyskim. Być może niektórzy z jego uczestników do tej pory w moja teorie wierzą.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.