Skocz do zawartości

jpsapieha

Użytkownicy
  • Zawartość

    134
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jpsapieha

  1. Błędy zawodowych historyków

    jasne, ciekawe tylko gdzie? w jakich publikacjach ?
  2. Błędy zawodowych historyków

    Trudno je wskazać w nieweryfikowalnych pracach, a o ile dobrze kojarzę to tak jak w tych dwóch rzeczach wygląda cała lub niemal cała twórczość tego Tazbira. To wystarczy jako dowód tezy że jest mało wiarygodny. Nigdzie nie stwierdziłem że wszędzie kłamie czy wszędzie się myli, twierdziłem jedynie że jest mało wiarygodny i to zarówno ze względu na marny warsztat jak i postawę i antyszlachecką i antykatolicką.
  3. Błędy zawodowych historyków

    Nie ma takiej potrzeby, bo artykuł jest nieweryfikowalny. Natomiast w podanej książce wskazałem fałsz zawarty w podanym cytacie. ciekawe niby gdzie?
  4. Błędy zawodowych historyków

    Wybacz ale mnie nie obchodzi co wie historyk ale skąd to wie. Bez aparatu naukowego praca jest bezwartościowa, zresztą takie wstawki jak: "Jak często w Polsce, zrobiono więc rzecz połowicznie" pokazują że myślą przewodnią artykułu było przywalenie naszym przodkom. Z kolei w innej pracy mamy perfidny atak na prawdziwą religię katolicką: "Mimo wielu pozytywnych przemian, jakie zaszły w katolicyzmie po drugim soborze watykańskim" (s.7 w pracy: http://www.madel.jezuici.pl/skarga/Tazbir-Piotr-Skarga.pdf ) Ta mierna praca pokazuje też nędzny warsztat Tazbira, wystarczy zobaczyć że większość stwierdzeń nie jest poparta przypisami a bibliografię stanowią same opracowania, ewentualnie z rzadka jakieś wydane źródło.
  5. Błędy zawodowych historyków

    Tu masz przykład-aparat naukowy nie istnieje, czyli praca niewiarygodna z automatu http://www.pan.poznan.pl/nauki/N_412_03_Tazbir.pdf
  6. Książę Józef Antoni Poniatowski , marszałek Napoleona I

    Niekoniecznie, o wiele lepiej atakować kiedy można liczyć na dodatkową pomoc i dywersję w postaci powstania na tyłach wroga, czy też atakować gdy powstanie wybuchło, przykładowo Dąbrowskiemu całkiem nieźle szło w Wielkopolsce w 1794 kiedy poparł tamtejszych powstańców, tak więc o ile jest pewna różnica to jedno nie wyklucza drugiego a wręcz stanowi istotne ułatwienie
  7. Mazowszanie i Mazurzy

    Nie chodziło mi o ekspansję ekonomiczną tylko ową rzekomą niechęć do Mazurów, a argument "sam se poszukaj" jest niepoważny
  8. Mazowszanie i Mazurzy

    A coś przedstawił na poparcie tej tezy? Bo tak między nami Tazbir to mało wiarygodny autor.
  9. Jak to było pod Grunwaldem?

    Oczywiście że i w ten sposób da się ustalić jak przebiegała kiedyś w jakimś miejscu jakaś stara trasa. Problem w tym, że następnie trzeba zbadać wiek artefaktów by stwierdzić z jakiego czasu może ona pochodzić i wreszcie nie zbadasz w ten sposób całego kraju.O ile mi wiadomo nikt też nie prowadził takich badań na trasie marszu sił polskich pod Grunwald.
  10. Jak to było pod Grunwaldem?

    A wiesz to z objawień? Żeby zbadać drożnię potrzebne są mapy topograficzne lub podobne, a takich dla średniowiecza nie znamy
  11. Gdyby nie było konstytucji 3 Maja

    W ten sam sposób można pisać i o sowieckiej Rosji. W istocie z rewolucyjnego bagna Francja nie może się podnieść do dzisiaj. Natomiast Polskę w razie gdyby nie było rozbiorów prawdopodobnie czekałby ten sam los. W końcu i za rewolucją i za 3 maja stała sama grupa szaleńców skupiona w masonerii.
  12. Jak to było pod Grunwaldem?

    W XVII w. radzono sobie bez dróg czy może raczej część wozów jechała po drodze, a reszta obok. Znajomość dróg nam zatem nie pomoże. Zresztą o ile mi wiadomo o drogach średniowiecznych z powodu braku odpowiednich map nie wiemy praktycznie nic, ewentualnie że jakaś była i szła przez takie czy inne miejscowości
  13. Gdyby nie było konstytucji 3 Maja

    A ja ciekaw jestem skąd pomysł że to konstytucja majowa 1792 r. była przyczyną wojny z Rosją. Jakoś wszyscy to przyjmują tu za pewnik, a dowodów brak. Ja wiązałbym raczej agresję rosyjską z faktem przeprowadzenia aukcji wojska i uniezależnienia się Polski od Rosji. Tak więc wojna powinna wybuchnąć bez konstytucji. Rzecz w tym że bez tej konstytucji byłoby nam łatwiej się bronić, bez niepotrzebnych sporów wewnętrznych i tak dużej kontroli króla nad wojskiem. W końcu po konstytucji król poobsadzał naczelne stanowiska w armii swoimi przydupsami, którzy na jego rozkaz skapitulowali jak tylko dostali taki rozkaz.
  14. Co ja zakwestionowałem to napisałem, ty zaś udowodniłeś że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem lub precyzyjnym formułowaniem myśli. Czy naprawdę "ogrom rzeczy"= "wszystko"? Na pewno nie w języku polskim. To wyjaśnij mi w jaki niby empiryczny sposób datowany jest wiek ziemi i skład jej skorupy poniżej głębokości do której można się dowiercić lub zbadać radarem geologicznym lub podobnym urządzeniem? Wyjaśnij mi czemu wiele eksponatów datuje się metodą radiowęglową mimo że nie jest znane stężenie radioaktywnego węgla w czasach z których te artefakty pochodzą? Nie będę się kłócił o dwa ostatnie przypadki ale nauka katolicka jak najbardziej istnieje i fakt że jesteś wrogiem wiary katolickiej nie oznacza że możesz sobie negować jej istnienie. Co do nauk humanistycznych, zwłaszcza historycznych, jak najbardziej stosowane są niekiedy metody eksperymentalne by stwierdzić pewne rzeczy, np. czy naprawdę dało się załadować i wystrzelić z pewnego typu muszkietu 3 razy na minutę w warunkach poligonowych itp. rzeczy.
  15. Słabo u ciebie z wiedzą, pewnie nie słyszałeś o tym że jest demokracja i demokracja ludowa. Ta pierwsza była np. w XVI i XVII w. w Polsce, polegała na tym że elita/szlachta na sejmikach wybierała swoich przedstawicieli, dawała im instrukcje wiążące i tak wysyłała na sejm, gdzie posłowie ci stanowili izbę poselską i wraz z dwoma pozostałymi stanami sejmowymi decydowali o podatkach, sądzili ważniejsze sprawy itd. Demokracja ludowa czy liberalna natomiast polega na tym że każdy ma głos a wybory są tajne, więc w rezultacie gros wyborców stanowi bezmyślna tłuszcza, a naprawdę rządzą korporacje ponadnarodowe które kupują sobie polityków, a tłuszczą sterują za pomocą mediów. Co do nauk przyrodniczych to muszę cię zmartwić ale ogrom rzeczy których tam wykładają to zwyczajne ssanie z palca , mi. in. określenie składu wnętrza ziemi (w istocie można się dokopać na kilkanaście kilometrów w głąb, więc nie sposób stwierdzić co jest głębiej), gęstości słońca, składu chemicznego planet w pobliżu ziemi (ciekawe na jakiej podstawie skoro nikogo tam nie było?) itd. I jest coś takiego jak nauka katolicka, to że o tym nie wiesz nie jest argumentem w dyskusji, bo czyż ignorancja może być takowym argumentem? Raczej porównywałbym ich z sanacją, co nie zmienia faktu że to i to komuniści. Zresztą nie bez powodu kaczyści wielbiąPiłsudskiego, przecież był , jako zdrajca RPtey, zwolennik aborcji, wróg wiary katolickiej, zwolennik lichwy, ich ideowym poprzednikiem
  16. Co mówi nauka katolicka o komuniźmie można przeczytać tutaj: http://www.ultramontes.pl/katechizm_o_syllabusie.htm#X jak widać reżim Piłsudskiego, wszelkie faszyzmy, nazizmy, PRL i to co mamy obecnie zgadza się z definicją państwa komunistycznego.
  17. Faszyzm jak wynika z nauki katolickiej jest jedną z odmian komunizmu państwowego więc nie bardzo wiem o co ci chodzi/ Co do zwalczania KPP - nie jest żadną tajemnicą że komuniści zwalczali się między sobą, nic w tej kwestii zresztą się nie zmieniło czego dowodem wojenka PiS vs PO czy inna Nowoczesna itp.
  18. Kapitalizm czy socjalizm-w obu systemach chodzi o usunięcie Boga z pierwszego miejsca a po osiągnięciu tego celu nie ma już hamulca który zabezpiecza przed bezlitosnym okradaniem drugiego człowieka. Dlatego obecnie kapitalizm i socjalizm (właściwie komunizm państwowy bo socjalizm to jedynie teoretyczna podbudowa która prowadzi do komunizmu) żyją w symbiozie
  19. Gorzej? we wszystkich lub niemal wszystkich krajach świata u władzy są socjaliści , inna sprawa jak wychodzą na tym rządzone przez nich kraje.
  20. a ja myślę że zwycięstwo Rosjan w 1920 r. niewiele by tu zmieniło na gorsze, tym już bowiem skutecznie zajął się Piłsudski znosząc w Polsce demokrację i zastępując ją demokracją ludową a w 1926 r. wprowadzając już zwyczajny komunistyczny ustrój, tyle że bez takiego terroru jak bolszewicy w Rosji, może by nas trochę bardziej przyczesano ale nie wydaje mi się by mogło być dużo gorzej niż było pod rządami marszałka
  21. Mądrzy władcy, politycy, przywódcy.

    Zygmunt III Waza należy do kategorii mądrych władców. Przykładowo gdy w 1610 r. Żółkiewski przystał na rosyjskie propozycje które nic nam nie dawały po zwycięstwie kłuszyńskim Zygmunt utrącił odrzucił to porozumienie i w rezultacie Polska wyszła z tej wojny wzmocniona terytorialnie
  22. Hipokryzja

    Od dłuższego czasu Nobel to nagroda dla wszelkiej maści łotrów bez czci i wiary jak Szymborska (piewczyni komunizmu i Stalina), Miłosz (Polakożerca), Bolek Wałęsa (kapuś UB), Obama itp. Jeśli zatem obecnie ktoś dostaje Nobla to dowód na to że jest znany i jest wrogiem rodzaju ludzkiego.
  23. Dragoni

    Masz tu link który ci się przyda: http://www.runivers.ru/upload/iblock/869/Potto Istoriya Novorossiiskogo dragynskogo polka.pdf
  24. Jeremi Wiśniowiecki

    O ile się orientuję to pisząc o tych 38500 gospodarstw chodziło Tomkiewiczowi o samo Zadnieprze, a na Zadnieprzu wg mojej wiedzy nie było dóbr podopiecznych księcia Jeremiego. Wiadomo mi że takie dobra znajdowały się na Bracławszczyźnie: Pohrebyszcze z okolicą, Niemirów z okolicą, a także na pograniczu Podola i woj. ruskiego: Zbaraż z okolicą, włość wiśniowiecka z tych okolic należała do Jeremiego, który miał jeszcze klucz białokamieniecki niedaleko Lwowa
  25. Jeremi Wiśniowiecki

    Realnie nie sposób powiedzieć (przynajmniej na razie), na twoim miejscu zajrzałbym na strony 70-72 u Tomkiewicza gdzie podane są podstawy do określenia liczby ludności w 1630 r. i jak widać to oszacowanie jest oparte na bardzo fragmentarycznych i niepewnych danych, Zauważ że ten 1645 r. podany jest mniej więcej tzn. przez określone wydarzenia z 1644 i 1646 r. , równie dobrze ten spis mógł być z końca 1644 jak i początku 1646 roku, w każdym razie zarówno Widacki jak i Romański korzystali z pewnością z tych danych, bo skąd niby mieliby zaczerpnąć te informacje? Ewentualnie mogli je podać jeszcze za innym pracowaniem, bazującym na pracy Tomkiewicza. Metodologię Tomkiewicz podał, o ile dla spisu ok. 1644-46 r. trudno o wątpliwości to dużo gorzej wyglądają dane ok. 1630 r. Tak czy siak nie ma podstaw by podważać wyliczenie za rok 1645
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.