Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

(...)buty, buty, buty, tupot nóg (...)

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

Do założenia tego tematu natchnęła mnie moja przygoda, mianowicie, dziś po chyba 6 latach dość intensywnego użytkowania rozleciały się moje stare kamasze :P

Poruszano już wiele wątków związanych z drugą wojną światową ale czy poruszano gdzieś temat żołnierskiego obuwia? Ma ono wszak niebagatelny wpływ na działania piechoty, czasem czytam w pamiętnikach, choć rzadko, że dalej iść się nie dało bo buty się rozlatywały czy też buty przemokły a następnie zamarzły. Stąd moje pytanie jak wyglądało obuwie żołnierzy podczas DWS, jakie miało właściwości, jak szybko się rozlatywało, jak było z dostawami nowych butów dla wojska, czy istnieją jakieś opracowania na ten temat etc etc.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W wojsku polskim wyróżniano: trzewiki juchtowe, trzewiki górskie, trzewiki narciarskie, buty kawaleryjskie, trzewiki chromowe, trzewiki koszarowe, trzewiki pokładowe (brezentowe), trzewiki pokładowe (skórzane), buty saperskie, buty filcowe, niedźwiadki, pantofle skórzane, pantofle filcowe, wreszcie trepy, trzewiki lekkoatletyczne czy trzewiki footbalowe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

US Army przez całą II WŚ używała w sumie trzech rodzajów butów.

I. Service Shoes

http://www.epicmilitaria.com/shopimages/products/thumbnails/serviceshoe.jpg

Były to trzewiki do kostki, szyte licem na wierzch, z przeszytym noskiem i gumową podeszwą. Używano ich dosyć długo, bo od samego początku wojny, aż do walk w Normandii.

II. Rough-out Service Shoes

https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTOOXJ-dpVFETlUhy1OvI14JxUIWFt4NU7Icnlj4JzDauwu1u0rrA

Były to również trzewiki do kostki, jednak szyte mizdrą na wierzch, a więc po chłopsku - zamszowe, bez przeszytego noska, znacznie cieńsza podeszwa, niż w service shoes. Użytkowano ich od czerwca 1943 roku do końca wojny, bardzo popularne i używane jeszcze wiele lat po wojnie przez USMC.

III. Two-Buckles Boots M43

https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSGEUR4x5hD7VG8d2lCUwV9LvGAYfyKk5xtKVGMdd10f-mAc_QM

Trzewiki, niemalże identyczne z Roughami, jednak dodano do nich integralny opinacz. Weszły do służby w lutym 1944 roku i były bardzo powszechne zwłaszcza od jesieni 1944 roku. Szyte mizdrą na wierzch.

Oprócz tego są jeszcze buty spadochronowe, tj. Jump Boots, produkowane przez firmę Corcoran wyłącznie dla spadochroniarzy.

http://2.bp.blogspot.com/-GdgOCpSd9oM/TgPWefEaLNI/AAAAAAAAAGQ/j3YddSTZLdo/s1600/usparatrooperboots.jpg

Buty te cieszyły się wielką popularnością, także w innych rodzajach sił zbrojnych, gdyż były szyte z licowej skóry, a więc nie przemakały, dobrze trzymały kostkę i chroniły nogawki przed zamoknięciem. I do tego dochodziła również kwestia wyglądu. :D Oczywiście, nie podobało się to spadochroniarzom, którzy uważali, że żołnierz, nie noszący Jump Wings (tj. skrzydełek spadochronowych, przyznawanych za oddanie skoku ze spadochronem), nie ma prawa nosić butów spadochroniarskich. Bywały przypadki, gdy na przepustce spadochroniarze po prostu napadali żołnierzy piechoty, noszących te buty i im je zabierali.

A teraz ad meritum. Co robiono, żeby nie przemakały. Generalnie, gdy żołnierzom wydano nowe buty, dano do tego dwie puszki pasty (koniecznie brązowej) i rozkaz, by na następny dzień buty się świeciły. Z estetycznego punktu widzenia, pastowanie skóry zamszowej to zbrodnia, ale chodziło o impregnację przed zamoknięciem. Dodatkowo, stosowano impregnat do zamszu. Żeby buty wytrzymały użytkowanie, muszą wchłonąć tyle pasty, żeby skóra zdążyła stwardnieć. Jak się dokopię, to znajdę zdjęcie żołnierzy z 1945 roku w butach M43, zapastowanych niemalże na glanc.

Jeśli chodzi o Niemców, to stosowali oni dwa podstawowe typy obuwia podczas II WŚ (odliczamy tutaj buty tropikalne, strzelców górskich czy skoczków spadochronowych), były to saperki - Marschstiefel oraz trzewiki - Schnürschuhe.

Saperki nie zmieniły się praktycznie od 1866 roku, czyli wojny Prus z Austrią, jedyne, co się zmieniło, to przeszycie. W saperkach sprzed II WŚ, cholewy były przeszyte z boku, zaś później - z tyłu i przodu:

http://nestof.pl/data/files/knobelbecher_350.jpg

Model starszy.

http://www.zenker-militaria.de/WebRoot/Store2/Shops/15469580/Products/1100001/WH-Knobelbecher-neu.jpg

Tu wprawdzie są buty BW, ale krój się zasadniczo nie zmienił od 1945 roku.

Buty były szyte ze skóry licowej, podbite gwoździami, z podkutym obcasem. Używano ich powszechnie do 1943 roku, kiedy z powodu oszczędności wprowadzono trzewiki.

https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSrj111uu4QPSigeCBQp76Yv5DOzFDino5FzD1d5IxL7-mWPQjaaw

I oto one. Buty ze skóry, szyte mizdrą na wierzch, podkute. Żołnierze pastowali je na kolor, jaki chcieli - czarny, bądź brązowy, ale bywały i takie buty, których nie tknęło żadne czernidło. Wszystko od decyzji żołnierza. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

US Army przez całą II WŚ używała w sumie trzech rodzajów butów.

I. Service Shoes

Były to trzewiki do kostki, szyte licem na wierzch, z przeszytym noskiem i gumową podeszwą.

(...)

To co było od spodu?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ano raczej nie, podeszwa to część oddzielna.

Skoro: "szyte licem na wierzch" to co wewnątrz?

Dwoina?

Czy też raczej to było: wierzch uszyty z lica?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Czy też raczej to było: wierzch uszyty z lica?

Ze skóry licowej.

1. SKÓRY LICOWE (licowane, gładkie):

Skóry licowa to odpowiednio wyprawiona wierzchnia warstwa skóry o gładkiej strukturze. Licowanie skóry wykonuje się w celu podniesienia walorów estetycznych powierzchni. Ponadto skóry licowane są bardziej odporne na zabrudzenia i wilgoć. Licowanie polega na obróbce mechanicznej i pokryciu skóry odpowiednimi woskami (ewentualni innymi substancjami) w celu uzyskania porządanej struktury i właściwości.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Pytanie: jak żołnierze oceniali owe obuwie?

Źle. :) Buty ze skóry zamszowej i tak przeciekają i nie nadają się do marszu w błocie, czy w śniegu. Osobiście potwierdzam tę opinię. Jedynym obuwiem, jaki cieszył się szacunkiem w US Army, były właście Corcorany. Na pozostałe rodzaje butów trzeba było zakładać kalosze, których nie było na froncie... a więc żołnierze mieli wiecznie przemoczone nogi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Andreasie zdecyduj się: skóra licowa czy zamsz, a mowa o tych z pierwszego twego linku.

Zamsz to obrobiona skóra - gdzie spód jest na wierzchu, czyli nie licowa, zatem skonkretyzuj o jakim obuwiu piszesz.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Andreasie zdecyduj się: skóra licowa czy zamsz, a mowa o tych z pierwszego twego linku.

Jeśli chodzi o Service Shoes, to nie słyszałem pod ich adresem zarzutów. Może dlatego, że używano ich głównie na suchym terenie i stosunkowo podczas krótkich kampanii (Afryka, Sycylia, Włochy, Normandia). Ogólnie, trzewiki te chwalono za to, że były mocne i wytrzymałe, i oczywiście nie pochodziły z wojennej, taniej produkcji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

mam wrażenie, ze Secesjoniście chodzi o to co było od strony wewnętrznej buta tzn z zewnątrz mamy zamsz a od wewnątrz (czyli strony która but przywierał do stopy), co?

Na pozostałe rodzaje butów trzeba było zakładać kalosze, których nie było na froncie... a więc żołnierze mieli wiecznie przemoczone nogi.

Nie próbowano sobie z tym jakoś radzić?

przy okazji ciekawe posty wyszły.

mam też pytanie bardziej o partyzantkę? Jak się sprawy z obuwiem tutaj miały? W jakiś wspomnieniach czytałem, że zdobycie odpowiednio "wojskowo" wyglądającego obuwia było sprawą prestiżu a posiadacze takowego "puchli" z dumy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ano wrażenie trochę błędne...

jeśli coś "szyto licem na wierzch" to pojawia się u mnie pytanie czy czegoś nie szyto/wszyto do wewnątrz, atoli jak mniemam Andreas użył złej składni - stąd nieporozumienie i me pytania.

Buty szyto ze skóry licowej - i na zewnątrz i od "wewnątrz" ( to po prostu: wewnętrzna strona skóry licowej), dodając do tego podeszwę.

Nie ma możliwości by z zewnątrz była skóra licowa, a od wewnątrz zamsz (czy odwrotnie) - chyba, że były zszywane.

Zatem, o zamszu co do jakich butów pisze Andreas?

Tych z licowej skóry czy innych?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
harry   

Jak mniemam, buty szyte licem na wierzch znaczy tyle samo co mizdrą do wewnątrz, którą to "mizdrę" secesjonista nazywa "spodem", który to "spód" Andreas interpretuje jako podeszwę. laugh.gif

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
Nie próbowano sobie z tym jakoś radzić?

Im dłużej trwała wojna, tym buty były coraz bardziej upraszczane. Teoretycznie, przed przemoknięciem miało chronić odpowiednie natłuszczenie i zaimpregnowanie butów, ale z prkatyki wiem, że po kilku dniach w polu, w błocie, w deszczu, czy w śniegu, i tak będą przemakać. I zaradzeniem miało być zakładanie kaloszy, zwanych overshoes. Były to takie gumowo-materiałowe buty, zapinane na klamerki i zakładane na buty. Ale w wyniku bałaganu w US Army, kalosze te dostało 10 % GIs. Innym przykładem, były gumowe kalosze, zwane M44 Shoepacs.

http://i153.photobucket.com/albums/s234/johanwillaert/Collection/Uniforms/Footwear/Overshoes8.jpg

Overshoes.

http://i153.photobucket.com/albums/s234/johanwillaert/Collection/Uniforms/Footwear/Shoepacs3.jpg

Shoepacs.

Zatem, o zamszu co do jakich butów pisze Andreas?

Zamszowe, czy inaczej - szyte mizdrą na wierzch - to były Rough-out Service Shoes oraz M43 Two-Buckles Boots.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.