adamhistoryk

Z tego co pamiętam w samej Warszawie przed II Wojną Światową mieszkali Niemcy, Francuzi, Szwajcarzy, Rosjanie. Oni też Polacy? Marcello Bacciarelli, włoski malarz, dostał szlachectwo polskie. Czy jego potomkowie są Polakami?

A czy na rozwój/upadek Elamu nie mieli wpływu sąsiedzi? A najbardziej Sargon Wielki?

I co niektórzy na nogach mają ... trampki, sami mi pokazywali, hihii.

"Epoka hipokryzji.Seks i erotyka" Kamil Janicki

W 1928 w ogrodach okalających pałac w Kozłówce odbywał się obóz szkoleniowy polskiej reprezentacji gimnastycznej na Letnie Igrzyska Olimpijskie w Amsterdamie, który zorganizował właściciel dóbr, a jednocześnie prezes Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” - Adam Zdzisław Zamoyski

Muszę zastosować erratę zatem - jest: 1998, powinno być: 1898.

Na oficjalnej stronie Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu jest podany rok 1927 jako rok zgonu. A urodziła się w 1854. Pytanie - czy kluby sportowe współpracowały z zakładami sportowymi, ot, na przykład szkoliły zawodników?

Istniał w Warszawie zakład gimnastyki szwedzkiej, na ulicy Nowogrodzkiej - od 1892 roku, prowadziła ten zakład Helena Kuczalska. Kto podpowie numer? W 1998 przeniosła ów zakład na Marszałkowską róg Moniuszki. Info: e-wietor.pl

Można tu dodać jeszcze fotografie powstańców 1863 roku, i co ciekawsze - pocztówki okazjonalne.

Jego osobisty pociąg miał nazwę "America" - ktoś wie skąd się wzięła nazwa?

"Najstarsze znaleziska kolczug, z obszaru środkowej i północnej Europy, są datowane na okres przedrzymski i stanowią niewątpliwie importy z terenu kultury lateńskiej" - Piotr Koczanowski "Importy broni rzymskiej na obszarze europejskiego barbaricum"

W pobliżu Muzeum Katyńskiego na ulicy Powsińskiej są ślady, można się przejść okolicznymi uliczkami.

"Tymczasem wałęsamy się jeszcze odziani, żartujemy raczej i przystępujemy do bawiących się kółek, gdy nagle spostrzegamy łysego, w czerwoną tunikę odzianego starca, który wśród długowłosych chłopców grał w piłkę. I nie tak chłopcy zwrócili na się nasze oczy, choć byli warci widoku, jak sam pan domu, który, obuty w pantofle, rzucał zielonymi piłkami. I gdy która padła na ziemię, nie brał jej po raz drugi, lecz niewolnik miał w pogotowiu pełny piłek wór, który wystarczał graczom" - tak pisze Petroniusz w "Uczcie" O jaką grę w piłkę chodzi Petroniuszowi? Czy kolor ( zielony) miał znaczenie?

Może to głupio zabrzmi - pytanie które zadam, ale dostrzegłem w tytule Bilińskiego wyrażenie "mała". Czy to ma jakoweś znaczenie? Czy jest "duża" piłka?

Bardzo Cię proszę, Fraszko. Przyda się ( książka, którą zaproponowałem) - jak nie Tobie to komu innemu. Przecież po to jest to forum.

Fraszko, chciałaś "nieturystycznie", oto proszę: Aleksander Aarvik, Zespół "Krytyki Politycznej "Norwegia nieturystycznie", dostaniesz w empiku

"Powroty. Warszawa 1945 - 46" za złotówkę w Merlinie.

Merlin nie jest co prawda stricto senso antykwariatem, ale można znaleźć starsze wydawnictwa o zaniżonych cenach.

Podobno jednak coś mieli, tylko te nagrania są mało znane. Tak mówili dzisiaj ( 11.06.2015) w "Wiadomościach". A że był mało medialny to już inna sprawa ...

Polecam Antykwariat Warszawski ( internetowy - ale można też zamawiać telefonicznie), bałaganu nie ma.

Tomasz Mościcki "Teatry Warszawy 1939"

Ciekawe czy Autor piosenki "Remedium" znał ową reklamę?

Nie wiem czy trafię w gusta Lobasa lecz znalazłem "Kolumbowy świat" Jana Zakrzewskiego. I jeszcze "Caribbean"James Albert Michener Tyberiuszu, a nie dziwi Cię wielorakość zainteresowań człowieka? Bo mnie fascynuje ...

Nie wiem czy trafię w gusta Lobasa lecz znalazłem "Kolumbowy świat" Jana Zakrzewskiego. "Caribbean"James Albert Michener Tyberiuszu, a nie dziwi Cię wielorakość zainteresowań człowieka? Bo mnie fascynuje ...

Mnie się wydaje że w ludziach tkwi "komórka nieczytania książek". Ja znam ludzi, których stać na kupno książek, a nie stać na ich czytanie. Brak wychowania? Mentalność? Obyczajowość? Zresztą co tu gadać po próżnicy? Już nie ma kolejek do bibliotek, kiedyś były ...