-
Zawartość
2,248 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez poldas
-
Ideę Mirosława Dzielskiego najbardziej przyswoiła sobie Unia Polityki Realnej (wcześniej - Ruch Polityki Realnej). To taka partia, która chciała i nadal chce objąć władzę w sposób demokratyczny, ale rządy by prowadziła już niekoniecznie w taki sposób. Tutaj nasuwa się mnie analogia do NSDAP, ale tylko w tym aspekcie. Ponadto; Taka filozofia przyświecała również Mieczysławowi Wilczkowi. Ten pod koniec trwania PRL wprowadził takie zmiany, iż wolność gospodarowania i wymiany towarowej były większe, niż potem - Za III RP. Więc zatem idea Dzielskiego jednak się zmaterializowała. A do uwłaszczenia nomenklatury (nomen omen) doszło. Aparatczycy wzięli się za biznes z różnym skutkiem, ale niektórym się udało. Np. Kulczykowi, czy Gudzowatemu. Nawiasem - Secesjonista tymi swymi pomysłami nowych tematów zmusza do myślenia. Jakby nie ten ożywczy "dech", To by człowiek zdechł.
-
Stara, ale jara? Dalej pomoże nam rozbiór logiczny; Nie każdy obóz koncentracyjny jest obozem pracy. Każdy obóz pracy jest obozem koncentracyjnym. Ale też nie jest tak, że wszystkie rozumy zjadłem. W trakcie badania zagadnienia, rozdziawiłem japę, bo nie wiedziałem wcześniej że podobóz Brzezinka miał własne podobozy, które do zagłady nie służyły. A przecież popularnym jest generalizowanie podziału obozów koncentracyjnych na obozy pracy i obozy zagłady. Wracając do pana Kwietnia; Widzę że mało komu chciało się te jego audycje obejrzeć. Więc i nie ma z kim na jego temat polemizować.
-
Ten wykaz to jest akurat do kitu. Co to takiego "Brno Worawskie"? Lubiąż i Łagiewniki do Rejencji Katowickiej nie należały. Zresztą akurat w Lubiążu to był podobóz, ale należący do Rogoźnicy (Gross Rosen), o czym Dariusz Kwiecień akurat pamięta. Lepiej tu polegać nawet na cioci Wisi; http://pl.wikipedia.org/wiki/Wykaz_podoboz%C3%B3w_Auschwitz Włącznie z Oświęcimiem i Brzezinką będzie tego 46 sztuk.
-
Moja propozycja natomiast by była taka, aby na zagadnienie patrzeć szerzej, bo... Komuś może się wyobrazić, iż obozy koncentracyjne to wynalazek niemiecki. Czy Secesjonista ma pewność iż za rzeką Terek Niemcy nie zbudowali jakiegoś obozu? A to już (przypominam) Azja. W Afryce też jakieś obozy musiały być. Przecież gdzieś trzeba było zebrać jeńców i element niepewny. Jak zwał, tak zwał, ale mamy tu do czynienia z koncentracją. Tak nawiasem; Na tym forum już było coś o obozach koncentracyjnych? Ale w szerszym - światowym kontekście?
-
A dlaczego akurat jedynie teatrów? Mamy coś takiego - No i jest/był jeszcze Rudolf Mazur. To co prawda postać literacka, ale... Coś na rzeczy jest.
-
Przepraszam - Faktycznie;Zapomniałem o pozostałych kontynentach. Zapomniałem o południowej Afryce Wojna Burska). Jeszcze wcześniej było coś w ten deseń na Filipinach. Esencją przesłania pana Dariusza są: - Ahnenerbe - Lebensborn Co można o tym sądzić? Zresztą... Pasuje dokładnie poczytać jego audycje. Można się pośmiać. Z drugiej strony - Facet ma zapał, czas i chęci.
-
No to zapytam czy Tomasz zna jakiś obóz koncentracyjny, mający przynajmniej 99 podobozów. W przypadku kompleksu obozowego Auschwitz pan Kwiecień doliczył do trzech; 1 - Obóz macierzysty 2 - Brzezinka 3 - Monowice Ja do tego dodam Jaworzno i Libiąż. Tu bym się doliczył dodatkowych czterech podobozów. Ale nima bata, co by tych podobozów było... (a niech będzie) więcej niż pięćdziesiąt.
-
"Każdy obóz koncentracyjny miał od 100 do 170 podobozów." Z innej jego wypowiedzi dowiedziałem się, że naród niemiecki liczył 30 milionów osób. Według niego poligon Blizna znajdował się gdzieś na północ od Warszawy. Gdy ktoś z młodzieży poprawił go, że ten poligon był jednak na Podkarpaciu, to Kwiecień dalej swoje prawił. Takich "kwiatków" jest duuużo więcej. Problem z nim polega na tym iż ryje mózgi niewyrobionym słuchaczom, a NTW (Niezależna Telewizja) to firmuje bezkrytycznie.
-
No to w końcu uratowała mu tego kciuka, czy nie? Psycholożka?Czyjeś uwagi są nacechowane seksizmem. Może ktoś inne określenia preferuje? - Takie uniwersalne. Proponuję jednak zapoznać się z regułami i zwyczajem dotyczącym tworzenia nazw określających zawody i wskazujących na płeć. Niewiele w tym seksizmu. W mowie staramy się by komunikat był jasny. Prorok - nie określa o jaką płeć chodzi, "pani prorok" brzmi cokolwiek kuriozalnie (podobnie jak psycholożka), a prorokini - jest, w sam raz. secesjonista
-
To w końcu uratowała mu palec, czy życie? Czyżby chodziło o kciuk prawej dłoni? Prorok?A ps. Rena, to nie była jednak przypadkiem Helena Wołłowicz? Z tymi relacjami to proponuję uważać.
-
Nie. On sam w sobie jest "budzikiem", co by uświadomić iż Sowieci nie byli tak zacofani, jak się Nam wydaje. Pierwsza fabryka zegarów powstała w Moskwie w 1929 roku. Do 1940 roku wyprodukowano tam 2 miliony czterysta tysięcy sztuk. Ale no cóż; Za mało tego naprodukowano.
-
Tylko żeby w tym wątku nie wyszło iż Sowiety to takie centralne "kacapy" były. W 1939 roku w Polsce można się było doliczyć maksymalnie 900 ciągników. W ZSRR w 1941 roku zdołano zmobilizować z sektora cywilnego + zasoby wojska, łącznie prawie 120 000 sztuk ciągników. Ale jakie to były ciągniki? Gąsienicowe. Ktoś to musiał umieć obsługiwać. O ile w Polsce zegarki nie były rzadkością, to wykwalifikowanych kierowców było jak na lekarstwo. W samym Czelabińsku produkowano na licencji Caterpillera od 1933 roku 18 do 20 tys. sztuk ciągników gąsienicowych rocznie. A to tylko jedna fabryka. Poza nią były jeszcze fabryki traktorów w Charkowie, Leningradzie, Stalingradzie, Niżnym Tagile i gdzieś tam jeszcze. W Polsce bazowano na napędzie owsianym. Związek Radziecki natomiast był zmotoryzowany. Gdy Polakom udał się nocny bój pod Jaworowem i rozbito jeden batalion wraz ze sztabem pułku SS Germania, to zdobyto ok. 90 pojazdów. I co z tego? Ano brakło szpeców co by te auta poprowadzić. Spalono ten cały tabor. No i co se mają Niemcy czy Rosjanie o tym pomyśleć? Ano... Polaki to "buraki".
-
Ad. Stańczyk; Poldas tego do dzisiaj nie jest pewny.Odnośnie zapodanego pytania - Nie.
-
Proszę zrozumieć iż z mej strony było jeno zapytanie, a nie twierdzenie. Stan sanitarno-epidemiologiczny obozu w Pruszkowie też byłby tu ciekawy, acz nie obciąża "Bakcyla", jako dowodzącego powstańczą służbą medyczną. Zaciekawiło mnie to iż na ok. 18 tys. powstańców, aż ok. 3 tys. osób to medycy (w tym sanitariuszki). Moim zdaniem - Proporcje korzystniejsze niż w innych armiach.
-
Na razie spekuluję, a tutaj można się ciekawych rzeczy dowiedzieć - http://www.sppw1944.org/index.html?http://www.sppw1944.org/powstanie/sanitariat_14.html
-
Wpis numer 7;
-
Do Lizbony przybył 3 lipca. W każdym razie nie trzeba było ich zwabiać do Hiszpanii, skoro w niej uprzednio byli. Wygląda na to, że sami Niemcy z początku nie wiedzieli jak postąpić. Decyzja o zwabieniu/uprowadzeniu Księcia zaistniała dopiero 24 lipca. Czyli wychodzi na to, że miesiac czasu się zastanawiano jakie kroki podjąć.
-
Ciekawi mnie tu przy okazji zjawisko epidemii wśród powstańców i ludności cywilnej. Jak funkcjonowała służba medyczna?
-
To jest akurat mało istotne. Ważne jest to, że dzięki Euklidesowi udało się dowieść iż książęca para przebywała w Hiszpani od 23 czerwca do (prawdopodobnie) 3 lipca 1940 roku.
-
Tak. Przynajmniej po jednym egzemplarzu Juniora i Majora znajdziemy w Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Co to takiego PZ INŻ ?
-
Ad. Albinos; Czuję że to do mnie.Natomiast nie czuję się winny, ponieważ takich zarzutów nie stawiałem. Nigdy nie napisałem iż powstańcy dopuszczali się zorganizowanych grabierzy. To jednak nie zmienia mojego (i Twojego również) stanowiska iż jednostkowe akty grabieży miały miejsce podczas PW. Pisząc to, co zapodałem wyżej, miałem wcześniej ochotę napisać iż za te ograbione magazyny niemieckie Polska winna jest odszkodowania dla spadkobiercy prawnego Rzeszy. Wiem - Kontrowersja. My podobnie myślimy. Z tym, że ja lubię prowokować - Zgoda. Jednak... Czasem trza wstrząsnać, co by pobudzić innych do myślenia.
-
Potwierdzam; Ribbentropowi wciskano informacyjny kit. Gdy się po wojnie Edek z tym czymś zapoznał, to orzekł iż to są bzdury.
-
Wszy to jeszcze pół biedy. Mendy bardziej dokuczały. Wtedy jeszcze nie było mody na depilację narządów.
-
Tak to już było iż w czasie powstania cósik się znalazło, albo zdobyło. Broń Boże ukradło - Ten wariant odpada. Teraz dajmy szansę wypowiedzieć się Stanisławowi Lakier... pardon - Likiernikowi;
-
Ujgurów też? To aż tak źle było w ZSRR, aby się trza było wspomagać rekrutami z terytorium Chin?