-
Zawartość
2,245 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez poldas
-
Jeżeli już kogoś mocno związanego z Polakami Adolf darzył szacunkiem, to był to pewien Litwin. O pewnym Gruzinie również ten Austriak wypowiadał się z uznaniem.
-
Do tzw. asymilacji rasowej nie dało by się ewentualnie podpiąć VL-4 (Volksliste)? Ale ona by bardziej narodowościową była.
-
Po co broń eksportowaliśmy?
poldas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Na razie - Więcej pytań nie mam. Ojjj - zapomniałbym. A boforsy ppanc. do kogo posyłaliśmy? -
Po co broń eksportowaliśmy?
poldas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
To ile w końcu tych Marsów (GR-14M) według Ciebie dostarczono do Polski? Skoro Brytyjczycy zgłosili się wcześniej, to w porządku. Potwierdzasz że to była jednak realizacja kontraktu Brytyjczyków ze Szwedami via Starachowice? -
Po co broń eksportowaliśmy?
poldas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Czym? Tym, jak swojego sojusznika żeśmy traktowali. Oni nam dostarczyli ponad 200 motorów GR-14M, z którymi nie wiedzieliśmy co zrobić. Zakontraktowana była pierwsza dostawa czołgów R-35 + 3 sztuki Hotchkisów. Strona polska przewidywała że trza będzie zaimportować myśliwce MS-406 na co Francuzi zgodę wyrazili, a tu... Jak im podziękowano? Brytyjczycy mieli priorytet? -
Polska to bogaty kraj; Stać ją było na dwa nieudane projekty samolotów pasażerskich. Najpierw PZL-30, a potem PZL-44 Wicher. Ciekawym jakie. Czyżby podświetlane tarcze zegarów w kokpicie?Proponuję zmienić te nieszczęsne LWS-4 na właściwe LWS-6 w tytule tematu.
-
Po co broń eksportowaliśmy?
poldas odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
No i "wyszło szydło z wora" - Stachiewicz okłamał francuskiego współrozmówcę, że Polska wszelkie moce produkcyjne wykorzystuje na wyposażenie własnej armii. To już zresztą wstępnie zostało ustalone w temacie dotyczącym konfabulacji Ziemkiewicza (RAZ-a). -
W przedwojennej Polsce nigdy nie stosowano, ani nie planowano kalibru 45 mm. Natomiast 47 mm. - owszem.
-
Czyżby? http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_streets_named_after_Adolf_Hitler
-
Po co modernizować coś, z czego się nie umie korzystać?
-
Nie przyznaję się do tego czynu. Mam alibi - Wtedy jeszcze mnie na świecie nie było. Teraz poważniej; Czytałeś Leonie o takiej nagrodzie Irvinga na kwotę 100 tysięcy dolarów? Do dzisiaj nikt jej nie odebrał.
-
Na modernizację czego? Skoro już polski przemysł wdrożył do produkcji Merkurego VIII, to pasowało coś pod niego robić. A tak, to zostaliśmy z ręką w nocniku, bo dorobiliśmy się samolotu bez silnika (Wilk) i silnika bez samolotu. Grzecznie zakładam że Polacy wtedy mieli pecha, ale chętnie bym w tej kwestii parę obelżywych słów paru osobom posłał.
-
No to już jest po temacie, co wyżej wskazałem; Adolf miał od tego Heńka. W końcu od czegoś są podwładni, czy też chłopcy od brudnej roboty.
-
Zgadza się. Jednak takie metody nie były specyficzne wyłącznie dla Rzeszy. Powiedzmy wprost - Naziści rozprawiali się w ten sposób z polityczną opozycją.
-
Ślub w obrządku rzymskokatolickim XIX wiek
poldas odpowiedział Tobruk → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Do połowy XIX wieku nie grywano Marsza Mendelssohna. -
W przypadku PZL-37 to akurat Smok dobrze kombinuje. Tylko jak zaoszczędzone środki zagospodarować? Na puławszczaki z chowanym podwoziem? Nie wyobrażam sobie jakim cudem w tych samolotach można podwozie chować. Edit; Nie napiszę że takie coś było niewykonalne, bo mamy np. Dayton-Wright XPS-1, ale lotnictwo USA nie przyjęło go na wyposażenie. Coś musiało być nie tak.
-
Mamy taką wypowiedź poddaną obróbce logicznej; Gdzie tu widzimy słowo "sam"? Czyli w domyśle - Coś tam robi, ale nie samodzielnie. I to by się akurat zgadzało. Jak się ma prawne umocowanie instytucji aresztu ochronnego do kwestii niewinności? Mam rozumieć że se naziści na łapu capu poddawali osoby ograniczeniu, bądź pozbawieniu wolności? Przecież były kryteria kwalifikacji. W Berezie też można było bez wyroku wylądować. Polski system karno-prewencyjny też wówczas wypracował coś podobnego jak Schutzhaft.
-
Ajjj - Dopiero teraz zauważyłem mój błąd; Powinno być "w XVI wieku tej ery". Bardziej merytorycznie teraz; Był taki koleś, co był pieszczotliwie zwany Putzi. Był to Ernst Hanfstaengl. Bo nie wiem jak ten przypadek traktować? Było by to zdrobnienie imienia? Bonawentura - Imię jak imię, ale jak je zdrobnić? Boniek? (Zbigniew)
-
Nie widzę takiej frazy. Ponadto; Kwestia niewinności jest płynna. W obozach zagłady to wiadomo - Wina polegała na tym, że ktoś urodził się Żydem, albo Cyganem. W obozach pracy to ja nie widzę niewinnych. Skoro ktoś lekceważył nazistowskie prawo, to nie dziwota, że lądował w KL. Przypomina się mi słynne wytłumaczenie współczesnych polskich przestępców; - "Za co cię wsadzili"? - "Za niewinność!"
-
Gdyby brać pod uwagę jedynie ślubne dzieci Himmlera, to by się zgadzało. Była nim właśnie tylko Gudrun.
-
Nie zagra Eufrozyny... kampania antysemicka w ZSRR
poldas odpowiedział secesjonista → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Patrząc na tytuł tematu; Zastanawiam się po raz kolejny - Jesteśmy w stanie skorelować kosmopolityzm z Żydami? Skoro Koba "kadził" w trakcie tego toastu Rosjanom, to jak to się ma do kampanii antysemickiej? Pod koniec swego żywota Stalin miał się niby rozprawić z Żydami, a lekarze właśnie żydowscy go z tej przyczyny ukatrupili. Ile w tej plotce prawdy, to nie wiem, ale tak historycy piszą. -
Czyli by wychodziło na to, że na takim badziewiu z lat dwudziestych dawało się przenieść w polowych warunkach połowę tego, co mógł udźwignąć Karaś z sześciokrotnie mocniejszym silnikiem. Mało tego - Pociak umiał latać w nocy bez radaru dopplerowskiego. Gdzie tam Nam do Kufajmanów. Smoku; Co to za wariacja graficzna? PZL-24 z Hispano Suiza?
-
Nie zagra Eufrozyny... kampania antysemicka w ZSRR
poldas odpowiedział secesjonista → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Nie mogę rozwinąć swej wypowiedzi, więc zrobię tak; Toast + przemówienie, miały wymowę prorosyjską w wykonaniu Gruzina.O Żydach wzmianki tam nie było. -
No cóż; Pitolenie pewnego publicysty mnie średnio interesuje, ponieważ nie rozumie klimatu tamtego czasu i ponadto konfabuluje. Zresztą to bardziej polityk, niż historyk. Natomiast wywiązała się ciekawa dyskusja odnośnie stanu przygotowania do wojny i tego, co by się dało zrobić. Prośba publiczna; Proszę o wydzielenie części tego tematu pod nową nazwą - "Przygotowanie państw do Drugiej Wojny Światowej", albo coś w ten deseń.
-
Realne możliwości mobilizacyjne II RP
poldas odpowiedział ciekawy → temat → Zagadnienia ogólnomilitarne i ogólnopolityczne
Co komuś nie przeszkadzało tę wojnę rozpocząć i jeszcze mieć ponad pół roku czasu na przygotowania do konfrontacji. Bynajmniej nie mam tu nas myśli Polski.