Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Albinos

Straty w niemieckiej broni pancernej

Rekomendowane odpowiedzi

Albinos   

Temat ogólnych strat niemieckich w trakcie Powstania był już na kilku forach parokrotnie omawiany, i nigdy jakoś nie udawało się dojść do porozumienia. Natomiast nigdy nie spotkałem się z odpowiedzią na pytanie, jakie straty w wojskach pancernych ponieśli Niemcy? Ile maszyn, jakiego typu, z jakich jednostek, w jakich okresach, w jakich rejonach, Niemcy stracili? Na ile pomocne są nam tutaj relacje Powstańców, a na ile dokumenty?

W sumie zastanawiałem się, czy nie zrobić czegoś na kształt kalendarium użycia goliatów, z zamianą goliatów na szeroko rozumianą pancerkę, ale sądzę, że na razie jest to plan zbyt ambitny. Jeśli udałoby się ustalić tutaj jakieś konkrety nt. samych strat, będzie można myśleć o ambitniejszych projektach...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

wszelkie dane za Kirchamyerem:

2 lub 3 sierpnia [szturm na Pocztę Główną] - zdobyto uszkodzony samochód pancerny

2 sierpnia - uszkodzono czołgi [dwa]- [podpalono, prawdopodobnie butelkami z benzyną - F.], zawrócily do Alei Szucha

3 sierpnia - zdobyto pociąg ewakuacyjny [tunel kolei średnicowej' - por. Zdunin

4 sierpnia -grupa bojowa 19 D. Panc przebijała się od mostu Poniatowskiego w kierunku Ochoty i stoczyła walkę z jednostkami w WIG, Dom Turystycznym i Dw. Pocztowycm - Niemcy stracili 3 czołgi, ale Zdunin musiał opuścić palący się Dw. Pocztowy

2 sierpnia - niemieckie oddziały pancerne tracą Panterę zdobytą przez Zośkę na Okopowej i 1 czołg na Dzielnej zdobyty przez osłonę Kedywu

10 sierpnia - okolice ul. Spokojnej i Okopowej: uszkodzono 1 czolg i zniszczono 1 samochód pancerny

13 - 14 sierpnia natarcie: Leszno - Rymarska - Palac Mostowsk9ich - Krasińska - 5 czolgów spalonych

Potem opisuje już w stylu "ciężkie walki z udziałem czołgów" ; "Niemcy atakowali z wykorzystaniem broni pancernej ponosząc ciężkie straty"

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
2 sierpnia - niemieckie oddziały pancerne tracą Panterę zdobytą przez Zośkę na Okopowej i 1 czołg na Dzielnej zdobyty przez osłonę Kedywu

Do tego jeszcze trzecia Pantera, której nie udało się uruchomić.

4 sierpnia -grupa bojowa 19 D. Panc przebijała się od mostu Poniatowskiego w kierunku Ochoty i stoczyła walkę z jednostkami w WIG, Dom Turystycznym i Dw. Pocztowycm - Niemcy stracili 3 czołgi, ale Zdunin musiał opuścić palący się Dw. Pocztowy

Tego samego dnia w okolicach placu Narutowicza żołnierze kompanii "Gustawa" zdobyli jedną maszynę. Nie jest tylko do końca pewne, jaką dokładnie. Wersje znam dwie. Albo Pantera, albo Panzer IV. Czołg został unieruchomiony przez st. sierż. Jana Ostrowskiego "Osę".

10 sierpnia - okolice ul. Spokojnej i Okopowej: uszkodzono 1 czolg i zniszczono 1 samochód pancerny

Natarcie niemieckie było wówczas prowadzone przez trzy czołgi, i jeden wóz pancerny. Cała sytuacja przypominała w pewnym stopniu tą z 8 sierpnia. Tutaj również Niemcy nie spodziewali się, że w czołgu ktokolwiek mógł się znajdować. Nie zauważyli także ruchu lufy. Wg. relacji "Wacka" w załodze byli wówczas na pewno ppor. Roman Padlewski "Skorupka" (celowniczy) i Krzysztof Tyszkiewicz "Krzysztof" (zamkowy).

A skoro mowa o 8 sierpnia, to trzeba dorzucić tutaj jeszcze jeden zniszczony czołg, tym razem stał się on ofiarą czołgu "WP". W jego skład wchodzili:

- por. Eugeniusz Romański "Rawicz" (d-ca)

- pchor. Jerzy Misiewicz "Tomek" (kierowca)

- pchor. Jan Myszkowski "Bajan" (celowniczy)

- pchor. Witold Bartnicki "Wiktor" (zamkowy)

- kpr. Jan Zenka "Walek" (amunicyjny)

Na Karolkowej doszło do pojedynku czołgów. Trafiony "WP" zaczął się palić. Załoga została zmuszona do opuszczenia maszyny. Gdy ogień zniknął wrócili do niego "Tomek" z "Rawiczem". Niemcy zostali zaskoczeni, a ich pojazd zniszczony.

Potem opisuje już w stylu "ciężkie walki z udziałem czołgów" ; "Niemcy atakowali z wykorzystaniem broni pancernej ponosząc ciężkie straty"

I to właśnie jest problem z tego typu opracowaniami. Najlepiej znane przypadki opisują, resztę wrzucając zbiorczo do ciężkich walk itd. Dlatego na razie wolałbym ustalić zbiór źródeł do każdego rejonu Warszawy, a następnie na ich podstawie wypisywać każdą wzmiankę...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witaj;

za stroną: http://4combat.pl/php/index.php?option=com...2&Itemid=13 :

15 sierpnia [rejon Łucka - Wronia] - zniszczono jeden czolg - obrzucając go najpierw butelkami z benzyną a potem granatami

Sierpnień - Starówka - kolejny czołg [bez daty dziennej] - relacja St. Domańskiego

8 września - barykada na Mazowieckiej [koło Arbeitsamtu]- relacja J. Skonecznego [ps. "Bąk"]

pocz. sierpnia - ul. Twarda - jeden czołg

12 sierpnia ul. Bielańska k/ Banku Polskiego - zniszczono jeden czołg

17 sierpnia - ul. Grzybowska [PIAT] jeden czołg - "Zenek" - Zenon Skrzypkowski

15 września - ok. pl. Małachowskiego [był wtedy atakowany] - uszkodzono dwa czołgi - gąsiennice

20 sierpnia - ul. Nalewki, pak 38 - zniszczenie schwere Ladungsträger B. IV

Do tego wymieniono - kilkukrotne rozstrzelania załóg czolgów i wjechanie na zaimprowizowane ładunki wybuchowe [brak opisu co się stało] na ulicach:

Królewska [16; oraz wylot Mazowieckiej]; Grzybowska - róg Ciepla, Towarowa wylot Sienna]

Goliathy - zniszczenie:

- brak daty dziennej - ładunek X - 1 [konstrukcji A. Dydyńskiego "Inżynier"] - ul. Wspólna

- 27 sierpnia - skrzyżowanie - Marszałkowska - Chmielna [zgrupowanie "Gurt"]

pozdr

PS. dość ciekawy link:

http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id...s=6〈=pl [tego nie sprawdzalem jeszcze!]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Ale prosiłem, na razie darować sobie wypisywanie konkretnych przypadków, bo jeszcze kilka takich postów i się pogubimy. Jak już robić, to porządnie. Nigdzie się nam nie spieszy ;) Dlatego lepiej zrobić coś według planu dłużej a dokładnie, niż bez niego, i mieć chaos...

Wola:

Mórawski K., Świerczek L., Oktabiński K., Warszawskie Termopile 1944: Wola, Warszawa 2000, ss. 232;

Pamiętniki żołnierzy baonu "Zośka", pod red. Sumiński T., Warszawa 1957, ss. 560 [kilka wydań];

Borkiewicz-Celińska A., Batalion "Zośka", Warszawa 1990, ss. 844;

Dziennik bojowy oddziału "A" Armii Krajowej: Warszawa 1-30 sierpnia 1944, pod red. Rybicka H., Warszawa 1990, ss. 144;

Stachiewicz P., "Parasol", Warszawa 1981, ss. 796 [też kilka wydań];

Niżyński L., Batalion "Miotła", Warszawa 1992, ss. 436;

Bielecki R., Kulesza J., Przeciw konfidentom i czołgom, Warszawa 1996, ss. 504;

Nowożycki B., Batalion Armii Krajowej "Czata 49" w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 2008, ss. 202;

Wyganowska-Eriksson A., Pluton pancerny w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 1994, ss. 488;

Barykady Powstania Warszawskiego, pod red. Śreniawa-Szypiowski R., Warszawa 1993, ss. 464.

Stare Miasto:

Stachiewicz P., Starówka 1944, Warszawa 1983, ss. 352;

Kulesza J., Reduta PWPW, Warszawa 1989, ss. 340;

Kulesza J., W murach Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, Warszawa 2003, ss. 372;

Kulesza J., Z tasiemką na czołgi, Warszawa 1979, ss. 232;

Kulesza J., Warszawskie Termopile 1944: Starówka, Warszawa 1999, ss. 216;

Śmigielski S., Na barykadach Starówki, Warszawa 1992, ss. 164;

Okolski T., Kulesza J., Batalion "Dzik", Warszawa 1994, ss. 522;

Bielecki R., "Gustaw"-"Harnaś": dwa powstańcze bataliony, Warszawa 1989, ss. 600;

Wróblewski Z., Pod komendą "Gozdawy", Warszawa 1989, ss. 290;

Pamiętniki żołnierzy baonu "Zośka", pod red. Sumiński T., Warszawa 1957, ss. 560 [kilka wydań];

Borkiewicz-Celińska A., Batalion "Zośka", Warszawa 1990, ss. 844;

Dziennik bojowy oddziału "A" Armii Krajowej: Warszawa 1-30 sierpnia 1944, pod red. Rybicka H., Warszawa 1990, ss. 144;

Stachiewicz P., "Parasol", Warszawa 1981, ss. 796 [też kilka wydań];

Niżyński L., Batalion "Miotła", Warszawa 1992, ss. 436;

Bielecki R., Kulesza J., Przeciw konfidentom i czołgom, Warszawa 1996, ss. 504;

Nowożycki B., Batalion Armii Krajowej "Czata 49" w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 2008, ss. 202;

Wyganowska-Eriksson A., Pluton pancerny w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 1994, ss. 488;

Barykady Powstania Warszawskiego, pod red. Śreniawa-Szypiowski R., Warszawa 1993, ss. 464.

Czerniaków:

Grigo T., Powiśle Czerniakowskie 1944, Warszawa 1989, ss. 392;

Grigo T., Na Górnym Czerniakowie, Warszawa 1982, ss. 391;

Mórawski K., Świerczek L., Warszawskie Termopile 1944: Czerniaków, Warszawa 2001, ss. 144;

Fojcik S., Żołnierze AK "Kryska", Warszawa 1994, ss. 872;

Pamiętniki żołnierzy baonu "Zośka", pod red. Sumiński T., Warszawa 1957, ss. 560 [kilka wydań];

Borkiewicz-Celińska A., Batalion "Zośka", Warszawa 1990, ss. 844;

Stachiewicz P., "Parasol", Warszawa 1981, ss. 796 [też kilka wydań];

Niżyński L., Batalion "Miotła", Warszawa 1992, ss. 436;

Bielecki R., Kulesza J., Przeciw konfidentom i czołgom, Warszawa 1996, ss. 504;

Nowożycki B., Batalion Armii Krajowej "Czata 49" w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 2008, ss. 202;

Wyganowska-Eriksson A., Pluton pancerny w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 1994, ss. 488;

Barykady Powstania Warszawskiego, pod red. Śreniawa-Szypiowski R., Warszawa 1993, ss. 464.

Na razie tyle, na dniach postaram się wrzucić podobne zestawy dla pozostałych dzielnic/wydzielonych punktów oporu, plus pozycje o charakterze ogólnym. To co już wrzuciłeś, można wykorzystać dla pierwszego etapu, czyli zebrania wszystkich dostępnych informacji o Woli. Jeśli znajdziesz coś jeszcze, ale nie o Woli, to na razie zapisuj sobie gdzieś, chciałbym poukładać to wedle kolejności upadania/kapitulacji poszczególnych rejonów. Chyba że masz inny pomysł :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witaj;

ja na razie próbuję znaleźć coś na temat tego ile "w sumie" Niemcy stracili broni pancernej i t.p. Wśród wielu liczb mówiących ok. 300 - dość dokladne dane napisal Wł. Bartoszewski w artykule w Tygodniku Powszechnym z 2/08/64 [nr 31], zamieścił je także na swoim blogu:

"...Zdobyto na Niemcach m.in. 4 czołgi, 2 samochody pancerne, działo polowe 75 mm, 12 moździerzy i 4 działka przeciwpancerne; zestrzelono 3 samoloty nieprzyjacielskie, zniszczono kilkadziesiąt czołgów, dział szturmowych i samochodów pancernych, a uszkodzono około dwustu...." [http://blogi-politykow.com/powstanie-warszawskie-ii]. Może się okazać, że w swej bogatej historii coś pisał o tym i Tygodnik Powszechny z okazji innych rocznic.

Poza tym:

- dotyczy połowy września i okolic ul. Słowackiego i okolic Szkoly Głównej Służby Pożarnej: http://www.sgsp.edu.pl/uczelnia/about/historia/csp40_42.php

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Prosiłem, najpierw literatura, nic na szybko...

...Zdobyto na Niemcach m.in. 4 czołgi

Tzn. kiedy konkretnie i jakie? Dwie "Pantery" na pewno, plus ten jeden przy placu Narutowicza. A czwarty? Czyżby "Hetzer"?

zniszczono kilkadziesiąt czołgów, dział szturmowych i samochodów pancernych, a uszkodzono około dwustu...."

Dość ogólne pojęcie. I które są klasyfikowane jako zniszczone, a które jako uszkodzone?

Przy takich tekstach nieścisłości jak widać trochę można znaleźć, dlatego jeszcze raz proszę, abyśmy zaczęli to robić według planu, bo inaczej jeszcze kilka postów, i temat będzie można uznać za zwykłe wrzucanie tego co się nawinie...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

Albinos: znalazłem coś takiego:

http://www.warszawa.pl/stara/news/list,2006,09.html

z opisu jest to strona o Warszawie, a w 2006 roku było prowadzone kalendarium P.W. [archiwum za m-ce - sierpień - październik, codziennie], w stylu 1,2 itd. kolejne dni Powstania, z uwzględnieniem bodajże jednego batalionu który broił się w początkach września na ulicy Królewskiej i oddzialow niejakiego "Zagończyka". Mnie się podoba i o tym co nas interesuje też pisze.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Tego typu kalendaria są raczej mało pomocne przy dokładniejszych rozmowach. Dużo rzeczy zwyczajnie opuszczają. A "Zagończyka" to nikt inny jak mjr/płk Stanisław Steczkowski "Zagończyk", d-ca 4 Rejonu I Obwodu.

A co do tego batalionu, to chodzi tutaj o obsadę kamienicy przy Królewskiej 16. Losy tego punktu oporu bardzo dokładnie opisał Maciej Kledzik w Królewskiej 16 (inny tytuł to: W cieniu Ogrodu Saskiego).

Śródmieście:

Maliszewska I., Maliszewski S., Warszawskie Termopile 1944: Śródmieście Południowe, Warszawa 2001, ss. 216;

Strok M., Bataliony "Iwo" i "Ostoja", Warszawa 2005, ss. 524;

Leżeński C., Zgrupowanie Armii Krajowej "Zaremba"-"Piorun", Warszawa 2004, ss. 144;

Baczyński T., Batalion Armii Krajowej "Zaremba"-"Piorun" w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 1994, ss. 128;

Królikowska M., VI Zgrupowanie Armii Krajowej "Golski", Warszawa 1989, ss. 220;

Dławichowski A., 125 pluton AK VII Zgrupowania "Ruczaj" i jego kadeckie korzenie, Warszawa 1994, ss. 240;

Ćwikowski M., Śladami walk żołnierzy VII-go Zgrupowania "Ruczaj" w Powstaniu Warszawskim 1944, Warszawa 1998, ss. 208;

Leżeński C., Zetrzyj z włosów pył bitewny, Warszawa 1996, ss. 296;

Leski K., Życie niewłaściwie urozmaicone, Warszawa 1989, ss. 602;

Maliszewska I., Maliszewski S., Warszawskie Termopile 1944: Śródmieście Północne, Warszawa 2000, ss. 200;

Kledzik M., 62 dni bez porucznika "Rygla", Hove 1993, ss. 140;

Piotrowski J., Jak zdobyć Kościół św. Krzyża i Komendę Policji, Warszawa 1994, ss. 356;

Kledzik M., Między Marszałkowską i Żelazną, Al. Sikorskiego i Pańską, Warszawa 1994, ss. 294;

Kledzik M., Królewska 16, Warszawa 1989, ss. 216;

Lubicz-Nycz B., Batalion AK "Kiliński" 1940-1944, Warszawa 1986, ss. 304;

Zagórski W., Wicher wolności, Londyn 1957, ss. 392;

Zdunin-Brym Z., Żelazna Reduta, Londyn 1992, ss. 280;

Leliwa-Roycewicz H., Batalion AK "Kiliński" w Powstaniu Warszawskim, Londyn 1979, ss. 104;

Kledzik M., Zgrupowanie AK majora "Bartkiewicza", Warszawa 2002, ss. 672;

Utracka K., Zgrupowanie AK "Chrobry II", Warszawa 2002, ss. 310;

Bielecki R., W zasięgu PAST-y, Warszawa 1994, ss. 568;

Bielecki R., "Gustaw"-"Harnaś": Dwa powstańcze bataliony, Warszawa 1989, ss. 600.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Mokotów:

Bartelski L.M., Mokotów 1944, Warszawa 1972, ss. 712;

Bartelski L.M., Pułk AK "Baszta", Warszawa 1990, ss. 564;

Bartelski L.M., W znaku "Baszty", Warszawa 1997, ss. 168;

Jaegermann T., Pietrzykowski J., Mokotowski oddział Kedywu Okręgu Warszawa Armii Krajowej, Warszawa 1997, ss. 142;

Kotowski L., Moja kompania, Warszawa 2002, ss. 208;

Lipski S., 57 dni szperacza "Staszka", Warszawa 1997, ss. 210;

Z lamusa pamięci, Londyn 1989, ss. 148;

Ajewski E., Reduta "Magnet", Warszawa 2001, ss. 256;

Wojciechowski B., W Powstaniu na Mokotowie, Warszawa 1989, ss. 188;

Kubalski T., W szeregach "Baszty", Warszawa 1969, ss. 380;

Taborski B., Moje powstanie, wtedy i teraz, Warszawa 1998, ss. 280;

Kamiński L., Batalion Armii Krajowej Oaza, Warszawa 1994, ss. 352.

Żoliborz:

Jasiński G., Żoliborz 1944: Dzieje militarne II Obwodu Okręgu Warszawa AK w Powstaniu Warszawskim, Pruszków 2008, ss. 459;

Malinowski K., Na północ od Starówki: żołnierze łączności Żoliborza, Warszawa 1988, ss. 302;

Grunwald Z., "Żubry" na Żoliborzu, Warszawa 1993, ss. 304;

Grzymała-Siedlicki B., Powstańczym szlakiem walczącego Żoliborza, Warszawa 1988, ss. 128;

Mórawski K., Oktabiński K., Świerczek L., Warszawskie Termopile 1944: Żoliborz-Bielany, Warszawa 1999, ss. 144;

Badmajew P., Historia żoliborskiego Powstańca, Warszawa 2008, ss. 158.

Ochota:

Wroniszewski J.K., Ochota 1939-1945, Warszawa 1976, ss. 750;

Wroniszewski J.K., Warszawskie Termopile 1944: Ochota-Okęcie, Warszawa 2002, ss. 176;

Wroniszewski J.K., IV Obwód Armii Krajowej Ochota, Warszawa 1997, ss. 362;

Tymkiewicz S., IV Obwód Ochota Armii Krajowej, Warszawa 2004, ss. 138.

Na podstawie tego można by powoli zacząć robić kwerendę...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

W ramach offa.

Czolg zaś jako maszyna i broń do walk w mieście średnio się nadaje - korzyści niewielkie - a zagrożenie olbrzymie..

Polecam poczytać trochę chociażby u Roweckiego [Walki uliczne, Warszawa 1928, s. 26-27]. Na bazie opracowania poszczególnych przykładów pokazuje, że nie do końca jest tak jak piszesz. Ostrożne korzystanie, owszem, ale niewielkie korzyści? Jeśli przeciwnik nie dysponuje odpowiednią bronią ppanc., wykorzystanie broni pancernej (czołgi, pociągi i samochody pancerne), przy wsparciu piechoty i sprawnym wycofaniu, może przynieść spore korzyści. Podczas Powstania Niemcy udowodnili to nie raz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

Albinos [O.T. - może znów zrobić osobny temat - walki czołgów w mieście w czasoie II w.ś.?] - tak naprawdę wojska v. d. Bacha ani nie należały do zbytnio zaprawuionych w realnych bojach, ani nie należaly do wojsk pierwszo czy drugoliniowych mających jakie takie doświadczenie. Była to najczęściej różna zbieranina plus oddziały frontowe [w ten czy inny sposób wydarte w jednostek regularnych]. Do efektywnej walki potrzeba dobrej współpracy wszystkich a nie jednego elementu. Poza tym z racji tego jakie silniki stosowano w niemieckich tankach [benzynowe / iskrowe] były one o wiele bardziej narażone na zniszczenie przez butelki z benzyną [innymi materiałami łatwopalnymi] niż dieslowskie.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

FSO, fragment z klasycznej pracy Roweckiego już podałem. Tyle teoria w wykonaniu wojskowego. Co do praktyki. Wystarczy wziąć do ręki wspomnienia "Zośkowców" albo Stachiewicza i jego Starówkę, żeby przekonać się, że wcale to tak źle nie wyglądało. Żeby w mieście mieć utrudnione zadanie, czołg musiał wjechać w wąską uliczkę. Owszem, zdarzały się takie sytuacje, ale Niemcy naprawdę nie byli głupi. Ustawienie pojazdu na rogu ulicy, poza zasięgiem broni ppanc. Powstańców, to nie było coś, co zdarzało się raz od święta. Taką taktykę stosowano powszechnie, nawet w rejonie Starego Miasta, gdzie pozornie były największe szanse na zwabienie Niemców w takie pułapki z racji zabudowy. A jak już ustalaliśmy w temacie o zabudowie miasta, Mokotów, Żoliborz czy też Śródmieście (może poza Starówką i Powiślem, a przynajmniej jego częścią), posiadały dość szerokie ulice, gdzie załogi czołgów nie napotykały problemu wąskich uliczek (swoją drogą, ile przykładów wjechania niemieckiego czołgu w taką wąską uliczkę [który to czołg został później zniszczony] znamy?, sam kojarzę jedynie zdjęcia wykonane prze prof. Moor-Jankowskiego z Tygrysem u wylotu Pankiewicza).

Do efektywnej walki potrzeba dobrej współpracy wszystkich a nie jednego elementu.

O ile dobrze pamiętam, to już od okresu generalnego szturmu na Stare Miasto, czyli po 19 sierpnia, ta współpraca w oddziałach niemieckich układała się jeśli nie bardzo dobrze, to przynajmniej poprawnie. Żeby nie wspominać o dokumencie z 21 sierpnia...

Poza tym z racji tego jakie silniki stosowano w niemieckich tankach [benzynowe / iskrowe] były one o wiele bardziej narażone na zniszczenie przez butelki z benzyną [innymi materiałami łatwopalnymi] niż dieslowskie.

Niemniej nie każdy czołg trafiony butelką z benzyną, musiał od razu nadawać się na złom.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   
A drugie pytanie - ile niemieckich czołgów 9poza tym czołgiem pułapką) brało udział w walkach o starówkę i ile z nich zniszczono?

302 batalion pancerny (radio). Dysponował 24 działami StuG III. oraz ok 36 Borgwardów ( tych "czołgów pułapek")Po walkach w Powstaniu, zarówno raporty batalionu jak i 9 Armii twierdza, że Stugów nie straco no bezpowrotnie żadnego.

To aż dziwne, bo w walkach o Pałac Staszica Kpt. "Zawierucha", celnym strzałem z Piata unieruchomił StuGa.A załoga go opuściła. Może go po Powstaniu wyremontowali ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
To aż dziwne, bo w walkach o Pałac Staszica Kpt. "Zawierucha", celnym strzałem z Piata unieruchomił StuGa.A załoga go opuściła. Może go po Powstaniu wyremontowali ?

Czemu dziwne? W Powstaniu nie raz nie dwa zdarzało się, że jakiś pojazd został uszkodzony a po jakimś czasie Niemcy ściągali go do siebie. Gdyby każdy trafiony czołg czy inne tego typu ustrojstwo liczyć jako zniszczony, to Niemcy po samym sierpniu mieli by dość wysokie straty.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.