One przetrwały, czyli rzecz o budynkach...

[Albinos]

Warszawa po zakończeniu Powstania przypominała morze gruzów, z których gdzieniegdzie sterczały pojedyncze kikuty. Ciężkie walki, ostrzał artyleryjski, naloty i w końcu działalność Technische Nothilfe, zrównały to niegdyś piękne miasto z ziemią. Jednak niektóre budynki ocalały. O jakich słyszeliście? Czy ich ocalenie było spowodowane czymś szczególnym? A może to kompletny przypadek?

[Narya]

Instytut Głuchoniemych i Ociemniałych choćby przetrwał.

[atrix]

Blok na Bema ( Wola przy torach ) czy bloki dokładnie trzy na Siedmiogrodzkiej ( przy zajezdni tramwajowej )

[Albinos]

Instytut Głuchoniemych i Ociemniałych choćby przetrwał.

Tylko ciekaw jestem, w jakim był stanie po tym podpaleniu z 26 października '44.

Blok na Bema ( Wola przy torach )

Który dokładnie? Ten przy Kasprzaka może?

czy bloki dokładnie trzy na Siedmiogrodzkiej ( przy zajezdni tramwajowej )

Chodzi Ci o te przy skrzyżowaniu z Rogalińską?

[atrix]

Który dokładnie?

za skrzyżowaniem Bema-Kasprzaka ( przy torach) , stary klinkier na zewnatrz. O ile pamiętam trzy kondygnacje ma, Był tam szpital niemiecki.

Chodzi Ci o te przy skrzyżowaniu z Rogalińską?

Zgadza się. Mieszkałem w tym bloku ( szkoła była za nim w stronę Kasprzaka ), jakiś czas.Potem pomagałem koledze robić w mieszkaniu remont, pod parapetem znalezlismy jakieś drobne monety przedwojenne i marki narzędziowe z zajezdni. Przed wojną były to bloki dla warszawskich tramwajarzy.W czasie okupacji zajęte przez rodziny oficerów niemieckich.

[Albinos]

za skrzyżowaniem Bema-Kasprzaka ( przy torach) , stary klinkier na zewnatrz. O ile pamiętam trzy kondygnacje ma, Był tam szpital niemiecki.

Czy trzy to niestety nie wiem, ale zdjęcie mam: http://www.panoramio.com/photo/8188149 .

Zgadza się. Mieszkałem w tym bloku ( szkoła była za nim w stronę Kasprzaka ), jakiś czas.Potem pomagałem koledze robić w mieszkaniu remont, pod parapetem znalezlismy jakieś drobne monety przedwojenne i marki narzędziowe z zajezdni. Przed wojną były to bloki dla warszawskich tramwajarzy.W czasie okupacji zajęte przez rodziny oficerów niemieckich.

No proszę, nawet nie zdawałem sobie sprawy, że budynki te przetrwały Powstanie. A to w końcu moje okolice. Chociaż w sumie skoro szkoła przetrwała (notabene, szkoła do której chodziłem), to można było się domyślić, że i te budynki również.

[atrix]

Czy trzy to niestety nie wiem

żle zrozumiałeś -3 bloki to na Siedmiogrodzkiej, jeden na Bema.

ale zdjęcie mam: http://www.panoramio.com/photo/8188149 .

Bingo to blok z ul. Bema. Nie wiem ale chyba na Bema do Wolskiej zachował sie fragment jezdni z torami tramwajowymi.Przed wojna na Bema chodził tramwaj.

[Albinos]

żle zrozumiałeś -3 bloki to na Siedmiogrodzkiej, jeden na Bema.

Ale ja o kondygnacjach pisałem

Przed wojna na Bema chodził tramwaj.

Jeśli chodzi o trasy na rok '39 to na pewno 11 i 20 (nocny).

A to moje ulubione zachowane "miejsce", czyli kościół Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:JozefChurch.jpg .

[widiowy7]

Przetrwał Kościół Seminaryjny na Krakowskim Przedmieściu ( tuż obok Pałacu Namiestnikowskiego).

Prawie nienaruszony "zębem wojny" był gmach BGK na rogu Jerozolimskich i Nowego Światu.

Gmach YMCA też nieźle przeżył wojnę.

[Albinos]

Przetrwał Kościół Seminaryjny na Krakowskim Przedmieściu ( tuż obok Pałacu Namiestnikowskiego).

Ogólnie chyba na Krakowskim Przedmieściu całkiem sporo budynków, jak na ogólny stan w Warszawie, przetrwało wojnę w niezłym stanie. Pałac Prezydencki, Bristol, kościoły Wizytek, św. Anny i Seminaryjny czy też Pałac Kazanowskich.

[widiowy7]

A jak było z UW? Prawdę mówiąc w ogóle nie wiem, co się z tymi budynkami działo po upadku Powstania.

Przetrwały też gmachy Muzeum Narodowego i MWP.

Kompletnie zniszczone musiały być budynki w Al. Jerozolimskich od Nowego Światu po Marszałkowską.

[Albinos]

A jak było z UW?

Z tego co wiem, to akurat budynki należące do Uniwersytetu zostały w sporej części zniszczone. Pałac Kazimierzowski odbudowano bodajże dopiero w 1960. Pałac Czetwertyńskich został spalony i odbudowany w latach 1948-51. Pałac Tyszkiewiczów odbudowywany był pięć lat dłużej. Figury znajdujące się przy bramie głównej UW, na swoje miejsce wróciły dopiero w '82.

[widiowy7]

Jednak niektóre budynki ocalały. O jakich słyszeliście? Czy ich ocalenie było spowodowane czymś szczególnym? A może to kompletny przypadek?

Musieli tam stacjonować Niemcy.

Zamek Królewski na pewno był "dobity" po Powstaniu. Jeszcze pamiętam te trzy sterczące fragmenty murów. Od Wisły, trasy W-Z i fragment bramy od strony Placu Zamkowego. Ale czy Starówka była wysadzana, czy też też te zniszczenia były na skutek walk? Nie wiem.

[Albinos]

Musieli tam stacjonować Niemcy.

Ale to masz jakieś zestawienia odnośnie tego? Bo przyznam, że jak tak na szybko przypominam sobie parę punktów, to wychodzi mi, że to tak znowu nie do końca miało znaczenie.

Zamek Królewski na pewno był "dobity" po Powstaniu.

Chyba jakoś tak w pierwszej połowie września.

Ale czy Starówka była wysadzana, czy też też te zniszczenia były na skutek walk? Nie wiem.

Biorąc pod uwagę natężenie walk, i stan w jakim Starówka się znajdowała, to nie wiem czy tam było dużo do wysadzania. Przetrwały bodajże tylko dwa budynki.