Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

maxgall   

Witam,

Jedną z najbardziej uciążliwych bolączek władców RON była permanentna pustka w skarbcu. Co dziwne, bardzo słabo (a właściwie wcale) wykorzystano jedno z najbardziej powszechnych źródeł dopływu gotówki jakimi były cła – dla odmiany na przykład od Danii czy Szwecji gdzie cła były jednymi z podstawowych źródeł dochodu państwa.

Częściowo problem miał swoje źródło w przywilejach nadanych Gdańskowi w roku 1457 przez Kazimierza Jagiellończyka, w których zakazał nakładania ceł (od tego czasu opłaty celne pobierane przez Gdańsk nie nosiły nazwy cło, tylko palowe – no bo przecież cła pobierać nie wolno :P ). Tym bardziej że przez Gdańsk przechodziła większość ówczesnej wymiany handlowej RON.

O jakie sumy chodziło, najlepiej zilustruje przykład ceł pobieranych przez Szwecję w latach 1630-1635, w którym to okresie uzyskano z samego tylko Gdańska sumę ponad 11 milionów polskich złotych!!!

Dla porównania – wyprawa Chocimska 1621 kosztowała 4,4 mln polskich złotych, a koszt wojny Pruskiej 1626-1629 zamknął się sumą 6,65 mln polskich złotych .

Co prawda były pobierane cła od spławiania towarów rzekami, jednak dochody z nich były znikome (nieco ponad 20 tys. złotych), gdyż dotyczyły tylko towarów nie będących własnością szlachty.

Sprawę tą próbował „uregulować” Władysław IV, wysyłając pod Gdańsk i do portów Pruskich okręty przeznaczone do pobierania ceł. W odpowiedzi na to Gdańsk wezwał na pomoc tak magnatów, jak i obce państwa.

Reakcją państw „Zachodnich” (które „u siebie” cłami nie gardziły, a nawet wręcz przeciwnie :D ) na posunięcia Władysława IV były natychmiastowe protesty przeciwko „ograniczeniom wolności żeglugi”. O wiele bardziej agresywnie zareagował Chrystian IV.

Dania, która sama utrzymywała się z ceł w Sundzie, wysłała eskadrę 8 okrętów, które bardzo szybko rozprawiły się okrętami królewskimi. A to wszystko pomimo przyjacielskich stosunków jakie podobnież łączyły Chrystiana IV z Władysławem IV. Tak więc plany królewskie w tym zakresie spełzły na niczym... przy wydatnej pomocy szlachty.

Z racji swoich zainteresowań posiadam tylko nieco wiedzy na temat ceł Gdańskich. Posiadacie może jakieś informacje jak ten temat wyglądał w innych rejonach (np. dla handlu towarami drogą lądową lub na Litwie)?

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Tak coś mi się wydaje, że chyba poruszyłem temat troszkę zbyt hermetyczny.

To może chociaż uda mi się poznać Wasze zdanie na temat powodów niechęci szlachty do wprowadzenia cła przez W4W?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.