Operacje "Totalise" i "Tractable"

[mch90]

Czyli "szaleńcza szarża" (jak nazywali nieoficjalnie tą operację żołnierze) dywizji pancernych na Falaise, przeprowadzona w dniach 7-15 sierpnia, między innymi siłami polskiej 1. Dywizji Pancernej. Co sądzicie o tej operacji? Jak oceniacie jej plan? Jak oceniacie dowodzenie oraz postawę wojsk atakujących oraz obrońców?

[gregski]

Ta operacja to jeden z autorskich pomysłów Monty’ego. Dwie dywizje pancerne, polska i kanadyjska miały szarżować pod górę na umocnione pozycje niemieckie. Front ataku każdej dywizji to nieco ponad tysiąc yardów. Żadnego miejsca na manewr. Lewa flanka Polaków była nie osłaniana. Stanowił ją las. Pozycje niemieckie miały być obłożone solidnym nalotem. Te domniemane w lesie również.

Monty chciał przed akcją pogadać z żołnierzami. I Maczek i jego oficerowie mieli obiekcje do jego planów. Po tym Monty miał obiekcje w stosunku do Polaków.

Nalot się odbył, a jakże! Oberwał las, oberwali Polacy, a najbardziej oberwali Kanadyjczycy.

Szarża się dobyła i zakończyła się tak jak musiała.

Jedyna dobrą stroną pomysłów Montego było przytrzymanie niemieckich dywizji pancernych na wschodzie. Między innymi dlatego Amerykanom łatwiej było odnieść sukces podczas operacji „Cobra”

[amon]

Czyli "szaleńcza szarża" (jak nazywali nieoficjalnie tą operację żołnierze) dywizji pancernych na Falaise, przeprowadzona w dniach 7-15 sierpnia, między innymi siłami polskiej 1. Dywizji Pancernej. Co sądzicie o tej operacji? Jak oceniacie jej plan? Jak oceniacie dowodzenie oraz postawę wojsk atakujących oraz obrońców?

Błąd tkwił w niedoszacowaniu sił niemieckich w tyme rejonie. Alianci bazując na informacjach uzyskanych z Ultry, założyli że oddziały marszałka Klugego gonią resztką sił. W praktyce okazało się, że Niemcy są w stanie, nawet przy dużych stratach, podjąć skuteczną próbę wyrwania się z zastawionej pułapki. To w jaki stopniu na ich sukcesie zaważyło złe dowodzenia naszą dywizją, pozostaje kwestią dyskusyjną. Uważam, że zrzucanie całej winy za niedomknięty worek na Polaków jest nieuczciwe.

Polska dywizja pozbawiona wsparcia, sama znalazła się w okrążeniu, zatem jej rola w zatrzymaniu odwrotu przy ciągłym nacisku 2 DPanc. SS była nader trudna. Kanadyjczycy borykali się z podobnymi problemami.

Należy uwzględnić to, że mimo ciągłych ataków przeprowadzonych na nasze pozycje przez 2 DPanc. SS, pozycje na wzgórzach Mont Ormel zostały utrzymane. Ceną były bardzo wysokie straty. Dopiero w końcowym akcie nasze siły wsparła kanadyjska 4.DPanc.

[gregski]

Tak gwoli wyjaśnienia (bo jasno tego nie napisałem), mój post odnosił się do operacji "Totalise" która odbyła się o ile pamiętam tak z ponad tydzień przed "Tractable" i zamknięciem worka pod Falaise.

[amon]

No to i ja gwoli wyjaśnienia odniosłem się do działań w rejonie Falaise, ogólnie bez szczegółowego rozpracowania poszczegónych operacji.