Fenomen, czy szczęście Hitlera?

[Don Pedrosso]

Anektowanie Austrii, układ monachijski, świetne wyplątanie się z traktatu wersalskiego, jak myślicie, czym było to spowodowane? Hitler był fenomenem, czy po prostu miał szczęście i każdy na jego miejscu postąpiłby tak samo?

[dzionga]

Ja bym powiedziała, że to raczej kwestia braku jakiejkolwiek reakcji ze strony Ligii Narodów. Hitler badał teren przyłączając Austrię, a potem już wiedział, że może sobie pozwolić na więcej i zażądał Sudetów, potem atak na Polskę, wypowiedzenie wojny Hitlerowi 3 września przez WB i Francję, potem układ w Abbeville i "dziwna wojna". Hilter to przewidział, przecież atak na Polskę był początkowo ustalony na 26 sierpnia bodajże (jeżeli się pomyliłam to proszę poprawić), potem alianci dali Nam zapewnienia pomocy, Hilter trochę wyrok odroczył, ale nie na długo, bo zdał sobie sprawę, że Zachód znowu nic nie zrobi.

Coś czuję, że daty poplątałam...

[Don Pedrosso]

Ja bym powiedziała, że to raczej kwestia braku jakiejkolwiek reakcji ze strony Ligii Narodów.Hitler badał teren przyłączając Austrię, a potem już wiedział, że może sobie pozwolić na więcej i zażądał Sudetów

Zgadzam się Hitler skrzętnie wykorzystał niezdecydowanie Europy i strach przed kolejną wojną(na każdym kroku nią straszył przy Czechosłowacji) . Odnośnie Ligi Narodów- to, że jest ona słabą instytucją pokazało zajęcie Abisynii przed Włochy- w mojej opinii pomogło to Hitlerowi stać się bardziej pewnym siebie w swojej polityce zagranicznej.

[FSO]

Witam;

może nieco odkurzę temat... Ani fenomen ani szczęscie. Złożyło się na to kilka przyczyn:

1. Niechęć krajów zachodnich [gł. Francji] do jakiegokolwiek przeciwstawienia się wojskowego Hitlerowi, głównie z powodu pamięci tego co dzialo się ledwie dwadzieścia kilka lat wcześniej. Ocean krwi, ogrom cierpień, tysiące kalek. To oznacza słowo wojna, a wojna oznacza także militarne i td.

2. "Splendid isolation" w wykonaniu USA - czyli w zasadzie nieformalne wspieranie Adolfa Hoitlera, gdyż racje ekonomiczne St. Zjedn. oznaczały, że dopóki nie zaszkodzą im interesom, dopóty one nic do Niemiec nie mają

3. Politycy zachodni wiedząc o jednym i o drugim woleli poświęcić jakieś dalekie kraje w nadziei że potwór się naje i zatrzyma, a poza tym przecież Austria to tak jakby Niemcy, a Czechosłowacja to większość swego żywota pod habsburskim berłem, a Austria to przecież niemal jak Niemcy. Wystarczyło słuchać hasłe jakie głosili politycy, słuchać tego jakie opiniie miało społeczeństwo n.p. fracuskie i robić to dla niego było mało ważne...

pozdr

[ak_2107]

Adolf zostal przy tym zaproponowany do pokojowej nagrody Nobla. W 1939 roku.

Kandydature zglosil Erik Gottfrid Christian Brand. Posel szwedzkiego parlamentu.

Tu jest uzasadnienie. Niestety tylko po szwedzku.

http://bengt_nilsson.tripod.com/Historia/brandt.htm

[FSO]

Witam;

nie od dziś wiadomo, że Nobel pokojowy [chyba tylko ten] przyznawany jest na bardzo dziwnych warunkach z bardzo dziwnymi uzasadnieniami... Czy wiadomo z jakiej opcji politycznej był ten pan? [ja też w szwedzkim ani w ząb...] Jeżeli niedwno jeden pan ją otrzymał mając na sumieniu dwie wojny i ileś potyczek, to czemu nie A. Hitler - ktory zajmował pokojowo [czyt. strachem kolejne kraje] i "oficjalnie" był w Hiszpanii?

pozdr

[Don Pedrosso]

Wrzuciłem tekst do tłumacza google - da radę czytać między wierszami