Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Hardkor 44 - Bagińskiego

Rekomendowane odpowiedzi

Lu Tzy   

Masz pan racje, zobaczymy. No i mam nadzieje, zem duren, zem sie mylil :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Rzeczywiście. Jak doczytałem, że scenariusz napisał sam whatfor, to pomyślałem sobie, że gdyby zrealizowano jego scenariusz, można byłoby być całkowicie spokojnym. Ale to co pisze Albinos-pieniądze. A wielka szkoda.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

Niby ciekawie to wygląda, ale co ma ta produkcja wspólnego z Powstaniem?

To wygląda jak żywcem wzięte z gry ze sławetnym Blazkowitzem. Pytanie jak dzieciaki z zachodu odbiorą tą produkcję? Pewnie im się spodoba bo SS jest Trendi, a jeszcze cyborgi, ho toż to zaawansowana technika połączona z magią i mistycyzmem Himmlera, powiedzą sobie. Pytanie czy zadadzą sobie trud by dotrzeć do informacji o czym było Powstanie?

Czy może też jest tak, że te Cyborgi to alegoria, przez którą autorzy projektu pragną pokazać „konsystencję zła” Nazistów?

Co do zarzutów że Polska nie potrafi zrobić serialu/filmu na poziomie choćby wspomnianego wcześniej serialu Kompanii Braci - pełna zgoda, bo w naszym „cudownym” kraju tylko pięknie się gdera, zamiast po prostu wziąć się do roboty.

Tak jak z Wiktorią Wiedeńską. Filmami o polskich lotnikach z Bitwy o Anglię i wielu, doprawdy wielu innych zapowiedziach.

A wystarczy popatrzeć na naszych braci za południowej granicy. Ciemnoniebieski świat, traktujący o tych dzielnych Czeskich pilotach. Dało się zrobić dobry film? Dało! Dało się pokazać światu że nie tylko Amerykanie brali udział w Bitwie o Anglię? Dało!

No cóż ale widocznie oczekuję od mojego kraju zbyt wiele, przecież u nas parę kilometrów autostrad/rok to szczyt..

Kłaniam Się

B.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Pytanie czy zadadzą sobie trud by dotrzeć do informacji o czym było Powstanie?

Dopóki film nie powstanie, nie dowiemy się. Więc sugerowałbym dać jednak cień szansy Bagińskiemu. Zwłaszcza że facetowi naprawdę się chce.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Tak trochę nie do końca na temat, ale związek wyraźny: http://www.polityka.pl/tak-sie-tka-ten-mit...1830,298298,18/

Osobiście mogę tylko przyklasnąć, choć ogólne wrażenie po lekturze nieciekawe. Niemniej moje poglądy na sprawę są niemalże identyczne, jak p. Stasiaka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Już wyraziłem wcześniej swój pogląd na temat tego pomysłu. Nie podoba mi się, od samej konwencji na tytule kończąc. Zdecydowanie wolałbym coś w rodzaju "Kompanii Braci", czy też "Kanału". Czy film sprawi, że zainteresowanie tematyką powstania wzrośnie ? Ciężko cokolwiek przewidzieć, ale wydaje mi się, że pobyt w kinie i dyskusje i filmy w TV, artykuły w gazetach wystarczą dla zdecydowanej większości. Swoją drogą chciałbym zapytać jak na to zapatrują się powstańcy? Znacie jakieś wypowiedzi, bo ja niestety niczego nie znalazłem.

Facet kosztem strony, poświęcił kilka(naście) tygodni na to, żeby napisać scenariusz.

Scenariusz whatfora, który wygrał konkurs został napisany w 2 tygodnie. Nie zapominajmy jednak, że "1944. Warszawa" ma również drugiego autora Krzysztofa Steckiego.

A mam dziwne wrażenie, że gdyby dać im pieniądze, stanęliby na głowie, aby całość doprowadzić do końca.

Sami autorzy mówili, że są w stanie dopisać dwie kolejne części- pierwszą i ostatnią. Mimo całego zastoju cały czas żywię nadzieję, że w końcu ktoś się za to weźmie, bo szkoda by było zmarnować pracę tych dwóch panów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Zdecydowanie wolałbym coś w rodzaju "Kompanii Braci", czy też "Kanału".

Wiesz, osobiście to chciałbym, aby nakręcono i serial i film o Powstaniu, najlepiej rozmachem przypominające właśnie Kompanię Braci i np. Helikopter w ogniu. Tylko pytanie: skąd kasę na to wziąć? A jak będziemy tak wybierać: to nie, to tak, tu zmienić scenariusz, tu wywalić aktorów... to w końcu nic nie powstanie.

Swoją drogą chciałbym zapytać jak na to zapatrują się powstańcy? Znacie jakieś wypowiedzi, bo ja niestety niczego nie znalazłem.

Ostatnio słuchałem wypowiedzi gen. Brochwicz-Lewińskiego właśnie m.in. na temat filmu, ale także innych projektów, które mają trafić do młodzieży. Uznał, że osobiście nie widzi w tym nic złego. Język kultury się zmienia, trzeba go dostosować do młodych ludzi. To jego słowa. Sam Jan Ołdakowski przecież przyznał, że bał się reakcji Powstańców, ale zrozumiał w końcu, że oni takie projekty popierają. Przypomina mi się sytuacja bodaj sprzed roku, i koncert w Parku Wolności w MPW. Na widok kapelana AK dyrektor schował się gdzieś w tłumie, bojąc się reakcji na koncert. Gdy spotkali się w końcu, kapelan nie miał zamiaru besztać go. Pochwalił wręcz za to, że wiedzą jak trafić do młodych. Dzisiaj MPW wyrasta na jeden z niewielu ośrodków tego typu, które wiedzą jak zainteresować młodych ludzi historią. Dotąd wychodziło im wybornie. Dlaczego więc nie dać szansy projektowi, który popierają. Sam nie jestem zachwycony i scenariuszem i warstwą wizualną, ale dla mnie liczy się intencja i szansa na zwiększenie zainteresowania historią wśród młodych ludzi.

Scenariusz whatfora, który wygrał konkurs został napisany w 2 tygodnie. Nie zapominajmy jednak, że "1944. Warszawa" ma również drugiego autora Krzysztofa Steckiego.

W dwa tygodnie pisał go z Krzysztofem Steckim. Wcześniej sam zainteresował się projektem, podjął pracę z jednym scenarzystą, potem z drugim. Więc to nie były tylko dwa tygodnie.

Sami autorzy mówili, że są w stanie dopisać dwie kolejne części- pierwszą i ostatnią. Mimo całego zastoju cały czas żywię nadzieję, że w końcu ktoś się za to weźmie, bo szkoda by było zmarnować pracę tych dwóch panów.

Obawiam się, że nawet jeśli nie zmarnują, gratulacje zgarnie pan Machulski.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
podjął pracę z jednym scenarzystą, potem z drugim.

Jeśli dobrze zapamiętałem z filmu to byli to dziennikarze a nie scenarzyści. Jeden zrezygnował z powodu braku czasu a z drugim nie mógł się dogadać.

Więc to nie były tylko dwa tygodnie.

A to już zależy jak patrzymy na sprawę ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Jeśli dobrze zapamiętałem z filmu to byli to dziennikarze a nie scenarzyści. Jeden zrezygnował z powodu braku czasu a drugim nie mógł się dogadać.

Niemniej ludzie którzy wiedzieli, jak takie rzeczy się pisze.

A to już zależy jak patrzymy na sprawę smile.gif

A jak można patrzeć? Nie spędził nad scenariuszem dwóch tygodni, tylko kilka. To co napisał w dwa tygodnie, było jakoś tam oparte na pierwszych wersjach. Gdzie tu "zależy";)?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A jak można patrzeć? Nie spędził nad scenariuszem dwóch tygodni, tylko kilka. To co napisał w dwa tygodnie, było jakoś tam oparte na pierwszych wersjach. Gdzie tu "zależy";)?

Z pierwszą osobą napisał bodajże 50 stron scenariusza, z drugą 2 linijki, dopiero z Krzysztofem Steckim, w dwa tygodnie powstał scenariusz, który miał 500 stron.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
Z pierwszą osobą napisał bodajże 50 stron scenariusza, z drugą 2 linijki, dopiero z Krzysztofem Steckim, w dwa tygodnie powstał scenariusz, który miał 500 stron.

No dobrze, ale wcześniej (tzn. przed podjęciem pracy z Krzysztofem Steckim) też się tym zajmował;) Dobra, mniejsza z tym, nie ma sensu roztrząsać, a i nie temat do tego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem informację, że ze względów finansowych, podobno całość miałaby wynieść 65 mln zł. Projekt został zawieszony. Może nie był w zaawansowanej formie, ale już trochę pracy w niego włożono, na filmwebie ktoś pisał, że Bagiński na jakimś spotkaniu pokazywał "urywki filmu", oczywiście bez fajerwerków. Napiszę do Platige Image, może się czegoś dowiem o ile odpiszą :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.