Miny lądowe

[widiowy7]

Czy w ogóle w polskiej, przedwrześniowej armii funkcjonowało coś takiego. Czytając różne wspomnienia, chyba nigdy nie spotkałem się z czymś takim, jak np. rozkaz "Zaminować przedpole".

Więc były, były używane? Czekam na wypowiedzi .

[ak_2107]

Die Polen hatten die Brücke gesprengt und damit die Straße gesperrt. Doch zum Glück war etwa 300 m rechts davon eine andere Brücke über einen kleinen Bach, unter der auch ein Feldweg hindurch ging. Doch auch das hatten die Polen bedacht und an dieser Stelle Minen gelegt. Wieder hatten unsere Pioniere uns den Weg frei und gangbar gemacht.

tlum:

Polacy wysadzili most i zagrodzili tym samym droge. Ale na szczescie okolo 300 metrow na prawo satmtad

byl inny most przez maly strumien...........Polacy to przewidzieli i w tym miejscu porozkladali miny

Nasi saperzy znowu oczyscili nam droge.

Ze wspomnien zolnierza niemieckiego z 1 wrzesnia 1939 roku. Jego jednostka przekroczyla granice

kolo Olesna Sl (Rosenberg)w Bodzanowicach (?) i maszerowala w kierunku Czestochowy.

Opisna sytuacja miala miejsce kolo miejscowosci Panki.

Na ile ta relacja jest prawdziwa - ????. Strach ma wielkie oczy.

Trzeba by sprobowac dowiedziec sie czegos na temat polskich dzialan w tym rejonie

(miejscowosc Panki k. Czestochowy)

pozdr

[widiowy7]

Ciekawe czy są jakieś źródła, podające coś w ogóle o samych minach.

Na DWS-e padały odpowiedzi mniej więcej takie same, tylko ze strony polskiej. O kładzeniu min przeciwpancernych, posiadaniu pewnej ilości tychże. Też żadnych konkretów na temat konstrukcji.

[ak_2107]

Nie znam.

Znalazlem za to jedna relacje o uzyciu zdobycznych polskich min morskich (M08) przez Niemcow

w 1940 roku podczas przygotowan do inwazji W. Brytanii.

M08 byla mina morska produkcji rosyjskiej sprzed I WS, ktorej pewne ilosci skladowano na Helu i w

Gdyni.

na www.mkbug.de jest wiecej na ten temat.

pozdr

[Robert05]

Witam, na tej stronie jest sporo o minach ppanc. Pozdrawiam. http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=43543

[widiowy7]

http://weu1918-1939.pl/saperzy/inne/mina_3...ne_mina_36.html

W czasie walk wrześniowych w Polsce postawiono kilka większych pól minowych z użyciem miny wz.37 oraz kilka razy spotykamy się w źródłach z użyciem min na niewielką skalę. W pierwszych dniach września 1939 roku za minowanie i wykonywanie zawał odpowiedzialna była Straż Graniczna, której plutony etatowo posiadały kilkadziesiąt sztuk min ppanc. Postawiły one m.in. pole minowe w rejonie Starokrzepice - Panki - Truskolasy.

Z dużych akcji minowych można wymienić

- pole minowe pod Piotrkowem Trybunalskim zbudowane z min wz.36 (na linii Bujny-Longinówka-Milejowiec) Zamykało ono dostęp do miasta;

- dwa pola minowe w okolicach Tuszyna położone przez Armię Łódź;

- postawienie zapory minowej przed mostem w Puławach;

- zapora w rejonie Mikołowa (zniszczono kilka czołgów wroga);

- zapora w rejonie Ciechanów-Przesnysz (rejon Mazowieckiej BK); *

- zapora na przejeździe kolejowym w m. Kosów (północ od Piotrkowa Tryb.) - 6-7 czołgów zniszczonych;

- zapora pod Pszczyną;

- zapora na odcinku Zakroczymia, do obrony twierdzy Modlin;

[Tomasz N]

W rejonie Mikołowa nie atakowały czołgi.

Natomiast na przedpolu Pszczyny faktycznie minowanie było dobre, do tego stopnia, że trafiło jako przykład porządnego minowania do opracowania OKH na temat polskich przygotowań obronnych terenu (tzw. Denkschrift).