Batalion "Czata 49" - lista poległych

[grzegorz]

Wielka Ilustrowana Encyklopedia P.W.

Wśród poległych z Czaty 49 na Woli znalazł się w niej strz. Paweł Karcz

[Albinos]

Nie powiem, że sprawa istotnie ciekawa. Zastanawiają mnie dwie rzeczy. Gdyby istotnie była to ta sama osoba, to kiedy i w jaki sposób dostał by się do 104. kompanii ZSP? Istotnym tropem wydaje mi się tutaj kwestia wniosku o przyznanie KW z 17 sierpnia. Pierwsze wnioski o KW, przynajmniej te które znam, "Witold" złożył w dniu 12 sierpnia. Wszystkie bez podania uzasadnienia. Na tej liście brak ppor. "Bronisława". Tymczasem ten, który miał służyć w 104. kompanii ZSP, został ranny 10 sierpnia. Czyli ewentualne walki, za jakie mógł zostać odznaczony (a jest mowa o Stawkach), musiałyby mieć miejsce przed 10 sierpnia. Ale wówczas powinien być we wnioskach z 12 sierpnia. Porucznik "Bronek" z 104. kompanii ZSP, z tego co zrozumiałem, po tym 10 sierpnia nie opuścił szpitala, dopiero 31 sierpnia przeniesiono go na Długą 7. Tymczasem ten "pierwszy" ranny był 6 sierpnia i 26 września, a więc w walkach na Stawkach po 10 sierpnia mógł uczestniczyć. Jeszcze jedna kwestia, stopień. We wniosku o KW z 17 sierpnia jest podporucznikiem, na tej tablicy zaś porucznikiem. Wiadomo coś na temat jego awansu? Może błędnie, ale osobiście obstawiałbym, że mamy do czynienia z dwoma różnymi osobami, choć te podobieństwa są tak wyraźne, że aż niemożliwe, jak na dwie osoby...

[Albinos]

Co do Pawła Karcza. Na liście umieściłem, ale niestety nie znalazłem nazwiska na WMP na stronie Muzeum Powstania Warszawskiego. Z drugiej strony nie wierzę, żeby w WIE PW podawali błędne informacje. I to jeszcze tego typu...

[kasia_44]

Mogę uzupełnić dane jednego z poległych, ponieważ był moim stryjem. Witold Noiński w momencie śmierci miał 20 lat (ur. 23. 05. 1924 r. ). Wiem, że był zasypany w piwnicy jakiegoś budynku. Matka (moja babcia), zidentyfikowała go po sygnecie z wizerunkiem czaszki, który nosił. Mam ten sygnet do dzisiaj.

[kasia_44]

Znam również z opowiadań Józefa Prokopa (to był kuzyn stryja). Z opowiadań pamiętam, że miał 18 lat, ale może to było 17. Trudno mi teraz odtworzyć szczegóły, Zarówno mój ojciec, jak i jego bliscy niestety nie żyją. Mam zdjęcia Witka i Józika z lat wojny.

[Albinos]

Witam Miło widzieć kolejną osobę w tym temacie. Za informacje pięknie dziękuję. Co do Witolda Noińskiego "Witolda". Biorąc pod uwagę, iż służył w plutonie "Mieczyków" i zginął zasypany, można niemalże na pewno stwierdzić, że zginął 28 sierpnia w ruinach domu przy Mławskiej 3. Historię tę dość dokładnie opisywał parokrotnie chociażby gen. Ścibor-Rylski. Natomiast jeśli chodzi o Józefa Prokopa "Ziuka", wg tego co podaje w swojej pracy Grigo [Powiśle Czerniakowskie 1944, Warszawa 1989, s. 329], miał on w chwili śmierci 17 lat. Niemniej nie traktowałbym tego jako ostatniego słowa w temacie, Grigo też się mylił.

Tak czy inaczej, jeszcze raz witam na forum. Liczę jednocześnie na kolejne informacje Co do zdjęć, jeśli to oczywiście nie będzie faux pas z mojej strony, byłbym wdzięczny za umieszczenie ich tutaj: https://forum.historia.org.pl/index.php?showtopic=8379

[kasia_44]

Witam serdecznie. Cieszę się, że mogłam pomóc. Mam nadzieję, że sama dowiem się więcej o losach moich bliskich. Oczywiście zamieszczę zdjęcia. Pozdrawiam.

[Albinos]

Jeszcze taka mała prośba. Czy mogłaby Pani napisać takie krótkie notki biograficzne Witolda Noińskiego i Józefa Prokopa? W tym temacie: https://forum.historia.org.pl/index.php?sho...c=8596&st=0 Kilka najważniejszych informacji, miejsce i data urodzenia, może szkoła które ukończyli... Oczywiście jeśli to możliwe

[Albinos]

Pozwolę sobie wykorzystać dokument z innego tematu, dla przypomnienia o tym:

Popławski Witold, inż Porucznik "Drzewica"

Czyli pewne jest, że por. "Drzewica" zginął pod gruzami domu przy Mławskiej 3? Bo spotkałem się też z wersją Mławska 5 i Franciszkańska 12.

Ślęzak Maksymilian "Warszawiak"

Tutaj znowu pojawia się wątpliwość. Bo obok wersji z 28 sierpnia i Mławską 3, spotkałem też wersję z 29 sierpnia i szpitalem na Zakroczymskiej.

st.strz.Prokop Józef

A tutaj mam zgryz... Z tego co podaje Grigo [Powiśle Czerniakowskie 1944, Warszawa 1989, s. 329], st. strz. Józef Prokop "Ziuk" zginął na Zagórnej 9. Mam nadzieję, że Pani Kasia jeszcze do nas zajrzy. Skoro zna z opowiadań "Ziuka", to być może orientuje się, kiedy zginął. Choć prawdę mówiąc, ten nekrolog jest pewniejszym źródłem, niemniej Grigo zasiał tutaj pewną wątpliwość.

15 żołnierzy, jedna łączniczka z plutonu " Jędrasy"

Rozumiem, że tutaj chodzi o 15 żołnierzy poza tymi wymienionymi (bo jeśli dobrze liczę, to jest 16 nazwisk), czy to właśnie tych 15 plus jedna łączniczka od "Jędrasa"? Bo jeśli chodzi o drugą wersję, to teraz pytanie, czy Elżbieta Jasińska "Marta", czy Krystyna Nowocień "Kalina" była od "Jędrasa". O ile mi wiadomo, to były jedyne kobiety, które zginęły wówczas z żołnierzy "Czaty".

[grzegorz]

W dniu 28.08.1944 r. batalion Czata 49 poniósł największe straty osobowe w zabitych i rannych.Nalot nastąpił około godz. 17 ( 18.30 rel. Ireny Komorowskiej). Najbardziej ucierpiały kwatery plutonu Mieczyków i plutonu Jędrasów.Zasypany został punkt sanitarny na parterze i w piwnicach kamienicy.Pluton Jędrasów znajdował się w suterenie prawej oficyny domu przy ul.Mławskiej 3. Frontowa część kamienicy ocalała i z tej części domu żołnierze Czaty 49 pierwsi podjęli akcję ratowniczą. W piwnicach zginął dr."Bolek" opatrujący do ostatniej chwili rannych. Spośród personelu punktu sanitarnego poległy: sanit. Marta-Elżbieta Jasińska i sanit.Kalina-Krystyna Nowocień. Ranne i kontuzjowane zostały sanit.Hyńska-Irena Komorowska i sanit. Rylska-Halina Zaremba-Zielińska.

Z piwnic zdołano wyciągnąć tylko 6 rannych. Ilu zgineło? Leszek Niżyński wymienia dwóch rannych z plutonu Niedżwiedzi, którzy zgineli zasypani: st.strz. Stach Gruby- Stanisław Kolbuch i strz.Witold-Witold Noiński(wymieniany także w plutonie Mieczyków) i być może strz.Turek-Stanisław Małaszek.

Wśród zasypanych był fotograf Zgrupowania Radosław kpr./plut. gil-Wiesław Ganin, którego aparat odkopano w czasie ekshumacji w 1945 r. Z filmu uratowano kilka zdjęć ,m.in. dwa znane zdjęcia z inspekcji gen.Bora na kwaterze Zgrupowania Radosław przy ul.Okopowej na Woli.

W czasie ratowania przysypanych nastapił kolejny wybuch.Wybuch ten zniszczył całkowicie oficyny przy Mławskiej 3 , przysypując kolejne kilkadziesiąt osób spośród ratujących. Zgineli por.Drzewica i por.Tatar.

Ranni zostali m.in. kpr.Bernard, Góral, Skóra,st.strz.Ryś I i plut.Lot-Zdzich.

Wiele relacji mówi, że przyczyna drugiego wybuchu była eksplozja składu amunicji i materiałów wybuchowych.

Por.Jagoda w swoich relacjach zaprzeczał temu i twierdził , że wybuch spowodował pocisk duzego kalibru.

Polegli z plutonu Mieczyków:

Ppor.Jastrzębiec, strz.Lubomirski , st.strz.Wiarus, st.srz.Zawadzki, strz.Węglik, kpr.Pogonowski, strz.Rębacz,

st.strz.Chrzanowski , st.strz.Cis , strz.Czapla , st.srz.Sułkowski , st.srz.Dziuniek , strz.Różycki, strz.Sowiński,

strz.Ziółkowski , strz.Staszek-Olos i łączn.Hala Olszewska.

Ranni i kontuzjowani zostali : strz.Kowalski , strz.Ulatowski. por.Andrzej, łączn.Dalicka.

Z innych plutonów polegli:

strz.Piguła , strz.Słoń , kpr.Lech II , strz.Śliwka, strz.Sławek, strz.Pietrzak, strz.Władysław, strz.Grójec

[Albinos]

Z wymienionych osób na liście brakuje:

strz.Staszek-Olos

strz.Piguła

strz.Słoń

kpr.Lech II

strz.Władysław

Wiemy o nich coś więcej? Chodzi mi konkretnie o imię i nazwisko.

kpr.Lech II

Chodzi o pchor. Leszka Klimczaka "Lecha", czy to dwie inne osoby?

53. Pietrzak, pluton "Mieczyków", 28.08, Mławska 3

54. Kpr. pchor. Włodzimierz Pietrzak "Balk" (Jędrzejewski- pchor.), 22.08

106. Strz. Tadeusz Pietrzak "Mewa", zaginął

I tak się teraz zastanawiam, czy mamy tutaj do czynienia z trójką braci, czy Pietrzak i strz. Tadeusz Pietrzak "Mewa" to jedna i ta sama osoba? A jeśli nie, to czy wiadomo coś więcej, poza samym nazwiskiem, nt. Pietrzaka?

[grzegorz]

Historia plutonu Mieczyków w Powstaniu Warszawskim została dość dobrze opracowana.

Zrobili to m.in. : R. Śreniawa-szypiowski, M. Kurzyna, A. Otto-Tonhuru i Z. Kobylańska.

Nikt nigdy nie wspomniał, że pchor.Balk-Pietrzak miał jakiekolwiek powiązania rodzinne

w batalionie Czata 49 z pozostałą dwójką Pietrzaków. To raczej zbieżność nazwisk.

Pietrzak Tadeusz ps.Mewa , pchor. , ur.14.11.1909 r. w Warszawie, przeszedł szlak

bojowy batalionu przez Wolę, Stare Miasto, Czerniaków. Ciężko ranny, dostał się do niewoli

niemieckiej. Stalag XI-A Altengrabow, nr jeniecki 47558 ( 47553 ), leczony w Kommando-Lazarett "A".

Najmniej wiadomo o strz. Pietrzaku poległym 28.08.44 r. na ul.Mławskiej.

[Albinos]

Czyli to zostawiamy w spokoju. Ale czy wiadomo coś o tej wymienionej piątce? Bo nie chciałbym wrzucać już teraz, jeśli wiemy o nich coś więcej jednak...

[grzegorz]

Nie rozumiem dlaczego nie wpisałeś tych nazwisk od razu gdy powołałeś się na Kronikę Warszawy nr 1/1944?

Strz. Słoń - Julian Janowski

Strz.Staszek- Stanisław Olos

Strz.Władysław- NN

[Albinos]

Całkiem możliwe że gdzieś mi umknęły, bądź też przez przypadek za którąś kolejną zmianą usunąłem je. Już to zmieniam.