Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Kadrinazi

Wojsko miasta Gdańska w wojnie 1626-29

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam informacji dotyczących organizacji i ilości sił wojskowych wystawionych przez Gdańsk do walki ze Szwedami w toku wojny 1626-29. Mam bardzo ogolne dane (często sprzeczne) z ktorych ciężko wywnioskować czy dany oddział był najemny czy złożony z milicji miejskiej.

Byłbym wdzięczny za wszelką pomoc.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, trzeba by coś zacząć pisać w tym temacie jak już zacząłem. Gdańsk miał jakoby wystawić ok. 10 000 ludzi w toku kampanii 1626-29. Napisałem jakoby, gdyż aż 5000 z nich miało być niemieckimi najemnikami. Wydaje się to o tyle mało prawdopodobne, że rynek najemnikow niemieckich był w tym okresie bardzo wąski - zaciągi Tilly'ego, Wallensteina, Mansfelda czy Chrystiana IV sprawiły, że inne kraje miały poważne problemy z zaciągami (vide akcja Streiffa i Taufella w 1627 roku). Wiadomo że Gdańsk miał pieniądze, ale ściągnięcie 5000 najemnikow w tak krotkim czasie wydaje się mało prawdopodobne.

Oddziały z Gdańska brały udział w oblężeniu Pucka i broniły przeprawy pod Kiezmarkiem (w maju 1627 roku z sukcesem, w lipcu/sierpniu już z o wiele gorszym skutkiem).

Problem sprawia zawsze stwierdzenie, czy gdańscy żołnierze to najemnicy czy milicja miejska. Na przykład szwedzki opis potyczki z Gdańszczanami ze stycznia 1629 roku podaje siły miejskie na:

- 80 kawalerzystow z miejskiej kompanii (milicja?)

- 250-300 kawalerzystow z kompanii ppłk. Behma (najemnicy?)

- 500 muszkieterow z 'kompanii miejskich' (milicja?)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Co w sumie czyniłoby z nich milicję miejską a nie typowych najemnikow. Na pewno Gdańsk miał na swojej służbie najemnikow (np. po kapitulacji Pucka przejęto nieco ex-szwedzkich 'varvade'), tylko pytanie w jakiej proporcjo do milicji miejskiej?

W szwedzkich źrodłach czasami myli się wojska gdańskie z zaciężnikami polskimi. Np. Oxenstierna pisząc w liście do Gustawa II Adolfa o walkach pod Kiezmarkiem wspomniał że atak na obsadzoną przez Gdańszczan redutę miał na celu 'zniszczenie najlepszej piechoty przeciwnika'. Tyle tylko że 1200 piechoty gdańskiej (milicja?) pod Lisemanem dało dyla 15 lipca zostawiając 400 piechoty zaciężniej (koronnej) pod Arturem Astonem i Fryderykiem Denhofem, by sama walczyła ze Szwedami. Finał walki był łatwy do przewidzenia - siły koronne skapitulowały.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dało dyla 15 lipca zostawiając 400 piechoty zaciężniej

oraz 12 dział, amunicję i żywność.

Można jeszcze wspomnieć w tym temacie, że w 1627r pod Puckiem w sukurs wojsk koronnym przyszli gdańszczanie z ciężką artylerią. Od strony zatoki ostrzeliwało miasto sześć polskich okrętów.

Jeśli chodzi o tą niemiecką piechotę to natknąłem się tylko na zdawkową informację, iż gdańszczanie dysponowali 5 tysiącami zaciężnej piechoty niemieckiej obsadzając nimi wszystkie przeprawy na Wiśle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o tą niemiecką piechotę to natknąłem się tylko na zdawkową informację, iż gdańszczanie dysponowali 5 tysiącami zaciężnej piechoty niemieckiej obsadzając nimi wszystkie przeprawy na Wiśle.

To też znalazłem, z tym że te 5000 to rownie dobrze mogła być milicja miejska. Długotrwałe utrzymywanie tak poważnych sił najemnych mogłoby bardzo szybko nadszarpnąć możliwościami finansowymi miasta.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jerzy Teodorczyk w 'Wyprawie szwedzkiej z Meklemburgii...' podał nieco ciekawych informacji o armii gdańskiej, głownie za XIX-wieczną pracą Gustava Kohlera. Liczba najemników miała faktycznie sięgnąć ok. 5000, do tego ok. 6000 milicji miejskiej, z której jednak służbę jednorazowo pełniło 1500 milicjantów, użytych jako wartownicy na murach miejskich. D-ca sił gdańskich (niestety znany nam z blamażu pod Kiezmarkiem) to holenderski płk. Liesemann (Liseman), oficer z niezłym stażem z armii ks. Maurycego z Nassau.

Brakuje jednak dokładniejszych danych o owych zaciągach. Pierwsze duże zaciągi Gdańsk poczynił już w kwietniu 1624 roku - 2000 żołnierzy. W maju i czerwcu 1625 roku miano zaciągnąć jeszcze 1000 żołnierzy. Werbunek z 1626 roku (na Śląsku i Brandenburgii) przyniósł zaledwie 105 żołnierzy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.