Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
ak_2107

Iracki bilans

Rekomendowane odpowiedzi

ak_2107   

W koncu pazdziernika polscy ( bojownicy z terroryzmem/okupanci*) opuszcza Irak.

Co nam dala ta wyprawa ? Jaki Wynik ?

*niepotrzebne skreslic

- 10 zmian po przecietnie 1500 zolnierzy = kilkanascie tysiecy Polakow z irackimi

doswiadczeniami.

- 22 zabitych

- 1,2 000 000 000 zlotych wydano na opreacje iracka.

- polskie firmy otrzymaly kontrakty na zlecenia w Iraku w wysokosci 450 mln dolarow

(glownie Bumar - uzbrojenie)

(do rozdysponowania bylo kilkadziesiat miliardow dolarow)

- w 2007 wartosc polskiego eksportu do Iraku wyniosla 70 mln dolarow

( w latach 80 polski export do Iraku mial roczna wartosc 200 mln dolarow)

- 850 mln dolarow wynosi dlug Iraku wobec Polski. W ciagu ostatnich 5 lat

nie udalo sie wynegocjowac ani centa zwrotu.

(Bulgaria np. wynegocjowala w br. roku zwrot 360 mln dolarow od

Iraku)

- wsrod 35 firm zagranicznych dopuszczonych przez rzad iracki do przetargow

o wydobycie ropy sa firmy (poza gigantami) z Malezji i Indonezji.

Ani Orlen, ani PGNiG sie nie zalpaly.

- polskie firmy budowlane - w przeciwienstwie do np. amerykanskich pozbawione

ochrony armii (czy spolek ochroniarskich w rodzaju Blackwater) wycofaly

sie calkowicie z rynku irackiego

- Wojsko zdobylo za to sporo doswiadczenia, przy stosunkowo niewielkich stratach.

Poza aferami korupcyjnymi we wlasnym gronie nasza soldateska specjalnie

nie narozrabiala.

Wyniki szkolenia tubylcow tez sa podobno niezle. Zobaczymy je jak ci

zwroca kalachy przeciw US - Army ( co aczkolwiek malo prawdopodobne,

zupelnie wykluczonym byc nie moze)

- Kokosow nie zarobilsmy, nie mozna powiedziec, ze wybralismy sie na te wojaczke

z checi zyskow (oczekiwania byly troche inne.... ale co tam).

Czysty polski idealizm. Za nasza i wasza. (tylko niech ktos "wolnosc" przez

przypadek nie pomysli.)

- W sumie chyba wycofujemy sie z twarza. Jedynym mankamentem jest opinia

okupanta (w Iraku) i amerykanskiego przydupasa (gdzie indziej) wywozone

w zolnierskich plecakach z Iraku

Ten pierwszy sie nie liczy a te druga opinie mielismy wczesniej.

Czyli pelny sukces wojny w Iraku. Wygralismy !!!!!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Z twarzą może i z tego wychodzimy, tylko, że... Pamiętam, ile to mieliśmy dzięki temu zarobić, jakie to super kontrakty mieliśmy mieć, uzbrojenie od Amerykanów, itd. Jednym słowem, złote góry. No to ja się pytam, gdzie są te kontrakty, koncesje, pieniądze i uzbrojenie? Dla mnie kontrakt z Bumarem to po prostu śmiech, jakiś ochłap na otarcie łez.

Ekonomicznie wyszliśmy na tym IMHO jak przysłowiowy Zabłocki na mydle. Jedyna korzyść, to jak słusznie zauważył ak-2107 doświadczenie żołnierzy i powiedzmy, dobry uczynek. To moim zdaniem wszystko. Za mało jak na to ile nas to kosztuje, za mało, jak na utracone życia polskich żołnierzy. Osobiście jestem rozczarowany efektami tej misji...

Tak BTW, nie pamiętam za dobrze, ale zdaje się, że nasze firmy paliwowe (jak np. Orlen) nie za bardzo były zainteresowane kontraktami w Iraku, jeśli się mylę, to proszę o sprostowanie. Lecz jeśli nie, to mamy znów do czynienia z jakimś hura-optymizmem i brakiem realizmu przy podejmowaniu decyzji. O oszukiwaniu naszego społeczeństwa przez decydentów nawet nie wspomnę.

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Wojsko zdobylo za to sporo doswiadczenia, przy stosunkowo niewielkich stratach.

Nasze wojsko nie zdobyło żadnych doświadczeń niezbędnych na współczesnym polu walki. Bo czy jakimikolwiek doświadczeniami można nazwać patrole samochodowe i piesze po wertepach, pustyniach i innych zapadłych dziurach, w temeraturze + 42 C ? Uganianie sie za partyzantką Iracką ? Szkolenie milicji irackiej ? Bo jeżeli idzie o doświadczenie w okupowaniu obszaru, + walka z beduińską partyzantką - to i owszem, uczylismy się tego. Jednak powiedzmy sobie szczerze - kogo zamierzamy w przyszłości okupywać, i w jaki sposób spożytkujemy nabyte tam (tj. w Iraku) doświadczenia ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
nazwać patrole samochodowe i piesze po wertepach, pustyniach i innych zapadłych dziurach, w temeraturze + 42 C ? Uganianie sie za partyzantką Iracką ? Szkolenie milicji irackiej ? Bo jeżeli idzie o doświadczenie w okupowaniu obszaru, + walka z beduińską partyzantką - to i owszem, uczylismy się tego.

To również przydatne doświadczenia, nie można IMHO tego negować. Nie wiemy jak będzie wyglądał świat, może najbliższe dziesięciolecia przyniosą nam tylko takie właśnie konflikty, jak iracki, afgański. Przecież na Bałkanach było podobnie. W sumie od dawna nasze wojsko nie prowadzi walk frontowych, a właśnie uczestniczy w różnego rodzaju misjach.

Jednak powiedzmy sobie szczerze - kogo zamierzamy w przyszłości okupywać, i w jaki sposób spożytkujemy nabyte tam (tj. w Iraku) doświadczenia ?

Jak to kogo? A nie pamiętasz już dowcipów ze szkoły o granicy polsko-chińskiej? ;)

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
Nasze wojsko nie zdobyło żadnych doświadczeń niezbędnych na współczesnym polu walki. Bo czy jakimikolwiek doświadczeniami można nazwać patrole samochodowe i piesze po wertepach, pustyniach i innych zapadłych dziurach, w temeraturze + 42 C ? Uganianie sie za partyzantką Iracką ? Szkolenie milicji irackiej ? Bo jeżeli idzie o doświadczenie w okupowaniu obszaru, + walka z beduińską partyzantką - to i owszem, uczylismy się tego. Jednak powiedzmy sobie szczerze - kogo zamierzamy w przyszłości okupywać, i w jaki sposób spożytkujemy nabyte tam

Fakt. Na pierwszy rzut oka to doswiadczenia w rozdawaniu cukierkow dzieciakom

okupowanego kraju tudziez glaskanie ich po glowkach sa niezbyt wiele warte.

Wydaje mi sie. Od tych i zwiazanych z postrzelaniem sobie do takich czy owych,

ostra amunicja na dodatek, istotniejsze sa te z przwiezieniem sporej ilosci

soldateski, nakarmieniem jej itd. Generalnie w sferze organizacyjno - logistycznej.

Wspolpraca z innymi nacjami itp. Niewiele ale zawsze. W koncu cos pozytywnego

musi sie znalezc. Inaczej pozostaloby tylko leczenie kaca. Moralnego.

Wspolczesne pole walki WP to w duzym stopniu udzial w miedzynarodowych operacjach

pod auspicjami niekoniecznie Wielkiego Brata Nr 2. Stad ten iracki "szlif" nie poszedl

zupelnie na marne. Czy wart byl zycia ponad 20 zolnierzy ?.

To chyba kazdy sam musi sobie odpowiedziec.

Czy to sie kiedys przyda ?. Mozliwe. Europa - Balkany, Moldawia....Bliski Wschod....

do szturmowania Moskwy raczej nie. Wydaje mi sie zreszta, ze takich ambicji nasza soldateska nie ma. Na razie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Fakt. Na pierwszy rzut oka to doswiadczenia w rozdawaniu cukierkow dzieciakom

okupowanego kraju tudziez glaskanie ich po glowkach sa niezbyt wiele warte.

Wydaje mi sie. Od tych i zwiazanych z postrzelaniem sobie do takich czy owych,

ostra amunicja na dodatek, istotniejsze sa te z przwiezieniem sporej ilosci

soldateski, nakarmieniem jej itd. Generalnie w sferze organizacyjno - logistycznej.

Wspolpraca z innymi nacjami itp. Niewiele ale zawsze.

Eeeee.... To ja tu bronię tych doświadczeń, a Ty się wycofujesz :)

Doświadczenia z zakresu logistyki, współpracy ze strukturami NATO czy innymi wojskami to współcześnie niezmiernie ważna rzecz. Nie wiem, czy nie bardziej istotna niż doświadczenia czysto bojowe. Wielokrotnie w historii nie doceniano roli zaplecza, logistyki, współpracy, itd. Wiele operacji wojskowych właśnie przez to się "sypało".

Czy to sie kiedys przyda ?. Mozliwe. Europa - Balkany, Moldawia....Bliski Wschod....

No właśnie, przyda się i przydaje, tu będę obstawał, że takie doświadczenia są potrzebne. Straty ludzkie bolą, owszem, ale w końcu wojsko to nie kółko różańcowe.

do szturmowania Moskwy raczej nie. Wydaje mi sie zreszta, ze takich ambicji nasza soldateska nie ma. Na razie.

To bym zostawił grupom rekonstrukcji historycznej ;)

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Generalnie w sferze organizacyjno - logistycznej.

Wspolpraca z innymi nacjami itp. Niewiele ale zawsze. W koncu cos pozytywnego

musi sie znalezc.

Zgoda, ale zważ, iż podobne doświadczenie mogą zdobywać (i zdobywają) nasi żołnierze, służący pod egidą ONZ, a przebywający na różnych misjach, w zapalnych punktach świata (np. Wzgórza Golan). Jest to na pewno bardziej prawe i szlachetniejsze, oraz budzi mniej kontrowersji, niż owe "misje stabilizacyjne" przy Wielkim Bracie ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marcin29   

Powiedzmy sobie jasno, dostaliśmy strefe najbezpieczniejszą w 95% zamieszkałą przez szyitów, którzy nie prowadzili zbyt intensywnej walki partyzanckiej,zajęci wycinaniem sunnitów i walkami frakcyjnymi.Partyzantka sunnicka z racji słabej logistyki też nie była zbyt aktywna.Czemu Polacy nie dostali strefy w Bagdadzie i okolicach, ciekawe jakie były by straty w mieście Sadra.

Nie pierwszy to raz gdy odgrywamy role pacyfikatora i okupanta w cudzym interesie i znając polskie "elity" nie ostatni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.