Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
lamer666

Czasy stalinowskie - Pomoc.

Rekomendowane odpowiedzi

lamer666   

Witam serdecznie!

Piszę do Was na forum ponieważ mam pewien problem. Otrzymałem zadanie o takim poleceniu "Czy w Twojej rodzinie są osoby pamiętające czasy stalinowskie? Jeżeli tak przeprowadź z nimi wywiad na temat życia codziennego w tamtych czasach".Oczywiście chodzi o Polskę. Niestety jednak nikt z mojego otoczenia nie miał styczności z tymi czasami. Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Prosiłbym o jakieś materiały, potencjalne pytania itp. Z pewnością każda pomoc się przyda ;) Z góry dziękuję.

P.S. Zadanie potrzebuje na jutro :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

lamer666, jak nie masz nikogo w rodzinie, to wal do sąsiadów, znajomych, nawet możesz złapać jakiegoś wiekowego gościa spod budki z piwem. Ten, za dwa piwa opowie Ci, co tylko będziesz chciał ;)

Masz przeprowadzić wywiad, to znajdź jakąkolwiek osobę w wieku 70-90 lat, na pewno ktoś w najbliższej okolicy jest. U nas takich wiekowych na forum to chyba nie za bardzo... Choć bywają :lol:

Zadania na pewno nie dostałeś dzisiaj, więc cierp ciało czegoś chciało. A pytaj interlokutora o wszystko co Cię interesuje, pełen spontan, o to zapewne nauczycielowi chodziło.

Pozdrawiam.

P.s.: Proszę o przeniesienie tematu do działu pomocowego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Agus   

Widzę, że nie tylko ja szukam pomocy na ten temat. Zadanie rzeczywiście było zadane z dnia na dzień czyli dziś. Kaprys nauczyciela. Sami przyznajcie, że trudno jest po 16 szukać kogoś kto ci łaskawie udzieli jakiegoś wywiadu. Sąsiedzi i rodzina nie pamiętają tych czasów cóż poradzić, że wokół mnie raczej młodsze osoby, a wypytywać ludzi na ulicy? Chyba raczej nie. Poza tym jaka jest pogoda chyba nawet pijaczki siedzą w pubach. Moim zdaniem zadanie nieodpowiednie dla wszystkich. Też nie umiem go zrobić :( chyba będzie trzeba ściemniać xD

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli faktycznie zadano to z dnia na dzień, to nie najlepiej świadczy o nauczycielu. Jak pamiętam, w szkole średniej też miałem takie zadanie (wywiad), ale dano nam cały miesiąc!

Chyba nie będziemy w stanie pomóc, ja urodziłem się dopiero w 1967...

Spróbujcie może koledzy wypisać pytania, w interesujących Was kwestiach, spróbujemy coś odpowiedzieć (zawsze mogę telefonicznie zapytać matkę :( ).

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

To się idzie do babci i dziadka i się rozmawia przy ciasteczkach i mleku jak na porządnych wnuków przystało. :(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Moja babcia wspominała, że jak przyjechali zza Buga, to wjechali dosłownie w inny świat - jakby bardziej cywilizowany, wiecie drogi i takie tam. :P Poza tym, wspominała jak pracowała w urzędzie jako maszynistka (na maszynie do pisania) a była po małej maturze (co było i tak rzadkością), to po raz pierwszy zetknęła się z pijaną kobietą. Widziała jak się ona zatacza, więc pomyślała, że może słabo się zrobiło czy coś, więc podeszła zapytać czy by w czymś nie pomóc. Pijana kobieta tylko odrzekła bluzgiem (nie wiem jaki to był bo babcia nie zacytowała :P ) i moja babcia była roztrzęsiona. :P

No i parę innych historyjek jeszcze było. :(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Można napisać do prof. Bartoszewskiego, na pewno wspomoże :(

A na serio: można zaczepić na wieczornej mszy w Kościele jakiegoś ''moherka'', czyli starszą panią i porosić o opowiedzenie. Bo na mszy zawsze ich jest całkiem sporo. Jeśli i to nie pomoże, to walcie pytania na Forum.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Oj koledzy moi drodzy... Narya, kolega lamer666 wyraźnie napisał, że nie ma obecnie w rodzinie nikogo, kto by żył w tamtych czasach. Bywa.

Andrea$ie, niestety, praca z dnia na dzień, nie wiadomo czy zdążą na jakieś wieczorne nabożeństwo, a "moherek" może nie być zbyt elokwentny :(

Już prędzej jakiś wiekowy ksiądz-rezydent...

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   
Oj koledzy moi drodzy... Narya, kolega lamer666 wyraźnie napisał, że nie ma obecnie w rodzinie nikogo, kto by żył w tamtych czasach. Bywa.

Oł, nie doczytałem, przepraszam, to mam nadzieję, że moja historyjka chociaż trochę pomogła. :(

Już prędzej jakiś wiekowy ksiądz-rezydent...

W miastach rzadko, chyba, że mieszka na wsi, to nie powinno być problemu. :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.